Skocz do zawartości

niemlodyjoda

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2169
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    91
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez niemlodyjoda

  1. Większość robi tak w przekonaniu "bo tak trzeba". U przygniatającej ilości osób występuje pójście po najmniejszej linii oporu w życiu, a co więcej, presja społeczna na zestaw kredyt po korek na dom / mieszkanie - żonka myszka - dzieci jest olbrzymia. Oni się nad tym nie zastanawiają, po prostu żyją z dnia na dzień, Klasyka - ludzie w związkach, szczególnie faceci, będą negować, zaprzeczać, twierdzić, że źle trafiłeś, że bez żony i dziecka jesteś nikim. Kobiety natomiast ruszą z tematem rzekomego homoseksualizmu, bycia incelem albo klasycznego "źle wybrałeś", "szukaj innej etc", "kto Cię tak skrzywdził". Z racji tego, że czasem noszę męską biżuterię z nawiązaniami do Red Pilla widzę te skrzywione gęby szczególnie małolatek - 18-23 - które wiedzą o co chodzi. Wisi mi to już To jest temat-rzeka i tylko zaznaczę co na mnie działa i jak ja to robię: 1. Wywaliłem z social media wszystko co jest związane z seksem - na fejsie odlajkowałem wszystkie peje epatujące golizną kobiecą, na Instagramie totalny przesiew hasztagów i odfollołowałem wszystko powiązane z kobiecym ciałem. Jeśli jakikolwiek obserwowany przeze mnie profil zaczyna coś takiego robić żegnam bez żalu 2. 0 porno. Absolutne 0. 3. No Fap - nie mam tu wybitnych osiągnieć, rekord 3 tygodnie ale walczę zawzięcie Zauważyłem, że po ok 10 dniach mam totalnie wyjebongo na baby 4. Tutaj będzie kontrowersyjnie - jeśli nie masz stałego związku zorganizuj sobie kochankę / ki przez Tindera / Badoo ewentualnie jest Roksa. Ja robię tak, że jeśli już serio mam ochotę na seks szukam Pani której jasno to komunikuję bez żadnych ściem itp. Fajnie jest mieć krąg towarzyski takich kobiet bo wówczas kłopot z głowy, Wbrew temu co się obiegowo sądzi tyle samo facetów szuka w necie seksu co i kobiet. Tutaj minusem jest to, że możesz czuć do nich obrzydzenie po takich akcjach (burzy się w głowie mit nieskalanej, disnejowskiej księżniczki i matki-polki) 5. Nie oglądam się za kobietami na ulicy czy gdziekolwiek indziej. Mam na to wyje*****, szczególnie w lecie, Idę przed siebie z uśmiechem na ustach - jeżeli się jakaś uśmiechnie, odwzajemniam i okazuję zainteresowanie dopiero wtedy. Jeśli żadna - wisi mi to 6. Dużo pracuję nad różnymi koncepcjami, dużo się uczę, medytuję, mam cały czas zajęcie - nie masz czasu na popęd 7. Aktywność fizyczna - też Cię od popędu odciągnie, a wyrzeźbi ciało i zahartuje umysł 8. Kiedy mam jakiekolwiek rozkminy jak to super mieć kobietę wchodzę na feministyczne peje / fora, czytam co one tam wygadują, wchodzę na peje gdzie baby mają mokro bo przystojny gośc wrzucił fotkę i już mi się odechciewa. Taki kubeł zimnej wody od czasu do czasu dobrze robi 9. Warto też poczytać rezerwat tutaj na forum - pomyje i wyrzygi pogardy i frustracji - wystarczy dla orzeźwienia umysłu 10. Zdawać sobie sprawę z własnej wartości i tego, że nie definiuje jej kobieta ani ilość lasek jakie w życiu puknąłeś.
  2. To właśnie napisałem To jest klucz do szczęścia dla ludzi, którym marzy się tylko szybki seks - nie zaprzeczysz, że łatwiej go ogarnąć będąc tym wyświechtanym czadem? Małżeństwo oraz związek również ogarniesz łatwiej mając dobry wygląd - co prowadzi zazwyczaj do nieszczęścia. Oczywiście, że tak. Stąd, mówiąc kolokwialnie, j*bać rzeczy na które nie ma się wpływu Myślę, że najważniejsze jest to aby budzić się rano ze spokojem duszy, uśmiechem jeśli to możliwe, a przede wszystkim chęciami aby wykorzystać kolejne szanse jakie daje nam świat. Są takie chwile w życiu człowieka, że myśli, iż to właśnie to, szczególnie jeśli czuje pustkę w swoim życiu, zagubienie, brak sensu. Rozsądny samiec właśnie wtedy powinien wycofać swoje geny z puli - aby nie popełnić błędu o którym piszesz. Żeby nie było - ja taki nie byłem. Amen. Po stokroć amen i prawda. "Strzał hormonów" jest fajnym uczuciem ale na pewno nie wolno wtedy robić nic pospiesznego. Życie to, stety czy niestety, nie jest amerykańska komedia romantyczna.
  3. niemlodyjoda

    BluePill

    Bardzo fajnie zebrane i usystematyzowane. Czerwona pigułka to jedna z najbardziej gorzkich rzeczy jakie człowiek może w życiu przełknąć ale, po początkowym wk*rwieniu jakie wywołuje, powoduje błogi spokój. Najbardziej destruktywne potrafi być negowanie faktu jak bardzo kobiety zwracają uwagę na wygląd - facet zastanawia się czy może powinien stawać na rzęsach, nauczyć się grać na klarnecie, a może robić salta żeby Panie zwróciły na nie go uwagę. A prawda jest inna - dac sobie spokój i żyć na luzie
  4. Widzisz Yolo bo to jest w pewien sposób klucz do szczęścia - w wielu aspektach życia grasz na poziomie easy, gdzie inni na medium lub hard. Nie ma się co oszukiwać - tacy ludzie mają w życiu łatwiej z kobietami, nie muszą często odpieprzać "tańca godowego", a dziewczyny, które olewają zwykłych facetów wskakują do łóżka. Tak po prostu jest i już. Ale czy to powód do załamki? Nie. Zupełnie nie. Wydaje mi się, że w pewnym momencie życia świadomy facet powinien dojść do wniosku, że kobiety to taki dodatek i do tego dodatek, którego łaska na pstrym koniu jeździ. Zdaje się że jesteś koło 40stki, wiesz więc, że kobieta dziś mówi, że kocha, a jutro Cię nienawidzi. To jest to szczęście? Kiedy odrzucimy zwierzęcy popęd seksualny (co nie jest takie trudne) tak naprawdę zostaje nam... potrzeba bliskości. Może posiadania dzieci. I tu Chad będzie miał łatwiej aby to osiągnąć. Ale - znów - czy to oznacza, że wygrał życie? Nie do końca bo jeśli pokieruje swoim losem bez głowy, to ma nieporównywalnie większą szansę to życie totalnie przepieprzyć. Żyjemy w czasach dających niesamowite możliwości pokierowania swoim życiem i to jest coś na czym należy się koncentrować - maksymalizować swoje własne silne strony, a o słabych... zapomnieć jeśli nie można ich zmienić. Ludzie przychodzą i odchodzą do naszego życia i finalnie zostajemy w nim zawsze sami. To od nas zależy czy dobrze czujemy się spoglądając w lustro.
  5. Jest coś iście fatalistycznego w tym naszym polskim kulcie "matki polki" i zachodnim cuckoldztwie - ten miks doprowadza do postawienia kobiet na totalnym piedestale w głowach wielu facetów. Jeśli do tego w domu rodziców było nieźle i gość przeszczepi sobie w głowie, że może mieć tak samo w tych czasach to jest to już gotowy na tragedię materiał. A bez kobiet żyje się dużo lżej, łatwiej, kobieta to czarna dziura na energię i pieniądze, a co więcej, nie daje w związku prawie nic w zamian. Oczywiście - człowiekowi brakuje czasem powrotu do domu gdzie "ktoś" czeka, przytulenia czy durnej kawy rano ale... jaka jest tego cena w 2020 roku? Moim zdaniem koszmarna, a ryzyko olbrzymie - utraty godności, honoru i majątku. Dlatego, jak piszesz, jeśli ktoś ma swoją wizję świata to i za nią konsekwentnie podąża - bardzo często skazuje się na samotność bo znajomi też tego nie rozumieją - jesteś dziwadłem, dlaczego nie masz domu + Myszki + bombelków. Pewnie nieudacznik albo pedał. Ale warto żyć tak jak się chce samemu bez ciągłego zginania karku i chodzenia na kompromisy. Świat jest piękny i jest w nim dużo do osiągnięcia - i wcale nie potrzeba do tego kobiety na piedestale, śmiem twierdzić, że w ogóle nie potrzeba kobiety Tylko, że jak się ma 20 lat, hormony buzują i zalewają mózg, to bardzo trudno to zrozumieć.
  6. Nie stary, nawet najgłupszy pies, ciągle kopany i poniewierany, wreszcie ucieknie od swojego oprawcy jeśli tylko ten uchyli choć trochę furtkę...
  7. Nie zastanawiaj się w ogóle tylko łap robotę i na swoje. Stań na nogi i zastanów się nad wyprowadzką w inny rejon Polski, wypróbuj kilka miejsc, zobacz gdzie Ci najlepiej. Głowa do góry, najważniejsze to przeć do przodu i nie oglądać się na to co było
  8. Żeby w dzisiejszych czasach się ożenić trzeba być idiotą. Piszę to jako rozwodnik, który popełnił ten błąd kilka lat temu. Nigdy więcej. Najpierw faceci dostaną po dupie, potem babiszony bo górna topka kolesi te mityczne 10-20% będzie tylko rooochać je i wymieniać jak nieświeże prześcieradło, a jeleni chcących pannę po karuzeli kutangów będzie coraz mniej. Simpy i cucki poniżone, puszczone z torbami po pewnym czasie się nauczą i źródełko wyschnie.
  9. Wersja minimum - popracować w kompanii poszukującej złóż na Syberii, Afryce bądź Antarktydzie czy Arktyce, nie za biurkiem, Wersja medium - mieć taką kompanię, Wersja maks - polecieć za swojego życia na marsa lub inną planetę w tymże celu Jednym słowem - prawdziwa, męska robota, przygoda z konkretnymi ziomkami. Kawalerki, pasywne dochody etc są przy tym g.wno warte Coś na wzór tego (nie chodzi o politykę) - BTW - genialna nuta:
  10. Ale ja o tym doskonale wiem. Napisałem, że baby są w komfortowej sytuacji bo nawet jak czad / mokebe da dyla zostanie cuckold Alpha - Państwo - czyli my podatnicy, którzy je utrzymają.
  11. Do mnie bardzo przemawia teoria o powiązaniu konsumpcjonizmu z brakiem szczęścia u ludzi. Kobiety odpowiadają za większość impulsywnych zakupów, a tym więcej ich zrobisz im bardziej jesteś nieszczęśliwy. Ludzi unieszczęśliwić jest prosto w kapitalizmie - mają gdzie spać, co jeść ale odbierzmy im możliwość zakładania rodziny / mnożenia się i wychowania dzieci - a to jest jednak ważne dla wielu osób. Będzie też coraz więcej 1osobowych gospodarstw domowych co oznacza, że tak prozaiczne rzeczy, również ważne dla kobiet, jak przytulić się, wypłakać itp. też staną się luksusem. A leczenie - tych problemów - winko (używki), netflix (zakupy) i chill (czyli przygodny seks) nie zadowolą nikogo. Do tego atak na białego, heteroseksualnego mężczyznę jako źródło wszelkiego zła na świecie i oprawcę wszystkich innych istot - od polskich witaminek po krówki i świnki, aż po niewolników-murzynów. Brat @BumTrarara ma rację, to j*bnie szybciej niż się wielu wydaje, jesteśmy w punkcie przesilenia.
  12. Dzięki Ci losie za rozwód! Myślę, że skończy się tak jak w Hiszpanii - po pierwszych falach usunięć z nieruchomości dotrze to do coraz szerszego kręgu facetów, spermiarze i cuckoldzi się nie obudzą ale coraz więcej mężczyzn zacznie się interesować Red Pillem i MGTOW. Każda akcja wywołuje reakcję - będzie coraz mniej chętnych na śluby i dzieciaki. To Paniom się spieszy, facetowi ślub nie jest do niczego potrzebny tak samo jak i mieszkanie razem. Polki będą mogły robić za materace w całej Europie ale taki Juan czy inny Mokebe przecież i tak nie ma tu nieruchomości, alimentów nie będzie płacił więc pozostanie największy cuck - Państwo - które będzie musiało utrzymać samotne mamuśki i ich dzieciarnię. Podstawa - nie żenić się i nie dopuszczać baby do kasy.
  13. Najbardziej dynamiczne chwile w życiu Wiele wyjazdów, lubię taką nostalgię Totalna beztroska dzieciństwa
  14. Spermiarstwo i cucki. Proste. Dlatego pisałem - chcecie Ukrainkę, Białorusinkę czy Erazmuskę z innego kraju - nie ruszać bab, które w Polsce są dłużej niż kilka miesięcy bo już będą "zepsute"... Połączenie zachodniego cuckoldztwa + kult 'Matki Polki" jest ultra niszczący dla zwykłych facetów i ego kobiecego. BTW - ona jest tak strasznie przeciętna z urody - tam są filmiki u niej na kanale z mniejszą ilością makijażu i ubraną normalnie - 5-6/10 a spermiarstwo ją zalewa falą komci i ego skacze. I jeszcze jedno - dla mnie to dno aby tak pluć na swój własny kraj jak ona. To jest ta sama liga co p0lki wyśmiewające polską flagę oraz pieprzące dyrdymały o Alladynie z 1001 nocy z Turcji Następna jest Tatti Nizovaya - Ukrainka z YT co siedzi w Olsztynie obecnie, na Tinderze i Badoo ją możecie wyhaczyć - dziewczyna ma kanał na YT - na początku naprawdę dobrze się to oglądało ale potem.. "jaka Ty jesteś piękna i cudowna" etc. i też jej odwaliło. Z nią też występował Rusłan - fajny, zwykły, chłopak z Ukrainy. Zainteresowanie u Polek - 0 - sama Tatti było widać jak nim gardzi, a ziomek jest w porządku... Aż się to przykro ogląda.
  15. #bekaztinderka Bądź średnią Julką taką co to chce abortować rząd, Poznaj Chada 2-3 piętra wyżej (pojechał do rodziców i do Maroka) Pozwól mu mieszkać u siebie miesiąc Bądź zdziwiona że robi Cię w chooja i bzyka na boku Jak każda rozhisteryzowana baba lataj i opowiadaj jaka jesteś biedna. Pod tym postem jest tak wielki festiwal babskiej hipokryzji, że paluszki lizać jak podczas intryg Pana Janusza Tracza. Intryga jak u Pana Janusza Tracza - paluszki lizać
  16. Oczywiście, że tak i nawet jakbym miał 2 metry to by tak napisała. Chodzi o sam mechanizm - laska się z Tobą matchuje na appce żeby Ci potem do*ebać Mój kumpel mi opowiadał, że zmatchowało go z Panną, która mu napisała w pierwszej wiadomości - "dałam w prawo żeby Ci napisać, że ch*jwo wyglądasz". Jako, że mieszkamy w tym samym mieście, za ok tydzień ta sama Tinderella wysłała mi tę samą wiadomość Konkluzja - na appkach siedzi masa zaburzonych wariatek, które wymyślą jakiekolwiek brednie żeby dojechać faceta. A prawda jest taka, że nie ma się czym przejmować tylko robić swoje - rozwijać się, pracować nad sobą etc. To co napisał @Diabeł_Rokitato prawda - tak naprawdę 5-10 centymetrów więcej dla dziewczyny i jest lux, biorąc jeszcze pod uwagę jak wiele z nich nie umie chodzić w szpilkach....
  17. Ale kto to jest dziś niski facet? 160? 170? 180? Ja już raz pisałem, że kilka razy, mając 183cm, usłyszałem, że jestem za niski od lasek ok 160cm wzrostu. Tu chodzi o to, że Paniom w większości się już w dooopach poprzewracało od spermiarstwa w necie, Tindera i Badoo
  18. @JanKowalski223 oraz @jankowalski1727 Dzięki za posty Mam swoje pewne wymagania w temacie rozumu i urody kobiety i nie zejdę z nich ponieważ bycie z kimś poniżej jest dla mnie wprost mówiąc nieopłacalne. Nie po to zapieprzałem na niektóre rzeczy, trzymam dietę, jestem aktywny fizycznie aby teraz odpuścić. Jest taka grupa na Fejsie Tinderawka oraz Szarpanki z życiem - tam się wypowiadają chłopaki i dziewczyny (na pierwszej) i chłopaki (na drugiej), którzy korzystają z Tindera. Takiego ścieku nie ma nawet w grupach o polityce. Laski - wrzucą zdjęcie jakiekolwiek - setki lajków, skamlenia, błagania. Kolesie - kilka lajków i heheszki. Dodatkowo Ci goście nie wyglądają źle - powiedziałbym, że całkiem dobrze - a są totalnie olewani i pomiatani. Obecnie w PL znaleźć normalną kobietę to olbrzymi sukces. Pewnie gdzieś jakieś istnieją, pewnie może i są - ok niech będą - ale w masie jest dramat. Ja, od pewnego czasu, randkuję już w przeważającej części z Ukrainkami, Białorusinkami i erazmuskami z innych krajów. Lepiej być samemu niż taplać się w szambie wujowego związku - już jeden rozwód za mną, kolejnych mi nie potrzeba
  19. Osób w stanie wolnym jest na Tinderze 58%. 54% to single, a 4% to osoby rozwiedzione lub w separacji. Co piąta osoba korzystająca z serwisu zadeklarowała natomiast, że jest w związku partnerskim (19%) lub małżeńskim (22%). Co trzeci użytkownik posiada także dziecko (30%).https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/tinder-jacy-sa-polscy-uzytkownicy-42-proc-jest-w-zwiazku-30-proc-ma-dziecko
  20. Z niebieską kartą albo po wyprowadzce z własnego domu jak Pani zgłosi "przemoc domową lub ekonomiczną" będzie Ci to z pewnością świetnie wychodzić Jest takie fajne zdanie, które Marek często powtarza w audycjach - "co z tego, że niedźwiedź jest silniejszy ode mnie skoro to ja go oglądam w klatce w zoo".
  21. I to, że coraz większa masa kretynek uważa, że to normalne i że jeśli jest na to przyzwolenie w przestrzeni publicznej to tak mogą się zachowywać na co dzień. To tak jak z reklamą - po co masz słyszeć 10xtę samą reklamę proszku - po to żebyś w sklepie wybrał właśnie ten bo się z tym "osłuchałeś". Druga sprawa - nie przypominam sobie tak wielkiej agresji kobiet w przestrzeni publicznej przez całe moje dorosłe życie, a ta sama agresja jest też już na ulicach, portalach randkowych etc. I żebyś się nie zdziwił - one już stanowią siłę. Te 16-20 latki za chwilę wchodzą (już są) na rynku matrymonialnym i będą potęgować babskie spierdolenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.