Skocz do zawartości

Muatafaraj

Użytkownik
  • Postów

    156
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Muatafaraj

  1. Szacun za pamięć do wszystkich rzeczy a tak ogólnie to po prostu wyluzuj trochę, widzę redpill chyba za mocno Ci wszedł bo tylu redpillowych zwrotów i analiz to chyba w żadnym temacie nie widziałem. Po pierwsze daj sobie czas i ogólnie to miej wyjebane na laski, podchodź do tego na totalnym luzie, zresztą teraz jak łyknąłeś pigułę to niezbyt dobry czas na związki bo będziesz każdą relacje analizował jak gmoch mecz piłki nożnej i mózg Ci wyjebie przez uszy. Wyleciałeś ze związku i żyjesz nadal w trybie "muszę mieć jakąś babę" ale z czasem to minie i gdy uporządkujesz sobie w głowie różne kwestie, ochłoniesz to wtedy ogarniesz czego tak właściwie chcesz i zobaczysz, że redpill to tylko wskazówki a nie święty grall relacji.
  2. Wy tu możecie pisać do usranej śmierci a i tak autor musi pewnych rzeczy doświadczyć żeby się ogarnąć. Każdy z nas pewnie robił kiedyś różne głupstwa mimo rad od innych i dopiero doświadczenie ich na własnej skórze dolało trochę oleju do głowy. Macie rację i ja też jestem pewien, że laska kopnie go w końcu w dupe albo zacznie się znów karuzela kutang bądź jakiś inny odpał z jej strony i autor pocierpi 2x mocniej, ale niech cierpi, potem odchoruje i może w końcu zakuma o co chodzi w tym wszystkim. Taką mam nadzieję. Ze związkami to trochę jak z prawo jazdy, mamy teorie i praktykę, jakieś tam szkolenie i egzamin, i gówno w sumie po tym umiemy, dopiero lata jazdy uczą nas tak naprawdę jak jeździć, uczymy się na własnych błędach by być coraz lepszym.
  3. @Iceman84PL Oczywiście masz rację co do stosunku kobiet do tego typu rzeczy, dotrze to może do promila. Mnie jako ojca poruszyła bardziej ta druga strona kazania, co nie zmienia faktu, że gdyby rodzina funkcjonowała tak jak powinna, czyli na pierwszym miejscu Bóg, na drugim mąż to wiele problemów by znikło, oczywiście to marzenia ściętej głowy obecnie kobiety to chyba najłatwiejszy element inżynierii społecznej która dokonuje się na naszych oczach. Sfrustrowani kukoldzi też dokładają swoją cegiełkę do tego spierdolenia.
  4. Krótkie kazanie ale bardzo na temat
  5. Jak koledzy wyżej wspomnieli, dla 1500zł to szkoda zachodu, zapłać i miej to z głowy, czytałem poprzedni temat i miałeś ponad 100 przy ograniczeniu do 50, prawo jest jasne. W niemczech jakbyś popylał ponad 100 w zabudowanym to byłoby jeszcze gorzej więc nie ma co tu strugać antysystemowca bo jak dla mnie to trochę przerost formy nad treścią a jak nie zapłacisz to szambo może wybić gdy najmniej się tego spodziewasz. Według mnie robisz bardzo głupio.
  6. Dokładnie, babeczki nabijają oglądalność a treść merytoryczna zazwyczaj jest kiepska, no ale jest dupa więc są kliki.
  7. Wyświetliło mi się w rekomendowanych 😀 miniaturka oczywiście z dupskiem, i masz rację, to przyciąga męską część na pewno.
  8. Ostatnio troszkę zainteresowałem się obróbką drewna, robienie stołów, prostych mebli itp. Oglądam więc różne filmiki na necie, dziś w sugerowanych wyświetliło mi pewien kanał https://www.youtube.com/c/TripleLRusticDesigns no i co oczywiście pierwsze rzuca się w oczy :D? Dupsko lachona wywalone na pół miniaturki... Owszem nawet zgrabna babeczka, chociaż nogi troszkę krótkie ale już mam fest przesyt tego typu miniaturek, ten trend już chyba jest w każdej dziedzinie, nawet w takiej której bym się nie spodziewał, może jakiś zakład pogrzebowy też tak przyciąga widzów :D? Wszędzie atencja musi się zgadzać, nawet kurde w filmikach o drewnie, ah te kobiety.
  9. Dzięki za odpowiedzi, spróbuje pomysłu z puszkami i kupie kilka pułapek, zobaczymy co będzie. Pies odpada bo na działce jeszcze nie mieszkam i nie jest ogrodzona, siatka też się nie sprawdzi bo działka duża (40ar) więc na całość dać siatkę to kupa roboty i kasy. Kiedyś przechodziłem i kret akurat wychodził na wierzch, cichutko poleciałem po łopatę ale gdy wróciłem to już się chyba ukrył w tunelu, a czekałem dosyć długo PS: Pamiętam gdy jeszcze babcia mieszkała na tej działce to nie było ani jednej kretówki, ale ona miała ze 3 koty i one chyba robiły porządek z nimi.
  10. Witam bracia, gnojek już przesadza ostro i robi srogą rozpierduchę na działce, macie jakieś skuteczne sposoby na koleżkę? Pułapki mechaniczne sprawdzają się? Nie bardzo chce się bawić z jakimiś ultradźwiękami itp bzdurami, chce się go pozbyć raz na zawsze, jeśli kumacie o co mi chodzi Są 2 miejsca z kopcami oddalonymi od siebie więc pewnie jest ich dwóch.
  11. Na dzień dziecka zamówiłem sobie oraz synowi po rowerze Będziemy więc niedługo śmigać. W następnym tygodniu mam odbiór projektu domu, czekam na pozwolenie i jazda. Po rozwodzie mam zdecydowanie więcej pieniędzy. A post 100% racji, ja mam z góry do dołu wyjebane na cały współczesny rynek matrymonialny, teraz inwestuje w siebie oraz syna, tylko i wyłącznie. Myszki po drodze zostały spławione bo jeden cyrk z eks mi wystarczy. I tak to się żyje powoli na tym świecie
  12. Z eks byłem 7 lat, minęło 2 lata jak dała mi po rogach. Obecnie jest mi totalnie obojętna, jednak czuje pewien dyskomfort gdy muszę się z nią kontaktować w sprawie dziecka, to coś w stylu kontaktu z osobą która się nie lubi, typu rozmowa z szefem chujem, nie chcem ale muszem i wiem, że przez większość swego życia będę miał z nią kontakt i to mi nie pasuje zbytnio. A po tym wszystkim mam dokładnie tak jak @CzarnyR nie potrafię się już tak prawdziwie zakochać, nie chce być w sumie z żadną kobietą i to nie przez to, że ich nienawidzę nagle czy coś, po prostu przeszła mi ochota na związki, i to tak dosyć mocno. Może to przez to że byłem typem który chciał stworzyć normalna rodzinę? Obecnie w żadnym wypadku takiej nie stworzę, mam syna ktory że mną mieszka, dodatkowa kobita nie będzie dla niego jak matka, będą z tego problemy, zresztą w mojej sytuacji to tylko samotne matki a ja również nikogo ojczymem nie zamierzam być, jestem realistą.
  13. No tak, zamachy terrorystyczne były, wszedł covid i się skończyły, covida zastąpią wojną na ukrainie a następnie wielki reset Cały czas ludzie muszą się bać a elity o to na pewno zadbają.
  14. Paweł z Drugiej Strony Medalu też zaczyna wchodzić w temat, na fb czasem widzę jak wrzuca takie treści, również ogląda kanał musisz wiedzieć (który bardzo polecam) czym nawet się pochwalił w niedawnej relacji. Tutaj jego pierwszy odcinek :
  15. Ciężki temat, zawsze jak czytam/słyszę o takich sytuacjach to próbuje się postawić wtedy w roli takiego ojca, jakoś sobie to wyobrazić i mega przykro mi się wtedy robi.
  16. Krzyżyk na drogę, to już nie moje zmartwienie 😀
  17. Haha xd czasem oczywiście się na to godziłem ale przed finiszem normalnie zakładałem, ale gdy okres się spóźniał to miałem rozkminy 🤣
  18. Wiesz tutaj ogólnie zabawna sytuacja jest, z rok temu była mi się przyznała, że pochlali gdzieś i poszło bez gumy, ona dosłownie była wtedy przerażona, mówiła mi, że szukała klinik aborcyjnych już hehe, miś ponoć też był grubo obsrany. Ona teraz twierdzi, że nie chce już dzieci więcej a sytuacja dlatego zabawna, że ze mną chciała więcej niż 1 i musiałem się ostro pilnować przy niej by nie powiększyć rodzinki xd dosłownie się na mnie wkurzała, że jadę cały czas z gumą a ona tylko prosiła żeby bez.
  19. No widzisz jak niektóre laski myślą, od kochania dzieci są ojciec, matka i najbliższa rodzina, nowy gach może być co najwyżej kumplem (nie mówię o sytuacji gdy ojca faktycznie w życiu dziecka nie ma i tu jestem w stanie zrozumieć, że można się bawić w ojczyma). No ale kurde jeśli ojciec normalnie uczestniczy w życiu dziecka to jak można wgl o czymś takim myśleć, nie kumam tego a jeszcze bardziej gości którzy w to idą i myślą, że coś stworzą, a gówno stworzą i wiem co mówię bo mam info z pierwszej ręki bo moja była ma gacha a przecież mam z nią syna Gość się stara i w sumie nic do niego nie mam, a syn i tak ma to gdzieś.
  20. Szanuje, ogólnie nawet po rozstaniu nie mam z byłą żadnych problemów, nie robi mi pod górkę, z synem widuje się kiedy tylko chce, nawet mi intercyze podpisała niedługo po tym jak się rozeszliśmy a do rozwodu była jeszcze daleka droga, również nie chciała ani grosza z tego co miałem. Jak coś zaczynała odwalać to dostawała solidny opierdol ode mnie, nie odzywała się jakiś czas po czym i tak robiła to co chciałem więc jak czytam historie niektórych braci i to jak myszki im życie uprzykrzały po rozwodzie to doceniam to mimo wszystko. A z mamuśkami to już inna para kaloszy Miałem krótki epizod gdzie panna z dwójką dzieci chciała zmienić gałąź (na mnie). Oczywiście temat olałem bo ona była jeszcze w małżeństwie a ja jej od razu mówiłem, że nikomu rozbijać rodziny nie chce, panna oczywiście nie ustępowała, ale też jak gadała mi takie rzeczy, że ona szuka kogoś kto by ją "traktował jak księżniczkę" oraz "chce żeby ktoś pokochał mnie oraz moje dzieci" to od razu wiedziałem co to za sztuka Laskę w końcu musiałem dość ostro pogonić i dała spokój ale żeby nie było to odezwała się jakieś pół roku później i zakomunikowała, że ona już jest po rozwodzie i jest w sumie panną No to musiałem ją drugi raz spławić i póki co mam spokój. W sumie świadomie chyba zaczynam iść w stronę MGTOW bo na prawdę mi to zaczyna pasować, syna mam, drzewo posadziłem, dom buduje pomalutku a spokój i wolność to coś czego nic nie zastąpi. Haha ach te mamuśki, to dokładnie jak ta panna wspomniana wyżej, spotkaliśmy się przypadkiem a ona jak się dowiedziała, że się rozstałem to mało co na zawał nie zeszła z emocji, w cholere było to widać, aż zaczęła ciężko wzdychać heheh, tydzień później zaczęła wypisywać
  21. Z Covidem myślę, że będą dawać sobie spokój powoli, kto miał zarobić to zarobił, kto się miał zaszczepić to to zrobił, eksperyment się udał, ludzie byli posłuszni. Teraz pytanie co dalej, za kilka lat nowa ale już dużo gorsza pandemia? Mega kryzys gospodarczy co będzie furtką do CBDC? Albo wszystko naraz. Coś będzie na pewno.
  22. Czy ja wiem, myślę, że młode dziewczyny nie kalkulują aż tak bardzo. Jak poznałem swoją eks to byłem w sumie totalnym gołodupcem, ledwo po szkole, nawet pracy nie miałem, w sumie to nic nie miałem ona miała 19 lat i nie obchodziło ją to nic a nic, liczyła się tylko ta szczera młodzieńcza miłość która faktycznie była i trwała dobrych kilka lat gdzie była wpatrzona we mnie jak w obrazek. O to mi bardziej chodziło, od młodej dziewczyny na pewno bije więcej szczerości niż od takiej mamuśki 30+
  23. Wanna babcie kurwa? https://www.wykop.pl/wpis/27967897/wanna-babcie-kurwa-ʖ-heheszki-humorobrazkowy/ 🤣
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.