Skocz do zawartości

Yaazadui

Użytkownik
  • Postów

    161
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Yaazadui

  1. Ja tak robie od lat. I do nich nic nigdy nie dociera. Maja zbyt napompowane ego i zawsze znajda sobie obronczynie. Niestety w malzenswie i dziecmi takie dzialanie jest niemozliwe. Dla takich to przemoc.
  2. Polacy sa po prostu głupim narodem. Nie poznałem dotąd żadnej osoby, która potrafi dostrzec nieprawidłowości w swoim zachowaniu, a narzeka na nie u innych. Państwo polskie jest opiekuńcze i załatwia za ludzi wszystko. Takim narzekaniem ludzie myślą, że ktoś coś za nich załatwi. Jak mają sami pomyśleć to bardzo ich to boli.
  3. W moim otoczeniu kazda kobieta bedaca w zwiazku ma faceta bialego rycerza. Kazda rzadzi, a oni sa da nich mili. Ja sam nie wiem kiedy się nauczę być nie miłym dla kobiet. Nie wiem jak je stopować kiedy pierdolą te swoje kocopoły. Czasami chciało by się z drugą osobą porozmawiać. Jak dajecie radę?
  4. To ja jakas apke sobie sciagnalem, aby moze kogos poznac. Wszystkie dziewczyny od 18 do 35 lat. Ale najbardziej te ładne i ponizej 25 lat to zwykle male dziwki. Seks kamerka i nagie zdjecia za hajs. Zapewne maja duzo takich co najpierw placa i tych zdjec pozniej nie dostaja. Ale i na zywo tez sie chca umawiac. Albo zjesc cos za free.
  5. Praktycznie wszystko co napisales punktowalem u swojej zonki. To sa rzeczy, ktore wywnioskowalem z jej zachowania. A ostatnie to juz powtarzalem na koncu bardzo czesto. A matka jest tragiczna i nie mozna nic z tym zrobic. Tu ja mama pochwali tu kolezanka tu mops obroni, biegli i sad. Moja nie poszla do lekarza kiedy nie umiala nakarmic dziecka piersia. Dla mnie to byl moment, w ktorym zaczalem ja mniej lubic. Matka, siedzi w domu, przychodnia w tym samym bloku. Ja w pracy nadgodziny bo hajsu brakuje. A dziecko glodne. Nie poszedlem z nia i powiedzialem ze ma isc sama. Dla mnie to juz bylo grube przegiecie. No i przez wiekszosc zycia o jakies bzdury. A w waznych rzeczach podejmowala decyzje sama i to zawsze kurwa zle.
  6. No to widze ze rozumiesz o co chodzi. To nie rozumiem zgryzliwych tekscikow. Miales farta, ze Cie ktos uprzedzil wczesniej. Ja nie. Moj ojciec mial 8 lat jak jego ojciec umarl. Zylem w tym czym zyli moi rodzice. Ciesze sie ze mogles zyc w normalnej rodzinie. W ciagu ostatnich dwoch lat dotarly do mnie takie informacje, nad ktorymi ty pewnie nie musiales sie zastanawiac. Moje problemy sa zwiazane z problemami moich dziadkow, a wiecej sie juz nie dowiem poniewaz dziadkowie nie zyja. A problemy zonki z problemami jej rodziny, ktora nad nimi sie nawet nie pochyli. Ja na szczescie zrozumialem czesc rzeczy wczesniej niz np moj ojciec i siedzial tak dopluki nie doroslismy. Ja mialem gdzie szukac informacji. On nie. Naprawde ciesze sie ze miales te informacje wczesniej niz ja.
  7. Do tego stajesz sie agresywny Załogę statku po prostu wymieniasz. Nie masz z nimi dzieci i zawartego związku małżeńskiego. Porównanie z czterech liter. Ta Pani chyba nadal nic nie rozumie. Jestem ciekaw prawdziwości tej historii.
  8. Jaki koleś. Zamiast się cieszyć, że możesz się uczyć od takiej osoby jak ja to wolisz se beke krecić. Chyba za mało przeczytałeś rzeczy na formu, żeby coś rozumieć. Ja wiem dobrze co potrafie i co zrobiłem. Oraz to, że predzej czy później większości odpierdala. Ja wiem, że wpływu nie ma na to. Ty możesz coś próbować działać.
  9. Dokładnie. Poziom w wiedzy na temat psychologi spolecznej, manipulacji oraz ogolnej jest u niej zerowy. Tak jak u jej rodziny. Z takiej osoby nic nie ulepisz choc bys bardzo chcial. Wiem ze winne temu sa inne kobiety z ktorymi ona sie zadaje. Tak jak napisalem, one dzialaja w zamknietym kolku spierdolenia umyslowego. Takie typowe grazyny. Do tego klamia sie nawzajem a pozniej pocieszaja. Kazda wierzy na slowo innej i sie nakrecaja. Jedna cos doda, druga doda, trzecia tez. To jest naprawde popierdolone. Kazda chce byc pania domu i w nim rzadzic. Do tego wiekszosc nie ma stalego zwiazku, a te co maja rowno w chuja graja. Naprawde lepiej uciekac.
  10. Ja nie miałem czasu na przemyślenia. Ciagle dodatkowa praca, a w domu zawracanie dupy gówno rzeczami przez małżonkę, no i opiekowałem się dziećmi. Bez przerwy coś robiłem bo nie chciałem, aby rodzina wylądowała na ulicy. Takie realia. Zawsze kasy brakowało, a małżonka miała wszystko w czterech literach. Sam po prostu nic nie zdziałam, a do niej po prostu nic nie docierało. Po co mam gadać do ściany. To jest człowiek, który nie będzie nic robił aby zmienić coś w swoim życiu. Chce mieć hajs a system pozwala na dojenie. Pocztaj moje posty to się dowiesz o co chodzi.
  11. Właśnie się rozwodzę. Piszę, że zaczynam rozumieć pewne schematy, którymi kobiety działają. Dowiedziałem się dużo już po fakcie. Do wielu rzeczy doszedłem sam po prostu logicznie myśląc i analizując co usłyszałem od kobiet. Ale wielu rzeczy nie rozumiałem. A moja żonka to chyba taki najbardziej nadający się przykład łącznie ze swoim otoczeniem. Nie jestem w stanie być z takim człowiekiem. Nigdy nie będzie dobrze kiedy głupi człowiek za wszelką cenę chce mieć władzę w rodzinie, tak naprawde nic nie robić i udawać, że robi coś wyjątkowego. Powodować straty dla rodziny i być w chuj roszczeniowym. Dla mnie to patola. Do tego wiem gdzie leżą przyczyny pewnych zachowań ale głupiemu człowiekowi nie przetłumaczysz. W perspektywie kilku lat i tak bym już w ogóle się nie odzywał do tej kobiety, ponieważ nie ma nic mądrego do powiedzenia. Związek z taką dziewczyna to katorga. 10 letni syn ma z niej polewkę. Już jest mądrzejszy. Dlatego napisałem, że jest to pojebane. Walczyłem, żeby coś z tym zrobić bardzo długo. Myślę, że nawet z wiedzą posiadaną teraz i tak bym nic nie zdziałał. Zresztą nie jestem 8d tego aby niańczyć całe życie dorosłą kobietę.
  12. To ja juz teraz rozumiem czemu moja zaczęła mi robić loda praktycznie codziennie. Była zazdrosna o pewną, kobietę, z którą umawiałem się na podwórko aby nasi synowie się bawili, a kobieta lepsza od mojej byłej i mądrzejsza. Z tym, że przy okazji niestety moja była strasznie opiekuje się dziećmi i jak to bym nadal widział lałbym ją za każdym razem, no strasznie zaczeła nalegać na dom, ponieważ chatę wystawiłem na sprzedaż i rzeczywiście myślałem o jego budowie. Jednak bez wykształcenia żonki z jej zarobkami chujnia, a ona nauki unika jak ognia. Zaczynam rozumieć tą panikę w jaką wpadły wszystkie babeczki, którym opowiadała co się dzieje. Jednak mi się nie spodobało to ile one kurwa wiedzą o moim prywatnym życiu. To, że wszystkie tak bardzo wtykają nos w nie swoje sprawy, a moja żonka ich słucha. Do tego w swoich opowiadaniach dużo przekręca tak aby wyjść na świętą. Jak, że to pojebane. Same sobie dosłownie szkodzą.
  13. Zagłębiam temat racjonalizacji u kobiet i zastanawiam się jak to działa. Możecie podać jakieś przykłady? Obserwuję sobie teraz kobietki z mojego otoczenia. Czy one zmieniają w tedy sposób mówienia? Tak jak by się usprawiedliwiały ale mówią zupełnie na inne tematy choć nie zawsze? Mówią z takim jakby smutkiem?
  14. No kurwa mistrz. Jak to pieknie pokazuje za jakich idiotow on ma obywateli.
  15. Moze po prostu bierze przyklad wlasnie z panienek, o ktorych tutaj rozmawiamy. Ja juz normalnie nie mam zludzen. Kazda jedna czeka aby cos kurwa za free dostac. A pozniej wielkie halo jak to? Z samego streszczenia po prostu wynika, ze ziomus robi to samo co 90% kobiet na swiecie.
  16. Nie wiedziałem gdzie wrzucić taki post, więc jeśli jest taki dział to proszę o przeniesienie. A jeśli nie ma to prosiłbym o jego utworzenie. Do rzeczy. Czy są może na tym forum osoby, które miały by czas się spotkać gdzieś we Wrocławiu?
  17. Nie wiem z kad, ale wiele z tej ksiazki ogarnalem. Teraz jak ja czytam to nie moge uwierzyc ile moich spostrzezen bylo prawidlowych. Do tego prawo jest tak ustalone i spoleczenstwo tak zmanipulowane, ze nie mozna z tym walczyc. One sa wstanie zrobic wszystko zebysmy sie nie dowiedzieli.
  18. No ciekawe. Babeczki i tak znajda sposob na obejscie tego.
  19. Dokładnie w takich warunkach była wychowywana matka moich dzieci. Jej rodzice się rozstali kiedy była dzieckiem, nie wiem dokładnie ile lat miała, matka już wcześniej wyjechała do hiszpani i jej ojciec przyprowadzał do domu różne kobiety aż z jedną wpadł. Później w wieku 14 lat była pojechała do matki i matka też kilku facetów przerobiła w tym czasie. Czytałem pamiętnik żony z tego okresu (4lata) to tam z 3 gości się pojawiło w tym czasie u teściowej, a żonka już w wieku 16 lat mieszkała z chłopakiem. Że ja przed zawarciem związku małżeńskiego nie ogarniałem, że takie rzeczy mają tak ogromny wpływ na zachowanie dziewczyny wychowywanej w takich warunkach i myślałem, że to ze mną jest coś nie tak. Tak samo myślę, że wielodzietność (teściowa ma 7 rodzeństwa) i takie warunki także mają duży wpływ na ludzi. I moja matka tez z takiej rodziny. Róznica taka, że u mojej matki rodzeństwo z kilku ojców. U teściowej jeden ojciec, jednak tam podobno dziadzio napierdalał babunie kiedyś. Myślę, że takie warunki bardzo obniżaja rozwój takich dzieci.
  20. Moja tez odwalala placze z dupy zeby manipulowac. Wiedzialem, ze wali w chuja i mowilem ze jak bedzie tak robic dlugo to w koncu przestane reagowac na kazdy jej placz i jak cos sie stanie naprawde to nie zareaguje odpowiednio. To tak jak tlumaczy sie dzieciom, zeby nie wolaly pomocy kiedy jej nie potrzebuja. Ale nie kumalem, ze to zwykle proby manipulacji. One naprawde sa durne jak but, jak robia takie rzeczy. Nigdy nic nie zdzialala jak tylko wieksze jej olanie.
  21. Moge wam powiedziec, ze to co te babskie akcje w duzej czesci rozkminilem sam. Jedyne co to dawalem sie lapac na litosc. Teraz rozumiem ze po prostu nic nie powinienem zrobic do puki panna sama nie ogarnie. Tylko nie wiem czy kiedys bym sie doczekal. Ogolnie tez w babeczkach zauwazylem zmiane w zachowaniach wlasnie po wprowadzeniu ustawy antyprzemocowej. To narzedzie, ktore w malzenstwie nie pozwala tak naprawde nic zrobic. Wszystko bedzie przemoca. Jak babeczka sie poskarzy to nikt was sluchac nie bedzie. A wlasnie gdzies od 2011 zauwazylem zmiane w zachowaniach mojej matki siostry i jakies dwa lata pozniej u zonki. My naprawde powinnismy zaczac pojawiac sie w tv itp. aby jak najwiecej osob nas zobaczylo. Narazie widze ze to takie podziemie. Ale jak wiekszosc facetow podniesie wymagania to sie zacznie cos zmieniac. No i prawo trzeba tez zmieniac. To czym jestesmy karmieni w tv. Ktos zgwalcil kobiete, pobil kobiete, ojciec porwal dziecko czy dzieci, pedofilia to rzeczy, ktorymi bylismy karmieni 20 pat temu. To jest tak rosciagniete w czasie ze sie nie dziwie ze wiekszosc facetow dobrze traktuje kobiety. A i ja nie widze roznicy w tym jak rzad manipuluje ludzmi i jak robia to kobiety na nas. Nagonka na korone tez duzo mi uswiadomila. Doslownie kropka w kropke manipulacje takie same jak u kobiet. P
  22. 10 lat malzenstwa i dwojka dzieci. Malzenstwo zawarte z powodu wpadki. Moja normalnie miala plan na wszystko. Ciaza. Brak ubezpieczenia i pozniej kombinowanie zeby nic nie robic i zebym to ja zapierdalal. Nic jej nie interesowalo a ja zapierdalalem zeby komornik na nic nie siadl i zeby starczalo. A jakies 3 lata temu po prostu stwierdzilem ze to jakis totalny bezmozg jest i zauwazylem schematy na ktore sie lapalem. Ucialem hajs i moje przebywanie w domu tak aby obowiazki, wklad do budzetu i opieka nad dziecmi byly po rowno i sie zaczal sajgon, placze, paniki itp. ale juz bylem odporny na to. Nie moglem jedynie przebolec ze dzieci zabiera i dostanie polowe z tego co wypracowalem. Nie chciala sie wyprowadzic to dostala liscia i uciekla. Mysle, ze kazdy kto byl wychowany w domu z miloscia gdzie oboje rodzice byli tacy sami dla kazdego z dzieci, daje wlasnie takie same efekty. Ja po obserwacji moich dzieci wiem, ze roznic miedzy plciami tak naprawde nie ma. To jakie sa kobiety zalezy tylko od tego jak matki pod nieobecnosc ojcow wychowuja corki. Ja to widze. Matka mojej corki robi z niej nieporadna, taka aby sie bala wszystkiego itp. przez to bedzie wlasnie taka. Do tego dochodzi traktowanie w zlobkach, przedszkolach i szkolach. Z tad mlode dziewczyny wyciagaja wnioski. Gdyby faceci wychowali swoje corki i dalo by sie odciac je od szurnietych babek mysle ze spokojnie taka dziewczyna byla by normalna. Samo dziecko nie ma pojecia o takich zachowaniach. Ja z corka bede mial na pewno chujowy kontakt i bedzie mnie nienawidzila poniewaz ja na te sztuczki lapac sie nie bede. To jest naprawde chore. Juz po roku jak mieszka z matka u 5 latki widze obrot o 180 stopni. Wczesniej normalne dziecko. Moge wam powiedziec, ze to co te babskie akcje w duzej czesci rozkminilem sam. Jedyne co to dawalem sie lapac na litosc. Teraz rozumiem ze po prostu nic nie powinienem zrobic do puki panna sama nie ogarnie. Tylko nie wiem czy kiedys bym sie doczekal. Ogolnie tez w babeczkach zauwazylem zmiane w zachowaniach wlasnie po wprowadzeniu ustawy antyprzemocowej. To narzedzie, ktore w malzenstwie nie pozwala tak naprawde nic zrobic. Wszystko bedzie przemoca. Jak babeczka sie poskarzy to nikt was sluchac nie bedzie. A wlasnie gdzies od 2011 zauwazylem zmiane w zachowaniach mojej matki siostry i jakies dwa lata pozniej u zonki. My naprawde powinnismy zaczac pojawiac sie w tv itp. aby jak najwiecej osob nas zobaczylo. Narazie widze ze to takie podziemie. Ale jak wiekszosc facetow podniesie wymagania to sie zacznie cos zmieniac. No i prawo trzeba tez zmieniac. To czym jestesmy karmieni w tv. Ktos zgwalcil kobiete, pobil kobiete, ojciec porwal dziecko czy dzieci, pedofilia to rzeczy, ktorymi bylismy karmieni 20 pat temu. To jest tak rosciagniete w czasie ze sie nie dziwie ze wiekszosc facetow dobrze traktuje kobiety. A i ja nie widze roznicy w tym jak rzad manipuluje ludzmi i jak robia to kobiety na nas. Nagonka na korone tez duzo mi uswiadomila. Doslownie kropka w kropke manipulacje takie same jak u kobiet.
  23. Dokladnie. Bede mogl to w sadzie powiedziec. Ciekawe jak na to zareaguja. Najgorsze jest to ze mlody to wie i nie moze nic z tym zrobic. Dzwoni i sie zali.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.