-
Postów
1158 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Osiągnięcia t0rek
Chorąży (10/23)
987
Reputacja
-
Odnoszę wrażenie, że mylisz posiadanie własnej opinii z nadawaniem jej ważności. Już nie mówię, że nie o podobanie chodzi a odczytanie intencji. Owszem - brak autorefleksji jest popularną (i promowaną) postawą w społeczeństwie.
-
@Jonash A kto mówi, że mam tylko tanie? Ja po prostu staram się odróżniać hobby "organiczne" od wyszukanych metod preselekcji partnerów i obracania się w odpowiednich kręgach.
-
Jak już chcesz iść w taką stylistykę - też pudło. Też znam też takie, które te zainteresowania mają i to na poważnie - o nich po prostu nie wspomniałem. Ale to bardziej takie wiedźmy, zielarki i takie klimaty - niszowe tematy, jeśli wyciąć sezonowców i pozerów. Czy to, że ktoś na jakiś temat wydaje zarobioną kasę, robi z niego hobbystę? Tu bym polemizował. Dla mnie to przesiąknięte materializmem w założeniu. Często właśnie łatwiej wydać hajs na otoczkę (co kobiety i pozerzy uwielbiają) typu drogi sprzęt/ubrania niż na coś, co faktycznie pogłębia wiedzę i umiejętności (konsultacje/lekcje z kimś ogarniętym w temacie). A ja nie pisałem, że ktoś by mi sponsorował - chodziło mi o to, że jakbym sobie odłożył tyle, że nie patrzyłbym na cenę takiego wyjazdu i ile mi to zabierze wolnego czasu. Po prostu byłbym "uczestnikiem", a nie "hobbystą".
-
A co ma piernik do wiatraka, że tak zapytam? No chyba, że według Ciebie jedni drudzych warci... Ja bym powiedział, że kobietom się mniej opłaca mieć hobby, a bardziej być w blokach startowych, aby móc dopasowywać się do lifestajlu bogatego partnera - to różnica. Coś jak aktor, który musi móc umieć różnych ról się w miarę szybko nauczyć. To również przydatne w udawaniu autorytetu przy wychowywaniu dzieci (udawać, że się zna - jak pani w szkole). Mam wrażenie, że hobby to taka trochę też "koszula skuteczności, którą zakłada samiec", a której kobieta nie potrzebuje do kontaktu ze światem, bo ona czuje wartość za samo to, że jest. Hmmm... Jakbym miał duży budżet i czas z gumy, to równie dobrze mógłbym tak na zaproszenie znajomych się z nimi potułać po Himalajach towarzysko, ale nie nazwałbym tego swoim hobby. To chyba ta różnica, że dla mężczyzny to zainteresowanie powinno być bardziej z serca, a nie dlatego, że przy czymś długo stał i przesiąkł przez osmozę Teatr i opera to rozrywka (z wysokiej półki, ale jednak + preselekcja pod szukanie partnerów), a nie hobby. No chyba, że ktoś się poważniej tym interesuje, ale do samego konsumowania sztuki to nie jest konieczne.
-
Wyjazd z dziewczyną na weekend do.....MIASTA?
t0rek odpowiedział(a) na Dowódca plutonu temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Żeby nie było, że sama frustracja i zamykanie panny na poddaszu na wsi - niektórzy czasem potrzebują takich mocniejszych energii, które daje duża aglomeracja. Poza tym city break można zrobić po swojemu - np. używając wypożyczanych hulajnóg albo rowerów elektrycznych (tylko pewnie wtedy się trzeba ubrać mniej pod rewię mody na insta). Wtedy jest atmosfera "we dwoje + miasto jako tło", a nie tylko uczestnictwo w tym tłumie konsumujących lemmingów. -
DEXTING i uzależnienie emocjonalne
t0rek odpowiedział(a) na Bezsenny_Idealista temat w Na linii frontu - podrywanie.
Pod kątem terapii bywa jednak przydatne, żeby mieć dostęp do tych uczuć. Nie ma co tego blokować teraz. -
@Druid Powiało mi totalnie matrixowym podejściem z Twojego posta. Ilu znasz takich, co faktycznie odpowiedziało za pomyłkę? Kierowca autobusu też ma odpowiedzialną pracę, a jednak nie ma tak powszechnie, że mafie kierowców w sądach zawodowych trzymają się zasady "ręką rękę myje". A to tylko jeden z przykładów na tym filmie. Była kiedyś też książka https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4511839/mali-bogowie-o-znieczulicy-polskich-lekarzy w temacie. Przecież często się mylą, walą antybiotyki dzieciakom na chybił-trafił, rżną nieomylnych, a potem zmyślają (co było wspomniane na filmie) rzeczy, które nie miały miejsca, bo nie potrafią się przyznać do błędu.
-
DEXTING i uzależnienie emocjonalne
t0rek odpowiedział(a) na Bezsenny_Idealista temat w Na linii frontu - podrywanie.
Jak jesteś noob w kwestii podświadomości, to może po prostu zagadaj jeszcze do takich paru, żebyś sam już FIZYCZNIE nie wyrabiał z odpisywaniem i będziesz musiał decydować, którą olać. To może być ciekawe doświadczenie. -
Zarzut poczwórnego zabójstwa dla Ukraińca
t0rek odpowiedział(a) na Szczery Człowiek temat w Jak wam się żyje w Polsce?
Podobnie są źli jak się zacznie na głos zastanawiać ile pokoleń będą PTSD leczyli, ile ofiar samo to pochłonie (też w wypadkach samochodowych). -
Polecam taki kontrowersyjny kanał pani, co m.in. prowadzi ustawienia systemowe i bada takie grupowe dynamiki.
-
Dla mnie wszystkie te "wyglądowe" branże (też trenerzy personalni i ich wojenki między sobą) to zalążek kurestwa i zaburzeń osobowości typu B.
-
Od czasów "Rambo" technologia rozwinęła się na tyle, że na każdego takiego wystarczy pewnie skończona ilość dronów...