Skocz do zawartości

self-aware

Starszy Użytkownik
  • Postów

    3586
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2
  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez self-aware

  1. On 10/28/2020 at 9:11 PM, MalVina said:

    I tu chciałabym dodać, że tych kobiet, które się do krzykaczek nie przyłączą też traktują jak szmaty.

    Ja się czuję na chwilę obecną wykluczona w pracy, całe biuro bab i każda nawiedzona jeśli chodzi o aborcje. Ja już się nawet nie odzywam, sobie w myślach komentuję. No jak raz chciałam dyskutować to zaczęły na mnie drzeć mordę. 

    Ja w pracy też nie mógłbym nic powiedzieć także rozumiem ;)

    On 10/29/2020 at 12:37 PM, Hatmehit said:

    ale też nie rozumiem jakiegoś poczucia skrzydzenia, że koleżanki z roboty mają inną wizję i śmią o tym mówić xD 

    Czego tu nie rozumiesz? :) Chodzi o to, że nie można wyrazić swojego zdania nawet kulturalnie bo spotkasz się z agresją. A ja jako facet gdybym powiedział, że jestem przeciwko protestom (nie znaczy, że jestem, ale gdybym tak powiedział) to szczerze bałbym się o stratę pracy. Ludzie protestujący są tak kurewsko agresywni, że ja osobiście straciłem całkowicie poczucie, że mam jakąś wolność słowa jeśli chodzi o ten temat.

     

    Przy czym już pomijając tą kwestię to bawi mnie jedna rzecz, jakaś część Sebixów nagle ma misję i broni kraju przed wandalizmem... To jest coś czego myślałem, że nie dożyję xD

    • Like 1
  2. 2 hours ago, RENGERS said:

    Jak masz to w sobie ułożone, to możesz ważyć 60 kg i być karłem, a ludzie nie będą traktować Cię w sposób, który opisałeś.

    Niestety to tak nie działa, chociaż fajnie by było :(

     

    Ja jestem drobnym gościem i miałem z tego tytułu często nieprzyjemności. A zdecydowanie nie mam postawy kolesia, który boi się życia.

     

    Co do masy mięśniowej, wszystko zależy od budowy, jak się jest drobnym to to nie pomoże.

     

    Najlepszym rozwiązaniem byłoby mieć pozwolenie na broń ale takie, że nosisz ją przy pasie, tak żeby każdy widział. Jednak o ile wiem to akurat niemożliwe w PL, a już na pewno nie dla randomowego ziomka od tak.

     

    Ty jesteś wysoki i masz dobre geny, to dużo zmienia i wtedy respekt jest faktycznie.

     

    Takim jak ja pozostają tylko sztuki walki i robienie pieniędzy żeby mieć na ewentualnych prawników (każdy kto się czasem bił i jednocześnie jest drobnym kolesiem wie, że trzeba napierdalać bezlitośnie jak się chce przetrwać).

    • Like 1
  3. Ktoś tu wspomniał, że najlepiej trzymać się z boku w tym temacie. Ja się z tym zgadzam w 100%. Patrzę i obserwuję, staram się nie reagować ani trochę emocjonalnie. Ciekawe rzeczy się dzieją. Przy okazji wyskoczył mi na FB post dotyczący dyskryminacji mężczyzn (mniemam, że ktoś po prostu teraz dolewa oliwy do ognia, ale mniejsza o to) i oczywiście już został przez kobiety wyśmiany.

     

    Zobaczcie sobie pierwszy post https://www.wykop.pl/link/5764815/pieklo-mezczyzn/, dostał ponad 700 plusów.

     

    Mi cała obecna sytuacja uświadomiła trzy niefajne rzeczy:

    1. O tej już wspomniałem wcześniej w tym temacie na stronie 8, kobiety mają kompletnie wyjebane na problemy mężczyzn.

    2. Mężczyźni bardzo nie mają wyjebane na problemy kobiet. Oczywiście nie byłoby w tym nic niefajnego gdyby nie punkt pierwszy, który przez to stawia nas w roli frajerów + daje kobietom poczucie, że są płcią lepszą i że tak  być powinno (na pewno dziesiątki razy natknęliście się w necie na dyskusje, w których kobiety używały określenia, że je należy szanować czy coś w ten deseń - w drugą stronę nic a nic, tak jakby dla nich mężczyzna był szmatą do wycierania podłogi, w zasadzie pewnie jest).

     

    One w przeważającej większości zdają się nawet nie zauważać, że w ogóle mężczyźni protestują razem z nimi. Wydaje mi się, że mają tu typowe podejście kobiece, czyli im się należy to, że chłopy też walczą a zatem nie ma sensu o tym wspominać. Ciekawe jak czuje się cuckold, który idzie z banerem mającym napis #strajkkobiet. Może go to podnieca a w tyłku ma zapakowanego dildosa?

     

    3. Kobiety gdy grają do jednej bramki potrafią się zmobilizować niesamowicie. I dlatego mężczyźni zawsze będą traktowani jak szmaty. Przecież wiele rzeczy, których się boimy, np. wychowywanie nieswojego dziecka, które można byłoby rozwiązać dając obligatoryjne badania DNA są niezgodne z interesem kobiet -> i dlatego nigdy się nie pojawią bo one wyjdą na ulicę a co gorsza, nawet w takiej sprawie prawdopodobnie u ich boku masa cuckoldów kopiąca sobie swój własny grób :( Strach przed tym, że kobieta wyrzuci Cię ze swojego własnego domu poprzez dzwonienie na gliny i udawanie itd itp. Jakiekolwiek nowe prawa, które miałyby nam pomóc będą sprzeczne z ich interesem a to oznacza, że szansa, że się coś zmieni jest bardzo nikła.

     

    Mój wniosek jest taki, że znaaacznie więcej mężczyzn walczy o prawa kobiet niż swoje własne :(

     

    Z kolei gdyby stało się coś co będzie bardzo nie na rękę mężczyznom to imo:

    1. Kobiety nie kiwną palcem by nam pomóc.

    2. Kobiety na pytanie o to powiedzą coś w stylu "Co? To nie mój problem, w końcu Wy też miejcie problemy.", "Należy im się za patriarchat, skurwensyny!", "Niech sami walczą tak jak my walczymy (znów kompletnie pomijając, że o ich prawa walczy wielu mężczyzn)".

     

    Jeśli chodzi o kwestie, które poruszyłem to moim zdaniem jest dramat Pany, dramat.

    • Like 11
    • Dzięki 1
  4. 30 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

    Zauważył też słusznie któryś z kolegów, że zdziwione są protestujące młode niewiasty w sprawie stanowiska kościoła katolickiego. Przecież ono jest od lat takie same, nic nowego. Ale z białym welonem to pierwsze by pobiegły przed ołtarz. Bo na Instagramie ładne zdjęcia będą. Ale pięknie i naiwnie dały się nakręcić, przez zaburzone, wściekłe feministki i zamiast przed ołtarz to biegną rozwalać miasto. Żałosne.

    Świetne! Ślub i biała sukieneczka i bęc do kościółka! A teraz największy wróg.

    • Dzięki 2
  5. 1 hour ago, melody said:

    I jak to pokazują? Bo zaznaczam, że ja nigdy nie pokazywałam nigdzie, że "KOBIETA to ktoś więcej niż mężczyzna". Nigdy też tak nie powiedziałam i nie widziałam takich akcji ostatnio. Coś mnie ominęło?

    Ty mnie po prostu nie rozumiesz, całe to zamieszanie, które się obecnie dzieje to tylko wisienka na torcie tego o czym mówię. Kobiety wiecznie paplają się w gównie ofiary, ciągle słyszę, że coś tam Wam się jeszcze należy, że wszystko jest winą mężczyzn i tak dalej. Kiedy chodzi o dziecko to jest ono Wasze, ale kiedy trzeba ponosić konsekwencje np. finansowe to już jest nasze. Kobieta może uderzyć, ale chłop nie może. I tak dalej i tak dalej, cały czas przywileje na przywilejach sugerujące, że WAM WOLNO WIĘCEJ jakbyście były kimś lepszym.

     

    Pojawiający się często tekst "Siła jest kobietą" dający do zrozumienia, że chłopy to słabeusze. Ciekawe jakby było, gdyby mężczyźni pisali to o sobie, zaraz byście darły japę. Szkolenia z wstępem tylko dla kobiet. Darmowe wejściówki dla kobiet. Parytety.

     

    Kiedyś na forum IT firma o nazwie "Panowie programiści" szukała pracownika, obojętnie jakiej płci. Zostali tak ojebani przez forumowiczów za dyskryminację kobiet, że to się w głowie nie mieści. Tymczasem w necie aż roi się od rzeczy stworzonych tylko pod kobiety i nie można nawet napomknąć o tym, że coś tu nie gra.

     

    O takich rzeczach można byłoby pisać i pisać i pisać i pisać... Po prostu książka za książką, szkoda mi na to czasu.

     

    To co się obecnie dzieje (w kontekście reakcję kobiet, bo mi nie chodzi o samą ustawę czego po prostu nie zauważyłaś tylko o samą reakcję kobiet) to tylko konsekwencja powyższych. Hasztagi #piekłokobiet i tego typu podobne sugerują jasno, że kobiety mają wyjebane w problemy mężczyzn i wg. nich ojciec jest tu nikim, dla Was to, że mężczyzna zostanie ojcem zdeformowanego dziecka znaczy tyle co nic i pokazujecie to regularnie choćby takimi wpisami. 

     

    Jest moment, w którym RODZICE, POLACY mogą iść walczyć wspólnie z pisiorami ale NIE, i tak i tak jakieś babsko musiało napisać, że to teraz KOBIETY spuszczą kaczorowi wpierdol, nie mogła napisać np. RODZICE, musiała wypozycjonować swoją płeć jako tą zajebistą. Wiesz czemu to zrobiła? Bo ma w piździe to, że wielu mężczyzn chodzi na protesty razem z Wami. Wy macie już najebane od tego wypisywania o swojej zajebistości. Po prostu macie tak w głowie nawalone, że musicie pokazać, że TO WŁAŚNIE WY KOBIETY coś tam coś tam, że chce się od tego rzygać.

     

    I o tym mówię. Tylko o tym. Nie o samej ustawie ani jej konsekwencjach.

     

    I żeby było jasne, ja jestem zwolennikiem aborcji w pewnych sytuacjach. W ogóle nie o nią mi chodzi.

    • Like 16
    • Dzięki 1
  6. 19 minutes ago, melody said:

    Powiedź to samo @self-aware matkom z niepełnosprawnymi dziećmi, że żebrzą o atencje. Jak masz odwagę pisać tak bezmyślne komentarze to pójdź i wykrzycz im to w twarz. 

    Nigdy nie płaczę, ale jak słuchałam świadectw tych osób to się po prostu poryczałam. Gwałty synów na matkach, ciągłe myśli samobójcze.

    Ty chyba nie czaisz w ogóle o co mi chodzi... Właściwie na pewno nie.

  7. 3 minutes ago, MalVina said:

    Ja gdy zaczynam ten temat jestem tak samo wyszydzana. One mają coś takiego, że wszyscy mają właśnie popierać ich racje, ale one nie mają żadnej empatii w drugą stronę. 

    Niestety... Przy czym dodam, że ja akurat jestem zwolennikiem wyboru itd. nie podoba mi się to co zrobiły pisiory i mentalnie życzyłbym kobietom aby wybór miały, zwłaszcza że przecież też może kiedyś będę miał kogoś i zechcę mieć dziecko. Oczywiście ja wiedząc co i jak najpierw uzbieram tyle forsy żeby moja kobieta miała regularne wizyty u lekarzy za granicą sprawdzające czy wszytko gra, ewentualnie jakiegoś zaufanego specjalistę tutaj. Nie dopuszczę, aby moje dzieci miały jakieś chujowe choroby bo to oznacza dla nich tragiczne życie.

     

    Ale tak jak mówisz, kobiety są bardzo nieempatyczne a to wynika z tego właśnie wiecznego pobudzania w nich agresji, wiecznego gadania, że są ofiarami, wiecznego nakręcania się. To jak z portalami randkowymi, baba dostaje 100 wiadomości dziennie i ego ma w kosmosie. Tutaj czyta 100 razy dziennie o tym, że jest ofiarą, że wszyscy są winni i takie tam i zachodzi podobny efekt.

     

    Jako mężczyzna nie widzę innej opcji jak ulotnić się w cień i żyć po swojemu nie wchodząc nikomu w drogę.

  8. 9 hours ago, SławomirP said:

    @alicja95

     

    Dziewczyno, ty chyba zapomniałaś, że ten motorek bez dwóch kół nie pojedzie. Na jakiej podstawie uważasz, że ta sprawa nie dotyczy mężczyzn? Czy mnie coś ominęło, czy teraz kobiety zapładniają się same i po porodzie uciekają do magicznej krainy, gdzie same wychowują dziecko, bez żadnego kontaktu z ojcem?

     

    Dlaczego masz za nic ojca, który musi się opiekować chorym dzieckiem i zapieprzać na to wszystko w robocie, bo matka przez taką sytuacje już pracować nie może?

     

    Uważasz, że po takim porodzie to nie jest #piekłomężczyzn?

     

    Przestań zakłamywać rzeczywistość, że to jest tylko i wyłącznie sprawa kobiet, bo ojciec jest obciążony tym przynajmniej w 50%. 

     

    Ma pełne prawo protestować i decydować co dalej z ciążą, bo jest to tak samego jego sprawa.

    Zgadzam się.

     

    Po rozmowie z kilkoma kobietami i napomknięciu, że to nie tylko problem kobiet wiem, że kobiety mają totalnie wyjebane na problemy mężczyzn, TOTALNIE.

     

    Kiedyś nie raz rozmawiałem o np. alienacji rodzicielskiej i tego typu tematach, bardzo rzadko usłyszysz zrozumienie, w ogóle chęć dyskusji. Bywało i tak, że kobiety wręcz śmiały mi się w oczy gdy o tym mówiłem.

     

    W związku z tym zgadzam się tu z @RENGERS, mam w to wyjebane. Jak kobieta ma zdeformowany płód w brzuchu to jej problem, nie mój. Ona moje miałaby w piździe. Byłem chętny wspierać choćby dobrym słowem, porozmawiać i tak dalej, ale przez kobiety już nie jestem.

     

    A jak czytam te hasztagi #piekłokobiet i inne gówna to rzygać mi się już chce.

     

    Gdzieś mi się na fejsie pojawił tekst "Jarku, byli rolnicy, byli górnicy a teraz wpierdol spuszczą Ci KOBIETY!" - serio, one mają taką potrzebę atencji, że to jest ochujenie. Zesrają się jak nie napiszą gdzieś o zajebistości swojej płci.

     

    Wspomniałem też w rozmowie z kimś, że moim zdaniem nie będzie aż tak dużego problemu jak się to przedstawia, bo kto będzie musiał to wyjedzie za granicę i sobie usunie. Myślałem, że mnie zabiją po tym zdaniu.

     

    Dlatego dobrze, że jestem kłamcą wyborowym i umiem świetnie udawać. Będę tak robił w tej sprawie.

    • Like 1
  9. On 10/23/2020 at 9:16 PM, deomi said:

    Wbrew naturze je ratuje, by najpierw zupełnie nieświadome niczego, cierpiały mocno fizycznie by później dotrwać do wieku świadomego i cierpieć dodatkowo psychicznie bez zaspokojenia takich potrzeb jak pożadanie, miłosć i seks.

    Z tym psychicznym to sobie już mogłaś darować xD Ludzie o przeciętnym lub niskim SMV też nie mają w życiu pożądania, seks raczej chujowy (jeśli w ogóle) a miłość to zwykły układ, ale raczej żyć chcą :P

     

    A z resztą się z gadzam.

  10. 7 hours ago, larry said:

    Da radę. Kiedyś sponsorowałem 30stke za 300zł. 500zł to moja stawka dla studentek-20stek. Jak mówiłem, kwota jest umowna i od Ciebie zależy ile zaproponujesz. Może jak będziesz miał szczęście to uda się nawet wyrwać studentkę za 300zl

    300zł za 30-stkę to trochę dramat :(

     

    Ogólnie dla mnie fakt, że prędzej czy później skorzystam z takiej relacji jest niestety trochę poniżający (im więcej zapłacę tym bardziej) dlatego chciałbym znaleźć jak najtaniej choćby z tego względu. No nic, w razie czego wrzucę ogłoszenie i niech sobie nawet wisi tygodniami, nie ma pośpiechu i tak już nie pamiętam jak wygląda cipa :D

    7 hours ago, NiesamowitySzymi said:

    @self-aware Pytanie, chodzisz na imprezki, widzisz młode laski. Pytanie może być głupie, ale da rada zaproponować jakieś młodej taki układ, poprosić ją na stronkę i zaproponować takie coś?.

    Czy to w ogóle jest legalne hehe. 

    Bardzo wątpię żeby to mogło się udać. Poza tym to trochę niebezpieczne, niewiadomo jaka byłaby reakcja kobiety.

  11. No chyba Cię @Analconda popierdoliło. Przecież przez dowalanie sobie makijażu w takiej ilości i chuj wie czego laski jeszcze bardziej będą myślały o sobie jak o Bóg wie kim w konsekwencji czego będą wymagały jeszcze więcej (gdzie przy okazji przesada w makijażu, ustach czy czymkolwiek je obrzydza a nie upiększa). W konsekwencji przeciętni goście, którzy już są w dupie będą mieli jeszcze trudniej. Sam należysz do tych co chuja mają jeśli chodzi o relacje z kobietami i chcesz to jeszcze utrudnić? Ziom... xd

    • Like 2
  12. 3 minutes ago, somsiad said:

    @RENGERS Mam nadzieję, że trolujesz,  syty głodnego nie zrozumie :),  Gdy Ci brakuje tej wrodzonej atrakcyjności to niestety  nigdy to nie wygląda tak jak opisałeś. Poza tym pewność siebie też łatwiej zbudować gdy się jest po prostu atrakcyjnym.

    Oczywiście, że tak. To jest niekończąca się walka... Przystojni powiedzą Ci, że to kwestia pewności siebie a brzydcy, że kwestia wyglądu. Kobiety z kolei potwierdzą słowa brzydkich, ale w praktyce wybiorą przystojnych :)

     

    Co do tematu, to fakt, niektóre kobiety liczą sobie grube tysiące za jedną noc. Przeglądałem to. Ten temat wlał we mnie trochę nadziei, że można taniej.

     

    @larry - Mówisz, że płacisz po 500zł za spotkanie. To też jest kuuupa kasy :( Myślisz, że szarą myszkę za np. 300 dałoby radę znaleźć?

    24 minutes ago, RENGERS said:

     

    Kurwa, jakie to jest łatwe.

    Takie łatwe, że tego typu życie jak Twoje ma pewnie maks z 3-5% samców na świecie :)

    10 minutes ago, płomień said:

    Bez niej zamiast 4/5 miałbyś np. 2/5 numerów

    2 numery na 5 podejść bez wyglądu to arcy-optymistyczne założenie.

  13. On 10/23/2020 at 6:06 PM, Tomkowski said:

    To nie przez pandemię, tylko jest ogólnie rozczarowany mną i bratem także i to od bardzo długiego czasu. Jest zgorzkniały i załamany widząc że jego wysiłki i praca poszły na marne. Brat pracuje cały czas ale też ma problemy ze sobą natury psychicznej. Jest dziwakiem i ekscentrykiem trochę. Oboje jesteśmy wrażliwcami. Gdybym miał środki na swoje gniazdo to już bym dawno zniknął jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nie posmakowałem życia to znaczy, nie założyłem rodziny, nie ożeniłem się z normalną kobietą jakich jest pełno dookoła i która nie jest taka jak wszystkie, nie użeram się z żoną i niewdzięcznymi dzieciakami i nie zarżnąłem się kredytem na 30 lat. W skrócie, nie stawiam życiu czoła jak powinien prawdziwy mężczyzna.

    Ziom, wiem że łatwo mówić, ale musisz zrobić wszystko żeby wyprowadzić się z domu, choćby zarabiać najniższą i wynajmować jakąś totalnie chujową kawalerkę czy pokój. Wiem co to są wojny na tle dziecko-rodzic i takie coś codziennie powtarzające się po prostu niszczy. Dodatkowo dochodzi fakt, że jesteś facetem i poczucie, że nie masz pracy, własnej kasy i tak dalej sprawia, że czujesz się jak nieudacznik (+ jak sam wspomniałeś to rodzic to regularnie wypomina).

     

    Własne lokum to coś pięknego (mam na myśli wynajmowane, na własne mnie nie stać i raczej długo nie będzie bo ceny chore). Sam uciekłem z miasta kilkaset kilometrów, kawalerka którą wynajmuję to oczywiście żaden szał, mała, stara, niereprezentatywna, brudna, w wielu kwestiach mało wygodna, generalnie syf. Z punktu widzenia społeczeństwa totalna kicha jak na 30 letniego faceta, ale jebać to, jestem tu sam i mam święty spokój, on cale szczęście nie kosztuje na tyle dużo $ żebym na niego nie miał.

    • Like 1
  14. 48 minutes ago, Yolo said:

    o tak piszą forumowi znawcy, czy inni fanatycy psychologii ewolucyjnej, którzy za towarzystwo kobiety muszą płacić

    Moje doświadczenia + rozmowy z kobietami.

     

    48 minutes ago, Yolo said:

    Jeśli jesteś interesujący, 165 cm zejdzie na daleki plan

    Na trochę dalszy, być może. Na daleki na pewno nie. To ważny czynnik dla kobiet.

     

    5 minutes ago, MalVina said:

    Mam wrażenie

    To prawda, w tej kwestii w wielu przypadkach masz wrażenie, ale niekoniecznie rację.

    6 minutes ago, MalVina said:

    Wzrost nie jest żadnym problemem

    A tutaj to potwierdzilas. Wzrost dla wielu kobiet jest czynnikiem przez ktory na starcie eliminują wielu mezczyzn.

  15. 28 minutes ago, Hatmehit said:

    Z białych tylko taka! Bez kiczowatych udziwnień.

     

    https://zapodaj.net/3739a3c4f80f5.jpg.html

     

    Btw podoba mi się, że na głównej męskieho forum mamy temat o sukniach ślubnych, cóż za ironia losu:D 

    Też właśnie zauważyłem. Jeżeli na forum braciasamcy popularny temat na górze dotyczy sukni ślubnych to wiedz, że coś się dzieje :D

     

    i żeby nie offtopowac, sukienka do dupy. Znaczy góra spoko, ale dół za wielki.

  16. 3 hours ago, Yolo said:

    Jakaś dziwna tendencja tutaj panuje. 

    Jakby o wszystkim decydowało pierwsze wrażenie i jakiś mityczny, uniwersalny zestaw cech.

    Mam wrazenie że kilka osób stąd dałoby się pokroić za te idee. Wrzućcie na luz, to nie jest takie proste.

     

    @self-aware

    Nie pisałem że mam spore powodzenie. To Ty tak odebrałeś, bo nie chcesz zrozumieć że normalny koleś spotyka kobiety o zbliżonym wzroście lub wyższe i one są zainteresowane.

    Ale ja wiem, że normalny koleś może spotkać kobietę o podobnym wzroście. Uważam po prostu, że wzrost gra mocno na jego niekorzyść. Żadna kobieta nie chce sama z siebie gościa mającego mniej niż 180. Żadna nie powie Ci, że chciałaby np. przystojnego, średniego wzrostu/niskiego faceta. Każda chce wysokiego, 100%. Wzrost jednak nie jest jedynym czynnikiem oczywiście, ale jak ktoś chce mieć mocne powodzenie to jest istotny. Facet mający 165 w dół jest skreślony na starcie przez okrutną liczbę kobiet. Z czysto wizualnych rzeczy wzrost jest najważniejszy lub drugi po mordzie, zależnie od kobiety.

    2 hours ago, bernevek said:

    @self-aware

    -drobna budowa,

    -blond włosy. Cienkie i przerzedzone,

    -oczy jasne

    Drobna budowa, oczy niebieskie, wlosy czarne i gęste, ale już powoli opuszczajace mój leb.

  17. 40 minutes ago, BlacKnight said:

    I co z tym że po 30-tce się dorobię jak wymagania znowu w górę pójdą. Za 10 lat nie jesteś niski a bardzo niski.?

    @self-awareOlej relacje damsko-męskie i nie nakręcaj się. 
    Albo divy albo układy na seksy i tyle. Ja tak zrobiłem i mam spokój w głowie.

    W tym temacie akurat się nie nakręcam, po prostu sobie śmieszkuję :) Jest jak jest, natury nie zmienisz. A na divy i układy mnie póki co nie stać.

    1 hour ago, Yolo said:

    Stary, wydziwiasz.

    Mam 1.70 i już od dawna jakoś tak wychodzi, że trafiam na podobne wzrostem albo wyższe. Raz nawet o pół głowy, to już było trochę dziwne.

     

    To nie zmienia faktu, że wysocy są dalece bardziej pożądani :) Ale gratuluję, że mimo wzrostu 170cm masz spore powodzenie.

    53 minutes ago, Ramzes said:

    @self-aware dla mnie po tej akcji z chadem to kojarzysz mi z zdeterminowanym papayem. 

     

    "no choć jak skończę z tobą to już nie będziesz taki piękny" :) 

    Akcja mistrz ;) 

    Wyglądu papaya jednak nie mam ani trochę ;) Niewysoki, szczupły, młodo wyglądający ziomeczek. Jakbyś musiał się z kimś bić i wybrać przeciwnika na podstawie wyglądu to byłbym to ja.

     

    Co do samej akcji, jakby doszło do starcia to niekoniecznie skończyłoby się mistrzowsko dla mnie :D Zdecydowana przewaga fizyczna oponenta.

    • Like 1
  18. 3 minutes ago, Analconda said:

    @self-aware Niestety wymagania kobiet są żałosne. Facet 190 nie powinien nawet spojrzeć na kobietę poniżej 170.

    Ale niestety - spermiarze wezmą wszystko. Dlatego nawet taka 150 wymaga niewiadomo kogo chociaż powinna móc liczyć jednie na faceta 170.

    Tak, to fakt, to samo dotyczy forsy, kobiety wymagają bogatszych itd, ale spójrz na to też z drugiej strony... Nam się podobają i niskie i wysokie, dla nas wzrost jest prawie bez znaczenia. U nich już jest inaczej. Natura nakazuje kobietom podniecać się wysokimi a nie niskimi, nie da się tego zmienić, więc też nie można mieć babom za złe.

    1 minute ago, Dworzanin.Herzoga said:

    Ja mam 184cm, ale chyba zapytany o wzrost, będę mówić 185cm dla efektu psychologicznego.

    Z tego co widzę 185 teraz, to jak 180 dekadę temu. ;) 

     

    comment_ZKmGCqaP97FrfBEuOX6WmwnB1PLvN7oL

    Coś w tym jest :) 180 już od jakiegoś czasu odchodzi do lamusa. Następne kilka lat i facet zaczynać się będzie od 185, więc w sumie mów 185.

  19. 3 minutes ago, Libertyn said:

    Mam 179.5.

    Dammit

    No to na co czekasz? Lina i do lasu, akurat weekend to masz czas : >

     

    8 minutes ago, Analconda said:

    Większość facetów to maleństwa 170-180 to się nie dziwie, że podobają im się kobiety 160 bo na 170-175 nie mają szans bo wymagane jest już 190-195.

    Sporo w tym prawdy, sam szansy upatruję bardziej u takich Hobbitek. Problem w tym, że takie też uwielbiają drągali.

    • Haha 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.