Skocz do zawartości

self-aware

Starszy Użytkownik
  • Postów

    3586
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2
  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez self-aware

  1. 22 minuty temu, Bonzo napisał:

    Bo 50:50 się kobiecie po prostu nie opłaca.

    I jesli ona jeszcze tego nie wie - to jedynie kwestią czasu jest moment, w ktorym ona się o tym dowie. Albo - jesli jest wyjątkowo tępa - skutecznie jej to przedstawią koleżanki.

    Do czasu jak się już połapie, połapie się również gdzie są drzwi, zatem gdy już uzna, że jej się nie opłaca, będzie wiedziała którędy sobie wyjść.

  2. 1 godzinę temu, PoProstuKobieta napisał:

    Rzeczywiscie temat bez sensu bo tutaj Panowie mają swoje święte przekonanie, że WSZYSTKIE kobiety lecą wyłącznie na pieniadze

    Trudno mieć inne skoro w prawdziwym życiu co rusz spotykamy się z tym. Zresztą, raczej nie ma mężczyzny który wraz z większą pensją miał coraz mniejsze zainteresowanie. Może za Twoich czasów to jeszcze jakoś inaczej wyglądało, teraz niestety jak chce się mieć kobietę długoterminowo to trzeba mieć $. Oczywiście wyjątki są, ale wiele ich nie ma. Nie byłoby w sumie w tym nic złego gdyby kobiety same świetnie zarabiały.

     

    A najlepiej jak w towarzystwie mówię, żeby laski z najniższą nie zawracały mi gitary (zgrywam się dla bki, ale mówię to poważnie żeby się pośmiać), ból dupy jest niezły, włącza im się nawet mały agresor. Ha! Myślały, że to tak całą wieczność będzie trwać, że tylko one mogą sobie wymagać $$. Niech same pokażą kilka zer na koncie (z własnej pracy, nie od rodziców), cwaniary.

  3. @tytuschrypus - Jasne, rozumiem. Skoro one przeliczają nas w złotówkach, to i my przeliczajmy. Jak już się w życiu pobawię i seks mnie znudzi to prawdopodobnie poszukam właśnie takiej przeciętnej kobiety, która potrafi sama na siebie zarobić, ma cos fajnego do powiedzenia itd itp, albo zostanę dożywotnio singlem.

  4. @Vstorm dobrze pisze. Ten temat jest bez sensu. Co lubią kobiety? Spytajcie tych, którzy mają ich dużo a nie kobiet. Ja wielokrotnie pytałem siostry co lubi w mężczyznach. I co? I gówno, ponieważ jej wybory w prawdziwym życiu wskazywały na zupełnie innych kolesi. Składową było to, że każdy kto miał pensję w okolicy najniższej i brak perspektyw żeby to zmienić był odrzucony. Ona nigdy nie widziała korelacji. Zawsze określała to jako brak "tego czegoś". Mówiła, że fajny, że spoko poczucie humoru, bla bla bla... Ale i tak odrzucała. Ci z kolei, którzy mieli więcej $$ byli zupełnie inaczej traktowani. Inteligencja, głębokie patrzenie w oczy i inne cuda to są rzeczy, które są totalnie pobocznymi dodatkami mającymi jakieś tam znaczenie ale tylko wtedy, kiedy te istotne są spełnione. Wygląd / hajs / status (przynajmniej 2 z nich).

     

    Temat do zamknięcia.

    • Like 3
    • Dzięki 1
  5. Tak było, jest i pewnie będzie. Kobiety dostają fory i nic z tym nie zrobicie, więc jebać to. Tak jak w IT, są kursy itd. które są np. przeznaczone tylko dla kobiet. Albo są wykłady, na które kobiety mogą przyjść za darmo a mężczyźni muszą płacić. Albo są firmy, które organizują kursy z przeznaczeniem dla kobiet i nie ma w tym cienia dyskryminacji, a gdyby pojawiła się taka sama, której target to mężczyźni to pewnie zaraz ktoś przypierdoliłby się.

     

    Należy zrozumieć, że dyskryminacja jest jednokierunkowa. Znaczy się, żeby było jasne, każda płeć czy rasa jest w czymś dyskryminowana, ale się z tym walczy, chyba, że chodzi o nas, wtedy się nie walczy. Wtedy jest to tak zwana dyskryminacja pozytywna.

     

    Trzeba się zająć własnym dupskiem i mieć to w piździe.

  6. 2 godziny temu, Obliteraror napisał:

    Nie wiem, co w tym feministycznego. Gwałt to czyn ohydny, niegodny nie tylko mężczyzny, ale jakiejkolwiek istoty ludzkiej. Normalne państwo morderców, pedofili i gwałcicieli wiesza.

    Człowieku, przy dzisiejszym prawie, gdzie kobieta może zarzucić komuś gwałt i ma szansę wygrać taką sprawę nie mając żadnych dowodów to możliwość "zamordowania kogoś pomówieniem" brzmi jak broń masowego rażenia w rękach kobiet. Chyba bym z domu nie wyszedł jakby takie prawo weszło. Zgadzam się oczywiście, że gwałty trzeba tępić, ale nie w taki sposób dopóty, dopóki oskarżający nie ponosi konsekwencji bez względu na to czy mówi prawdę czy nie (już słyszę w głowie te szantaże kobiet). Np. "Odejdziesz to powiem, że mnie zgwałciłeś". Albo "powiem, że gwałciłeś dziecko".

     

    Nie, nie, nie...

     

    No i jest też kwestia gwałtu na mężczyźnie, który niestety jest w zasadzie czymś co uważa się za niemożliwe (co mnie nieziemsko wkurwia).

    • Like 1
  7. Nagłówek artykułu jest zgodny z prawdą, tyle tylko, że wtedy gdy czyta go kobieta :)

     

    I owszem, są kobiety, które wiedzą jak zarabiać kasę, ale to jednak jest zdecydowana mniejszość. No i jeszcze trzeba dodać, że te kobiety, które mają dużo $$ wcale nie są takie chętne do dzielenia się nią ;) One wtedy doskonale rozumieją takie rzeczy jak intercyza itp ;)

    • Like 1
  8. Dnia 12.11.2018 o 01:37, DoctorsAdvocate napisał:

    Lepiej grać za większe stawki (np.200-500zł), kurs łącznej kumulacji od 2-4. Kilka prawdopodobnych pozycji po kursie 1.30 - 1.45.

    I to jest wszystko nt. bukmacherki. Aczkolwiek kursy niższe typu 1.2 też warto brać pod rozwagę bo czasami to są naprawdę pewniaki, przy stawce typu 500zł mogą podrzucić nam dodatkową stówę-dwie.

     

    Generalnie nie grajcie tasiemców. A jeśli już ktoś woli grać kupony za 5-10zł to też maks 4-5 zdarzeń i w tym jakiś remis (dobry kurs) albo gra na teoretycznie słabszego z dobrym kursem. Ewentualnie na faworyta, ale dodać, że w meczu padną ze 3 gole. W każdym bądź razie nie grać kuponów po 20 zdarzeń, to nie ma sensu.

    • Like 1
  9. Zgadzam się z @deomi. Każdy facet mówi, że naturalne. W praktyce w rzeczywistości wybierają te, które mają chociaż lekki makijaż lub tak zrobiony, że myślą, że to naturalnie. Ewentualnie wiedzą, że makijaż jest, ale wygląda na bardzo delikatny i uznają, że bez będzie tylko troszkę gorzej (niestety czasem jest katastrofa).

     

    Odnośnie makijażu to jednak delikatny lubię. Wolę jakieś widoczne niedoskonałości niż tapetę, ale jeśli coś jest bardzo chujowe to warto zakryć. Za to bardzo lubię czerwone usta.

     

    Co do operacji, to zależy. Jakby laska była deską to niech zrobi piersi. Ale wtedy to już takie sensowne, żebym wsadził pomiędzy fiuta i sobie otulał na różne sposoby. Także cyce mogą być. Natomiast najbardziej nienawidzę wielkich ust. Fuj. Brwi też lipa. Włosy.. Też. Paznokcie mi obojętne, ale z umiarem.

  10. 8 minut temu, dobryziomek napisał:

    Nikt nie będzie się nas w życiu pytał czy mieliśmy trudne dzieciństwo czy łatwe, ludzi będzie interesować to czy mamy hajs i wysokie stanowisko czy jesteśmy przeciętniakami.

    O tym właśnie mówię. To czy w oczach innych ludzi, a w tej sytuacji mówimy o kobietach, będę człowiekiem ambitnym zależy od tego czy moja ciężka praca i poświęcenie przyniosą mi pieniądze. Jeśli nie, będę po prostu zwykłym nieudacznikiem, robolem który tyrał i nic z tego nie ma.

     

    Podobnie jest tutaj z rodziną. Wiele razy usłyszysz po co coś robisz. W dniu, w którym okaże się, że zbierasz owoce to nagle cisza. Ale jeśli Ci się nie uda, oj oj... Nasłuchasz się "mądrości".

    • Like 1
  11. @DanielS - Dokładnie tak. Niestety, jak wspomniałem wybór jest dość nędzny :) Pozostaje liczyć na to, że po śmierci też jest coś ciekawego i droga się nie kończy :) Kto wie, może za swoją ciężką pracę człowiek zostanie doceniony w tamtym świecie :D Albo jak na złość urodzę się w innym wcieleniu, znowu w finansowej dupie... I od nowa :D

    1 godzinę temu, Byłybiałyrycerz napisał:

    @self-aware Dziewczynę na wieczór do rana i to młoda studentkę możesz mieć za tysiaka. Sądzę, że przy dłuższej znajomości zejdzie z ceny, nie masz fochów / kłótni, tylko dobre strony kontaktu z kobietą. W całościowym rozrachunku i tak taniej wyjdzie, jak stała partnerka. Nie ma co przepracowywać się dla dam, skoro co miesiąc można mieć coś nowego i bez dramy.

    Temat będę badał jak już będzie $$ :) 

  12. @DanielS - Dzięki, aczkolwiek ja nie potrzebuję być milionerem. Chodzi mi o to, że szkoda jest tak tracić swoje życie. Nikt mi tego nie zwróci. Szkoda jest nie mieć wyboru (bo życie w biedzie to nie wybór). A jak jeszcze sobie pomyślę, że wychodzę z bagna a potem jakaś harpia mnie wycycka i zaczynam znowu od zera, to mnie skręca w żołądku :) Dlatego cieszę się, że trafiłem na forum, nie dam się.

  13. 35 minut temu, dobryziomek napisał:

    @self-awareMasz kurewsko dobre podejście.

     

    Pozostaje mi tylko trzymać za Ciebie kciuki. Pozdro.

     

    25 minut temu, DanielS napisał:

    3mam kciuki za wytrwałe i konsekwentne działanie, żebyś osiągnął wyznaczone sobie cele ?

     

    Dzięki Panowie. Co z tego wyniknie to nie mam pojęcia. Mam nadzieję, że będzie dobrze :) A jeśli nie, to szczerze mówiąc nie mam za bardzo planu. Wydaje mi się, że nie miałbym juz motywacji aby wstać z kolan. Może jakaś pseudo robota w ciepłym kraju? Jak biednie, to chociaż przy słoneczku :) Stres jest duży, wszak jestem całkowicie sam z tym. Nikt mi nie pomoże, wszyscy biedni. Szkoda, że życie jest tak przesranie krótkie... Jakby człowiek żył z 200 lat to fajnie. A tak to niestety lwią jego część poświęcę na zapierdalanie i to bez gwarancji sukcesu. Gdyby człowiek urodził się w bogatej rodzinie wszystko byłoby łatwiejsze, no ale gdybaniem niczego nikt jeszcze nie osiągnął :) A i są tacy co mają dużo gorzej.

  14. 28 minut temu, SSydney napisał:

    @self-aware nie przesadzaj aż tak cię nie męczę ? Ok mówisz za siebie i rozumiem to podejście, sam olałem panny ale nie dlatego, że mam za niski wzrost po prostu nie widzę sensu wiązania się z nimi z moim podejściem. Z twojej pierwszej wypowiedzi wywnioskowałem, że jak się ma 165 to o seksie można zapomnieć (nie licząc div) a z tym nie mogłem się zgodzić. Tak czy siak zgadzam się, że wzrost jest bardzo ważny zwłaszcza w dobie neta i "poniżej 180 to nie facet" jak wszyscy wiemy kobiety łykają wszystko z social media jak pelikany. ? 

    Mi nie chodzi o to, że taki gość nie ma szans na seks. Chodzi mi o to, że taki gość w swoim życiu otrzyma kurewsko dużo odmów i to wpłynie negatywnie na jego psychikę. Na miejscu takich ludzi zabrałbym się za inne kwestie, kasa, pasje itd. Jeśli z tym pojawią się kobiety to spoko, jeśli nie, trudno. Gości którzy mają 165cm lub mniej i przy tym świetne powodzenie w mojej opinii jest mało.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.