Skocz do zawartości

TheFlorator

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2213
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    3150.00 PLN 

Treść opublikowana przez TheFlorator

  1. @AR2DI2 Bardzo fajnie napisałeś. A zwłaszcza: " Tak więc te dobre rady i troska prawie zawsze wynikają z tego, żeby Cię ściągnąć na swój poziom niemożności. " Rady "rodzinne i przyjaciół" często nie są dobre mimo, że niby "z dobrego serca". Ta prosta mądrość też dosyć późno do mnie przyszła. Trzeba "selekcjonować" od kogo się dostaje porady. Jestem chory-idę do lekarza (zaufanego) lub leczę sie sam. Chcę zarobić - radzę się ludzi, którzy do czegoś doszli finansowo. No i zawsze miej "własne myślenie".
  2. @Ksanti Temat dogłębnie i porządnie opisałeś, więc link musiał być.
  3. @Themotha Przeczytaj poniższe wątki w sensie teoria/doświadczenia/przemyślenia.
  4. Pamiętaj, że w krótkofalówce (nie wiem czy każdej) masz wbudowane radio FM, więc w sumie 2 urządzenia w jednym. Oczywiście raczej nie ma tam wejścia na kartę pamięci z tego ci się orientuję.
  5. @Ruchawicki "shit test-wyrzuty sumienia" - no to weź zrób to jakoś delikatnie /po gentelmańsku a nie jeb przychodzisz i jej mówisz że straciłeś 10k. Sam będziesz wiedział jak to zrobic. Możesz nawet kwotami nie operować tylko przez miesiąc pokazywać, że masz problemy finansowe lub to normalnie jak człowiekowi oznajmić i powiedzieć, że będziesz chciał się odkuć ale na razie masz duży problem finansowy. " O hazardzie mówię tylko dlatego żeby nie było problemu przekonać do intercyzy, wiecie, wzbudzanie takiego ryzykanctwa. " Ooo kolego, to ty jesteś kuty na 4 nogi. Na to to bym nawet nie wpadł. Szacunek. Podziękuj mamie/rodzicom, że takie nauki ci dali. " My się co do zasady kochamy bez gumy, bo po co se odbierać przyjemność. To ja strzelam nie ona, wiec akurat to ja kontroluję. Wręcz powiem ze na początku bardzo sceptycznie pochodziła do tematu. Zresztą jak se wyliczy ze mną płodne to ona nawet nie chce bez gumy" Ryzyka braku gumki jesteś świadomy. Płodne niepłodne różne rzeczy słyszałem. Cos mi się wydaje, że jej może tykać zegar (wcale nie musi o tym wspominać) ale czas pokaże. W sumie jak ona ma 32 lata i jest rozgarnięta to wie, że taraz najwyższy czas bo od 35 lat coraz większe ryzyko problemów (typy Down itp). Poza tym organizm po prostu będzie miał mniej siły na opieke nad dzieckiem. Ale słuchaj spoko, to tylko takie moje przemyślenia i mogą być gówno warte.
  6. Kiedyś się bańki stawiało za dzieciaka, pamiętasz? Nie cierpiałem tego. A wracając do tematu, możesz już dostać w tabletkach...
  7. @ORPIL3 @Pytonga @Red_Pill @Amnesia Haze @dobryziomek @Szkaradny @JurekB @Animavilis @Tomko @Wilson Panowie dzięki waszym pomysłom i pracy i mojej upierdliwości, mod'owie stworzyli na 1 stronie forum nowy dział "zaburzenia psychiczne" abyśmy mieli takie uporządkowane "kompendium" wiedzy o tych zagadnieniach. Modom serdecznie dziękujemy. Jest to skatalogowane (na naszą prośbę) więc prosiłbym o trzymanie tam porządku. Jeśli ktoś jest w stanie napisać artykuł o innych zaburzeniach (w stylu jak zrobił to @JurekB) to gorąco zachęcam. Zapraszam do korzystania i usupełniania o nowe przykłady/teorię/informacje. Oby przykładów było jak najmniej...
  8. Panowie, dzięki uprzejmości mod'ów mamy nowy dział na 1 stronie Forum o "zaburzeniach emocjonalnych". Mod'om dziękuję za wysłuchanie i realizację pomysłu. Panów zapraszam do zapoznnia się z działem. Prośba: jest to "skatalogowane" aby był porządek więc trzymajmy tam porządek. @Wilson@JurekB@Animavilis @Szkaradny
  9. @Ruchawicki " I powiem Wam niestety ze większość atrakcyjnych pań traciła zainteresowanie " Ciekaw jestem czy to przez to , że tracisz na "hazard" (czyt, nałóg), czy pop prostu "nie ma kasy". Tym hazardem to bycmoże robisz z automatu zbyt duży odsiew. W sensie postaw sie w ich butach i co byś zrobil. Wiesz o co mi chodzi. Może była jakaś wartościowa co usłyszała "hazard/nałóg" i włączyła jej się czerwona lampka-zresztą prawidłowo. Zegar-tego nigdy się nie dowiesz tylko byćmoże poznasz po zachowaniu (opisywanym wielokrotnie na forum). Panie są dziwnie miłe i się mizdrzą podejżanie często. No i róbmy to bez gumki blablabla. Regularny i dobry sex inicjowany zwykle przez panią (schemat którego wcześniej nie było w pakiecie). Są też takie bardziej bezpośrednie co powiedzą prosto z mostu (na 1 randce), że jej zegar tyka i chce niedługo 5 dzieci. 5 dzieci nie mam ale 1 syn mi się pojawił na świecie z taką właśnie bezpośrednią
  10. @Ruchawicki OK, rozumiesz chodziło mi o takie załamanie stabilizacji...jest dobrze...nagle dupnięcie finansowe (obserwacja pani)...znów dobrze. Ale ja bym się nie afiszował z tym hazardem bo to wychodzi, że masz nałóg jak alkohol. Jakby ci klientka powiedziała, że ma problem z hazardem lub alkoholem to byś ją skreślił więc ona też to tak może zinterpretować. Ja bym powiedział, że chciałeś trochę zainwestować w jakąś firmę kolegi (wtedy jesteś chłopak na poziomie(myślisz o biznesie)) ale po prostu wtopiłeś czyli interes nie wypalił i nie jesteś wstanie (przez miesiąć lub 2 ) utrzymać hipotetycznej rodziny. Wtedy jej percepcja może być inna a i to wg mnie będzie bardziej "fair". Tak w ogóle to ode mnie nie bierz porad bo ja jestem tylko teoretykiem wygrzebujacym się z białorycestwa. Coś jeszcze mi się przypomniało, byćmoże zegar jej powoli tyka (mimo, że ci tego nie mówi) i tamci kolesie byli niechętni na dzieci. Może sobie pomyślała, ok Ruchawicki może nie taki kasiasty jak tamci ale ma chłopak perspektywy i może będzie chciał mieć ze mną dzieci bo wygląda na potencjalnie dobrego ojca. Poza tym skoro ona ma wlasną działalność i w rodzinie ma wpojony szacunek do pieniędzy/pracy to byćmoże aż nie ma takiej presji na kasę jak statystyczna pani...
  11. Ja już kiedyś radziłem, okład z młodych piersi.... ale pacjent sie chyba nie zastosował do wskazań i teraz wyszedł bark
  12. @Ruchawicki No ale co, jak ją poznałeś to udawałeś biedaka z pordzewiałym samochodem?? A później nagle po miesiącu (skoro nadal była zainteresowana-nie leci na kasę) to nagle miałeś etat+działalność? Chyba od razu wiedział, że pracujes (dochód) zwłaszcza, że podobna branża? Mi chodziło raczej o temat...jak jest dobrze (finansowo) to jest dobrze....nagle ty fikcyjnie wtapiasz załóżmy 10/15 k PLN i jest sytuacja dla obojga stresująca (dla niej wymówka aby szukać nowej gałęzi) i patrzysz jak się zachowuje przez jakiś okres czasu. Kumpel/wspólnik by kombinował jak cię wykaraskać a conajmniej wspierał. I patrzeć co ona zrobi-czy standard, suszenie głowy, brak szacunku, ewakuacja. Poza tym dopiero rok jesteście razem...można by jeszcze troche płynąć na fali i obserwować przy okazji
  13. O właśnie, to co napisał @AR2DI2, jakaś sytuacja, że ty masz problemy, wylewają cię z pracy, nie masz gotówki albo wtopiłeś kasę w jakimś interesie, MASZ DŁUGI ale tak na miesiąc lub dłużej i zobacz co zrobi. W ogóle jakaś sytuacja w której kumpel by cię wspomógł/wspierał (nawet słowem) a kobieta nie. I zobacz jak się zachowuje i czy będzie schemat.
  14. Jedno jest z babami pewne, czyli to,że nic nie jest pewne. Czytałeś moje love story, dziecko się urodziło, zonk, baba jak zupełnie inna osoba. I co, miałem to przewidziec? Ni hooja ! To co mówią chłopaki chyba, obserwacja+shittesty z twojej strony. I zwłaszcza w niestandardowych/niewygodnych sytuacjach dla panny i obserwuj jak się zachowuje.
  15. @Ruchawicki tu masz teorię: Moją historię znasz, papierka nie było i nie ma i co z tego jeśli robiliśmy wspólne "zakupy" u notariusza więc jeśli epizod zamknę to w sumie i tak 50/50. Ale ty na szczęście nie miałeś wirusa białorycerstwa połączonego z naiwnością więc już jesteś o milę do przodu. Powiedziałbym tak: człowiek jest sumą swoich decyzji. I ja swoję biorę na klate. Takie życie.
  16. @Ruchawicki Co do statystyk to w sumie masz rację pewnie (załóżmy 8/10 nie osiąga sukcesu) i zgadza się, ja tylko patrzę na tych, którzy coś (przez duże C) osiągnęli. No ale trudno abym patrzył na tych którym się "nie powiodło". Stwierdzam, że byćmoże zbyt często to robię, i z konstruktywnej krytyki przekształca się to w złą krytykę a nie takie było założenie. Także mam to myślę do ogarnięcia i jakiejś tam samokontroli. Co do "przypadkowego" pomysłu na biznes to dokładnie wiem o co ci chodzi bo sam miałem taki przypadek. Poza tym ktoś juz tu pisał wcześniej, że dobrze jest czasami "puścić" otaczający świat własnym biegiem, obserwować i "łapać okazje". Moja historia-wyszukaj wątek "męczyć się dalej"
  17. Ja bym wpisał na twoim miejscu, myślę, że ktośby ci mógł fajnie doradzić i ustawić dietę.
  18. @Mrowka Dobrze ci radzę bo kiedys też ćwiczyłem bez wiedzy o "jedzeniu" (czytaj diecie). Dopiero kolega mnie oświecil po wielu latach. Odpowiednie odżywianie to ok 60-70%. Reszta to ćwiczenia. Wrzuć zresztą zapytanie w odpowiedni dział to ci chłopaki napiszą co się tu znają na takich sprawach. Mi nie musisz wierzyć https://wylecz.to/pl/zdrowy-styl-zycia/diety/jak-jesc-i-nie-przytyc-czego-nie-jesc-aby-nie-przybrac-na-wadze.html# Schudłaś bo wyeliminowałaś syf+słodycze+ćwiczenia. Świetnie. Napisałem sugestię abyś zredykowała makarony. Nie musisz eliminować od razu.
  19. @Mrowka makarony=węglowodany=tycie zredukuj No i ciśnij dalej. Następne 2 mięś następne 8 kg czy ile tam sobie zaplanujesz. Powodzenia
  20. https://www.cda.pl/video/16765484b https://www.youtube.com/channel/UCW0XocdjHAzMJmTQIboO8qw
  21. @EnemyOfTheState O dzięki. Kiedyś wkleiłem z utube to już nie ma filmu. Wkleję jeszcze ten twój w odpowiednim dziale.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.