Skocz do zawartości

Shark

Starszy Użytkownik
  • Postów

    446
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    100.00 PLN 

Treść opublikowana przez Shark

  1. @Krugerrand niby tak ale mimo wszystko, trudno mi sobie wyobrazić przypadek, w którym przechodząc na emeryturę w wieku 60-ciu lat i kontynuując zatrudnienie, będzie się stratnym względem osoby, która pracuje nie pobierając emerytury do 65-tego roku życia, bez względu na formę zatrudnienia. Na pewno istnieją jakieś przypadki krańcowe (np. ktoś zarabia super mało albo super dużo), stąd warto sobie sprawdzić indywidualnie co się bardziej komu opłaca. Szczególnie przypadek, który opisałeś, gdzie gość pobiera emeryturę i rozpoczął pracę na etacie. Czyli zarabia z etatu tyle ile miałby netto nie będąc emerytem + emerytura. Tutaj nie ma straty lecz mniejszy zysk, względem osoby prowadzącej działalność na emeryturze.
  2. Emeryt prowadzący własną działalność gospodarczą nie podlega już obowiązkowi opłacania składek społecznych – emerytalnej, rentowej i wypadkowej. Taka różnica między Twoim a moim przypadkiem ;).
  3. Pytanie co te dane pokazują? Ja twierdzę (i taką sytuację opisałem na rzeczywistym przykładzie), że kobieta na emeryturze od 60-tego roku życia, pracując przez kolejne 5 lat (tak jak mężczyzna nie będący na emeryturze) dostanie przez 5 lat pensję zwolnioną ze składek emerytalnych, emeryturę, 13-stki, 14-stki. W moim konkretnym przykładzie, osoba w ciągu 2 miesięcy pracy, zyska na zwolnieniu ze składek emerytalnych tyle ile by miała potem więcej emerytury rocznie. Więc nawet gdy po 5 latach nie będzie miała wyższej emerytury to i tak przez 5 lat dostanie tyle kasy więcej jak za 30 lat "wyższej emerytury", tylko teraz, jak to jeszcze jest coś warte. Poza tym obecni emeryci zarabiali znacznie więcej niż obecne emerytki więc nic dziwnego, że dostają wyższą emeryturę. Powiedzmy sobie też wprost, wiele obecnych babć to nie przepracowało nawet 10 lat w ciągu swojego życia a emerytury dostają. Sam mam takie w rodzinie. Więc tak, to jest epicka dyskryminacja i do tego plucie zdrowemu rozsądkowi w twarz, gdzie się podaje nieznormalizowane dane i porównuje wynik nie bacząc na przyczynę. +100. Ja mam dokładnie takie samo podejście. Najgorsze, że podobnie jak OFE te PPK to może być kolejne oszustwo. Niedawno miałem żarliwą dyskusję z kolegą, który chciał zwiększyć sobie wpłaty do odpowiednika PPK w kraju, w którym pracujemy. Był wręcz oburzony jak mu powiedziałem, że skąd ma pewność, że te pieniądze mu nie znikną pewnego pięknego dnia albo, że skąd wie, że ten bonus, który dostaje od pracodawcy to nie jest mu odbierany od bonusu rocznego, itp. Dla mnie każdy taki program rządowy, gdzie wpłać dzisiaj a my ci oddamy za 30 lat to jest z dużym prawdopodobieństwem oszustwo. Jeśli już to wolę mieć aktywa i pasywa pod swoim imieniem, gdzie mogę to zbyć bez proszenia i błagania, pisania pism, chodzenia do urzędu, banku itd.
  4. Nie powiedziałbym. Moja mama zastanawiała się czy przejść na emeryturę czy nie i jak jej policzyli, że jeśli nie przejdzie i będzie pracowała i odprowadzała składki dłużej, to rocznie dostanie tyle więcej emerytury ile teraz dostaje więcej kasy z racji braku składek w ciągu dwóch miesięcy. O 13-stkach i 14-stkach nie wspominając. Cała dyskusja o wieku emerytalnym ma zastosowanie wyłącznie do osób, które teraz lub w niedługim czasie będą miały możliwość przejść na emeryturę. Np. jesteś facetem, masz 64 lata i za moment ci podwyższą wiek emerytalny do 67 a Twoje rówieśniczki śmieją ci się w twarz bo one już od 4 lat na emeryturze i wyjebane jajca. Dla 30-40 latków korzystny jest jak najwyższy wiek emerytalny już teraz, ponieważ te osoby nie dostaną żadnej emerytury "z ZUSu" więc dla nich liczą się jak najniższe obciążenia podatkowe i jak najniższa inflacja będąca skutkiem programów socjalnych (w tym emerytalnych). Tak więc jeśli jesteście 30-40 latkami i czujecie się dyskryminowani ze względu na płeć jeśli chodzi o wiek emerytalny to zapewniam was, że do czasu waszych emerytur będzie już "wszystkim równo, wszystkim gówno".
  5. Sam mam znajomych, którzy się wyprowadzają ze swoich mieszkań do nowo wybudowanych domów i tych pierwszych nie wynajmą bo im szkoda. Czekają aż im dzieci dorosną. Kredyty im się zdewaluowały do tego stopnia, że to jest jakiś drobny ułamek pensji. Gadałem ostatnio z kolegą, który mieszka w Tokio, pytałem o wzrost czynszów i odstępnego przez ostatnie lata. Powiedział, że nie było ani tego ani tego. Jedynie media podrożały. Obecnie płaci 570$ za swoje niewielkie, aczkolwiek dwupokojowe mieszkanie z balkonem.
  6. Po pierwsze to wyraźnie napisałem, że nie ważne co laska mówi w tym kontekście bo w większości przypadków nie powie prawdy a może nawet sama nie jest świadoma, że czarny drąg działa na nią jak magiczna różdżka. Po drugie, nie rozumiem podejścia. Całe forum oparte jest o to aby być świadomym pewnych zachowań i prawidłowości, nie myśleć życzeniowo i bluepillowo. Uczymy się rozpoznawania czerwonych flag, unikania sytuacji gdzie cena za interakcje jest zbyt wysoka, gdzie ta interakcja jest dla nas szkodliwa a Ty nagle wyjeżdżasz, że nie, rzeczywistość nie ma znaczenia, just do the work bro. No co złego może się stać? Po trzecie to już wielokrotnie tutaj pisałem, że wyobrażenie, że "wystarczy" zrobić to czy tamto a osiągnie się każdy cel to mrzonka. Świa nie jest ani sprawiedliwy ani nie jest funkcją, gdzie dla danej wejściowej otrzymuje się konkretny wynik. Właśnie dlatego lepiej mieć z tyłu głowy to, że panny mają słabość do hebanowych książąt, obserwować jak dana laska podchodzi do tego tematu, gdzie jeździ, jakich ma znajomych ZANIM urodzi nam się czarne albo brodate bobo z pasem szahida zamiast pępowiny.
  7. Kontekst jest taki, że jak ktoś jest na "rynku matrymonialnym" to z tymi typami konkuruje. Jeśli bierzesz w tej grze udział to warto wiedzieć, kto gra na cheatach, Ty czy hebanowy książę. Ja tam nie biorę na serio tego co kobiety mówią o ich upodobaniach co do czarnych i brunatnych. Kobiety zazwyczaj mówią to co chcesz usłyszeć albo to co jest bardziej społecznie akceptowalne a przygodny, dziki seks z niepiśmiennym murzynem nie przystoi panience z dobrego domu. Rzeczywistość potem weryfikuje te twierdzenia. Szczególnie polki fetyszyzują gości z Afryki i bliskiego wschodu, nie podchodzą do nich jak do dziczy i patologii, którą zazwyczaj są. Widzą ładne, hiper-męskie ciała, dominujący charakter - wszystko to co działa na ich najniższe samicze instynkty. Łatwo jest mówić, że "murzyn be" jak się widzi gościa jak w filmiku, z rysami rasowego aborygena, człowieka pierwotnego. Niemniej większość przyjezdnych wygląda jak gwiazdy koszykówki a takiemu żadna się nie oprze. U nas dochodzi jeszcze ww. fetyszyzacja wszystkiego co nie jest Polakiem, dlatego nawet średni hindus czy chudy i niski murzyn może liczyć na zainteresowanie. Uprzedzając ewentualne komentarze pań - tak, wiem, wy jesteście inne niż wszystkie i chyba jakieś dziwne bo was murzyni nie kręcą.
  8. @Spokojnie w zasadzie napisał wszystko. Oczywiście znacznie lepiej by rozstanie wyzwoliło chęć rozwoju i dążenia do sukcesu zamiast np. chlania i staczania się na dno "bo moje życie już nie ma sensu". Ja jednak przestrzegam przed takim podejściem, że "ja jej jeszcze pokaże i będzie mnie błaaaagać (...)". Nie, nie będzie. Co więcej, z czasem okaże się, że te dążenia do sukcesu pochłaniają Ci całe życie i nie ma efektów, których byś oczekiwał. Mało który facet odnosi tak wielki sukces w życiu, żeby panna pluła sobie potem w brodę. Jeśli jest w miarę ładna to w czasie gdy Ty tyrasz, ona ma taki przerób facetów, że nie jeden większy od Ciebie kozak przejdzie przez jej łóżko. Owszem, gdybyś miał 8 Bugatti jak Andrew T. to może laska by żałowała ale nie relacji z Tobą tylko kasy, do której miała potencjalny dostęp. Dlatego np. żony, które rozwodzą się z niesłusznie skazanymi na długoletnie wyroki, gdy ci zostają uniewinnieni i dostają odszkodowania, to nagle wykopują się ze swojej nory ale nie dlatego, że tak żałują "zerwanych więzów". Ogólnie sytuacja znana od wieków, opisana nawet w powieściach jak "Lalka" Bolesława Prusa. Nawet jeśli laska pożałuje to tylko okazji do wydymania Cię na kasę.
  9. Koleżanki babci zawsze mówiły, że ze mnie jest chłopak jak z żurnala i gdyby tylko były 40 lat młodszymi samotnymi matkami po karuzeli kutangów to by się za mnie brały, że ho ho. Serio panowie, słuchajcie uważnie co mówią kobiety to daleko zajedziecie. Ja też wiele razy słyszałem z drugiej ręki, że taki niby jestem przystojny. Czyny, nie słowa. Co koleżanka siostry może jej powiedzieć? "Słuchaj ten twój brat to oblech/dziwadło/<wstaw cokolwiek>, pewnie żadna go nie chce ale chcę się upewnić." Po co jej kosa z koleżanką? Lepiej się zapytać "Noo kochana, ten twój brat to niezłe ciacho, a ma dziewczynę hi hi?". Panowie czadowie mają często wysokie mniemanie o sobie, luz, pewność siebie, itd. bo mają pozytywny feedback od kobiet. Podobnie anty-czad, ma coraz mniej luzu, coraz mniej pewności siebie bo ma negatywny feedback. To powoduje dodatnie sprzężenie zwrotne i tym lepiej ci idzie im lepiej ci idzie a tym gorzej im gorzej. Widzę, że niektórzy z tych bardziej atrakcyjnych nadal dają złote rady aby budować "charakter" (czyt. PUA gadkę w drogiej koszuli) bo "u nich to działa bro". News flash: większość kolesi w ciągu swojego życia próbowało ćwiczyć gadkę, komunikację, uspołeczniać się i "wychodzić z domu". Najwyraźniej nie u wszystkich to działa w dzisiejszych czasach. Oczywiście, można poświęcić całą swoją energię, czas i godność człowieka żeby szukać dup i przyjaciół tylko dla niektórych cena do zysku jest zbyt duża. Mimo wszystko, żeby była jasność, nie mówię żeby kultywować w sobie niską samoocenę. Raczej urealnić wycenę siebie i mierzyć siły na zamiary żeby wyciągnąć jak największy zysk ze swojego życia. Ja już nie mam złudzeń, że jak zrobię to czy tamto to moja sytuacja na rynku matrymonialnym się poprawi. Tak kiedyś myślałem, że tylko "do the work bro" ale pracy nad sobą przybywało a zysków nadal nie było. Mogę stać się lepszym człowiekiem ale nie stanę się kimś innym niż jestem. W tym tkwił szkopuł. Teraz skupiam się głównie na tym, żeby nie dać się wyruchać przez system. Nic nie dostaję ze społeczeństwa i staram się jak najmniej też dawać. Przyjąłem już do wiadomości, że pewnie nie spełnię swojego marzenia o rodzinie ale z drugiej strony to marzenie (szczególnie w moim przypadku) mogło łatwo przerodzić się w koszmar, który wielu braci opisuje na forum. W pewnym sensie jestem wolny od tych związkowych potrzeb i trosk. Jedyne co mnie teraz w życiu męczy to ogólna demotywacja do działania, w związku z tym, że coraz ciężej o jakiś progres w życiu stosując konwencjonalne metody.
  10. Zapomniałaś dodać "Dziś jesteśmy kilka lat po ślubie ale niesmak pozostał".
  11. Zrozpaczona matka i tłum żądający sprawiedliwości
  12. Ja mam znajomego Hindusa, który obracał polkę a potem ożenił się z trollem jaskiniowym z Indii. polki są dla nich jak prostytutki, spuścić z krzyża ale ślub to ze swojego kręgu kulturowego. Co do tych par to może być jeszcze taka opcja, że gość przyjechał do pracy a potem sobie sprowadził rodzinę. Kobiet ogólnie mało przyjeżdża do Polski. Bo i po co?
  13. No twierdzą, że są niechciane oferty erotyczne/seksualne kierowane do dziewczyn szukających pracy hostessy. Niczego innego bym się nie spodziewał. Sorry ale nawet na facebooku goście piszą do lasek z propozycjami erotycznymi. To znaczy, że jak ma konto na facebooku to jest krypto kurwą 🤦‍♂️? Sorry ale takie znajdywanie głupot na siłę. Jeszcze źródło to jakaś strona w HTML 1.0 z logo zrobionym w paintcie, gdzie autor błędnie tłumaczy opis ze strefa-hostess.pl, zapewne celowo zamienia słowo "hostessa" na "escort". Poza tym informacja, że pracowała jako hostessa, modelka itd. było znane od początku. Ja ten jej profil na stronce z hostessami widziałem chyba drugiego dnia po tym jak sprawa zaginięcia zrobiła się medialna. Tak samo w internecie zmyślają głupoty o tym jej chłopaku. Np, że usuwał wiadomości z telefonu, że to pewnie on. Potem się okazało, że usuwał ale nie jej chłopak tylko nasz haszyszowy wezyr... Nawet nie chciało mi się tego oglądać. Wiadomo co gość powie - to samo co tutaj niektórzy. Człowiek-warga w białorycerstwie i kukoldztwie ustępuje chyba tylko gonciarzowi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.