Skocz do zawartości

Szafir

Użytkownik
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Szafir

  1. Masakra, jak ja niektóre tutaj socjalistyczne komentarze czytam, to łapię się za głowę. Nie ma innej drogi do dobrobytu jak KAPITALIZM i PRACA.

    Gdybym chciał rządzić, to naobiecywałbym ciemnemu motłochowi przeróżnych cudownych rzeczy, ale gdybym już doszedł do władzy bym w trybie natychmiastowym wdrożył poniższe punkty.

     

    1. Likwidacja zasiłków (szczególnie 500+)

    2. Likwidacja ZUS, urzędów pracy i innych bezużytecznych organizacji. Budynki po nich bym sprzedał.

    3. Likwidacja podatku dochodowego. Zostawiłbym tylko VAT - 10%.

    4. Usunął bym możliwość dowolnej interpretacji prawa przez urzędasów.

    5. Zasada - prawo nie działa wstecz.

    6. Wszelkie niejasności prawne są rozpatrywane na korzyść przedsiębiorców.

    • Like 1
  2. 18 minut temu, Perun82 napisał:

    Nowe pokolenie nie jest lepsze, wybrało tylko inne łańcuchy.

    Problem w tym, że nowe pokolenie jest bierne. Dla nich najważniejsze jest to, żeby był internet w telefonie. Dlatego godzą się na rozwiązania narzucone demokratycznie przez starsze pokolenie.

  3. Dnia 25.01.2019 o 16:07, AR2DI2 napisał:

    Jak ktoś jeszcze nie wierzy, ze Polska obecnie jest kolonią, ktora jest tylko dojną krową, to jest naiwny.

     

    Jest, bo sami sobie Polacy na to pozwalają. Widać, że społeczeństwo lubi być okradane i poniżane. Jeżeli byłoby inaczej, to na ulicach trwały by krwawe protesty.

     

    Dnia 25.01.2019 o 16:10, Perun82 napisał:

    Niestety słuchać tylko brzdęk łańcuchów...

    Niestety, to pokolenie zostało wychowane w niewoli i jest niezdolne do samodzielnej egzystencji. Dlatego ono pragnie socjalizmu. Wiesz dlaczego Mojżesz chodził na pustyni przez 40 lat? Po to, żeby wymarło pokolenie, które urodziło się w niewoli bo oni wiecznie narzekali i chcieli wracać do swoich oprawców. A teraz przełóż to na czasy obecne.

  4. 3 godziny temu, giorgio napisał:

    Jak chlejesz, to uwaga i zimna krew w tych sprawach musi być na poziomie expert. Trzecie spotkanie i hiena wyskakuje z takimi rewelacjami?

    Staram się zachowywać zimną krew, szczególnie podczas picia żeby o sobie za dużo nie powiedzieć. Mam już to trochę wyćwiczone :)

     

    3 godziny temu, giorgio napisał:

     Jeśli jednak masz w sobie pierwiastek gentelmena, możesz odpowiedzieć, że masz obfite wytryski :) 

     

    Jeszcze by się okazało, że jej to nie będzie przeszkadzać :D 

     

    3 godziny temu, giorgio napisał:

    To do niego wracaj. Ja, to jestem ja. Takie mam zasady. Chyba, że chcesz pociągnąć temat i tym razem porozmawiamy o moich byłych? 

     

     

    Agresywna i twarda riposta, ale genialna.

     

    3 godziny temu, giorgio napisał:

    A ja bym chciał mieć jacht zacumowany gdzieś nad Adriatykiem, żeby móc w sezonie na nim pływać. Kogo interesuje co ona chce? Nawet jak jest z wyglądu 7,5/10? 

     

    Właśnie o to chodzi, żeby swojego życia nie układać pod kobietę.

  5. 30 minut temu, Rubikon napisał:

    Może ja zrobiłem błąd że sobaczyła u mnie że jestem w niej zakochany a ja nie umiałem tego ukryć pomagałem jej we wszystkim. Dlaczego kobiety tak potrafią krzywdzić dobrego miłego starającego się faceta nie więcej wiem czemu ale żeby nie chciała się tak po prostu spotkać pogadać tylko  tyle.Kobiety nie potrafią powiedzieć wprost że nie mają ochoty się spotkać.

    Niestety, tak to nie działa. Złamałeś podstawową zasadę w relacjach z kobietami - bycie miłym i na każde skinienie. Brat @AR2DI2 wskazał Ci miejsca, gdzie znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Ciebie pytania. Także do dzieła, edukuj się :) 

    • Like 2
  6. 12 godzin temu, trek napisał:

    Trochę mało danych by odpowiedzieć na Twoje pytanie. W jakim wieku pani? Co robi? Jak oceniasz wygląd, prezencje itp.? 

    Wnioskować tak pokrótce można, że panna szuka partnera i ma duże parcie na dzidzie :)

    Ja 29 lat, panna 24 lata. Z wyglądu jest całkiem nieźle, 7,5/10. Też takie wnioski wyciągnąłem, bo mówiła też o ślubie, że bardzo by chciała go mieć.

     

    12 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał:

    Dziwna jakaś. Opowiada, co robiła z poprzednim facetem? Takie szczegóły? Może powinieneś stwierdzić, że bez gumy to swoją poprzednią waliłes w pupę, ale wyciągałes we właściwym momencie, żeby jej się spuścić na twarz? Co to k. jest?

     

    Kwestia alkoholu. Dobrze to wiem, dlatego często kobiety zapraszam na wino/piwo :) Po paru kieliszkach ciężej mają ukryć swoje zamiary.

    12 godzin temu, Psotnik napisał:

    Hmm. Jakbym czytał o jednej Pani, którą znam :D Może poznaliśmy tą samą? Ale jednak nie bo:

    Z moich obserwacji wynika, że większość kobiet nie lubi w gumce. Mają wtedy większe doznania i... kontrolę.

     

    12 godzin temu, Rexer napisał:

    Dobrze postąpiłem. Zachowałeś sie jak prawdziwy facet, postawiłeś na swoim i na Twoje wyszło. To się liczy. A i bardzo prawdopodobnym jest, że panna sama do Ciebie wróci z paczką extra safe'ów ;)

    Dzięki. Odkąd w relacjach damsko-męskich zacząłem sobie kalkulować to lepiej wychodzę na tym. Już się odzywała :)

     

    12 godzin temu, CzarnyR napisał:

    Możliwe, że dzidzia rośnie ale prawdziwy tatuś nawiał :D tzn. Ani okresu ani adresu.

     

    Wiesz, że też przeszło mi to przez myśl? :)

     

  7. Poznałem pannę na portalu randkowym. Trochę popisaliśmy i przyszedł czas na spotkanie. Pierwsze spotkanie było bardzo miłe, wiec postanowiłem kontynuować znajomość. Pod koniec drugiego spotkania były już całusy, czyli znajomość dosyć szybko szła do przodu.

     

    W przebiegu trzeciego spotkania dosyć istotną rolę grały procenty. Panna dosyć szybko się zrobiła i włączyły jej się tematy związane z seksem i związkami. W pewnym momencie mówi, że z gumą to ona nie lubi i seks tylko bez. Odpowiadam jej, że w takim razie ma mały problem, bo ja tylko z zabezpieczeniem. Na jej twarzy pojawiła się konsternacja, która po chwili zmieniła się w wkurwienie. Zaczęła od pytań, dlaczego nie chcę. Po wytłumaczeniu jej, że wolę się zabezpieczyć, bo nie planuję mieć dzieci, a poza tym jest większe prawdopodobieństwo złapania jakiegoś syfu.

     

    Panna postanowiła nie dać za wygraną i zagrać mi na moich ambicjach. Usłyszałem coś w stylu: "Z moim poprzednim facetem kochałam się bez gumy i jakoś się nam udawało. Zawsze wyciągał na czas", dając mi do zrozumienia, że on mógł więc nie powinienem być gorszy. Odpowiedziałem jej, żeby w takim razie znalazła sobie faceta który będzie leciał bez gumy, bo ja nie zamierzam. Po tym atmosfera się nieco zepsuła :) Nie chcąc niezręcznej sytuacji jeszcze na koniec jej rzuciłem, żeby sobie to przemyślała, po czym ją pożegnałem. Po tym jej mina bezcenna. Chyba musiało nastąpić zwarcie styków. I jeszcze te pytania "dokąd idziesz, wracaj tutaj" :D

     

    Poszedłem w inne miejsce, żebym nie musiał z nią stać podczas czekania na taxówkę. Wsiadam do auta, jadę i mniej więcej w połowie drogi dostaję smsa, że zachowałem się jak dupek. To mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że wszystko poszło ok.

     

    Chciałem tutaj podziękować Braciom za otworzenie mi oczów na te matrixowe sprawy. Kto wie, jakby to się skończyło, gdybym tutaj nie trafił.

    • Like 12
  8. 16 godzin temu, Franek napisał:

    1. W mojej opinii jeśli jest się w poważnym związku (nie takim bez zobowiązań czy dla zabawy) to żadna ze stron nie powinna mieć potrzeby posiadania konta na portalach randkowych typu badoo, sympatia, tinder. 

    To tylko w Twojej opinii. Kobiety mają inną moralność, ona sobie to wszystko wytłumaczy racjonalnie. Wiesz ile jest kobiet na portalach randkowych, które są w związkach? Powiem Ci że bardzo dużo, a niektóre jeszcze to ukrywają.

    16 godzin temu, Franek napisał:

    2 lata temu byłem ze swoją we Włoszech i tak siedzę w pokoju czekając na nią i nagle zabrzęczał jej telefon. Patrzę a tam powiadomienie z Badoo, wchodzę, a ona oczywiście ma założone konto i kilkanaście wiadomości od jakiś kolesi. Przejrzałem to powierzchownie i niby nic złego nie znalazłem, ale sam fakt mocno mnie wkurwił. Jak wróciła zapytałem się jej po co jej to, to powiedziała, że od tak, ale, że z nikim się nie umawia. Kazałem jej oczywiście to skasować i z dużym oporem to zrobiła. Minęły 2 miesiące. Jesteśmy w Krakowie na weekendowym wypadzie. Sytuacja podobna. Jej nie ma, a ja siedziałem w necie na jej telefonie bo mój padł. I co? okazało się, że jednak konto na badoo ma dalej...

    Powtórka z rozrywki bo zwyczajnie mnie okłamała i tym razem niby skasowała na poważnie bo nigdy więcej już nie widziałem u niej żeby miała tam konto (inna sprawa obecnie ma założoną blokadę na telefonie)

     

    I Ty jeszcze z nią siedzisz po czymś takim? Weź włóż sobie rękę w majty i sprawdź czy jeszcze tam są. Jak znajdziesz to z całej siły pociągnij.

    16 godzin temu, Franek napisał:

    2. Telefony między nami. Z reguły 99% rozmów telefonicznych wychodzi ode mnie bo ona nigdy do mnie nie dzwoni bo twierdzi, że skoro ja nie dzwonię to znaczy, że jestem zajęty i nie chce mi przeszkadzać (inna sprawa, że żałuje swojej kasy na wszystko)i zdarza się tak, że jest godzina 18 ja dzwonię i nic. Dzwonię kilka razy i cisza, zero odbioru telefonu. Następnie o godzinie 20-21 dzwonię znowu i nagle odbiera. Zawsze tłumaczenie jest takie same- spałam i nie słyszałam telefonu. Zawsze mnie to zastanawia jakim cudem niby o 18 już śpi, a potem nagle o 21 się budzi...Zdarzało się tez tak, że w ogóle nie odbierała i odbierała dopiero rano twierdząc, że do rana już spała...

     

    A co ma innego powiedzieć jakby z kimś się spotykała? Chłopie, polecam Ci prostą metodę. Weź kartkę, długopis i zacznij pisać zalety i wady tej relacji. Gwarantuję że tych pierwszych nie będzie za dużo, albo w ogóle nie będzie. Tych drugich będzie cała masa.

  9. @Pieter Dokładnie, ale nasze społeczeństwo jest tak głupie, że nie rozumie tego. Takie zwykłe szare mydło jak Biały Jeleń jest dużo lepsze od tych zagranicznych adidasów czy innych szajsów. Dlatego że jest to zwykłe mydło, bez dodatków żadnych gówien. Ale w tępej i zakompleksionej głowie przeciętnego Janusza pojawia się myśl: "Zobacz jaki jestem zajebisty, używam zagranicznych produktów, a nie to co ty biedaku". Szkoda mi tylko tych polskich przedsiębiorców, bo nie dość że są ruchani przez państwo, to jeszcze ludzie nie chętnie wybierają ich produkty. Mało tego, od początku jest im przyklejana łata "oszust, prywaciarz, złodziej".

    Najlepsze jest to, że taki pierwszy lepszy debil na pytanie czy Żywiec jest polskim piwem odpowie że tak.

    • Like 1
  10. Dnia 12.12.2018 o 11:24, mac napisał:

    Dodam jeszcze do tego ogromny, pogłębiający się zamordyzm przedsiębiorców i goniący ZUS, który za 2 lata przekroczy prawdopodobnie 1500 złotych, jeżeli nie więcej. I nic, absolutnie nic się z tym nie robi. Wymyślono sztuczne twory, jak działalność nierejestrowana i mała działalność gospodarcza, gdzie występuje jedynie 3 - letni okres ochronny od wysokich składek na pięć lat. Czyli jednym słowem komedia, bo w 2 lata oddasz wszystko, co zarobiłeś przed ostatnie lata na same składki. Mowa tutaj o małym biznesie. 

    Niestety, też to widzę. Coraz większa kontrola i depopulacja społeczeństwa. Ale lemingi dalej są w letargu. Byle dostawać 500+, móc w spokoju obejrzeć telewizor i chodzić po galeriach (co na złość PiS ostatnio ograniczył).

     

    Dnia 12.12.2018 o 15:31, NurniF napisał:

    Niestety nie mamy już chyba żadnej opcji. Jesteśmy państwem ze stałą nierównowagą budżetową, oprócz tego pozadłużane są fundusze celowe, ZUS, przedsiębiorstwa oraz sami obywatele, a to wszystko na progu załamania demograficznego.

    Jeszcze mamy opcje, ale szansa nie trwa wiecznie. Zamiast głosować na te same okrągłostołowe mordy, należy wybrać młodych którzy są za niskimi podatkami i ogólnie rozumianą wolnością. Dużo takich osób jest w partii Wolność. Niestety, ale przywódca ściąga tą partię w dół.

  11. Rząd ma nowy pomysł, jak walczyć z rozprzestrzenianiem się chorób, np. odrą. Zakłada on, że bez szczepienia nie będzie możliwe przyjęcie do pracy - informuje "Super Express".

     

    Jak pisze gazeta, pracodawcy mieliby wymagać od nowych pracowników zaświadczeń potwierdzających, że zostali zaszczepieni.

    - Jest tylko jeden problem, nie możemy dyskryminować obcokrajowców, więc choć tak naprawdę chodzi o nich, to ten obowiązek musiałby dotyczyć wszystkich, a więc także polskich pracowników – mówi "SE" jeden urzędników Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

    - Są dyskusje prowadzone nad różnymi rozwiązaniami, jest za wcześnie, żeby przesądzać, które zostanie wybrane – przyznaje w rozmowie z gazetą Jan Bondar, rzecznik GIS.

    Pomysł spodobał się ekspertom. - Jest to jedyny skuteczny sposób zabezpieczenia naszych obywateli, żebyśmy nie musieli obawiać się epidemii – mówi w "SE" Marcin Kostka z inicjatywy "Szczepimy, bo myślimy".

     

     

    Źródło: https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/szczepienie-obowiazkowe-by-dostac-prace/w0pemm1

     

    Co o tym myślicie bracia?

  12. @slavex Świetnie pokazałeś algorytm stosowany przez dzisiejsze panie. Każdy facet chcący popełnić małżeństwo powinien to zawiesić sobie nad łóżkiem i czytać przed snem i zaraz po obudzeniu :)

    Co do historii jest ona naprawdę smutna i bracia wszystko już w tym temacie napisali. Ode mnie - życzę szczęścia przy rozwodzie. Jesteś młody, masz przed sobą całe życie. Testosteron nie raz spowodował u mężczyzn brak myślenia. Nie jesteś pierwszym takim przypadkiem, więc głowa do góry. Ważne żebyś więcej takich błędów nie popełniał.

  13. 9 godzin temu, Baca1980 napisał:

    Brak jest solidarności między poszczególnymi grupami zawodowymi. Co wykorzystują poszczególne rządy w Polsce. Tak było np. z podwyższeniem wieku emerytalnego czy likwidacją OFE. W kraju zachodnim ulice zapłonęłyby od płonących opon. U nas przeszło bez większego echa

    U nas jest mentalność chłopa pańszczyźnianego. Od roku 1990 jebią nas poszczególne rządy w dupsko aż iskry lecą i plują nam w twarz, a ludzie uważają że deszcz pada. Co więcej, wybierają w kółko te same mordy, tylko pod innymi szyldami. A oni trochę poudają, że się ze sobą kłócą, ale jak przychodzi do głosowania to zbieżnie głosują. W sumie to co się dziwić, komuna wyprała mózgi Polakom.

    • Like 2
    • Dzięki 1
  14. 11 godzin temu, PanDoktur napisał:

    Bez komentarza

    Bez komentarza pierwsza część mojej wypowiedz, czy drugiej?

     

    2 godziny temu, PanDoktur napisał:

    W ankietowym badaniu 1% nie stanowi dużej różnicy. Myślę, że odsetek niedbających o siebie mężczyzn i pań po 30 może być podobny, więc nie postawiłbym takiego wniosku, że zdrada ze strony faceta wynika tylko z pogorszenia się wyglądu jego partnerki. To, że w wieku 20-30 lat kobiety są w szczycie formy i cieszą się większym zainteresowaniem - tego nie neguję.

    Kobiety rzadziej się przyznają do zdrady, ponieważ im zależy na opinii publicznej. Jak to bracia świetnie poniżej ujęli:

     

    53 minuty temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

    U baby na odwrót, chuj z szacunkiem do samej siebie, grunt żeby inni szanowali o dobrze mówili

     

  15. 5 godzin temu, Brat Jan napisał:

    Nie byłbym w związku z kobietą, która dopierdalałaby mi na każdym kroku.

    Problem w tym, że robi tak 99% kobiet. Kobieta nie ma na czole wypisane że się nie przypierdalam o wszystko, o co się da.

    Moje rozwiązanie tego problemu jest banalnie proste. Nie wchodzę w związki z kobietami.

     

    Najlepsza była ostatnia agentka. Na każdym spotkaniu podkreślała jaka to jest zaradna, niezależna i samowystarczalna singielka, która sobie świetnie da radę w życiu bez faceta. Kiedy parę razy poszliśmy do łóżka, wkręciła się jej że jesteśmy w związku. Wytłumaczyłem jej że tak nie jest. Wtedy na jej twarzy pojawił się wkurw. Podczas rozmowy przypomniałem jej, jak mówiła że faceci są jej niepotrzebni i świetnie daje sobie świetnie radę bez nich. Zapytałem ją wtedy, to czemu chcesz żebyśmy byli razem, skoro nasza relacja się tak świetnie układa bez tego. Efekt jest taki, że przestała się do mnie odzywać. Ale to dobrze, przynajmniej odkryłem jej prawdziwe zamiary :D

    • Haha 2
  16. Dnia 18.10.2018 o 23:06, JoeBlue napisał:

    Od 4-5 dekad mego życia co dekadę w Polsce odkrywa sie jakies złoża warte miliardy.

    Żyję dłużej a w/w to informacje z mediów które pamiętam.

    Diabeł przeszkadza w ich eksploracji czy co innego?

    Może nie tyle diabeł co pewne państwa. Jedno z nich próbowało podbić kiedyś cały świat za pomocą karabinów co mu się nie udało. Teraz podbija państwa ekonomicznie (np. Grecja). Drugiego z nich gościmy armię w swoim kraju. Od początku swojego istnienia karmi się wojnami i zaprowadza "demokrację".

    Trzecie z nich od wieków nas nienawidzi, pomimo że ich obywatele żyli obok naszych. Chce nas ograbić z miliardów za krzywdy, których im nie wyrządziliśmy.

    Dnia 18.10.2018 o 23:12, Baca1980 napisał:

    Udowodnij

     

    Proste pytanie, dlaczego po zamknięciu kopalni Krupiński jako nieopłacalnej zgłaszają się firmy, które chcą ją kupić?

     

    Dnia 19.10.2018 o 07:09, Brat Jan napisał:

    A pieniądze rozpierdzielą budując nowe pałace dla ZUS-u, budując kilka nowych "Licheni" w podzięce za odkrycie złóż.

     

    Sejm przegłosuje 10-krotne zwiększenie dotacji dla partii politycznych oraz opłacany z budżetu zawód "polityk". Wysokość ich zarobków jak zwykle będzie oderwana od rzeczywistości.

     

    I tak rozpierdalają je. Podam Ci przykład. Norwegia w latach 50 i 60 była bardzo biednym krajem, dopóki nie odkryto złóż ropy i gazu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.