Skocz do zawartości

Szafir

Użytkownik
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Szafir

  1. Może to nie będzie pierwsza lekcja ale błąd który popełniłem trochę mnie boli.

    Akcja wydarzyła się 3 lata temu. Poszedłem do klubu z kolegą wyrywać kobiety. Kiedy weszliśmy do klubu zamówiliśmy sobie po piwku. Usiedliśmy i spokojnie robimy obczajkę kto przyszedł. Wypatrzyliśmy 2, jedna blondyna a druga brunetka. Dałem mu znak że ja biorę blondynę, po czym wzieliśmy je do tańca. Widzę, że blondynie się spodobałem bo się zaczęła kleić do mnie. Podczas tańczenia parę razy poszło lizanko. Nagle ona mi mówi że mieszka niedaleko i czy nie wpadłbym do niej. Odpowiedziałem że oczywiście. Wychodzimy z klubu we dwoje, zamówiliśmy taxi i jedziemy do niej. U niej w domu jakieś winko spiliśmy, chwilę porozmawialiśmy i poszło lizanko. Nagle ona kładzie się na podłodze i mówi do mnie chodź. Całujemy się namiętnie na podłodze i jako że mi nie wygodnie w takiej pozycji było (twarda podłoga i kolana mnie zaczynały boleć), to wsadziłem jej rękę w majty. Chciałem szybciej przejść do sedna. Oczywiście ona że nie. Ponownie przeprowadzam próbę, całuję ją wszędzie, ręką jeżdżę po cyckach i po 5 min ręka idzie w majty. Znowu mi mówi że nie. Trochę się wkurwiłem, kolana mnie bolą, wstałem i usiadłem na kanapie. Trochę pogadaliśmy i poszliśmy spać. Najlepsze jest to, że pisaliśmy jeszcze ze sobą ale widziałem że nie traktuje mnie jako partnera seksualnego.

    Boli mnie to do dzisiaj, bo wiem że spieprzyłem.

  2. Żydowskie banki mają na celu założyć gojom kajdany w postaci zadłużenia, tak żeby goj służył swojemu panu. 395%, przecież to jest lichwa na potężną skalę. Nie wierzycie, nawet w Biblii jest wyraźnie powiedziane, że obcemu pożyczać na procent będziesz, ale swojemu rodakowi masz tego nie robić.

     

    Panowie, sprawa jest banalnie prosta. Lepiej sobie na spokojnie odłożyć i kupić za swoje niż się zadłużać.

  3. 37 minut temu, Dodarek napisał:

    Ostatnio brałem udział w jednym evencie, gdzie około 10 kobiet trochę wypiło. Jasno przyznają, że nie chcą mieć mężczyzny, chcą tylko dziecko i alimenty. 

    Po pijaku wychodzą z ludzi ich ukryte zamiary. Przecież to jest proste jak budowa cepa. Tak naprawdę my nie jesteśmy stworzeni do długotrwałych związków. W przeszłości wyglądało to tak, że było jakieś stado kobiet, one zajmowały się wychowywaniem swoich dzieci i zbieractwem. A facet polował i jak wracał na osadę to przynosił jedzenie (dzisiejsze alimenty) po czym szedł ponownie na polowanie. Czasem spotkał też inną samicę i ją zapłodnił. Gdy udało mu się coś upolować, ponownie wracał itd.

    • Like 1
  4. 4 godziny temu, Obieżyświat napisał:

    czego nie jeść?

    Sztucznych słodzików, szynek z konserwantami, białego pieczywa, cukru, syropu glukozo-fruktozowego. Praktycznie w każdej szynce jako konserwant jest użyty azotyn sodu, który jest bardzo silną trucizną. Maksymalne jego dzienne spożycie jest bardzo niskie i wynosi 0,06 mg/kg. Ciekawe czy jedząc kilka plastrów szynki już tego nie przekraczamy.

     

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Azotyn_sodu

     

    Ogólnie prosta zasada. Należy czytać etykiety produktów.

  5. Widzę, że nie tylko ja mam niechęć wchodzenia w jakiekolwiek związki :) 

    W paru tkwiłem i mnie to męczyło. Poza coraz częstszymi kłótniami w zasadzie o nic i próbami wymuszenia na czegoś na mnie (shit testy), panny zadawały przeważnie tylko jedno pytanie: "Co dzisiaj robimy?" A Ty siedź i wymyślaj żeby myszkę uszczęśliwić (dostarczyć emocji), bo przecież uzna że jesteś nudziarzem. W porę zdałem sobie z tego sprawę, że nic nie muszę, a jedynie mogę. Jest piątkowy wieczór, jestem mocno zmęczony po tygodniu (akurat ten tydzień był ciężki dla mnie) i wiecie co jest najpiękniejsze? Że mogę sobie posiedzieć sam w ciszy i spokoju. I nikt mi nie truje dupy.

     

    Podam przykład mojego dobrego kumpla ze studiów. Poznał dziewczynę, która siedzi całymi dniami w domu i nic nie robi. Do pracy nie pójdzie bo jej się po prostu nie chce. Kiedyś mu nawet prosto w twarz powiedziała, że nie musi bo rodzice ją utrzymują. Mój kolega zaczyna pracę bardzo wcześnie. O 6 już musi być na miejscu. Jego myszka zawsze gdzieś chce wieczorami wychodzić, przez to chodził spać późno. Jakiś czas temu zobaczyłem go i powiem Wam że zmarniał. Schudł, wyglądał na zmęczonego. Sam mi zresztą powiedział że ostatnio mało sypia i nie ma czasu dla siebie. Spytałem się go, czemu sobie to robi. Spojrzał się na mnie i widziałem po jego minie jakby coś do niego dotarło. Na koniec mu powiedziałem, żeby nie poświęcał całego życia dla kogoś. Efekt, razem od jakiegoś czasu chodzi na siłownię chociaż jego myszka dalej mu truje głowę. Kiedyś korzystając z okazji, że jego panna pojechała na weekend do domu, wpadłem do niego z browarkami i porozmawialiśmy sobie szczerze na te tematy. Nawet nie wiecie jak chłopak odżył. Sam zaproponował, żebyśmy wyskoczyli gdzieś na miasto :) 

    • Like 3
    • Dzięki 1
  6. 13 godzin temu, balin napisał:

    A Ty nigdy nie słyszałeś o prawdziwej i bezinteresownej (oczywiście jednostronnie rozumianej) przyjaźni? :)

    Słyszeć słyszałem, ale ona nie istnieje :) 

    10 godzin temu, xawery982 napisał:

    Powinniśmy stworzyć spis wieczysty damskich shit-testów. Ten byłby w kategorii "szoferzy". Dobrze zrobiłeś. :) 

    Dzięki. Nie daję się wykorzystywać kobietom. 

  7. @giorgio to co napisałeś jest zajebiste! :) Od kilku lat spotykam się z przeróżnymi kobietami, a na to nie wpadłem. Chętnie wypraktykuję Twoją radę.

     

    @Brat Jan kiedyś tak trolowałem jedną kobietę i oczywiście zaczęła się obrażać. Ale ogólnie polecam tak robić, szczególnie gdy kobieta jest pewna siebie. A w tym przypadku jedną z tych koleżanek widziałem na żywo, drugą na zdjęciu i to najwyżej średnia półka jest.

  8. Ostatnio mi się przydarzyła dosyć ciekawa sytuacja. Poznałem pewną panią, 3 spotkania były już za nami. Podczas jednego ze spotkań (możliwe że to było pierwsze, nie pamiętam) panna dopytywała się czym przyjechałem. W ten oto sposób dowiedziała się że mam auto. Po 3 spotkaniu było już całowanie i to dosyć konkretne. 4 spotkanie miało wypaść w weekend, ale razem z 2 koleżankami złapały tanią okazję wylotu do Norwegii. Ok rozumiem, spontaniczny wypad na 2 dni, tylko nie rozumiem tego co później się stało. Jest piątek, siedzę sobie w pracy i dostaję smsa czy nie zawiózł bym je na lotnisko. Miało to być zaraz po mojej pracy, w godzinach szczytu. Jest jeszcze jeden istotny szczegół. Odległość jej miejsca zamieszkania od lotniska to ~10 km. Jako że mieszkam w innej części miasta, moja odległość do lotniska przejeżdżając przez jej miejsce zamieszkania wynosi ~20 km. Powrót to kolejne 20 km, czyli robię 40 km w godzinach szczytu i to jeszcze wychodząc z pracy trochę wcześniej żeby zdążyć. Zaproponowałem panci żeby wzięły taxi, na 3 osoby to wyjdą sprawy groszowe. Już nic nie odpisała. Napisałem kolejnego smsa, żeby jak wyląduje i będzie wszystko dobrze, to dała znać. Oczywiście foch trwał nadal i żadnej odpowiedzi nie dostałem. Pomyślałem sobie, że jak sprawy mają tak wyglądać, to nie będę się odzywał i olałem temat. Szkoda mi tylko swojego poświęconego czasu.

     

    I to jest właśnie ta miłość kobiet (czyt. dajesz mi aktualnie najwięcej korzyści). Ale co jest najlepsze, to kobiety prześcigają się w wymyślaniu tekstów jaki to powinien być "prawdziwy" mężczyzna i co robić dla kobiety. Tylko jak sobie przeanalizujecie postawę takiego mężczyzny z tych wymysłów pań, to zobaczycie że taki facet jest po prostu służalcem.

    • Like 2
    • Haha 3
    • Smutny 2
  9. 8 lat rządów PO to afery, korupcje, złodziejstwo na niespotykaną skalę, gigantyczna wyprzedaż majątku narodowego za bezcen i jak @Beckenbauer napisał okradli też i kobiety. Pamiętam jak był projekt "ratujmy kobiety" i głosowanie. Zobaczcie sobie jak głosowali z PO i Nowoczesnej. A teraz pokazują jaką to są prokobiecą partią. Żeby nie było, z PiSem też mi nie po drodze :) Ale obłuda tych z PO sięga zenitu.

     

    https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/projekt-ratujmy-kobiety-odrzucony-jak-glosowali-poslowie,805346.html

  10. Bo związek to jest nieustanna walka i kalkulacja własnych interesów. Związki nie są po to żeby Ci było dobrze, tylko żebyś spłodził potomstwo, a następnie pomógł jej się nim zająć.

    Dam Ci radę. Jak panna poruszy temat ślubu to powiedz jej, że dopóki nie przestanie odstawiać głupich akcji, to może o ślubie zapomnieć. Oczywiście nie żeń się nawet jak chwilowo przestanie, bo po ślubie to wróci ze zdwojoną siłą.

  11. 54 minuty temu, Bonzo napisał:

    Przyszedł kelner, odesłałem go że "my za chwilę", po czym powiedziałem jej że musze do kibla bo lać mi się chce i wyszedłem. Z kibla od razu do samochodu i wio :)

    Esemesów nie było. Bo ja wtedy miałem jeszcze telefon NMT-450, ktory SMS'ów nie obsługiwał (Nokia 450), zadzwonić też nie zadzwoniła bo jeszcze telefonu komorkowego nie miała :).

    Nie wiem czy obiad sobie zamówiła. Wiem za to co innego z prawdopodobienstwem bliskim jedności - że pod moim adresem poleciały te no, jak to się nazywa. Kur... chu.... yyy wróć - juz wiem - nacechowane tanią erotyką kolokwializmy :)

    Tylko @Bonzo nieraz jest taki problem w kawiarniach, że nie sposób wyjść z kibla w sposób niezauważony :) Dlatego w moim przypadku wybrałem lodziarnię (pod pretekstem pysznych lodów), żeby poczekała a ja wtedy pójdę za potrzebą.

  12. 4 minuty temu, SennaRot napisał:

    @Szafir "Kobieta zmienną jest" :D:D:D

     

    Dokładnie, nie bez powodu powstało te powiedzenie :)

    Tak naprawdę w swojej karierze uciekłem 2 razy z randki. Drugi raz to była akcja, która się wydarzyła kilka lat temu. Wtedy to poleciałem po bandzie.

    Spotykam się z dziewczyną, oczywiście też trochę gorzej wygląda niż na zdjęciach. Ale to mógłbym znieść, za to jej charakteru już nie. Zachowywała się jak rozpieszczona księżniczka. Głupie odzywki, jakieś fochy na samym początku. Idziemy sobie starym miastem i nagle do niej mówię że zabiorę ją do dobrej lodziarni (bez skojarzeń proszę). Kiedy doszliśmy na miejsce mówię jej, żeby poczekała bo idę za potrzebą fizjologiczną. Panna oczywiście głupie docinki mi robi. Ja do niej że przestań już w końcu się tak zachowywać i poczekaj na mnie. Oczywiście nie wróciłem do niej :) Kiedy wracam do domu dostaję smsa: "Co ty srasz że tak długo". Po jakimś czasie połapała się co tak naprawdę się stało. Zaczęła mnie wyzywać w smsach od debili, ch*** i innych. Wytłumaczyłem, że to przez jej zachowanie tak postąpiłem. Odpisała mi w stylu, że niech mnie tylko gdzieś spotka to pożałuję.

    • Like 2
    • Dzięki 1
    • Haha 7
  13. Tą historię można przyrównać do pewnej bitwy, kiedy to Hannibal wygrał parę wspaniałych bitew z Rzymianami. Niestety nie udało mu się zadać decydującego ciosu i nigdy Rzymu nie zdobył. Bierność Hannibala spowodowała, że jego przeciwnik podniósł się i ostatecznie zadał mu decydujące uderzenie (bitwa pod Zamą). Mam jednak nadzieję, że @TylerDurden nie doświadczy podobnego scenariusza :)

  14. Jako że sporo randkowałem i nadal randkuję to też napiszę jaka mi się historia ostatnio przydarzyła.

     

    Piszę sobie z panną. Gadka średniej jakości, ale co jakiś czas wysyła mi swoje zdjęcia. Myślę sobie, fajny z niej kociak. Zaproponowałem kawę. Podałem konkretnie miejsce w którym się spotykamy i godzinę. Kiedy jechałem samochodem i stałem na światłach dostrzegam pannę, która stroi i na kogoś czeka. Zapamiętałem dokładnie co ma na sobie, bo przypuszczałem że to właśnie z nią się mam spotkać. Zadzwoniłem do niej powiedziałem jej że za 3 min będę, oraz zapytałem co ma na sobie (jaki kolor kurtki itd.) Okazało się że niestety to ona. Możecie się domyślać że zupełnie inaczej wyglądała niż ta na zdjęciach, oczywiście gorzej. Za jakiś czas zadzwoniłem do niej ponowne i wkręciłem jej że miałem stłuczkę (ktoś mi wymusił) i niestety nici z randki. Już się więcej nie odezwałem.

    Morał tej historii jest taki, żeby nigdy nie wierzyć kobiecie jak wygląda na podstawie zdjęć.

    • Like 2
  15. Przejrzałem tego kolesia profil oraz bloga i stwierdzam że to po prostu zwykły idiota, który chce czymś zabłysnąć. Każdy próbuje znaleźć jakiś sposób na życie. Ten postanowił, że będzie opluwał mężczyzn nagrywając filmiki i wydając książki. Feministki oraz kobiety w którym wstrzeli się w gusta, będą go promowały. Mam nadzieję że szybko do niego karma wróci.

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.