Skocz do zawartości

baron Ungern von Sternberg

Starszy Użytkownik
  • Postów

    456
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez baron Ungern von Sternberg

  1. @zuckerfrei właśnie.... niestety, ale całe życie wszystko przychodziło mi stosunkowo łatwo: w szkole, w pracy, pieniądze. Dodatkowo, nie umiem rozmawiać z ludźmi, sterować nimi itp... Chciałbym to zmienić.
  2. Chodzi o to że te 8 tys na odkładane to dużo ale i tak mało.... Nie przychodzi mi do głowy nic innego jak zakup mieszkanka (do powiedzmy 300tys pln). Bez pomysłu i z charakterem który mam trudno założyć biznes :/
  3. Jest to pytanie do osób o dochodach znacznie przekraczających średnią krajową. Obecnie pracuję w korpo, zarabiam od niedawna około 12tys na rękę, wcześniej mniej. Pracując dalej w tym co robię osiągnę pewnie pułap 18tysięcy. Jako manager może trochę więcej. Dodatkowo muszę się liczyć z tym że będę z czasem dinozaurem w tej branży a nowi będą mnie wygryzać, powolutku w tę branżę wchodzi sztuczna inteligencja etc (więc widmo utraty etatów) itp.. Ponieważ nie mam żadnych wydatków związanych z konsumpcją (kredyty na mieszkanie, samochody, etc, etc) a moja rozrywka jest uboga więc spokojnie mogę przyoszczędzić z obecnej pensji 8 tys na rękę. Jak wykorzystać ten hajs w taki sposób aby w przyszłości przekroczyć barierę dźwięku (dochód powyżej 30tys na rękę) ? Myślałem nad odkładaniem na nieruchomość (np wpłata 50% na kawalerkę, później następna i następna). Drugi sposób: inwestycja w siebie. Czy po 30stce warto podjąć nowe studia ? Np prawo które mnie kręci... Dodatkowa informacja o mnie: zupełnie nie umiem sprzedawać, manipulować ludźmi, rządzić nimi etc.(jak to zmienić ?) Pracę mam wyjątkowo "samodzielną", mały kontakt z ludźmi, raczej tylko wąska grupa współpracowników. Chciałbym być pewnym siebie mistrzem sprzedaży, leaderem, świetnie się komunikującym z innymi.
  4. W takim razie drogi @arachill, weź pod uwagę tę ewentualność że Twoja żona (w świetle prawa) może przyprawić Ci bękarta na którego będziesz łożył hajs a udowodnienie przed sądem że nie Twoje będzie długie, czasochłonne i kosztowne. Zacznij gromadzić dowody (detektyw, niech to zrobi profesjonalista). Idź na imprezę rodzinną, nie pij nic (wykpij się grypą i antybiotykami), usiądź możliwe daleko od małżonki. Dla wszystkich członków rodziny będzie jasne co się święci. Będziesz miał świadków na wypadek sprawy. Jeśli to nie jest bliska rodzina to wytypuj kogoś kto będzie gotów zeznać przed sądem prawdę a nie to co widziała pańcia. Niech ktoś zrobi rodzinne zdjęcie, tak abyście byli tam wszyscy troje. Zacznij myśleć. Ochłoń. Obejrzyj "Ojca chrzestnego". Kalkuluj. Przewiduj. Czas na satysfakcję dopiero nadchodzi ale pamiętaj że najpierw będzie wojna a na wojnie najważniejsze są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. To że wycofałeś pozew - nawet dobrze. W drugim pozwie napiszesz, że wycofałeś pierwszy pozew ze względu na to że ustaliliście wspólnie że będziecie się starać, itp.. a tu bęc, takie coś, przyprawiła Ci rogi z beżem.
  5. A co jeśli nasz kochany śniadolicy indorek spłodzi sobie z tą białogłową cudownego potomka ? Czy autor tego postu zostanie z automatu przez prawo najjaśniejszej Rzeczypospolitej uznany ojcem ? Czy w przypadku rozwodu będzie musiał także bulić stosowne alimenta na bękarta ?
  6. Możecie jej wręczyć wyklejoną sumę 40zł (powiedzmy 10 pln + 20pln + 5pln + reszta w drobniakach) na białym kartonie oprawionym w ładną ramkę, z życzeniami, podpisami znajomych i sentencją: "Cztery dychy to tak niewiele"
  7. @Apocalypse W takim przypadku kobieta 38+ POWINNA zbawiać świat 23-26 letnich mężczyzn z potencjałem, którzy z różnych względów zostali w tyle To takie łączenie przyjemnego z pożytecznym
  8. Takie coś już miało miejsce i jest świetnie udokumentowane. Krzysztof Karoń wspominał o tym w jednym ze swoich wykładów o tym co się stało w ultra lewacko, feministycznych, żydowskich kołchozach na terenie wtedy jeszcze Palestyny.
  9. Cztery kwestie: 1. Sporo jest barów serwujących fajkę wodną. Ewidentnie jest to palenie. Jak wygląda to od strony prawnej ? Czy jest to na takich samych zasadach jak palenie tytoniu ? Ktoś się orientuje ? 2. Czy każda firma posiadająca NIP jest w bazie CEIDG ? Dostałem paragon na którym jest nip ale nie da się go znaleźć w bazie CEIDG. Co z tym zrobić ? 3. Jak mogę sprawdzić czy dany lokal posiada koncesję na sprzedaż wyrobów alkoholowych ? 4. Czy na sprzedaż papierosów w lokalu potrzebna jest osobna koncesja ? 5. Mam poważne zastrzeżenia co do lokalu. Schody są strasznie strome i krótkie, niedostosowane do chodzenia "ciągłego" (a po alko to zupełnie). Raz byłem świadkiem jak ktoś na nich się poślizgnął, uderzył głową i stracił przytomność na kilka minut. Komu można zgłosić przeprowadzenie kontroli lokalu pod względem wymagań z prawa budowlanego odnośnie lokali przeznaczonych na obiekt typu "bar" ?
  10. Prawdopodobnie gdyby to był facet to nie uszłoby mu to na sucho. Tak czy inaczej: Trump robi swoje. Z islamistami inaczej nie można. Dla nich jedynym zrozumiałym argumentem jest siła.
  11. "Rozmowy z katem", Moczarski, "Wspomnienia Rudolfa Hoessa - komendanta obozu Auschwitz". Z tej drugiej mógłbym przytoczyć kilka wspaniałych cytatów: Książka warta przeczytania
  12. Przejechałem około 500km honda hornet 600
  13. Strusprawa1 na froncie z bolszewią ok. Wycofaliśmy się na z góry upatrzone pozycje, przegrupowujemy siły i będziemy kontratakować.
  14. Egzemplarz który pokazałeś jest jednym z tych które rozważam Czyli uważasz że można brać takie coś niemal w ciemno ? Na co zwrócić uwagę przy zakupie ?
  15. Nie chodzi mi o bycie innym a o to że jest to dosyć tanie rozwiązanie. Nie chcę inwestować w drogi sprzęt, nie mam potrzeby jeździć na długich dystansach. Pytanie tylko czy tak leciwy motocykl nie będzie stał dłużej u mechanika niż u mnie w garażu...
  16. Jeśli chodzi o coś poważniejszego (głównie matematyka na poziomie politechniki) to: - "Zarys matematyki wyższej" R. Leitner (analiza matematyczna, równania różniczkowe, trochę algebry) - "Matematyka. Analiza matematyczna", kilka tomów, Żakowski, Decewicz. Jeśli chodzi o szkołę średnią, to cóż, raczej cokolwiek sprzed 1989, dostępne pewnie za grosze na allegro.
  17. Skoro najcwańszy naród na świecie ma jeden dzień w tygodniu w którym absolutnie nic nie robi to musi coś w tym być. Może z nudów, zamiast chodzić po galerii i poddawać się hipnozie speców od reklamy jeden z drugim w narodzie przemyśli co nieco i da to jakiś efekt ?
  18. Planuję na wiosnę zrobić prawko na moto i zakupić moto-padakę BMW K z 1990 zrobioną jako cafe racer. Wydatek to około 10-12 tys. Co sądzicie o takim moto ? Czy zakup tak starego moto do jazdy po mieście (dosłownie na przysłowiową kawkę) to dobry pomysł czy też są to ciężko zarobione szmaragdy wyrzucone w błoto ?
  19. Za pozwoleniem Moderatorów, ze względu że mało kto zagląda do działu powitalnego napiszę odpowiedni post (o piśmie przeciw Merc.) w odpowiednim dziale.
  20. Czołem Waszmościowie, bardzo mi miło być w szanownym gronie. Od dawna jestem duchem z forum, od dziś postanowiłem być też osobiście. Najoględniej mówiąc dzisiaj trafił mnie szlag: mercedes wprowadził 8% zniżkę dla kobiet na nowy samochód (ze względu na rzekome różnice w wynagrodzeniach). Jeśli jest tutaj jakiś brat - prawnik który ma trochę wolnego czasu to bardzo go proszę o napisanie odpowiedniego pisma (prokuratura, rzecznik d.s równego traktowania ?) o należyte przeprosiny. Za przygotowanie tego pisma zobowiązuję się zapłacić 200 zł autorowi oraz drugie tyle przekażę na dalszy rozwój forum. Dosyć gadania we własnym gronie, czas działać ! Męskość to bycie człowiekiem czynu - cytując wieszcza "Mospanie, rzekł Bernardyn, babska rzecz narzekać,A żydowska rzecz ręce założywszy czekać…"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.