Skocz do zawartości

RealLife

Starszy Użytkownik
  • Postów

    4002
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez RealLife

  1. Bardzo słuszna uwaga. Przecież co jakiś czas można przeczytać w prasie popularnonaukowej nt genów agresji, przemocy. Szczerze powiedziawszy to zastanawiam się jak mocno jesteśmy zdefiniowani przez geny a jak przez wychowanie ? 50% na 50% ? Geny 70 %, wychowanie 30 %,a może wręcz odwrotnie. Czy jeśli dziecko dostanie słabe geny to można wzmocnić je wychowaniem ? Biorąc pod uwagę historię ludzkości, choćby w Europie to tak naprawdę dopiero od niedawna istnieje powszechny model rodziny 2+x dzieci. Ciągle wojny w Europie, obowiązkowe pobory do armii na wiele lat (25 lat w armii carskiej, smiertelnosc 99%) musiały mieć wpływ na to jak wyglądały dawnej rodziny. Patrząc pod tym kątem to zdaje że, że ojciec w domu był "luksusem". Może za wyjątkiem rodzin chłopskich. Choć z drugiej strony rodzin chłopskich bylo najwięcej. Nie wiem. Takie luźne dywagacje. W każdym bądź razie nie jeden człowiek wychował sie bez ojca na ludzi wyrósł.
  2. Zależy od wychowania i religii. Ściana wschodnia - podkarpacie. Tam panna od razu myśli o małżeństwie i że to tej jedyny aż do śmierci. Najgorzej (a może najlepiej) jest na wioskach. Tamtejsze niewiasty mają ślub i wesele jako cel życiowy. Im dalej na zachód i większe miasto to jest tak jak piszesz.
  3. Jeszcze parę miesięcy temu by uwierzyła ale odkąd przez przypadek przeczytała moje maile do "kolezanki" to jej poziom ufności dramatycznie spadł. Tak czy inaczej Wrocek jak dla mnke OK żeby ze spotkać.
  4. Wygląda jak opis dziewczyny z patologii.
  5. Ja bym przyszedł. Ale faktycznie w mniejszych grupach. Jeśli ktoś jest z Wrocławia to napiszcie na priva. Skoczymy na piwo. We wrześniu dał bym radę. Co prawda małża będzie sądzić że u kochanki jestem ale coś się wymyśli.
  6. Mam dopiero 35 lat, za młody jestem na tego posta. ... No dobra. Trudno, każdy z nas ma jakieś tam ciemne historię. Twoja faktycznie jest gruba. Blizna na psychice do śmierci. Stało się, trzeba jakaś wyleczyć się z tego obłędu w jaki popadles. Moim zdaniem trafnie się zdiagnozowales na końcu swojego posta. Co ja bym w takim sytuacji zrobił... 1. Całkowite urwanie kontaktu, wraz z reinstalacją komputera. 2. Pół litra aby się zresetować. 3. Kilka wizyt u Divy ale takiej min. 7/10. Najlepiej u kilku Div. Pisze poważnie.
  7. Ale co jest złego w tym że hipergamia istnieje ? Załóżmy że istnieje. Co jest złego w tym że kobieta chce mieć potomstwo z lepszych facetem ? U mężczyzn też istnieje hipergamia ?
  8. Holandię bym odpuścił ale zrobił bym coś z tą pracą, w ktorej aktualnie jesteś. Nie rozwijasz się w niej. Ja byłem w takiej pracy 1 rok. Dostawalem kasę za siedzenie, na początku fajnie ale po kilku miesiącach zrozumiałem że tracę tylko czas i cofam się w rozwoju. Może trener personalny jako coś ekstra ? Nie musisz zarabiać dużo. Jeśli ty i twoja przyszła partnerka zrobicie razem 5- 6 tyś na rękę to już nie ma tragedii. Strefa komfortu jest bardzo niebezpieczna, ale tak ciężko z niej wyjść.
  9. Nie jestem kobietą. Poprostu w życiu mnie żadna kobieta nie skrzywdziła. Jak już to ja je zostawiłem. Więc nie ma we mnie żalu i pretensji do tej płci.
  10. Myślę, że godne zarobki to powyżej 10 tyś miesięcznie dla rodziny 2+1. Twierdzę tak na podstawie wydatków swojej rodziny. Czy można utrzymać się za mniej. Oczywiście że można. Jeśli spotka się 2 dobranych ludzi to można i za znacznie mniejsza kwotę pchać te wózek zwany rodziną.
  11. Ból porodowy można zmniejszyć. Ponoć jeśli regularnie ćwiczysz przed i w czasie ciąży to i łatwiej znieść ci poród. Nie musisz mieć znieczulenia w kręgosłup. Możesz skorzystać tylko z gazu rozwesalajacego. Wiem że każda kobieta za pierwszym razem boi się bólu ale całe wasze ciało jest przygotowane do tego aby sobie z tym poradzić i w kilka dni odzyskać siły. Szycie pochwy to nie tragedia. Wszystko przez to przeszedłem z żoną. Nagroda w postaci dziecka rekompensuje wszystkie twoje bóle. Tak wiec nie ma co dramatyzowac. Zresztą jeśli prawdziwie się zakochasz to pragnienie dziecka z tym mężczyzną będzie tak silne, że zapomnisz o bólu i strach minie.
  12. 500+ to pieniądze wyrzucone w błoto. Jedynie patologia decyduje się mieć kolejne dziecko że względu na bon od państwa. Sam mam prawie 3 letnie dziecko. Na kolejne się nie decyduje. Raz, że nie czuje że drugie dziecko jest mi potrzebne do szczęścia, a dwa dzieci to duży ciężar zwłaszcza jak się mieszka setki kilometrów od dziadków i nie ma nikogo do pomocy. Największy obecnie problem dla mnie to brak miejsca w zlobku/przedszkolu. Ta niepewność czy się dostanie, czy mu punktów braknie. To jest chore.
  13. Sądzę, że nie trzeba spełnić ich 16 aby związek był udany. Niech zostanie spełniona jedna albo dwie ale niech obowiązek starania się spoczywa na obojgu a nie tylko, że facet ma się starać o królową.
  14. 18. Zarabiaj jak trzech etatach ale bądź w domu nie później niż o 16:00.
  15. Nie wiedziałem gdzie to umieścić. Chyba bardziej pasuje do działu Rozmowy przy wódce. Po przeczytaniu tego co napisała pani Anna Frydrychewicz z portalu Oh!me, ręcę mi opadły i chyba muszę wyjść na zewnątrz. Z tego to się chyba nawet kobiety śmieją. Czyli w tłumaczeniu na męski - jak stracić szacunek kobiety w 16 krokach. Tak więc, panowie po rozwodzie, po tym artykule, już będziecie wiedzieć gdzie popełniliście błędy, ze żona odeszła. Link: 16 rad dla mezczyzny po rozwodzie Moje ulubione: 1. Nigdy nie przestawaj się starać Nie bądź leniwy w miłości. Ona wybrała ciebie, a ty obiecałeś jej być człowiekiem, który dba o wasze małżeństwo. Dbać o małżeństwo, to znaczy sprawiać, by druga strona czuła się w nim dobrze, by czuła się kochana. 5. Nie twoją rolą jest ją zmieniać Twoim zadaniem jest kochać ją, taką jaka jest. A jeśli się zmieni, kochają ją taką, jaka się stała. 8. Pozwól jej odczuwać różne nastroje, te złe również Kiedy jest smutna i zła, twoim zadaniem jest być blisko. Niech wie, że ją słyszysz, i że jest ważna. Bądź filarem, na którym zawsze można się oprzeć. Staraj się dostrzec coś więcej niż gniewne słowa i silne emocje. Reszta w oryginale.
  16. Jest uniwersalny strój, który trafia do każdej kobiety - strój zadbany, schludny, poważny, sprawiający że mężczyzna wygląda na profesjonalistę, pewnego siebie człowieka. Podstawą jest koszula (mogę polecić wszystko z rodziny Vistuli - to są 3 lub 4 marki m.in. Wolczanka, Lambert). Spodnie - tylko nie jeansy. Polecam Leger, Vistulę, spodnie casualowe. Buty - Badura, seria Enzo wymiata. Dodatki: zegarek - na skórzanym pasku, srebna tarcza (polecam smartwatcha). Pasek do spodni - raczej szerokie. Sobieski - fajne paski ale nie widzę coś ostatnio w galeriach handlowych. Tutaj Lookbook z Legera. Naprawdę wygląda dobrze. Tutaj Lookbook z Bytomia. Tez konkret.
  17. Jak nie zapomnę to zapytam się na tygodniu moich koleżanek jak to jest u kobiet. Czy abstynencja seksualna powoduje u nich wzrost energii, dodaje im siły, chęci do życia. Choć nie wiem czy umysły kobiet pochylaja się nad tym zjawiskiem. Ktoś coś wie ?
  18. Tragedia. Nie dziwię się, że te żony dorobiły wam rogi. Może tak od razu dopisać do regulaminu forum: "Zabrania się tworzyć postów opisujących związek z kobietą z dzieckiem lub postów, które w jakikolwiek sposób sugerują, że taki związek jest możliwy." @mercator Koniecznie porozmawiaj z partnerką co Cię gryzie. Powiedz szczerze o swoich wątpliwościach i lękach. Szkoda, aby udany i szczęśliwy związek uległ pogorszeniu przez brak komunikacji w tym temacie. Przebieg spotkań z biologicznym ojcem można ustalić, na pewno kompromis jest możliwy.
  19. Czyli umiesz ważną rzecz w życiu. Siebie Alfą bym nie nazwał. Nawet nie aspiruje do tego. Mam mnóstwo rozterek i wątpliwości. Alfa chyba ich powinien nie mieć. Zresztą nie wiem czy samiec Alfa jest tak naprawdę szczęśliwy. Dla mnie spełniony mężczyzna to facet: - z jedną kobietą, partnerką, przyjaciółką i kochanką na całe życie. - dziećmi, które widzą w nim wzór do naśladowania. - realizujący swoje pasje i marzenia. Co nie oznacza, że tak mam. Jestem teraz w czarnej dupie, na drugim końcu takiego obrazka ale tak widzę cel. Nie wiem czy będzie spełniony, wierzę że mi się uda. OK. Wydaje się być słuszne co teraz piszesz. Zrobiłbym tak samo. PS. Co do lektury tego forum to trzeba wziąć poprawkę na ludzi, którzy się wypowiadają i ich doświadczenia. Raczej przeważają tu wypowiedzi braci, którym nie wyszło. Żona/dziewczyna ich na boku zrobiła, przeszli dramat rozwodu. Więc naturalne jest, że z ich wypowiedzi kreuje się jednostronny, cyniczny obraz kobiet, jako istot bez uczuć które tylko czekają aby złapać się nowej gałęzi. Pomyśl, kto tu zagląda ? Czy zadowolony z życia i żony facet loguje się na na braciasamcy.pl ? Jakoś tak jest, że raczej ludzie na forach nie piszą jak jest im dobrze. Rejestrują się i dyskutują jak mają problem. To stwarza krzywy obraz świata. Nie traćmy wiarę w ludzi i nie bójmy się ich. Mam taką pracę, że mam kontakt z wieloma ludźmi na co dzień. W moim kręgu blizszych i dalszych znajomych jest gdzieś 150 osób. Znam kilka wspaniałych kobiet, które w żaden sposób nie odpowiadają wizerunkowi kreowanemu na forum. Co jest logiczne zresztą bo nie da się stworzyć jednego opisu do wszystkich.
  20. Ogólnie racja, na chwilę ok, ale trochę się tobie dziwię. Pisałeś, że jesteś zakochany w mężatce. Jeśli tak, to czy nie masz ochoty zamienić tych schadzek na stały związek ? Czy nie miałeś tak, że po którymś tam spotkaniu doszedłeś do wniosku, że ten związek na 5% cię nie interesuje i chcesz pełnych 100 % ? Że chcesz aby ta kobieta stała się częścią twojego życia na stałe i nie chcesz się nią dzielić z innym mężczyzną ? Myślisz o FwB z osobą którą kochasz, jak myślisz, da się tak zrobić ? Jak widzisz swoją przyszłość ? FwB z mężatką i inne laski dorywczo - tak ma wyglądać twoje życie ? W takim układzie nie będziesz tak naprawdę z żadną. Poczujesz się samotnym facetem. Dobre samopoczucie niestety jest bardzo mocno zależne od relacji z kobietami. Można inwestować w siebie, rozwijać się ( co gorąco polecam) ale nie da się wyprzeć tego bardzo ważnego elementu naszego życia jak związek z kobietą. Udany związek z kobietą rzutuje na pozostałe strefy w życiu. Na życie zawodowe, samopoczucie i coś co nazywamy spełnieniem albo szczęściem w życiu.
  21. Tak się nie da jak ty chcesz. Nie ma chodzenia na skróty. Te białka to o kant dupy rozsypac. Ogólnie źle to sobie w głowie ułożyłes. Mialem kilkukrotne podejścia do siłowni, każde trwające po 1-2 lata treningu. 1. Dobrze ułożona dieta przez dietetyka lub trenera. 2. Konkretny plan treningowy + systematyczność. 3. Regeneracja. Tylko tak coś osiągniesz. Dieta robi cuda. Co to znaczy że dla Ciebie będzie nie do wykonania ? Jakie nie do wykonania ? Z taka motywacja chcesz coś zrobić ? Dopasowujesz swoje życie do treningu. Wytrzymujesz tak 12 miesięcy. Później możesz to jebnac ale zawsze coś ci pozostanie. Warto.
  22. Wydaje mi się, że takie ostre napietnowanie niewiernych żon może wynikać raczej ze słabości i lęku osób je pietnujących. Lęku wynikajacego z doświadczenia lub lęku o to że można zostać samemu tak potraktowanym. Pewny siebie facet nie powinien emocjonowac się faktem że żony zdradzają bo jest.... pewny siebie. Oznacza to że swoim charakterem, sposobem bycia sprawia że partnerka nie myśli o innym. Mocny facet to taki, który inwestuje w siebie, żyje dla siebie i wie że nikt nie jest niczyim niewolnikiem. Nie rosci sobie prawa wlasnosci do kobiety bo to bez sensu trzymać kogoś na siłę. Ja wiem, jak się jest zakochanym to bardzo ciężko jest żyć dla siebie a nie dla tej drugiej osoby ale opisany przeze mnie schemat wydaje się być słuszny. Przynajmniej w moim życiu się sprawdził. Moja zona nawet przez chwilę nie myśli aby odejść pomimo że dobrym mężem nie jestem. Jeśli chcesz zatrzymać kogoś przy sobie, to pozwól mu odejsc. W oryginale to było chyba tak: Gdy kogoś pokochasz, pozwól mu odejść. Jeżeli wróci – jest twój, jeśli nie – nigdy nie był.
  23. No cóż. Z własnego doświadczenia wiem że to co najlepsze przychodzi z trudem i wymaga sporo wysiłku. Związek z mężatką mógłby się udać jeśli łączy wasz nie tylko chemia ale i przyjaźń. To znaczy czy widzisz siebie z nią jak miłość ostygnie ?Czy cenisz sobie w niej jej charakter, jak ja widzisz w sytuacjach konfliktowych ? Jest zdolna do kompromisów i kierowania się logika ? Czy widzisz ja jako równą sobie partnerkę ? 10 letnie dziecko dobrze wróży o tyle że już nie wymaga tyle opieki co niemowlę i będziecie mieć więcej czasu dla siebie. Posłuchaj audycji Marka pt. Obyś cudze dzieci chowal. Po to aby znać różne opinie na dany temat. Ja nie uważam że cudze dziecko to problem. Chce przeżyć życie szczęśliwie, mieć kogoś bliskiego u boku w kim mam wsparcie w trudnych chwilach. Jeśli znajdę takie coś kobiecie z dzieckiem, to argument że będę lozyl na nie swoje do mnie nie trafia. Ale z drugie strony wyciągnięcie jej z małżeństwa, rozwód, podział majątku to straszny syf. Przyszłość też przed wami niepewna. Cholera wie jak zareaguje dzieciak. Może płakać za tatą, matka psychicznie nie da rady i wrócić do taty za rok dla dobra dziecka. Nie wiem - jest taka opcja. Ty lepiej ja znasz więc lepiej wiesz czy realna. Póki co to spotkaj się z tą nieznajoma, nagrana koleżanką. Napewno warto sprawdzić co to za cudo
  24. Panowie, większej kultury dyskusji bym się spodziewał. Nie schodzimy do poziomu kafeterii. Isildur, jestem w odrobinę podobnej sytuacji. Mam żonę, kochankę która mi świat przyslonila i dwie koleżanki bardzo dyskretne, chętne na relacje FF. Ale po komentarz braci samców nawet nie będę zaczynał swojego wątku. Chyba poniektórzy bracia nie mogą zrozumieć że nie kazdy facet musi być zdradzany. Tak czy inaczej coś musimy wybrać bo wiem jedno, bracie, tak na dłuższą metę nie pociągniemy. Mężatka - Jest możliwe że wyjdzie z małżeństwa jak jasno nakreslisz jej wspólną przyszłość a nie że zasugerowałes. Ale to też opcja najtrudniejsza. Wyciagasz kobietę z małżeństwa, mnóstwo problemów przed wami. Podejrzewam że spokoju nie zaznacie wcześniej niż za 2-3 lata. Dodatkowo niewiadomo czy jej mąż tak łatwo da jej rozwód. Mam to samo. Koleżanka - jeśli do niej nic nie czujesz to daj sobie spokój. Ale jeśli ona Ci się podoba to ja bym to rozwinął.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.