WoLe

A nie razie Cię sposób w jaki "dziennikarka" zadaje te pytania typu: Moja KOLEŻANKA ma taki problem

Byłem raz świadkiem fajnej akcji, było to kilka lat temu, wakacje w małym miasteczku nad polskim morzem, godzina wieczorna siedzę z rodzicami w jakimś barze no i zaczyna się. Koleś naćpany jak nic podchodzi do dwójki mężczyzn i w jakiś dziwny sposób ich prowokuje lecz po nie całych 5 minutach do tej dwójki dołącza kolejnych dwóch, normalnych na pierwszy rzut oka, schludni, młodzi mniej więcej po 20 lat, jeden z chłopaków zaczął dialog B (bohater opowiadania) C (czarny charakter) B: Siema co jest C:A co ma być B: (odpowiedział jaki aktualnie był wtedy dzień tygodonia) Ćpun przeskoczył przez barierkę w barze i z pięściami zaczął krzyczeć C :CO ty powiedziałeś? B:Że jest piątek (powiedzmy) C:Wyjebać Ci wiesz z kim rozmawiasz? B:Nie wiem z kim rozmawiam i raczej nie chce wiedzieć C:Skąd jesteś? B:Jestem z Wrocławia C:Jebać Wrocław tylko Poznań, chuj wam w dupe! B: Stary ja jestem Polakiem szanuje tak samo Wrocław jak Poznań i mam gdzieś animozje klubowe i tak samo mam gdzieś takie osoby jak ty, ja tu przyjechałem na wakacje z kumplami a ty po co? Agresor był tak zniszczony i nie wiedział co powiedzieć B: Przyjechałeś tu nad może odpierdalać głupoty? Patrz na tych ludzi (dookoła same rodziny z małymi dziećmi) i ich przeproś Patus był tak zniszczony psychicznie, że nie wiedział co zrobić i tylko odszedł, od tamtej pory jak mam jakąś groźną sytuacje staram brać przykład z tamtego chłopaka. Jakiś typ szarżuje a on na spokojnie zero ruchu jakiś prowokujących, jedyne co zrobił to pokazał wyższość intelektualną. Miał z 170/175 cm trochę przypakowany znacznie mniejszy od agresora!

pamiętaj, że detale tworzą całość

Panowie no HIT internetu nie chodzi o Abstrachuja tylko o prowadzącą dla niecierpliwych akcja od 2:00 co o tym sądzicie

@Spartan kobiety nigdy nie spotkałem a Pana X bardzo mi szkoda, bo przez brak wiedzy, obycia (rodzice stanowią dobry przykład szczęśliwego małżeństwa) nie spodziewał się, że może zostać wykorzystany. Strasznie szybko stworzyłeś mój portret... Ja twój odbieram teraz jako osobę która tak robi i walczy z moim pytaniem tam jakby adoracja miała wyglądać w ten sposób

@Spartan po przeczytaniu tego co sam wyskrobałem doszedłem do wniosku, że wiele osób tego nie zrozumie (mam coś w głowie ale nie wiem jak to opisać innym) czasy tindera. instagrama, youtuba. ogólnie czasy w których życie wirtualne jest ważniejsze według większości ludzi gdzie "lajki" stanowią o statusie człowieka jest wykorzystywane w większości przez kobiety (odsłonie kawałek dupy to łapki się będą zgadzać) bo wiedzą, że faceci z jęzorem na wierzchu będą aktywni pod tym zwiększając zasięgi w skutek czego wiele dziewczyn ma zawyżoną samo ocenę. Przykład który podałem też może być źle przez innych zrozumiany w sumie nawet nie tyle, że źle tylko inaczej niż ja na niego patrze. Poprzez temat chciałem opisać sytuację gdzie kobita stara udowodnić sobie własną atrakcyjność poprzez zdobycie kilku mężczyzn nie zważając na ich strefę emocjonalną.

Panowie, od jakiegoś czasu mam już dość słuchania od stulejarzach oraz o ich metodzie podrywania, metodzie która sprawia, że EGO kobiet wypierdziela w górę na pułap ,,burj khalifa" . Pierwszy raz z podbudowaniem pewności siebie samicy miałem nieprzyjemność poznania podczas romansu przyjaciela. Pan X poznał kobietę w pracy, jego pierwsze myśli kiedy ją zobaczył nie były zbyt pochlebne typu "Jak Maciek może być z taką tłustą piz*ą", Maciek był teamleaderem Pana X lecz nie przez długi czas. Po zwolnieniu przełożonego Kolegi owa "piękność" zaczęła wprowadzać krótkie rozmowy w relacje zawodowe. Po pewnym czasie zaczęły się wypady itd skończyło się wiadomo na czym, po czym tłusta zerwała kontakt bo jak stwierdziła ona nie może zostawić chłopaka bo nie będzie gdzie miała mieszkać czy coś w tym stylu, na końcu rozmowy dodając, że może się odezwie jak jednak jej związek nie wypali. Po pewnym czasie okazało się, że to nie pierwsza jej akcja. Przechodzę do meritum, bracia co my możemy zrobić w erze SPERMIARZY którzy sami sobie i przy okazji nam rzucają kłody pod nogi. Większość osób odradzała wiązania się w takie relacje, bez skutku czy istnieje jakaś szansa dla takich dżentelmenów którzy na wieść o smutku kobiety wsiadają na białego konia i starają się poprawić im humor Czy zależne jest to od wychowania? Czy jest to uwarunkowane od czegoś innego? Co radzicie. Czeba jakoś rozwiązać ten problem! *(zbieżność imion jest przypadkowa[maciek])

@ewelina wrzuć tu jakieś zdjęcie dla zilustrowania i proszę o takie z dnia codziennego

@Azizi leginsy dobra rzecz sam nosze przy martwych ciągach i robieniu przysiadów ale zawsze na nie spodenki muszą być

pewnie napisała Ci to po krótkim ,,odpoczynku"?

jestem jeszcze ciekaw co powiecie na temat ubioru jeszcze leginsy i rurki u faceta

Tego czy to ona zakończyła tamtą znajomość nigdy się nie dowiesz a więcej przypadków kończy się tak, że to tamten chciał tylko ogóra zakisić co pewnie miało miejsce wiele. Chciała sobie nowego znaleźć tylko tamten ją kopnął w dupę i tobie również tego życzę. Patrz na siebie Bracie

Budzisz się 1 września 2015 -co masz w głowie -postanowienia -realizacja -pomoc od innych -zwątpienie(jeśli było) -pokusy

Opiszesz szczegółowo jak to wszystko się zmieniało moment w którym to wszystko postanowiłeś, pierwsze kroki itd.

@zuckerfrei już Ci streszczam, Saori chiała namiętnego seksu ale nie chciała zostać na noc

No i pięknie

Piszesz te wypociny żeby usłyszeć prawdę której nie chcesz przyjąć Panowie chcą Ci pomóc a ty jeszcze bronisz to od czego chcesz se uwolnić czytaj PATOLOGIA

Spokojnie odezwie sie do ciebie w 2024 i powie ze 12 wrzesnia 2019 popełniła błąd i tak naprawdę to tylko Ciebie kochała Byliście na każdej imprezie razem? Bo wiesz jak to mówią ',,Dupa pijana, dupa sprzedana"

Przypomniały się mi te automaty z kulkami a tak na poważnie żeby nosić takie błyskotki według mnie powinno się wtajemniczyć w kulturę wikingów

@vindictive chłopie kiedy wyjdzie na jaw co robisz (dowalasz poroże żonie i to kilkukrotnie) dzieci także się od Ciebie odwrócą a rozwód prędzej czy później zrozumieją pomyśl o tym

Daj sobie spokój

@Saori nikt Ci nie każe u niego spać dajesz jakieś sygnały a później udajesz cnotke, robisz chłopu sieczkę z mózgu nie on nie wie co ma dalej robić(czy ja się jej podobam czy jaja se robi)tyle w temaci

Czy kiedykolwiek czułeś coś do swojej żony? Nic nie napisałeś na ten temat? Też jestem ciekaw jak się poznaliście i czy wybór jej na małżonkę i matkę twoich dzieci był czymś pokierowany czy chciałeś się sprawdzić w tych rolach.