Skocz do zawartości

deleteduser79

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1150
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    400.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser79

  1. Akurat się mylisz. Wtedy weszła już moda na wesela w lokalach i tak też było w tych przypadkach. Nie zawsze to panie "wchodziły na gospodarkę". Wiele z tych ludzi mieszkało w mieście. Nie rozumiem bólu dupy innych, że czyjeś wesele(zupełnie obcych tobie ludzi) było fajne i z klimatem. Nie sprzyjał rozwód ale teraz chyba było by im łatwiej a nie widzę tendencji by mieli się rozchodzić.
  2. @Lalkaa z 12 lat temu miałam okazję w roku być na kilkunastu weselach. Tak kilkunastu. Przeważnie były to duże i huczne wesela. Było wykupywanie młodej. Były przespiewki starszych kobiet. Było swojsko i każdy bawił się do białego rana. Kobiety tańczyły i śpiewały. Panowie czesto lali się po mordach a później pili razem wódkę. Takie wesela miały klimat. I jak dobrze pamiętam to każde z tych małżeństw ciagle jest razem i nie myślą o rozstaniu. Może jak ludzie wspólnie chcą ślubu i by goście dobrze się bawili to naturalnie to wychodzi. Nie ma kalkulacji i dziwnego patrzenia na zabawę gości weselnych. Byłam w między czasie na kilku weselach sztywnych jak kij. No cóż po oczepinach wracałam do domu bo nie było z kim pić i się bawić ?
  3. Ja też zaspiałam i budziłam się na kolejne karmienie. I spałam w miarę dobrze do rana. Bez tego ani rusz. A faceci niestety nie kwapią się do pomagania. Jednka uważam, że tego czasu z dzieckiem nikt nam nie zabierze. Mała ma już 6lat ? a pamietam jak wczoraj kolki, ząbkownaie i gorączki ? Siedziałam z nią przez rok sama w domu. Mialam depresje i załamanie nerwowe. Tego na ogół kobiety nie mówią innym kobietą. Najgorsze przetrwać pierwsze 2 lata. Później jest lepiej. Nie dziwię się, że kobiety są odporniejsze psychicznie ?
  4. @MalVina bardzo mi po drodze z twoim tokiem myślenia w tej kwestii ?
  5. @Halinka a ja tam lubie chodzić bez stanika zwłaszcza latem. Bo zwyczajnie tak mi jest wygodniej. Też mi się zdarza ? tak, że zapewne jestem łatwa ?
  6. Wypowiem się choć miałam milczeć w takich tematach. Jestem matką pracującą. Mam młodsze dziecko i nie widzę problemu by połączyć prace z wychowywaniem dziecka. Nie mam zasądzonych alimentów na dziecko ale sprawę mamy obgadaną. Dziecko chodzi do placówki prywatnej i ojciec ponosi koszty opłacenia tej instytucji. Ja pracuje i płace rachunki oraz jedzenie. Kupuję ubrania, zabawki i zapewniam rozrywki. Gdy ma ochotę to ustala ze mną co jest aktualnie potrzebne dziecku z ważniejszych wydatków typu zimowe ubrania, letnie ubrania(wiadomo dzieci rosną) i idzie z nią na zakupy. Razem też dogadujemy się co dziecko powinno dostać na prezent urodzinowy, gwiazdowy i dzień dziecka. Również ja z własnej kieszeni z córka kupuje mu prezent na dzień ojca i działa to w drugą stronę On kupuje z małą prezent na dzień matki. Moje wyjazdy z córką opłacam sama i gdy On zabiera córkę również płaci za tą rozrywkę z własnej kieszeni. Widzi córkę regularnie. Nie zawsze jest kolorowo i działa to na 100% bo w życiu są różne sytuacje losowe. Ale to wydaje mi się być dość uczciwe podejście. Można ogarnąć wszystko wystarczy dobra organizacja czasu.
  7. O kurde powiem Ci, że pełny szacun za odważne wyznanie ?? O to właśnie to ? Mam być szczera? Czasami nie jestem mokra na faceta ale potrafię zrobić wszystko by było nam dobrze ? Jesteś w 20letnim małżeństwie, stary już nie kręci Cię jak dawniej. Ale nie chcesz żeby Wasz majątek życia przepisał na młodą siksę ? wtedy sucha, nie sucha da się wy***ać ? Intrygująca kobieta powiadasz? Hm... mamy tu kilka ananasków ? Tak widziałam to w twoim kosmogramie ? No to widzisz ile tu fajnych dziewczyn. Jest w czym wybierać. Dzięki za ten punkt widzenia ? jesteś najnormalniejsza z nas ? Tak właśnie zauważyłam że są dwa rodzaje les ? To pewnie później było in żal, że przegapili takie widowisko ? To może trzeba urządzić babski wypad i będziemy się wzajemnie edukować ? tzn. Uczyć seksualności ? Coś w tym jest. Właśnie w kobietach kręcą mnie ich usta. Są miękkie i delikatne. Potrafią lepiej operować językiem. Pamiętam, że ja zawsze uczyłam dobrze całować faceta. Wiem stąd, bo kiedyś moja dawna sympatia mi powiedziała, że jego obecna dziewczyna ceni sobie jego pocałunki. Podziękował mi za naukę ? Też lubisz się pięciu sama? Ja to lubie bawić się cyckami i gładzić tyłek, brzuch i biodra ? Gej radar ? mam właśnie mind-fuck ?
  8. Nigdy nie dochodziłam do momentu, że akcja się posuwa ?
  9. Na mnie porno nigdy nie działało. Może dlatego, że jak jakieś odpalałam to po 3 min mnie nudziło. Coś ostatnio ludzie w konwersacji ze mną są szczerzy ? proszę @SzatanKrieger coraz bliżej spełnienia marzeń o super mocy ? Dokładnie wlaśnie miałam taką sytuację ? Tu wszystko się liczy ?
  10. Póki nie zaczęłyśmy czegoś więcej niż całowanie było ok ? Jest normalną atrakcyjną dziewczyną. Druga sprawa to trójkąt. Dziewczyna była dla mnie totalnie nieatrakcyjna. No nie mogłam się zmusić by ją tknąć. Ona bardzo chętnie mnie pieściła gdy ja byłam zajęta facetem. Chyba nie mogła bym być bi ?
  11. Moje drogie. Tak jak w tytule, czy byłyście podrywane przez inną kobietę? Muszę się przyznać, że zdarzało się tak, że byłam podrywaną przez inną kobietę. Jedna z nich była zadeklarowaną les. Macie jakieś doświadczenia z innymi kobietami? Jeśli tak to jakie?
  12. Ja ostatnio preferuje masturbacje czymś takim: https://m.ceneo.pl/89020449;pla?se=YxWbm1iqQxdyrhZALD2q02WnsAqEsNg5&gclid=Cj0KCQjw6575BRCQARIsAMp-ksNMFsNZMNCm-G0k3VMyo5ZZ7neFxDo3x97jd9wn4X8hBpIvavAiq1kaApXQEALw_wcB#tab=click&shop=147423505 12 zł i masz 2w1 ? na koniec wyciskasz trochę żelu na ciało i efekt wtrysku można skopiować ?
  13. W relacje nie wchodzę z innych powodów ? Teoretyzuj bardziej. Mam dwa określenia na to co czynisz: 1. Chcesz udowodnić, że psycholożka jest bardziej zaburzona niż pacjenci. 2. Podchodzisz z czerwoną płachtą do byka, bo lubisz adrenalinkę. ? Miłego dnia ?
  14. Też miło mi się na to patrzy. Dla mnie to dzieła sztuki. Same stwarzają sobie pułapki z których ciężko się wyplątać. Nie maluję się i nie mam tego problemu, że ktoś mnie nie zaakceptuje.
  15. Jesteśmy tylko ludźmi. Nie powinniśmy oceniać, bo nie wiemy jak my zachowamy się w danej sytuacji. Nie lubie moralizowania bo znam życie i ludzi, którzy moralizują. Są to ludzie bez sumienia i honoru. Ludzie, którzy byli podporządkowani aparatowi władzy a dziś mówią jak żyć innym ludzią. Taki przykład z dalszej rodziny. Znam też kobietę, której się zwierzyłam(wtedy nie miałam jeszcze forum) że spotykakm się z żonatym facetem. Zjechała mnie równo. Ale przyjęłam krytykę. Po pewnym czasie przypadkiem dowiedziałam się o jej praktykach ?. Człowiek człowiekowi wilkiem. A w temacie @SzatanKrieger pisałam, że chciała bym by ludzie w rozmowie ze mną mówili prawdę ?. I po części czuje, że to się spełnia. Gdy stanęłam w obronie @ViolentDesires znaleźli się moralizatorzy. Ale ten temat skłonił np. Ciebie do szczerości ? Dzięki ?
  16. Też tego nie pojmuje. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że wstaje rano a facet patrzy z szokiem i pyta: " to ty piękna?"
  17. Dobra, to w 2020 jest dopiero porządne wymaganie Ale wiele bab lubi i niech mają, co zrobić. Kurde dla mnie to żadne wyzwanie. Ja nie tykam kosmetyków. A więc znajdą się takie przypadki ?
  18. @Morfeusz czasami jest potrzeba wygadania się ? ja naturalnie nie będę Cię oceniać. Chciałam tylko napisać, że twój temat sprawił, że trochę się uśmiecham. Moje pragnienie posiadania supermocy mówienia prawdy z tematu @SzatanKrieger choć trochę wydaje się realniejsze ? Widzisz @SzatanKrieger jednak Nimfa ma swoją moc ?
  19. Przepraszam ale nie mogłam się powstrzymać. Obrazu mi się skojarzyło. Patrz @Zielonooka @self-aware https://jajco.pl/view/4289/Kiedys-lepiej-tanczylas
  20. @Hatmehit każdy jest na swój sposób wyjątkowy. Nie musisz konkurować ze mną czy z @ViolentDesires ?. @Libertyn napisał, że ideałem było by takie połączenie cech trzech kobiet. Ciesz się, że jest w tobie coś co go satysfakcjonuje. Ja Cię lubię mimo zupełnie innego podejścia do wielu spraw ?
  21. @self-aware powiem Ci coś. Ty szukasz kumpeli a nie życiowej partnerki. Powiem Wam coś szczerze Panowie(nie powiedzą Wam tego te wyjątkowe Panie, za to złamią Wam serce i uznacie każda babe za kur******a). Partnerstwo to jest dogadywanie się i po części seks. Nie ma czegoś takiego jak miłość. Im prędzej to ogarniesz to szybciej bedziesz na wygranej pozycji. powodzenia
  22. ? Ło Panie ? Tu nawet jest ok ? Tu następuje zwolnienie blokady maszyny blokującej. A ty Boski żigolo? ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.