Skocz do zawartości

Zielonooka

Użytkownik
  • Postów

    176
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Zielonooka

  1. Pomyśl. Konsekwencje złych wyborów ponosi więcej ludzi niż się Ci wydaje.
  2. No właśnie. Czasem mam wrażenie, że @SzatanKrieger jakby przejaskrawiał te wszystkie karierowiczki, jeśli się mylę - wybacz. Ale prawda jest taka, ile jak w rzeczywistości jest takich biznesmenek - karierowiczek? Mało. Tym bardziej, że umysł kobiecy nie jest jak umysł mężczyzny. Więc trudniej im zdobyć taką pracę, bo z reguły nie mają takich zdolności analitycznych jak panowie. Korporacje mogą w jakiś sposób niszczyć ludzi niezależnie od płci. Można poczytać tu na forum lub gdzie indziej o tym, i się z tym zgadzam.
  3. A co jeśli kobieta nie założyła ani rodziny (tak jak ja - nie ma męża i dzieci) ani nie ma jakiejś kariery? Tylko ma zwykłą pracę, aby zarobić na chleb. Zawsze będą jakieś braki, jeśli kobieta wybierze jedną z tych rzeczy.
  4. W każdym razie kobieta, która miała kilkadziesiąt/kilkaset partnerów seksualnych - nie nadaje się do stałego związku. Mężczyzna, który miał kilkadziesiąt/kilkaset partnerów seksualnych - nie nadaje się do stałego związku.
  5. Wierzysz w ewolucje? Pytam z ciekawości. Wybaczcie za mały off-top
  6. Jak pisałam kilkadziesiąt to miałam na myśli tak z ponad 50. Nie sprecyzowałam. U faceta 20 kobiet w wieku 28 lat to nie jest aż tak dużo (chociaż zależy dla kogo), a u kobiety już tak. Taka rzeczywistość. Ale jeśli chce się wejść w związek to się patrzy ile kobieta miała partnerów.
  7. @gladia zrozum to, że jak kobieta ma dużą liczbę partnerów seksualnych to jest rozwiązła, a gdy facet ma kilkadziesiąt (może nawet kilkaset) to jest ok, bo przecież to mężczyzna zdobywa i przecież nie jest rozwiązły jak kobieta. Taka kolej rzeczy. Ciekawe jest też oburzenie ze strony panów, którzy sami mieli bardzo dużą ilość partnerek w łóżku. A tu może być ktoś taki.
  8. Zawsze można wynająć fachowców To też zależy czy mieszka się w mieszkaniu, gdzie męskie prace wykonuje się dużo rzadziej czy w domku z ogrodem itp. ??
  9. Ale kobieta przecież sama nie wychowuje dziecka. Mąż powinien jej w tym pomagać, rola ojca jest bardzo ważna w wychowaniu małego człowieka, aby wyrósł na porządnego obywatela. Mówisz praca na etat... ale nie dla jednej osoby... Od tego jest związek, żeby sobie pomagać i współpracować. Nie rozumiem co to jest za problem, aby podzielić się obowiązkami w domu, gdy oboje mało zarabiają lub podobnie. Tak na prawdę prawdziwych karierowiczem nie jest aż tak dużo. Większość kobiet pracuje, bo: chcą mieć swoje pieniądze, trzeba się za coś utrzymać, zbierają na coś, lubią swoją prace, nie chcą siedzieć tyle lat w domu itp. Powodów jest napewno więcej. Ja np. też pracuję i nie obchodzą mnie zarzuty, że robię karierę... bo to tylko zwykła praca. Zależy. Jak ma się dobrego męża to jest w porządku. W niektórych przypadkach może nastąpić przemoc ekonomiczna, ale to rzadko. Wyobraź sobie, jakbyś Ty miałbyś zajmować się domem i być na utrzymaniu żony . Odpowiedź raczej nasuwa się sama. To był tylko taki przykład. Tak. Z reguły trudno zrozumieć problemy kogoś kim nie jesteśmy. Bez przesady. Ten świat i tak upadnie...
  10. Jak można być tak brutalnym wobec swojego dziecka, tylko dlatego, że nie chce iść tam gdzie rodzic każe. To brzmi trochę jak patologia, ale ok. Ciekawe jak traktował swoją żonę, pewnie podobnie.
  11. Tak samo jak w tym wątku: rozumiem, że to już nie jest:
  12. Co, dziwne gdy kobieta dobrze się czuje jak jest sama? :) Widać to zdziwienie: ale jak to? Kobieta sama? :0 jak widać mogą egzystować w samotności dobrze. Ja jestem samotna od dłuższego czasu, mimo to bym chciała być z kimś, jednak biorę topór uwagę, że może mi się to nie udać i co wtedy? No nic. Będę musiała sobie radzić. Z samotności nie umrę. Swoją drogą, jak i gdzie mężczyźni wykorzystują tą energię od kobiety? W pracy? A jak kobiety wykorzystują tą energię? @absolutarianin
  13. Kobiety teraźniejsze są również księżniczkowate liczące na to, że nie będą pracować oraz mąż im da kasę za darmo i jeszcze dom im ogarnie. Jednak ja odwoływałam się do konkretnego przypadku, gdy kobieta długo pracuje, mąż też pracuje, ale nie pomaga w domu i wokół niego wszystko robi kobieta razem z ogarnianiem dzieci. Takich jest sporo Wyobraź sobie, pracujesz, składacie się do czynszu, na jedzenie itp. z żoną, ale Ty gotujesz obiady, sprzątasz, dbasz o resztę rzeczy. Ja jestem za podziałem obowiązków. Nie dla lenistwa u jakiejś ze stron.
  14. No ciekawe czy byś to wszystko ogarniał na miejscu kobiety. Mężczyźni w dzisiejszych czasach zrobili się bardzo wygodni. Sam byś „tylko” pracował, a kobieta oprócz pracy by miała cały dom na głowie z trójką dzieci. Dla Ciebie łatwo takie coś napisać, bo nie zamieniłbyś się na takie coś z żoną. Nie mówiąc już o braku czasu na sport. @maggienovak a myślałaś może o pójściu do dietetyka czy coś? Polecam jeść dużo surowych owoców, ewentualnie warzyw, np. na śniadanie. Ale ona oprócz tego by chciała być dobrą kochanką pożądana przez męża o ile mnie pamięć nie myli. Nie być tylko kimś od gotowania, sprzątania i mycia. Także @maggienovak głowa do góry! Będzie dobrze, ale musisz wykombinować sobie czas na te sprawy. Poszperaj w Internecie, znajdziesz na pewno jakieś dobre wskazówki. Poczytaj sobie o super food oraz o ziołach, które pomagają w pracy przemiany materii. Możesz też używać naturalnych kosmetyków, olei roślinnych, hydrolatów i glinek do twarzy. Zawsze coś to pomoże. Powodzenia! Co do głównego tematu o sylwetce, ja bardzo dbam o nią: ćwiczę, zdrowo się odżywaniam, bo muszę czymś nadrabiać.
  15. Jakie były to efekty? Zakładam, że miała młodszych braci. Współczuje jej, takie wychowywanie na służąca tylko dlatego, że jest kobietą, a od chłopaków nie wymagano nic. To katolicka/chrześcijańska rodzina?
  16. No nie powiedziałabym, bo widziałam jeszcze inne jego wypowiedzi. Jednak nie zamierzam się kłócić. Niektóre osoby widzą głównie złe rzeczy i tyle. Jak wiesz lepiej to już się nie odzywam. Nie ma co roztrząsać. Różne, gorsze rzeczy pisali tutaj ludzie. Nikomu do końca nie ufam, a zwłaszcza ludziom w sieci i nie zamierzam nikogo tu bronić. Na szczęście. Wiem, widziałam. Jeśli mi się nie uda to i tak skończę ze sobą. Tym bardziej, jeśli nikt nie będzie mnie chciał. W każdy razie dziękuje za odpowiedz, nie miałam w tym złych intencji. Haha. No i nic. Bo przecież wy możecie manipulować. Już wiem jak odpowiedzieć na zarzuć manipulacji! Wystarczy napisać: „No i?” Dziękuje, chociaż nie wierzę do końca w szczerość twoich (z reguły te słowa zaczynam z wielkich liter, ale jak ktoś do mnie się zwraca z małych to też piszę z małych) słów. Myślę, że temat już jest wyczerpany i do zamknięcia.
  17. Przypatrz się w takim razie postom @Ragnar1777, jednakże w jakimś poście napisał, że młoda ładna dziewczyna jest wyżej w „hierarchii” od swojego rówieśnika. Ja się nie zgadzam, że jesteśmy prawie równi, bo raczej w ogóle nie jesteśmy równi. Jedna kobieta będzie ładniejsza, mądrzejsze, lepsza w jakiejś dziedzinie od innej. Tak samo mężczyźni. W sumie każdy widzi to co chce. Ale ja nie mówiłam o Tobie. Po co miałabyś zmyślać swoje np. zainteresowania. Moja odpowiedz nie była atakiem w Twoją stronę. Nie miało to tak zabrzmieć. Np. po co zmyślałabyś swoje zainteresowania? Tobie akurat wierzę, że jesteś uprzejma w prawdziwym życiu, bo to widać po sposobie pisania oraz moja „intuicja” mi to podpowiada. Jeśli Cię uraziłam tym komentarzem to przepraszam. Bo jesteś po prostu mądra. Bardzo wrażliwe osoby inaczej filtrują treści i biorą wszystko do siebie. Pamiętają głównej złe rzeczy. Tak jest w moim przypadku. Tak jak pisałam, może się uodpornię na zaczepki albo gadkę w stylu kobiety nie umieją kochać, nie mają honoru itp. No właśnie. Lepiej szukaj archa. „Demonizujmy” tych mało kulturalnych i złych oraz dziwne gadki. To nie prowadź utarczek? Czy to takie trudne? Manipulacje były również ze strony męskiej. Ale jak to? Przecież to kobiety manipulują. To idź do ciekawych kolegów i tyle. Ja bełkotu o tym, że kobiety nie potrafią prawdziwie kochać nie zamierzam słuchać. Albo, że tak na prawdę kochają tylko swoje dziecko.
  18. Ciekawe jest również to: częściej się widzi ładną kobietę ze średnim mężczyzną w związku niż przystojnego mężczyznę ze średnią kobietą. Jeszcze inni biorą piękną na sponsoring, ale to się rzadko zdarza. Wiesz czemu? Bo kobieta przecież ma rodzic dzieci, mimo trudności np materialnych. Bo będzie samotna i przez to smutna. I tak dalej. Bo przecież oni sobie cudownie poradzą w karierze czy korpo mieszkając w samotności bez dzieci. Jak tak siebie przedstawiasz to mi przykro. Mocna nadinterpretacja. Ojej. Od WIELU osób nie odpowiedziałam . Z tego co pamietam to on pisał, abym wysłała jakieś zdjęcia z zakrytą twarzą, które mogą zostać wykorzystane w zły sposób. Tak, tak nawet z zakrytą twarzą. A wy nie gadacie jak jest źle z tymi podłymi istotami kobietami? Przecież to nawet nie są ludzie, tylko pośrednicy miedzy dzieckiem a mężczyzną (człowiekiem). Niech moderatorzy zamkną już ten temat. Poradzę sobie gdzieś indziej. Wszystkim szczerym osobą dziękuję za dobre rady. Nie chce wymieniać, bo może kogoś przeoczę.
  19. @penisofobia Nie przejmuj się, to tylko urażona męska duma czy tam ego Można się nauczyć odporności na gadkę typu: kobiety nie mają honoru (nawet pamietam kto to napisał, ale już nie będę pisać kto), do garów!, przecież jesteś niżej w magicznie hierarchii, po 30 roku życia nikogo nie znajdziesz, w tym wieku jest się zgnitą i starą i wiele wiele więcej. Niestety nie zawsze. To prędzej kobiety, gdy nie wiadomo co napiszą. To pewnie są fałszywe „życzenia”. Może nawet próba wybielenia siebie? Kto wie? Prosty sposób jak być lubianą kobietą tutaj. Oraz na uznanie i atencję. Ciekawe czy wszyscy/wszystkie są tacy w prawdziwym życiu jakich siebie tu przedstawiają.
  20. No właśnie, jestem trochę chuda nawet kijem by mnie nie dotknął
  21. @bassfreak a byś wziął taką dziewczynę, o której pisałeś (z taką figurą, ładnymi włosami itp), ale by miała brzydką twarz? Nie średnią.
  22. To bardzo proste wbrew pozorom. Wystarczy być miłą, potulną, mieć swoje zdanie oraz umieć je dobrze przedstawić bez żadnych spin i z kulturą. Być dobrą w łóżku. Dużo nie wymagać, zarabiać na swoje potrzeby. Dobrze gotować, ogarniać calutki domek, pracować i dokładać się do czynszu, być ładną - podobać się mężowi, dbać o siebie i rodzinę. Jestem ciekawa czy któryś mąż napisze jakąś książkę jak być dobrym mężem. Aby można było wbić do główki mizoginom co nie co.
  23. Dobre dla kobiety? Hmm. Może i tak, ale jednak facet na takim czymś więcej zyska niż kobieta. To on ją wychowuje i rozporządza nią. Młody mężczyzna podświadomie nie boi się o bezpieczeństwo kobiety - może masz rację, ale czy starszy się boi... no nie powiedziałabym. Raczej by się bał tego, że źle wychowa oraz, że nie będzie mu posłuszna. Młoda dziewczyna też może próbować wykorzystać starszego mężczyznę, np dla pieniędzy i nie tylko, ale raczej starsi się nie dadzą wykiwać.
  24. Potwierdzam, można uschnąć z samotności jako kobieta. Chociaż nie wszystkie źle funkcjonują w samotności. Nie chcę generalizować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.