Skocz do zawartości

Oświecony

Starszy Użytkownik
  • Postów

    709
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Oświecony

  1. Może trochę z boku ugryzę temat. Warto wiedzieć, kto stoi za światową kinematografią. Wiem, że część użytkowników forum jest tego świadoma. Nie każdy jest bohaterem i - co najważniejsze - nie musi nim być! Jak zwykle chodzi o kontrolę mas ludzkich. To się nie zmienia od głębokiej starożytności. Poczytajcie, jak zmarł ten pan z kadru w powyższym wpisie @maca. Co nieco mówi o tej kinematografii Randy Quaid poniżej.
  2. Myślę, że tutaj wszelkie nasze rady nie pomogą. Nie dotknąłeś jeszcze psychicznego dna, od którego mógłbyś się odbić. Nadal ją kochasz. Jeszcze się musisz nacierpieć. Na razie nic nie zrozumiałeś z lektury forum. Gdyby przyszła do Ciebie na kolanach i wyznała miłość, to byś uległ. Moja rada jest taka: Wyrzuć ją zupełnie ze swojego życia! Żadnych rozmów, żadnych kontaktów itd. Ona dla Ciebie od tej chwili nie istnieje!
  3. Po pierwsze, trudno się czyta ten tekst. Po drugie, może nie nadajesz się do stałych związków (kiedyś na YT natrafiłem na jakiegoś "kołcza", który mówił, że on nie nadaje się do związków i że jest dobry tylko w tzw. ruchaniu). Po trzecie, może karma wraca...
  4. Tak myślałem, że m.in. o to chodzi. Pewnie słyszałeś o "nadopaminie.blogspot.com"? Ja tutaj za wiele nie pomogę, ale może inni użytkownicy mieli taki problem i sobie z nim poradzili. Jeśli jest aż tak źle i nic nie pomaga, to może wypróbuj coaching z Markiem.
  5. To może trochę prościej! Jakie masz nałogi?
  6. Nie rozumiem, dlaczego niektórych rad nie mógłbyś odnieść do siebie?
  7. @mac, dobrze, że się to wyjaśniło, bo byłeś jedną z osób, która mi tam nie pasowała. Byłem mocno zdziwiony. Myślę, że w ciągu ostatnich kilku tygodni niektórzy użytkownicy rozczarowali nas (mnie na pewno) swoim postępowaniem.
  8. Po kilku użytkownikach naprawdę nie spodziewałbym się tego.
  9. Gdy Marek zmienił nick na "Aumakua", to byłem pewien, że gdzieś już się z tą nazwą spotkałem i że pochodzi ona z języka hawajskiego. Dzisiaj rano, gdy jeszcze na wpół spałem, jakoś samo przyszło mi do głowy pobawienie się tą nazwą. "Aum-akua", gdzie "aum" (om) to święty dźwięk, a "akua" (aqua) to woda.
  10. Moim zdaniem "EGO" to bardzo dobra nazwa! W szerszym znaczeniu jest to osobowość. Samo słowo pochodzi z łaciny i oznacza "ja".
  11. Czytałem kiedyś, że oni (choć lepiej odpowiada tutaj słowo "one"!) celowo zadają takie kretyńskie pytania, żeby sprawdzić, jak dana osoba się zachowa i jak sobie poradzi.
  12. Ponad rok temu byłem na pewnej rozmowie w sprawie pracy. Wykonywałem jakieś testy manualne itp. W pewnym momencie pani mnie pyta, co wiem na temat tej firmy, w której miałbym pracować. Odpowiedziałem, że wiem, co ta firma produkuje itp., i że nazwa firmy oznacza to i to (kiedyś interesowało mnie to, co oznaczają nazwy firm i korporacji). Pani się uśmiechnęła i była zaskoczona. W pomieszczeniu była jeszcze jedna kobieta, która spojrzała na mnie, jak na debila, gdy powiedziałem, co oznacza nazwa firmy. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie. Teraz to, do czego zmierzam. Po rozmowie, pani mówi, że w przeciągu 10 dni na pewno się odezwie do mnie i da mi znać, czy zostałem przyjęty, czy nie. Myślę sobie, że w końcu mam do czynienia z porządnym człowiekiem pod tym względem, bo wcześniej kilkanaście razy słyszałem frazę "zadzwonimy do pana" i nic. Pani się odezwała, ale... w 21 dniu od czasu rozmowy. Podziękowałem ładnie i powiedziałem, że już mam pracę.
  13. Po przeczytaniu posta, przyszedł mi na myśl Spencer Tunick. Kilka lat temu Planete emitowało film "Ameryka na golasa" o jego fotografiach.
  14. Oświecony

    Pokemon GO

    Przy okazji odnośnie do tego tematu: Grafika z tego artykułu: http://www.nacjonalista.pl/2015/09/07/rosnie-pokolenie-pierdol-konsumpcyjnych-zombie/
  15. @GurneyHalleck, rzeczywiście tytuł wątku może być źle zrozumiany. Teraz się przyjrzałem. Wypadałoby go poprawić. Chodzi o to, że w tych dniach młodzież będzie się zabawiać w najlepsze, a w tym samym czasie będą miały miejsce okrutne, rytualne mordy dzieci (w innych częściach świata). Te dni są tylko odwróceniem uwagi. Do tego dochodzi jeszcze energia tłumu, którą prawdopodobnie niematerialne istoty się żywią, ale w ten temat się nie zagłębiałem. @Mordechaj B'rzyt-wa, no tak! To jeszcze lepiej. :-)
  16. Do któregoś z prawej ręki Szefa: Proponuję poprawić tytuł wątku z "gentelman" na "gentleman" i usunąć te odstępy między cudzysłowem a literami. Tak! Nie zwracam na to uwagi. Już nie!
  17. Tak! I dużo z tych pięciu procent jest w potężnych rodach arystokratycznych. Za niektórymi z nich kryje się prawdopodobnie ta obca siła. Polański musi coś o tym wiedzieć (jego film z Reptilianinem - "Rosemary's Baby" i sprawa z pedofilią).
  18. Cholera, @Mosze Red! @Mordechaj B'rzyt-wa urodził się w Hajfie. Żyje już 2000 lat "z groszami". Co mu daje taką siłę? Skąd czerpie taką energię? Ty nie napisałeś, gdzie i kiedy się urodziłeś! Myślę, że wy i wasze wężowe nasienie też mac(z)acie [od macy] w tym palce! :-) A tak na poważnie... Wiesz, Red... Nie wiem, czy za tym stoją Reptilianie. Kilka lat temu, gdy głęboko siedziałem w tematach NWO itp., to pamiętam, że nie tylko David Icke czy Alex Collier wypowiadali się na temat Reptilian i zaginionych, rytualnie mordowanych dzieci. Inni, dla przykładu, to: Peggy Kane, Jordan Maxwell, Michael Tsarion, Fritz Springmeier, Bill Schnoebelen, Phil Schneider itd. Już raz chyba o nich pisałem w temacie Marka o pedofilii o rodzinie królewskiej.
  19. @GurneyHalleck, w takim razie musisz pogłębić wiedzę. Dla mnie wątek "z dupy wzięty", to był ten dotyczący zaproszenia na ślub (czy co to tam było) mężczyzny bez osoby towarzyszącej. Nie pamiętam, czyj to był problem i nie moim zamiarem jest ubliżanie temu użytkownikowi z tego powodu. Niejaki Alex Collier też się o tym wypowiadał. Mówił nawet, że w bazach podziemnych w USA są przeprowadzane potworne eksperymenty na dzieciach. Podobno stoi za tym siła nie z tego świata! Tutaj jest ciekawy filmik:
  20. Dlatego nie możemy się do kobiet przywiązywać emocjonalnie. Napiszę raz jeszcze to, co powiedział mi kolega, gdy mieliśmy 20 lat. Wtedy tego nie rozumiałem i nie chciałem rozumieć. "Kobiety są od dwóch rzeczy. Seks i rodzenie dzieci!". Szczęście, jak to wielokrotnie Marek podkreśla (i inni użytkownicy forum), musisz znaleźć w sobie. Jeśli chcesz mieć pierwiastek romantyka, to podziwiaj piękną muzykę, piękno przyrody, zachody słońca itp. O kobietach - w tym sensie - zapomnij! Z kobietami trzeba twardo i zdecydowanie postępować. Teraz też to wiem!
  21. I wtedy panna czuje motylki i zaczyna się robić wilgotna... Witaj wśród oświeconych! Nie możemy traktować kobiet, jako nasze dopełnienie, tylko jako dodatek do naszego życia! PS Ciekawe, ile pań podczytujących to forum, spuściło teraz na mnie gromy... :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.