Skocz do zawartości

Swietnie przedstawiona interpretacja psychologii kobiet


Rekomendowane odpowiedzi

Świetna wypowiedź o kobietach.

Jeśli dobrze zrozumiałem, to pani mówi:

1). Chłopcy bawią się aktywnie, a dziewczynki bawią się lalkami, zmuszając je do odgrywania ról narzuconych przez dziewczynki. Przenosi się to na dorosłe życie i innych ludzi.

2). Ustawiają się w życiu, tak aby mieć faceta który da im to czego chcą, bo same nie chcą tego zdobywać.

3) Przemoc kobiet jest sposobem na wymuszeniu na facecie, tego czego one chcą od życia

4) Kobiety nie chcą żyć swoim życiem, tylko chcą zmusić faceta żeby robił to za nie.

5) Przemoc domowa kobiet spowodowana jest tym, że kobiety analizując co zdobyły w życiu, wcześniej wybierając faceta który miał to zapewnić, są wkurwione że nie mają tego i jedynym dla nich rozwiązaniem jest przemoc psychiczna. Wtedy to facet jest winny niepowodzeniom kobiety, bo w jej umyśle to on miał być narzędziem do realizacji celów.

6) Jeśli jesteś w jakiś relacjach z kobietami, nawet jeśli masz przyjaciółkę, to tylko dlatego że one chcą czegoś dla siebie. Nie tworzą relacji z facetami bezinteresownie.

W tych relacjach faceci odgrywają role narzucone przez kobiety, tak jak na końcu filmu (nawet o tym nie wiedząc).

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś ktos tu pisał ze kobieta nie kocha tylko kalkuluje, patrzy na Ciebie przez pryzmat tego czego może zyskać; Lepszy sex,  lepsze zarobki wiec więcej wydawania kasy na jakieś szmataławce z Bangladeszu :) Wsparcie intelektualne, fizyczne, psychiczne  I tak dalej i tak dalej, trzeba miec to na uwadze a najlepiej zrobic sobie tatuaż z tym co napisałem bo nic nie jest za darmo, szczególnie jesli chodzi o relacje z kobietami. Współczuje Ryskom którzy myślą ze dupa jest za darmo...Nie nie nie, za dużo widze, za dużo słysze. Ludzie są z natury egoistami, ale kobiety to już w ogole...Spójrzcie; Nawet we wszystkich księgach religijnych czy jakichkolwiek sa jakieś instrukcje jak postępować z kobietami, nie ma natomiast jak postępować z mężczyznami, to daje do myślenia..Także kilka tysięcy lat temu wiedzieli co i jak...Marek kiedyś pisał, nie wińmy kobiet za to jakie są,ale uczmy sie jak z nimi postępować i jak zachowywać dystans wobec tego co mówią, robia i tak dalej a zlecą się do nas jak ćmy do światła...Niestety, większość pizdeuszy( kiedyś też takim byłem) przyniesie kwiatki, wysłucha, pożyczy pieniądze, przytuli i schowa sie do szafy jak laska krzyknie, (dwie cipki w jednym związku to nie przejdzie), wtedy myślą ze zaruchaja...Nie! Warsztaty prowadzą przeważnie ''skurwysyny'' z dystansem w huj którzy nie pierdola sie w tańcu, tacy opróżniają jajca co chwila...Kobieta nie kocha a kalukuluje...Przykłąd? laska z pracy, ma faceta a ciągnie za mna jak nic...I co? Czego szuka? Może mysli ze ja wyrucham( Znam kolesia to widać ze nie za bardzo z nim) Może chcę sie dowartościować ze bajeruje ja przystojny blondynek o niebieskich oczach :P;p a może poprostu ma wyjebane na gościa bo sytuacja pokazuje że w ogóle go nie szanuje...Jak się zwiąże z Żaneta bądź jakaś Jola skad mam pewność że nie macał jej godzine temu Abubarak z Iraku? Nie wiem...To napisałem streszczenie :P

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś ktos tu pisał ze kobieta nie kocha tylko kalkuluje, patrzy na Ciebie przez pryzmat tego czego może zyskać; Lepszy sex,  lepsze zarobki wiec więcej wydawania kasy na jakieś szmataławce z Bangladeszu :) Wsparcie intelektualne, fizyczne, psychiczne  I tak dalej i tak dalej, trzeba miec to na uwadze a najlepiej zrobic sobie tatuaż z tym co napisałem bo nic nie jest za darmo, szczególnie jesli chodzi o relacje z kobietami. Współczuje Ryskom którzy myślą ze dupa jest za darmo...Nie nie nie, za dużo widze, za dużo słysze. Ludzie są z natury egoistami, ale kobiety to już w ogole...Spójrzcie; Nawet we wszystkich księgach religijnych czy jakichkolwiek sa jakieś instrukcje jak postępować z kobietami, nie ma natomiast jak postępować z mężczyznami, to daje do myślenia..Także kilka tysięcy lat temu wiedzieli co i jak...Marek kiedyś pisał, nie wińmy kobiet za to jakie są,ale uczmy sie jak z nimi postępować i jak zachowywać dystans wobec tego co mówią, robia i tak dalej a zlecą się do nas jak ćmy do światła...Niestety, większość pizdeuszy( kiedyś też takim byłem) przyniesie kwiatki, wysłucha, pożyczy pieniądze, przytuli i schowa sie do szafy jak laska krzyknie, (dwie cipki w jednym związku to nie przejdzie), wtedy myślą ze zaruchaja...Nie! Warsztaty prowadzą przeważnie ''skurwysyny'' z dystansem w huj którzy nie pierdola sie w tańcu, tacy opróżniają jajca co chwila...Kobieta nie kocha a kalukuluje...Przykłąd? laska z pracy, ma faceta a ciągnie za mna jak nic...I co? Czego szuka? Może mysli ze ja wyrucham( Znam kolesia to widać ze nie za bardzo z nim) Może chcę sie dowartościować ze bajeruje ja przystojny blondynek o niebieskich oczach :P;p a może poprostu ma wyjebane na gościa bo sytuacja pokazuje że w ogóle go nie szanuje...Jak się zwiąże z Żaneta bądź jakaś Jola skad mam pewność że nie macał jej godzine temu Abubarak z Iraku? Nie wiem...To napisałem streszczenie :P

 

Wiesz kiedyś koleżanka z klasy w liceum chciała umówić się na randkę z moim bratem. Inna "serdeczna" koleżanka z klasy ostrzegła mojego brata, że chodzi o to, że tamta chce wkurwić swojego chłopaka i zobaczyć czy jest zazdrosny. Wpakowałaby brata w wielkie problemy, bo jej chłopak był kawałem łobuza, który miał ekipę kolegów. Nie mówię, że tu o to samo chodzi. Może chce byś ją wybatorzył w tajemnicy przed chłopakiem? :D

 

 

Według tego co mówi ta kanadyjka z youtuba, to kobiety od dziecka przypisują rolę ludziom (tak jak lalkom podczas zabaw - w to się bawią). Kobieta na poczatku znajomości obserwuje faceta i rozgryza go. Potrzebne jest to do manipulowania nim. Ona potrzebuje narzędzia do osiągania celów (dzieci, kasy, pozycji, seksu, zabawy).

Inna kwestia to podejście kobiet do pracy. Chłopcy od małego wiedzą, że będa musieli pracować. Jest to dla nas oczywiste. Potrzebujemy kasy i kropka. Ale dla kobiet już nie. Dal nich jest inne wyjście - bogaty facet. Dziewczynki nie mają wpojone że będą musiały pracować. One mają wpajane inne rzeczy.

Dlatego tak dużo uwagi poświęcają na interakcje międzyludzkie. Ich dziecięce zabawy polegają na analizowaniu relacji a nie czystej akcji jak u chłopaków. Dzięki temu mogą od ludzi coś ugrać.

 

Obejrzałem inne filmiki tej pani:

Polecam "Wszystkie kobiety są takie":

 

 

oraz "10 powodów dlaczego kobiety nie mają poczucia humoru/ nie są zabawne":

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu próbowałem się zaprzyjaźnić z dwiema koleżankami ze studiów. Do żadnej nie czułem pożądania, obie były dla mnie mało atrakcyjne jako kobiety, stąd pomyślałem sobie: fajnie będzie mieć dobre koleżanki, z którymi będzie można pogadać czy gdzieś pojechać. No i byliśmy....w zoo, nawet w górach. Oczywiście przez ten czas nie okazywałem im seksualnego zainteresowania. W pewnym momencie kontakt się urwał mimo kontaktów inicjowanych przeze mnie. A chodziło o to, że obie do mnie podbijały, obie we mnie zakochane. Przeczuwałem to, ale myślałem, że skoro daje im do zrozumienia, że nie jestem zainteresowany związkiem, to będziemy mogli normalnie się spotykać i robić ciekawe rzeczy. Nic z tych rzeczy. Jak poczuły, że nic nie wskórają, nie miały już ochoty na żadne góry czy piwko.

Inne znajome spotykały się kiedyś ze mną i z moim kumplem. Niby koleżeńsko, a jak kumpel znalazł dziewczynę to kontakt się urwał. Jedna od początku leciała na kumpla i tylko dlatego się z nami umawiały. A niby tak się polubiliśmy i fajnie spędzało czas. Po prostu nie da rady tworzyć silnych relacji damsko-męskich bez seksu i jego otoczki. Nie da rady.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym opiera sie relacja miedzy kobieta a mężczyzna czyli na sexie , nawet jak na rzęsach staniemy to tego nie zmienimy bo tak jest od początku świata, kobieta ma się związać z mężczyzna w jednym celu; Urodzenie dziecka i go wychowania...Niestety kobiety potrafia manipulować i wykorzystywać sex do swoich celów kosztem słabych samców. Kobieta mizernieje w oczach jak nie ma nikogo a facet odwrotnie, zresztą  tez nie zawsze :) Taka moja opinia na ten temat :) A co do ruchania to chetnie bym przytulil coś i wrzucił na warsztat ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przetłumaczyłem klip o poczuciu humoru. Autorka walczy z glupotą feministek i na youtubie umieszcza swoje filmiki

 

 

Dlaczego kobiety nie mają poczucia humoru:

 

10) Śmianie się powoduje powstawanie zmarszczek. Kobiety chcą kontrolować  wygląd swojej twarzy, więc ich poczucie humoru jest powierzchowne

9)Humor jest ryzykowny jeśli chodzi o reakcje innych ludzi

8)Humor jest sposobem na obronę. A kobiety wolą być ratowane niż samemu się bronić

7)Humor wymaga patrzenia na świat w niezwykły sposób. Kobiety są przewidywalne

6) ?

5)Kobiety śmieją się z żartów innych kobiet nawet jeśli nie są śmieszne, bo nie chcą ich ranić. Dlatego kobiety nie pracują nad poczuciem humoru

4)Komedia (żarty) są agresją. Kobiety nie są otwarcie agresywne, a jeśli tak to jest to ukryta agresja.

3)Kobiety myślą, że żartowanie jest osiągnięciem, więc nie uczą się żartować i nie są w tym dobre

2)Kobiety głównie zadają się ze sobą, więc nie mają na kim nauczyć sie żartować

1)Wiedzą że dużo zyskują śmiejąc się z męskich żartów, nawet jeśli nie są śmieszne. Śmieją się często i po czasie nawet nie wiedzą co jest śmieszne

 

Na końcu filmu jest clip z seminarium jej ulubionej feministki, która myśli że jest zabawna.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C

tu gadac kurwa...Większość facetów i tak traktuje kobiety jak damy...Kobieta sie odezwie chamsko to gosciu strach w oczach, jak dzis w czasie przerwy w pracy...Ważna jest tez kwestia przekonań delikwenta...Jesli takiego odrzuciła kiedyś Karolinka z warkoczem w IB to taki gośc jak tego nie przerobi bedzie miał  traume do końca życia...Kobieta to egoistyczny twór i jest przeznaczona dla nas a nie na odwrót, ja mam wrażenie że jest na odwrót...Sex, kolejna sprawa, nienawiść do dziwek jest powszechnie znane wśród kobiet ''Aniołów'' co ozncza ze taka laska traci władze na facetem i nie może go szantażować dupą. Tu jest tez kwestia religii Katolickiej która zabrania takich praktyk ale już o jawnym wykorzystywaniem i prostytuowaniem sie w małżeństwie przez kobietę czyli legalna dziwke  nie wspomina...Jak tak się głębiej zastanowimy to praktycznie każda instytucja jest przeciwko nam mężczyznom...Jedno jest pewne; kobieta ma urodzić i to jest jej główny cel a reszta to otoczka dorobiona przez innych czyli ; Śluby, miłość po grób i tak dalej, a że dorobili sobie to po to aby mieć zysk to efekty widać :)
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im bardziej w to wnikam, tym bardziej to okazuje się prawdziwe. I to nawet nie ze strony jakiś objawień, tylko mamy co raz więcej wiedzy naukowej, która odsłania przed nami ten teatrzyk. The_Man ma racje. Nie wystarczy nauczyć się z nimi radzić. Trzeba stworzyć odpowiednią kulturę, abyśmy my mężczyźni nie dostawali po dupie, a o takich sprawach trzeba mówić, bo jeśli chodzi o te sprawy to żyjemy w większym spisku niż tym robionym przez żydów....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała autorce, że sama zaliczając się do kobiet, w tak zrozumiały sposób ujawnia najgłębsze sekrety swojej płci, demaskując ją tym samym i na swój sposób ośmieszając jej przywary. 

 

Rzadko spotykana postawa.

 

Assasyn, widzisz jak działa silna sugestia? Jesteś tu już trochę na forum z nami, jeśli mówimy o kwestii kobieco-związkowo-poglądowej startowałeś z dość standardowego, czyli miernego pułapu (jak większość mężczyzn), czyli byłeś ciemny jak tabaka w rogu, lecz minęło czasu i sam możesz zobaczyć pewne efekty "ideologicznego wyrobienia". Gratulacje. Oby tak dalej, bo progres niewątpliwy jest.

 

Oby więcej takich uświadomionych samców, ale duża ich część jest absolutnie niereformowalna (jak lemingi, przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać, żeby nie dogryźć wyznawom kultu TVN24) i co gorsze nawet nie chcą podejmowac tematu o Paniach i ich naturze. Niemniej takie kanały jak ten tej Pani na YouTube bardzo pomagają. Trzeba tylko chcieć.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta laska wywołuje we mnie takie uczucia, że miałbym ochotę ją skarcić ruchając ją w pupę ! Nawet nie chce mi się tego słuchać.

 

Abstrahując od tego o czym mówiła... miałem podobne wrażenia, szczerze powiedziawszy nie wytrzymałem z nią więcej niż 1 filmik. :lol: A w dupę pewnie by chciała :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Vincent za miłe słowa...Coraz bardziej odkrywam w jakim szambie siedzę...Z jednej strony boli jak drzazga we fiucie ze tyle lat w matriksie, ale z drugiej fajnie bo mimo potwornych cierpień i doświadczeń ucze sie. Moze juz macie dosc moich opowieści( co ten Assasyn pierdoli) Właśnie wróciłem z baru, wyszedłem sobie sam na kawke do English pub:) Stoje przy ladze, trochę dalej stoi typowa angielska blondi z facetem...Zerka, kontakt wzrokowy no i git :) Później siedzę kawke popijam, a Ona zerka to raz to dwa, oczywiscie w tym momencie w którym jej facet siedział w telefonie :) Każdy mój ruch wywoływał u niej obrót gałki ocznej :) Ja wiem, wiem, może ktos z was pomysli ze to fałsz...Ale naprawdę ostatnio dzieja sie cuda w moim życiu..Wstaje, biore rekawiczki a blondi mnie obserwuje...To kolejne doświadczenie pokazuje że kobieta skacze jak żabka z gałązki na gałązke:) Jestem swiadomy że mogloby byc tak ze mna i moja dziewczyna. Oczywiście to UK, kraj bez uczuć i z ogromna demoralizacja :) Żeby nie miała goscia ciągneła by mi dziś fujare...:) Kiedyś nie byłem wiadom sygnałów zainteresowania, a jak jakieś były to tak naginałem fakty żeby wyszło że jedak One sie pomyliły badz skądś mnie znaja :) Nauka to jednak do potegi klucz :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laska wygląda na taką co lubi w pupę.

Powiedziała, że kobietom nie można ufać ponieważ one od dziecka uczą się jak manipulować ludzi. Poznają faceta i rozgryzają go, by wiedzieć jak z nim postępować. Pózniej grają taką rolę aby spodobać się facetowi. Dużo pamiętają, zwracają uwagę na reakcje gościa, naśladują go .  I wielu na to się łapie.

Kobiety nie mają za dużo do powiedzenia, tylko powtarzają coś co spodoba się facetowi. A goście lubią być sługusami, by tylko pomóc "biednej i bezsilnej" kobietce.

Laska tłumaczy teorię "dlaczego faceci są sługusami kobiet"? Mówi, że dlatego, bo kobiety rodzą dzieci i faceci w ten sposób widzą w nich "boskość". Projektują też na nie swoje lęki.

Ja myślę, że raczej z powodu matek. Po prostu najważniejsza osoba w życiu faceta jest kobietą  (jego matką). I tak podświadomie ocenia się kobiety, przez przymat tego co dała w życiu człowiekowi matka.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laska wygląda na taką co lubi w pupę.

Powiedziała, że kobietom nie można ufać ponieważ one od dziecka uczą się jak manipulować ludzi. Poznają faceta i rozgryzają go, by wiedzieć jak z nim postępować. Pózniej grają taką rolę aby spodobać się facetowi. Dużo pamiętają, zwracają uwagę na reakcje gościa, naśladują go .  I wielu na to się łapie.

Kobiety nie mają za dużo do powiedzenia, tylko powtarzają coś co spodoba się facetowi. A goście lubią być sługusami, by tylko pomóc "biednej i bezsilnej" kobietce.

Laska tłumaczy teorię "dlaczego faceci są sługusami kobiet"? Mówi, że dlatego, bo kobiety rodzą dzieci i faceci w ten sposób widzą w nich "boskość". Projektują też na nie swoje lęki.

Ja myślę, że raczej z powodu matek. Po prostu najważniejsza osoba w życiu faceta jest kobietą  (jego matką). I tak podświadomie ocenia się kobiety, przez przymat tego co dała w życiu człowiekowi matka.

Oprocz boskosci - zapewniaja nam 'niesmiertelnosc' bo w naszych dzieciach widzimy kontynuatora, siebie samego oraz kogos dla kogo bedziemy wazni i kto bedzie pamietal nas i nasze zycia. I tak jest bo ja pamietam moich dziadkow, babcie i prababcie - zyja w moich glowach i wspomnieniach i przekaze wszystko co o nich wiem moim dzieciom.

 

Jednak to nie powod by kobiety wstawiac na piedestal. 

 

Ciesze sie ze ta Pani (Diana) tak Wam przypadla do gustu - to co ma do powiedzenia to czyste zloto i chyba najbardziej zsyntezowana wiedza o kobietach na jaka natknalem sie w sieci. ciesze sie rowniez ze te tresci wplywaja na zrozumienie swiata przynajmniej kilku z Was - to o czym ona mowi to jest esencja Matrixu w ktorym zyjemy. Najlepsze jednak jest to ze nie ma zadnego superkomputera i my ten Matrix mozemy wykoleic po prostu zmieniajac nasza postawe zyciowa i uswiadamiajac mlodych takich jak Assasyn czy inni nastolatkowie i dwudziestuklikulatkowie. Panowie - to dziala - nalezy tylko popularyzowac ta wiedze... Don't marry these bitches! Kobiety nie sa zle ale musza zaakceptowac to ze nie jestesmy ich niewolnikami i ze musza zaczac pracowac na siebie na rowni z nami oraz ze sa nam winne lojalnosc, bo my, mezczyzni nie cenimy nielojalnych kobiet! Do momentu w ktorym tego nie zrozumieja i nie zaakceptuja - zadnego wsparcia z naszej strony.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi sie to miejsce jak malo ktore w sieci. Tutaj mozemy sobie porozmawiac o niegodziwosci i nikczemnosci kobiet. Malo sie moze udzielam, ale mam podobnie jak assasyn choć jestem mlodszy i wiele z jego probelemow jest takze moimi problemami wymagajacymi przepracowania. Można powiedziec, ze nie dubluje niepotrzebnie tematow tylko On pisze, a ja rozkdalminiam "o kurde mam podobnie" ciekawe co brac napisze :) Przydalby mi sie staly dostep do sieci to moglbym byc z wami czesciej a nie "od swieta".

Pozdrowki

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdego dnia pracuję, czytam, rozmyślam patrząc w sufit. Wracają stare wzorce postępowania, popełniam nadal te same gafy i pojawia się ból kiedy nie mogę dotrzeć, porozmawiać, zrozumieć albo żeby mnie zrozumiano kiedy toczę rozmowę z najbliższymi. Dziwne to trochę i brzmi pesymistycznie, ale to jest życie raz jest bardziej kolorowo, raz mniej a jak poleje się wóda to w ogóle wszystko tryska całą gamą pięknych kolorów za którą pojawia się cały ciąg smutku i szarości pełnej rozterek, niepokoju wewnętrznego i braku wiary w siebie, troski o przyszłość i znalezieniu swojego miejsa na tej ziemii. Jeszcze nie do końca "styki w bani mi zaskoczyły" jak to mawia jeden forumowicz (pozdro Pika :) ) ale cisnę do przodu. Bo co mam zrobić? cofnę się w tył, ale dwa kroki do przodu trzeba nieraz uczynić chociaż wiatr (a teraz mróz i śnieg) w oczy a chuj w dupę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.