Skocz do zawartości

Doradca premiera Rosji mówi o polskiej żywności


Paweł z N

Rekomendowane odpowiedzi

http://wiadomosci.onet.pl/prasa/doradca-premiera-rosji-mowi-o-polskiej-zywnosci/cds3g

 

Z Samczego Runa na fb:

"Prawdę powiedział! Tak jak nas wykorzystano w 1939, podobnie i teraz pchają nas w kolejną wojenkę dla swoich celów, tylko kto pójdzie walczyć? Te brzuchate zdechlaki wyżarte solą drogową, tonami cukru i mięsem na antybiotykach, które zajebią sąsiada z zazdrości o nowe auto, a kolegę z pracy bo dostał 20zł podwyżki?"

 

Jasne, że prawdę.A na wojnę pójdą głównie narodowcy pod sztandarem nieomylnego człowieka z Rzymu, no i może kilku korwinistów, oczywiscie bez Korwina na czele :) Rosja to nasz najsilnieszy sąsiad (Niemcy nie maja takich surowców), a Tel Awiw nami rządzący od dawien dawna chce nas skłócać z Rosjanami, niestety na szkodę Polaków. Ale przeciez wlasnie o to chodzi Zydom z USA.

Co do kondycji polskich mezczyzn - depresja i rozpieprzone samopoczucie rodzą agresję - takich wlasnie wojaków trzeba naszym rządzącym.

Czy jest jakiś lek na to co sie dzieje w pl?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel czy jest lek? Hmm tu trzeba bylo zaczac od mentalnosci polakow...Niestety wielu sie nie chce ,ma w dupie aby woda na stole byla i kielbacha po antybiotyykach i git...Niestety zbyt malo jest inteligentych rozumnych ludzi ktorzy dokladnie wiedza o co w tym wszystkim chodzi...Kiedys sluchalem prof.Wolniewicza ktory twierdzil ze Polska to kraj w ktorym ludzie sa lekkomyslni i chciwi ,to doskonale widac na codzien Za zlotowke lub darmowa kawe w pracy potrafia tak uprzykrzyc zycie ze szok...Pracowalem kiedys na zachodzie ,tam ten precedens jest do potegi drugiej ...Banda skretynialych idiotow z porozbiajnych patoogicznych rodzin...Co do Rosji ,moze mnie oskarzycie ale kocham ten kraj i tych ludzi ,sa prawdziwi ,sa soba i dlatego nam polakom z wypranym przez zachod mozgiem tak trudno ich zrozumiec...Powiedzial prawde ,na tym calym konflikcie straci tylko Polska ,tak nas szanuja ze nie zaprosili nas na jakias konferencje dyplomatow w Berlinie w zwiazku z sytuacja na Ukrainie ,dalismy sie zaprzedac wczoraj czy dzis nie wazne...Kazdy mowi ;Zachod nas wyprzedaje ,dalismy sie ,to prawda ale prawda jest to ze aby ktos musial kogos sprzedac musi trafic na podatny grunt ,Polska takim gruntem jest juz od 300 lat ...Mentalnosc i njeszcze raz mentalnosc .W UK czy Niemczech polacy zarabiaja 2-3 razy wiecej niz w Polsce a nadal narzekaja ...Z Ruskami sie liczy kazdy a znas maja gleboko w dupie ...To my sami zapracowalismy na taka opinie ,kazdy Polak ktory cos osiaga jest natychmiast likwidowany przez swoich rodakow czy to psychicznie czy fizycznie...Tak apropos jak Ci sie zyje w Niemczech ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sądzę, że to jedno wielkie pierdolenie. Ciekawe gdzie jest zdrowa żywność, pewnie w USA albo Anglii, taaa. U nas w porównaniu z innymi nie jest jeszcze tak najgorzej a tragiczna żywność to problem światowy (u nas pogorszyło się po wejściu do Unii). Ja nie czytam już tych wiadomości z netu a wtedy zdrowiej się żyje a i chrzczone mięso mniej szkodzi jak się o tym nie myśli. Celowo nagłaśnia się szkodliwość żeby ludzie się bali, wpadali w depresję i co, przechodzą na dietę warzyw GMO albo wdupcają z ekologicznej uprawy, która rośnie obok, jest tym samym ale kosztuje 2 razy więcej. Na złą żywność się uodpornimy jako ludzkość ale na tym pokoleniu niestety to się odbija. Np do spalin już się uodporniliśmy, do chlorowanej wody z kranu również. Przecież gdyby przyszedł tutaj jakiś koleś z przeszłości to po wypiciou wody z kranu pierdolnąłby w kalendarz. Z drugiej stron y oni byli bardziej odporni na wszechobecne bakterie i wirusy i my po przeniesieniu się do średniowiecza też byśmy długo nie pożyli :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W UK czy Niemczech polacy zarabiaja 2-3 razy wiecej niz w Polsce a nadal narzekaja ...Z Ruskami sie liczy kazdy a znas maja gleboko w dupie ...To my sami zapracowalismy na taka opinie ,kazdy Polak ktory cos osiaga jest natychmiast likwidowany przez swoich rodakow czy to psychicznie czy fizycznie...Tak apropos jak Ci sie zyje w Niemczech ?"

 

Polacy sa zawistni i agresywni, ale to wynika wlasnie z rozpieprzonego samopoczucia - katolicka religia, samobiczowanie chorym patriotyzmem, jak tu nie byc wkurwionym? - stąd potem rozne zlosliwosci w pracy. Nawet ludzie rozumni potrafia niezle naprzykrzyc w pracy, to siedzi w podswiadomosci. Pracowalem z Polakami w Niemczech (a robilem w roznych fachach) i powiem ze tylko raz mialem fajnego wspolpracownika, no ale on mial ponad 50 lat i byl kumaty, mialem widocznie szczescie. W Niemczech da sie zyc. Ja nie mam wyskokich wymagan, poza tym jestem singiel, wiec nie mam na glowie rodziny. Wiekszosc z tych, co ma rodziny w pl, chleje po pracy na umór, codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Ty Pawel ale ja zawsze lubilem podrozowac ,zmieniac prace wyjezdzac .Dla mnie pracowanie w jednej fabryce przez 10 lat to porazka, dlatego czesto zmienialem miekjsca zamieszkania ,poznawalem nowych ludzi ... :) Szukam swojej drogi :) Ile chcesz zostac czasu w Niemczech ? Pracowalem w UK kiedys 2 lata i to samo widzialem , polacy pija bardzo duzo, npracuja maja lepsze wynagrodzenie niz w PL a nadal chlaja ,jest bardzo duzo rozbitych rodzin ,duzo facetow po rozwodzie i kobiet z dzieckiem .W pracy natomiast zdarza sie ze kazdy sie kloci i tak dalej ale polacy wiada w tym prym niestety .Masz racje Pawel ,menatalnosc zapisana w podswiadomosci...Przykry fakt jest taki ze wielu ludzi nie zdaja sobie nawet sprawy z tego...Dlatego pija i cpaja zeby zagluszyc wyrzuty i zal ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio spotkałem się z osobliwym przypadkiem kompletnego leminga. Mówie tutaj o naprawde dużym upośledzeniu umysłowym, trwałym i niedającym się leczyć. Mianowicie nie interesuje go kompletnie stan polskiej gospodarki, katastrofalne zadłużenie kraju (1 bln zł + 3 bln zł ukryte w ZUS-ie) coraz wyższe podatki itp (pewnie nie wyczytał o tym w Wyborczej i nie zobaczył tego w TVN24), ale interesuje go sytuacja w Iraku, bo jak sam mówi ma ona wpływ na sytuację w Polsce...Jak mu mówię że zachodnie hipermarkety nie płacą w Polsce podatków i trzeba starac się kupować w polskich sklepach to się ze mnie śmieje. Nienawidzi polskich przedsiębiorców, ale ostatnio żre jabłka na potęgę tak jak mu kazali w telewizji na złość Putinowi, bo jak mówi wspiera polskich sadowników - którzy są no właśnie kim? Lekarzami? Policjantami? Czy może jednak przedsiębiorcami?

 

Stosuje osobliwy relatywizm moralny i ma dziwny system wartości w którym wyróżnia równych i równiejszych, exemplum pijaństwo prezydenta Jelcyna i prezydenta Kwaśniewskiego.

 

- ten pierwszy to dla niego degenerat i alkoholik a jego huśtanie się na huśtawce po spożyciu to przejaw buractwa, prostactwa i co tam jeszcze (i tutaj w dużej mierze ma racje)

- ten drugi to świetny, światowy prezydent, znający angielski, lubiący się z Bushem, który wprowadził Polskę na salony (do NATO), a to że pijany kiwał się nad grobami żołnierzy pomordowanych w Charkowie, że aż oficjele musieli go podtrzymywać, (co osobiście dla mnie jest o wiele gorszym aktem pogardy, wstydu i obciachu niż pijany Jelcyn na huśtawce i Kwaśniewski za to powinien podać się do dymisji) skwitował stwerdzeniem: "A co? Napić się nie można? Wszystko jest dla ludzi przecież?"

 

Koleś ogólnie sprawia wrażenie jakby żył w kompletnie innym świecie. Jeśli tak wygląda większość polskiego społeczeństwa (a myślę że tak w rzeczywistości jest) to nie wróżę nam świetlanej przyszłości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym slowme mozg ma wyprany w wysokiej temperaturze :) Uwierz mi ze bardzo duzo jest takich osob...Ja nie wroze nigdy dobrego stanu Polsce z jedengo wzgledu ...Mentalnosc ,pracowalem kiedys za granica i co tam sie dzieje ,ak polacy potafia sobie uprzkrzyc zycie na wiele roznych sposobow to glowa mala .Jedyna nacja ktora wylewa na siebie tyle jadu ...Nie moga zrozumiec ze komus sie lepiej wiedzie , to trzeba huja zgnoic tak az mu sie odechce...Zarabiaja 2-3 razy wiecej niz w PL ale nadal ogromne wrecxz narzekanie na wszystkich i wszstko .Pracowalem z wieloma nacjami ale z polakami pracuje sie fatalnie pod wzgledem pschicznym ,wykoncza Ciebie jak ta lala .Zero jakiejkolwiek solidarnosci wobec siebie jeden drugiego pchnie w ogien zamiast wskoczyc razem z nim I wiecie co ? Mam to w dupie ,nie angazuje sie w zadne polskie imprezy getta zadne polskie przyjaznie w pracy i poza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym slowme mozg ma wyprany w wysokiej temperaturze :) Uwierz mi ze bardzo duzo jest takich osob...Ja nie wroze nigdy dobrego stanu Polsce z jedengo wzgledu ...Mentalnosc ,pracowalem kiedys za granica i co tam sie dzieje ,ak polacy potafia sobie uprzkrzyc zycie na wiele roznych sposobow to glowa mala .Jedyna nacja ktora wylewa na siebie tyle jadu ...Nie moga zrozumiec ze komus sie lepiej wiedzie , to trzeba huja zgnoic tak az mu sie odechce...Zarabiaja 2-3 razy wiecej niz w PL ale nadal ogromne wrecxz narzekanie na wszystkich i wszstko .Pracowalem z wieloma nacjami ale z polakami pracuje sie fatalnie pod wzgledem pschicznym ,wykoncza Ciebie jak ta lala .Zero jakiejkolwiek solidarnosci wobec siebie jeden drugiego pchnie w ogien zamiast wskoczyc razem z nim I wiecie co ? Mam to w dupie ,nie angazuje sie w zadne polskie imprezy getta zadne polskie przyjaznie w pracy i poza...

Zgadzam się. Niedawno w stoczni miała miejsce taka sytuacja: jeden chłopak (idiota skończony swoją drogą) mieszał nową farbę na ulewnym deszczu, po czym taką rozwodnioną breją zaczął nakładać na powierzchnię. Jego kolega zrobił mu z ukrycia zdjęcie telefonem i pod koniec dnia podp...go do majstra, a majster go raz dwa wywalił na zbity pysk ochrzaniając go przy tym od najgorszych pedałów skurwieli i ciot.. Co ciekawe to majster tak na siebie nawzajem napuszcza ludzi żeby kablowali, zagryzali się i nawzajem powykańczali w wyścigu o 2000 netto miesięcznie. Istne piekło stworzył tej swojej brygadzie i atmosferę nie do życia. Całe szczęście że pracuje u innego majstra i odchodzę pod koniec sierpnia z tej pracy. 

Nasza mentalność jako narodu jest wprost ohydna. To już Rosjanie są o niebo bardziej solidarni między sobą. Coraz bardziej myślę żeby wyjechać na stałe do ich kraju za jakiś czas. W końcu mam obywatelstwo rosyjskie, więc start znacznie tym samym ułatwiony.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez chcialem wyjechac do Rosji,bylem w UK bylem w Niemczech ,ale to nie dla mnie .Co mi  z tej kasy jak czuje sie obco w tych krajach ,nie potrafie sie przyzwyczaic do tych panstw.W UK bylem ok 2 lat ,ciasno i w ogolu .Do Rosji chetnie bym sie przejechal .Ty masz obywatelstwo a ja znam rosyjski bardzo dobrze ;) Co do mentalnosci Rosjan ,Oni moge sie klocic miedzy soba ale jak cos nie halo to jeden za drugim jak w dym leci ,maja o wiele lepsze poczucie godnosci narodowej niz my.Szanuje swoja mateczke Rasija ;) Kocham Polske ,kocham nature ,gory ,morza ale ludzie sa skurwiali ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Kocham Polske ,kocham nature ,gory ,morza ale ludzie sa skurwiali ...

Jiiiz Bracie !!! Pewnie dostanę liścia od admina , trudo ... ale na litość boską użyj czasem prawego alta i skoro kochasz nasze morza to oświeć mnie ile ich teraz jest ?  Chyba coś się zmieniło w naszym położeniu geograficznym skoro liczba mnoga wjeżdża ?!? :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowałem w polskiej firmie w Czechach (jeszcze przed unią) i było to samo. W firmie donosił, szpiegował praktycznie każdy każdego, nawet najlepsi kumple. Jak zauważyłem w innych, czeskich firmach, Czesi mieli totalny luz - praca do 16.00 albo i wcześniej. W piątki wszyscy już po 14.00 ewakuowali sie do domów. U mnie w firmie za to była umowa na miesiąc. Co miesiąc aneksowana. Żadnej stabilizacji. Ludzie pracowali w ten sposób 15 lat.Korzystali z tego, że polskie urzędy nie mogły kontrolować firmy za granicą. Oczywiście praca 3 tygodnie ciurkiem (soboty i niedziele) w miesiącu. Żadnych urlopów. Tylko raz w miesiącu 7 dni wolnego (jak szef pozwolił), niby za soboty i niedziele przepracowane. Z tego co wiem firma funkcjonuje nadal i to na podobnych zasadach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.