Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Androgeniczna napisał:

Przy seksi tak. Podobalby Ci sie seks z laska 150 kg która np śmierdzi? Czy byłoby to dla Ciebie obrzydliwe?

Prostytutka może odmówić. Może określić jakie usługi wykonuje, jakich klientów obsługuje, a jakim odmawia. 

 

Zauważ, że nie uważasz za odpychającą pracy pielęgniarki, ratownika medycznego albo lekarza.

A zdarza się leczyć/ratować ludzi obsranych, obszczanych, zarzyganych, pijanych, naćpanych, grubych, zagrzybionych, pijanych, cuchnących, ze świerzbem... 

 

Sama się zastanów dlaczego odczuwasz pogardę do prostytutek, a nie do wyżej wymienionych zawodów. Raczej nie chodzi tu o ekstremalne przypadki obsługiwania ludzi budzacych Twoja odrazę. 

I raczej nie chodzi o to, że uprawiają seks z kimś kto ich nie pociąga tylko dla kasy.

 

Bo seks dla korzyści majątkowych z kims kogo nie kochają i ich tak naprawdę nie pociaga uprawiają nieprzebrane rzesze kobiet, z których prostytutki stanowią tylko niewielki odsetek i są w tym akurat bardziej uczciwe.

Bo nie owijają tego w bawełnę i proponują klarowny układ. 

 

Cała masa kobiet nadstawia tyłka mężczyznom, którzy są dla nich nieatrakcyjni- dla poprawy statusu społecznego, pozycji, standardu życia, zdobycia majątku. 

Pojedź kiedyś np. na wybrzeże Bułgarii, albo do jednego z austriackich kurortów narciarksich (ischgl) gdzie wypoczywają bardzo bogaci Rosjanie w towarzystwie swoich kobiet. Będziesz miała to samo. Standardem jest widok podstarzalego spasionego knura z czerwonym od chlania nosem i młodej żonki jak z rozkładówki Playboya. To czym to się różni? Poza ceną, która w tym drugim układzie jest wyższa (pół majątku lub więcej) i darciem ryja, fochami i awantursmi w pakiecie. 

 

Albo Meghan Markle. Nie twierdzę rzecz jasna, że coś jest nie tak z księciem Harrym. Ale jakoś mało prawdopdobne jest, żeby dojście do rodziny królewskiej i jej majątku nie miało tu znaczenia. 

 

Tyle ze przytoczone przykłady są społecznie akceptowane, a prostytucja nie. I teraz znów zastanów się dlaczego. 

Edytowane przez Esmeron
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Esmeron napisał:

Prostytutka może odmówić. Może określić jakie usługi wykonuje, jakich klientów obsługuje, a jakim odmawia. 

 

Ci z Jackass też mogą odmówić. Przełamują się dla pieniędzy. 

9 godzin temu, Esmeron napisał:

Sama się zastanów dlaczego odczuwasz pogardę do prostytutek

Bo nie szanują swojego ciała. Coś jak puszczalskie kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

52 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Ci z Jackass też mogą odmówić. Przełamują się dla pieniędzy. 

Bardzo prymitywna manipulacja. Zadałem Ci pytanie o Twój stosunek do prostytutek, a nie jackassów. Ponieważ pytanie jest dla Ciebie niewygodne, zmieniasz tor rozmowy na zupełnie inny temat i próbujesz uciąć byle jaką kontrą. Słabo. 

 

Cytat

Bo nie szanują swojego ciała. Coś jak puszczalskie kobiety.

Nie odczuwasz takiej pogardy dla grubasek, albo palaczek, a bezdyskusyjnie swojego ciała nie szanują niszcząc je obżarstwem albo używkami. 

 

Być może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale najprawdopodobniej gardzisz tymi kobietami z bardzo prostej przyczyny: Ty w zamian za seks oczekujesz od swojego faceta pełnego poddaństwa, pełnej akceptacji tych złych cech Twojego charakteru i na dodatek zapewne stałego łożenia na Twoje potrzeby i zachcianki. Względnie połowy majątku. 

I podświadomie baaaaardzo nieprzyjemna jest dla Ciebie myśl, że seks (być może lepszy) mógłby mieć kiedy chce, znacznie taniej niż u Ciebie i bez fochów i gównoburz. Gdyby miał tego świadomość, straciłabyś narzędzie kontroli. I być może skończyłoby się "jak mnie nie możesz znieść kiedy jestem najgorsza, to nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza" i tego typu brednie. Mogłoby się okazać nawet, że (o zgrozo!) musiałabyś sama równy wkład w związek wkładać i być dla niego miła, bo mógłby Cie po którymś fochu z kolei kopnąć w tyłek i pójść w świat niczego nie żałując. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Esmeron napisał:

Bardzo prymitywna manipulacja. Zadałem Ci pytanie o Twój stosunek do prostytutek, a nie jackassów. Ponieważ pytanie jest dla Ciebie niewygodne, zmieniasz tor rozmowy na zupełnie inny temat i próbujesz uciąć byle jaką kontrą. Słabo. 

Mój stosunek do prostytutek jest taki jak do Jackassów. Napisałam to. Co niby jest niewygodnego w tym pytaniu? Nie szanuję prostytutek i pisałam o tym wielokrotnie. Nie wiem o co Ci chodz?

9 minut temu, Esmeron napisał:

Nie odczuwasz takiej pogardy dla grubasek, albo palaczek, a bezdyskusyjnie swojego ciała nie szanują niszcząc je obżarstwem albo używkami. 

 

Nie, do nich nie. Niszczą się oczywiście ale nie tak jak prostytutki. 

10 minut temu, Esmeron napisał:

Ty w zamian za seks oczekujesz

Oczekuję orgazmu  i przyjemności w zamian na seks.

10 minut temu, Esmeron napisał:

I podświadomie baaaaardzo nieprzyjemna jest dla Ciebie myśl, że seks (być może lepszy) mógłby mieć kiedy chce, znacznie taniej niż u Ciebie i bez fochów i gównoburz.

Tak w ogóle nie myślę. Wiem że seks z prostytutką to nie to samo co z kobietą która naprawdę pożąda. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.02.2020 o 20:13, Androgeniczna napisał:

Też robią obrzydliwe rzeczy dla kasy.

Obrzydliwością jest wyjście za mąż z wyrachowania, nie miłości i obustronnego szacunku oraz drenowanie zasobów betabankomatu. To jest faktyczna obrzydliwość.

 

Obrzydliwością jest kłamstwo, obłuda, fałsz, hipokryzja, świętojebliwość i dwójmyślenie rodem z Orwella.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pośmiałem się. Dzięki. Akurat dziś było mi to całkiem potrzebne. :) Kaskaderzy z jackass'a i prostytutki robią obrzydliwe rzeczy i nie szanują swojego ciała, więc to jakby to samo? Już Wereśniak w Kilerze zawarł ten znak równości między osobistościami na małym ekranie, a córami koryntu najgorszego sortu. http://memytutaj.pl/znowu-sie-wymadrza-kurwiszon-telewizyjny-jeden-5179

Chyba coś w tym jest. 

Czy obejrzenie Jackassa to to samo co obejrzenie pornosa? Ech, tyle pytań. Swoją drogą pozostaje się cieszyć, że nigdy nie oglądałaś Dirty Sanchez. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.