XYZ Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 Bracia,szukałem na forum ale tylko wzmianki znalazłem. Czy ktoś miał / ma / zna przypadki trójkąta małżeńskiego z krótką pępowiną teściowej z córką? Czy ktoś sobie z tym poradził? Jak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 z autopsji,początkowo spoko,bylo do ogarnieciaale z czasem,bylo coraz gorzej.......az mamusia zastopila mniechoć do teściowej nie mam o to pretensjibo to wlasciwie zona mnie zastapila mamusiaefekt.......totalna rozpierducha i koniec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 (edytowane) z autopsji,początkowo spoko,bylo do ogarnieciaale z czasem,bylo coraz gorzej.......az mamusia zastopila mniechoć do teściowej nie mam o to pretensjibo to wlasciwie zona mnie zastapila mamusiaefekt.......totalna rozpierducha i koniecU mnie tak samo wiecznie mamuska to mamuska tamto Naskakuj mamusi rób dla niej wszystko a ona i tak ma cię w dupie pozornie i kontroluje sytuacje tak jak twoja baba dziś pewnie bym ją zlewal nie wszodził w żadne relacje traktował jak coś gorszego no może nie aż tak ale wyjebane na nią miał nic do bani luźna guma☺, dokładnie tak jak należy postępować z małżonką i nie bał bym się WOLNOSCI A i tak mnie z domu wyjebała w sumie to mi się przysłużyla Edytowane 28 Października 2015 przez Tarnawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 u mnie to bardziej zona powodowala niż tesciowapojebala jej się chierarchiaz tesciowa miałem dość poprawne relacje i dziś znow takie mam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 Ją mojej od początku nie pasowalem Jak z zaręczyn przyjechalismy i calineczka szczęśliwa to pierścionek skomentowała "ZŁOTO JEST TERAZ TANIE" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 moja tesciowa czesto moja strone trzymala,trochę madrzejsza od corciim tez z wiekiem przychodzi co nieco do czachy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 Już to pisałemZA TEŚCIOWĄ POWINNI KARAC JAK ZA KŁUSOWNICTWOPredewszystkim jaką by nie była w ostateczności i tak pójdzie za swoim dzieckiem my jesteśmy obcy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 to prawda,w końcu ja corcia urobila....na szczęście się ogarnela teraz i zrozumiala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 Ja lubię Teściową. Kobieta starej daty, wie co znaczy facet(nawet goli teścia), umie dbać o moją garderobę( nie jak ta ona, żona). Trochę się wpierdala, ale to problem mojej baby, nie mój. Ale tak naprawdę zaczęła mnie doceniać, jak dawno temu postawiłem się teściowi, facet trochę przecenił swoje możliwości. Próbowal narzucić mi swoje zdanie. Generalnie, na teściową nie narzekam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XYZ Opublikowano 28 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 (edytowane) Dodam, że mowa o matce żony, czyli teściowej męża. Edytowane 28 Października 2015 przez XYZ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 Ją mojej od początku nie pasowalemJak z zaręczyn przyjechalismy i calineczka szczęśliwa to pierścionek skomentowała"ZŁOTO JEST TERAZ TANIE""TAK SAMO TANIE JAK KŁAPANIE DZIOBEM?" ... Ja pierdolę. Co za egzemplarz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 (edytowane) "TAK SAMO TANIE JAK KŁAPANIE DZIOBEM?"... Ja pierdolę. Co za egzemplarz.Podobno najgorsza baba we wsi ale jak to mówią "jaka matka taka natka" Edytowane 29 Października 2015 przez Tarnawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 (edytowane) moja tesciowa czesto moja strone trzymala,trochę madrzejsza od corciim tez z wiekiem przychodzi co nieco do czachy moja również,czasem rozmawiam o tym że jej córcia nieżyciowa i niech coś z tym zrobi a czasem sama z siebie córcię opieprza Edytowane 29 Października 2015 przez Brat Jan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Podobno najgorsza baba we wsi ale jak to mówią "jaka matka taka natka"Głęboka mądrość bije z tego ludowego przysłowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzygot Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Mądrości lusowe są o dupe rozbić bo można na wszystkie sutuacje przeciwne sobie coś znaleźćTypu " nie ma róży bez kolców" i " gdybu kózka nie skakała to by nóżki...." także mądrości na każdą okazje i ta pogarda " a nie mówiłam?" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toreador Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 moja teściowa ostatnio dała mi do zrozumienia, że mało pracuje. Kobieta, która w życiu pracowała może ze dwa lata.Teraz większość czasu siedzi przed komputerem i żadnej domowej roboty nie potrafi dobrze ogarnąć. Tylko teść zarabia.zapytałem, a co ona robi w jej małżeństwie poza siedzeniem przy komputerze? troche ją to zaskoczyło.w końcu mówi, że teraz wyjątkowo tak się złożyło, że tyle siedzi przy kompie;) Matka teściowej też mi daje do zrozumienia, że za mało pracuje. na szczęście żona odcina się od niej i otwarcie ją krytykuje.mam nadzieje, że jej się nie zmieni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XYZ Opublikowano 30 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 Bracia, podpowiedzi poproszę co z tym syfem robić? Na daną chwilę wiem, że traktować jak każda inną Samicę. Ja swoją wyprosiłem z domu, gdy przyjechała na bombach na wezwanie córeczki... ale blisko było żebym sam się wyjebał z własnej chaty...Trochę już minęło - a teraz ona omija mnie. Jest po prostu dzień dobry / do widzenia Nie ma wspólnych obiadków w weekend i innego dziadostwa. Ale córka uzależniona i dalej tam popierdala, bo przecież taką olbrzymią pomoc dostaje i w ogóle robi za wycior emocjonalny dla mamusi, którą życie se spierdoliła tak jak córeczka robi to teraz. No i święta idą, które raczej spędzę bez dzieci, bo do teściowej na 100% nie pójdę, bo niby czemu miałbym? Jakoś tego nie widzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 30 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 Teściowa to stary egzemplarz. To czego miała się w życiu nauczyć to już się pewnie nauczyła więc na jakieś radykalne przebiegunowanie nie ma co liczyć.Jeżeli sytuacja miałaby się poprawić to z jej strony, tak jak ze strony każdej baby będzie to gra, manipulacja i pozór. Trzeba się liczyć z tym że będzie próbowała nastawić żonkę przeciwko Tobie. I niewykluczone że jej się uda.Więź matka-córka jest silniejsza niż mąż-żona.Nie ulegaj, nie daj się nabrać na nagłe miłe słówka i inne zagrywki. Okażesz tylko słabość.Na dnie ta kobieta żywi do Ciebie nienawiść i będzie chciał Cie zniszczyć. Nie wiem co bym zrobił w takiej sytuacji bo mnie od małżeństwa i wchodzenia w takie relacje odpycha. Ale na chłopski rozum każda decyzja w sprawie teściowej będzie również decyzja w sprawie żonki i ewentualnych dzieci jeżeli posiadacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toreador Opublikowano 30 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 Bracia, podpowiedzi poproszę co z tym syfem robić? Na daną chwilę wiem, że traktować jak każda inną Samicę. Ja swoją wyprosiłem z domu, gdy przyjechała na bombach na wezwanie córeczki... ale blisko było żebym sam się wyjebał z własnej chaty...Trochę już minęło - a teraz ona omija mnie. Jest po prostu dzień dobry / do widzenia Nie ma wspólnych obiadków w weekend i innego dziadostwa. Ale córka uzależniona i dalej tam popierdala, bo przecież taką olbrzymią pomoc dostaje i w ogóle robi za wycior emocjonalny dla mamusi, którą życie se spierdoliła tak jak córeczka robi to teraz. No i święta idą, które raczej spędzę bez dzieci, bo do teściowej na 100% nie pójdę, bo niby czemu miałbym? Jakoś tego nie widzę. myśle, że wojowaniem nic tutaj nie wskurasz zachowałbym kulture, pogode i spokój w kontaktach z teściową zachowując przy tym swoje zdanie i asertywność wszelkie przejawy agresji wobec Ciebie będą wtedy biły w teściową bardzo ważne jest także, abyś ogarnął strategie teściowej, o co jej chodzi i dlaczego zachowuje się tak a nie inaczej jak już się dowiesz to wtedy wszystko tłumaczysz to wszystko żonie tak aby jej się zakodowało pod czapką...ale bez nerwów, wszystko na spokojnie wtedy żona przy wizytach u mamusi zaczyna konfrontować poczynania mamusi z tym co jej powiedziałeś jeśli jej sie zacznie zgadzać oczy zaczynają otwierać wtedy przechylasz szale na swoją strone ale jest też możliwe, że żona chce Cie przerobić na zdalny bankomat a jej matka jest tylko narzędziem w jej rękach lub sojusznikiem wtedy nie ta strategia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XYZ Opublikowano 14 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 (edytowane) Matki w naszym kraju to w większości kościelne lamenciary, ale jakoś zapominają o podstawach własnej wiary:Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją, i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem (Rdz 2,24)Problem był juz znany dużo wcześniej, ale przez wieki nie udało sie go rozwiązać.ciekawe czemu? Edytowane 14 Listopada 2015 przez XYZ 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 Matki w naszym kraju to w większości kościelne lamenciary, ale jakoś zapominają o podstawach własnej wiary:Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją, i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem (Rdz 2,24)Problem był juz znany dużo wcześniej, ale przez wieki nie udało sie go rozwiązać.ciekawe czemu? Kosciół kościołem a natury i tak nie oszukaszPozatym tak z obserwacji odnosze wrażenie że na nasze zasoby nietylko żonki czychają ,i taka tesciowa mysli sobie że jak jej swojego chłopa nie udało sie wychowac to z zieciem z pewnoscią sobie poradzi.Słyszałem wiele i spotkałem sie z tragicznym położeniem matek synów ,idą w odstawke i czesto egzystuja bo synusia zagarneli.Jakis czas temu znajoma kręciła jednego typa i tak w luznej rozmowie jebła takie hasło:Teraz to jestem dla tesciowej miła ale po slubie to tej kurwie pokażę 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XYZ Opublikowano 28 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 U mnie pępol gruby i krótki. W zasadzie żonka to tylko sypia w domu...Normalna matka takie dziecko powinna potraktować po ślubie jak intruza w swoim domu: "jesteś dorosła/dorosły, jesteś po ślubie, nie bije, zarabia, nie pije - wypierdalaj!"No ale jak zjebany wzorzec się przekazuje "w genach" to ciężko nagle na starość coś skumać.Jak widzę np w galerii albo gdzieś "rodzinkę": babcia, matka, dzieci - to się w duchu śmieję i współczuję dla chłopa :/ Ciekawe co te biedne córki swoich matek robią po jej zgonie? Zapewne z podkulonym ogonkiem do męża... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 A że grzecznie spytam co robisz jak żonka u mamusi?A taki wzorzec to my mamy wpompowany przez nasze matki bo nas pod baby wychowywały same nie mogły swoich chłopów w domu utrzymać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XYZ Opublikowano 28 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 Kiedyś się wkurwiałem. Teraz jak nie pracuję to sobą się zajmuję (sport, relaks, znajomi) lub męskimi sprawami w domu i wokoło. Na luzie już to biorę. I nie wpuszczam ani jednej, ani drugiej, ani dwóch naraz sobie na głowę - niech se radzą jak im tak dobrze ze sobą. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Endeg Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 (edytowane) Nie chciałem teściowej, a zabijać nie umiem ani nie chcę. Za żonę wziąłem sierotę. Nie doskwiera mi brak obiadków ani tego, że z teściem nie walnę kielicha. Edytowane 28 Listopada 2015 przez Endeg 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi