Skocz do zawartości

Inflacja, dodruk i trzecia akumulacja złota


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

Zachęcam do obejrzenia miniwykładu, pozornie o historii pieniądza i walut w kontekście złota.

Sprawy naszego bezpieczeństwa ekonomicznego są kluczowe a te wymagają dobrych decyzji, których nie można podejmować bez zrozumienia istoty rzeczy. 

Materiał raczej chyba dla początkujących, i ci, którzy to wiedzą i rozumieją, zbyt wiele nie skorzystają, ale przecież każdy kiedyś zaczynał.

Więc młodsi bracia (ci w wierze też ;)) w czasie tzw. "godziny lekcyjnej" przyswoicie znacznie więcej prawdy i wiedzy o świecie, niż z całego, szkolnego programu lekcji religii ;)

 

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jako ciekawostkę załączam wykres kursu złota  w dolarze w latach 1793-2021:

https://stooq.pl/q/?s=xauusd&c=mx&t=l&a=lg&b=0

 

Jak widać kurs przez większość czasu był stały, stały wzrost ceny złota to kwestia ostatnich 50 lat.

Też jako eksperyment żeby sprawdzić, że złoto przechowuje wartość w czasie można sprawdzić co i za ile złota można było kupić na przestrzeni np. stu lat. Np. ile uncji złota kosztowały samochódy 100, 50 lat temu, a jaki samochód teraz kosztuje tyle samo uncji złota co pierwsze seryjnie produkowane samochody.

Edytowane przez Kangur Z Austrii
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kangur Z Austrii mam jeszcze ciekawszy wykres.

Ludzie myślą, że zarabiają coraz więcej, bo tworzeniu takiej iluzji również służy mechanizm inflacji/dodruku.

Tak wyglądają więc zarobki w ostatnich dwóch dekadach, wyrażone w złocie (za bankier.pl):

7597043bd36e3f-945-388-0-0-1428-588.webp

 

Może w tym kontekście jaśniejszym się wyda, to co czasami podkreślam, że system walut papierowych jest narzędziem eksploatacji i rabunku mas.

Jak widać obcięto na przestrzeni tylko 20 lat połowę wypracowywanej przez nas wartości.

 

ps. wykres kończy się w chwili gdy 1Oz kosztowała ok. 5k. Dwa lata później, czyli obecnie, to już circa 7.5k więc dorysujcie sobie wykres w dół sami. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak zgadza się,  @Rnext spójrz jeszcze na wykresy jak wzrasta wydajność pracy, a jak wzrastają wynagrodzenia:

https://www.pulshr.pl/zarzadzanie/wydajnosc-polskich-pracownikow-rosnie-najszybciej-na-swiecie-a-place-wcale-nie,59688.html

 

Widać, że dopóki dolar był powiązany ze złotem(czyli gdzieś do 1970) to pensje i wydajność rosły mniej więcej tak samo, gdy zerwano to powiązanie mamy nagły rozjazd. U nas też nie jest idealnie, ale nie ma też takiej tragedii póki co.

 

59 minut temu, Rnext napisał:

podkreślam, że system walut papierowych jest narzędziem eksploatacji i rabunku mas.

Nasz system monetarny to jest powód właściwie wszystkich problemów ekonomicznych jakie mamy(bańki spekulacyjne, zaporowe ceny nieruchomości w aglomeracjach, w zasadzie ujemne stopy procentowe), gdyby nie funkcjonował on w takiej formie to wszelkie ugrupowania socjalistyczne i ich programy nie miałyby racji bytu, jest to praprzyczyna tego co mamy w mojej opinii. Ten problem też jest na tyle skomplikowany, że nikt go nawet nie podnosi w mediach, pytanie ilu polityków zdaje sobie z tego sprawę... No i my też tego problemu nie rozwiążemy... Nie wiem czy ktokolwiek jest go dzisiaj w stanie rozwiązać w elegancki sposób.

 

P.S.

nie wczytywałem się w ten artykuł, po prostu w nim były wykresy, które mnie interesowały i akurat w nim je znalazłem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Kangur Z Austrii said:

Nie wiem czy ktokolwiek jest go dzisiaj w stanie rozwiązać w elegancki sposób.

Zależy co masz na myśli mówiąc "elegancki" ;) Ale IMO wstępem do elegancji byłby zakaz uchwalania budżetu(ów) z deficytem. Potem przywrócenie rynkowej wartości pieniądzowi.

Bo dzisiejszą wartość pieniądza (trochę) można porównać do pożyczenia komuś np. Skody Octavii na rok. Przy cenie 140k i stopie % NBP na obecnym poziomie 0.1%, roczny koszt kapitału na taką Skodę to 140 PLN. Pożyczy ktoś za tyle autko? No nie. Dlatego jest tyle firm "zombie", lipnych inwestycji i inflacja, skoro wybrani mogą mieć dostęp do świeżej gotówki za paczkę fajek. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rnext napisał:

Zależy co masz na myśli mówiąc "elegancki"

Sądzę, że jakby ktoś dążył do przywrócenia parytetu złota to by się znalazły grupy wpływu, które by dążyły do destabilizacji takiego kraju. Więc na myśli mam żeby uniknąć destabilizacji kraju, który próbował takie reformy wprowadzić(podobnież był już taki kraj i teraz jest tam "trochę" bałagan). Ale budżet bez deficytu mógłby już przejść chyba.

 

2 godziny temu, Rnext napisał:

Ale IMO wstępem do elegancji byłby zakaz uchwalania budżetu(ów) z deficytem.

W demokracji to nie przejdzie, trzeba głosy za coś kupić :(

 

Ehh, gadać sobie możemy, problem jest złożony, reforma systemu monetarnego to jedno, drugie to by trzeba jeszcze przebić opór społeczny, które niekoniecznie by chciało zmiany systemu monetarnego bo obecnie wielu osobom całkiem dobrze żyje się na kredyt(np. wspomniane firmy zombie). No i opór tzw. elit intelektualnych też trzeba by przebić, póki na uczelniach się uczy, że inflacja jest fajna to nie wróży to dobrze na przyszłość. Jest wiele pól na którymi trzeba by popracować 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.