Skocz do zawartości

Kontrolowanie agresji u kobiet


Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, Veneziano napisał:

@antyrefleks Udzieliłem odpowiedzi w tym temacie. Nie opisałem wszystkiego. Jeżeli jesteś tak jak ja tkzw. dobrym chłopakiem z dobrego domu to nie masz szans wykryć hienę. W domu rodzinnym widziałeś, zaufanie, miłość, szacunek. W relacjach ze światem zewnętrznym stosujesz tobie wtłoczone moralne wartości. W całej rodzinie widziałeś postawy typu, że każdy z nas wolałby 10x sam stracić niż komuś złotówkę ukraść, jeżeli mu się nie należy. Do rzeczy. Moja małża na 95% weszła w związek i urobiła mnie pod kątem wyeksploatowania. Wszedłem w posiadanie nośnika danych, na którym mam materiał z 4 lat podsłuchiwania mnie w moim mieszkaniu - pani nagrywała prawie 24h nasze życie przez 4 lata non stop. Po obrośnięciu w piórka, zakupie mieszkania, odpaliła protokół przemoc i aranżowanie awantur. Nie udało jej się wsadzić mnie za kratki, by przejąć mieszkanie i odseparować od syna, to teraz próbują jeszcze nieudolnie mi coś "dorobić".

 

 

 

Tzw ugodowy facet, co traktuje taka rozwydrzona kobietę jak człowieka i jak sam by chciał być traktowany jest skazany na porażkę niestety. Jego dobra wola i (teoretycznie porządne przez samiczki oficjalnie) zachowanie zostanie uznane za słabość, i wykorzystane. Jeżeli dodatkowo w rodzinie miał w miarę normalnie, to nie umie wywalczyć każdego kawałka wspólnej relacji dla siebie, jak na to nałoży się programowanie społeczne, że witaminki dobre i uczynne i nawet kwiatkiem nie wolno uderzyć, to przepadł w odmętach prawa rozwodowego lub nawet gorzej. 

 

W związku może nie trzeba być skirwysynem, ale dawać tyle ile się dostaje, a kobietę traktować jak kumpla (nawet nie jak przyjaciela, bo przyjacielowi można się zwierzyć w chwilach słabości, a jeśli kobieta zobaczy nasza słabość to się odkocha) i w stosunku do nas pozwalać na tyle na ile pozwolimy kumplowi, jak kumpel robi dramę lub wyzywa to w najlepszym razie zlewamy gościa, ewentualnie opierdolimy, w ostateczności wpierd.... Ale tego witaminom nie róbcie (niektórym się może i należy) bo skończycie w pasiaku.... I tak jak z kumplem trzeba apostepowac z kobietą, jest ok to ok, zaczyna gwaizdorzyc to zapraszam tam są drzwi.

 

Sam się zastanawiam czy warto założyć monitoring ukryty w mieszkaniu na wszelki wypadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mmario napisał:

Sam się zastanawiam czy warto założyć monitoring ukryty w mieszkaniu na wszelki wypadek

Ja bym założył. Dzisiaj to strach dziewczynę na kolację do siebie zaprosić i skonsumować randkę. Po randce dowiesz się, że pani zameldowała na policji usiłowanie gwałtu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Veneziano napisał:

@antyrefleks Udzieliłem odpowiedzi w tym temacie. Nie opisałem wszystkiego. Jeżeli jesteś tak jak ja tkzw. dobrym chłopakiem z dobrego domu to nie masz szans wykryć hienę. W domu rodzinnym widziałeś, zaufanie, miłość, szacunek. W relacjach ze światem zewnętrznym stosujesz tobie wtłoczone moralne wartości. W całej rodzinie widziałeś postawy typu, że każdy z nas wolałby 10x sam stracić niż komuś złotówkę ukraść, jeżeli mu się nie należy. Do rzeczy. Moja małża na 95% weszła w związek i urobiła mnie pod kątem wyeksploatowania. Wszedłem w posiadanie nośnika danych, na którym mam materiał z 4 lat podsłuchiwania mnie w moim mieszkaniu - pani nagrywała prawie 24h nasze życie przez 4 lata non stop. Po obrośnięciu w piórka, zakupie mieszkania, odpaliła protokół przemoc i aranżowanie awantur. Nie udało jej się wsadzić mnie za kratki, by przejąć mieszkanie i odseparować od syna, to teraz próbują jeszcze nieudolnie mi coś "dorobić".

 

 

 

A czy nowa gałąź się pojawiła?

 

Edytowane przez antyrefleks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@antyrefleks tego nie udało mi się ustalić. Wspominając jej libido z małżeństwa to mało prawdopodobne. Mieszkamy w niedużej mieścinie i wyszłoby to do tej pory. Kobieta jest uzależniona emocjonalnie od swojej matki i doradczyni ciociuniu. Obie po rozwodach i separacjach. Kobieta nie dojrzała do związku. Mam wrażanie, że jej plan to usankcjonowane nieróbstwo. Życie za kaskę męża. Jakaś gównopracka. Mamusia za nią ogarnie chatę i opiekę nad młodym. Cały sztab wojny przeciwko mnie jest u teściowej. Żona bez mamusi jest nieporadna jak dziecko we mgle. Patrole policji do mnie wzywała teściowa. Wpadała na już trwające interwencje i zaznawała policjantom, że przed chwilą pobiłem jej córkę, a żona sama zeznała 3 minuty wcześniej przyciśnięta przez policjantów, że mąż jej nie uderzył. :D KOMEDIA. Były interwencje policji, które kończyły się notatkami: "Wzywająca patrol kilkukrotnie zmienia wersję wydarzeń. W trakcie interwencji zaczyna się śmiać z przedstawianych przez siebie wersji wydarzeń. Pan spokojny na podłodze z synem. Syn wtulony w ojca." W szczycie akcji pozorowania przemocy i wzywania do mnie policji przyjechały 3 radiowozy i 6 policjantów. ;D. Pewnego razu zaczęła mnie bić, by upozorować pobicie przeze mnie to wybiegłem na klatkę i sąsiadka widziała jak mnie naparza. Zeznania sąsiadki prawdopodobnie uratowały mi tyłek. Po tym wyprowadziłem się ze swojego domu na "uchodźstwo".  Obecnie odwojowuje w sądzie chatę, z której mnie wypędziła. Kolejna rzecz, która mnie uratowała: ROZDZIELNOŚĆ MAJĄTKOWA zawarta przed ślubem. Nie chcę nawet myśleć jak musiałbym dzielić w sądzie swoje spółki.. Sam na wszystko zapracowałem z wspólnikiem i musiałbym jej połowę oddać.

Ostatnio chciała przerwać badania w OZSS, ponieważ twierdziła, że jest już zmęczona i nie będzie rozwiązywać testów jak jest zmęczona. Czytaj to tak, że zrobiła zdjęcia i musi naradzić się z mamusią co napisać w testach :D.

Trochę chaotycznie.

Edytowane przez Veneziano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Veneziano napisał:

@antyrefleks tego nie udało mi się ustalić. Wspominając jej libido z małżeństwa to mało prawdopodobne. Mieszkamy w niedużej mieścinie i wyszłoby to do tej pory. Kobieta jest uzależniona emocjonalnie od swojej matki i doradczyni ciociuniu. Obie po rozwodach i separacjach. Mam wrażanie, że chce jej plan to usankcjonowane nieróbstwo. Życie za kaskę męża. Jakaś gównopracka. Mamusia za nią ogarnie chatę i opiekę nad młodym. Cały sztab wojny przeciwko mnie jest u teściowej. Żona bez mamusi jest nieporadna jak dziecko we mgle. Ostatnio chciała przerwać badania w OZSS, ponieważ twierdziła, że jest już zmęczona i nie będzie rozwiązywać testów jak jest zmęczona. Czytaj to tak, że zrobiła zdjęcia i musi naradzić się z mamusią co napisać :D.

Kobieta potrafi grać libido (biznes) byleby partner nie wyczuł, że coś jest nie tak. Może mieć je wzmożone nawet przy dwóch partnerach. Moja wyczuła, że gdyby zamknęła się na sex to wyczułbym temat wcześniej i to była prawda. Po długim czasie je zamknęła i z miejsca tchnęło mnie, aby odkryć fakty i odkryłem także te sprzed znacznego okresu, zwiększone libido nie było dla niej przeszkodą. Myślę, że skoro biologia pozwala im racjonalizować zdradę, to także z tego samego powodu dymać się więcej w okresie zmiany gałęzi.

 

Niezła manipulatorka Cię dorwała.

 

Niezłe ma doradczynie. One się tym żywią. Powiem od siebie, to też jest schemat ;)

6 minut temu, Król Jarosław I napisał:

 

Ja tak robię cały czas i działa.

 

Sekret to od początku gadać z babami krótko, zero szacunku czy ustępstw.

Magia cipki i ten sekret przestaje istnieć. Wystarczy kobieta o twarzy modelki i figurze sex bomby. Powodzenia

Edytowane przez antyrefleks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, antyrefleks napisał:

Magia cipki i ten sekret przestaje istnieć. Wystarczy kobieta o twarzy modelki i figurze sex bomby. Powodzenia

"Nie oddawaj siebie na wolę swych żądz, abyś jak bawół nie był [nimi] miotany - przypis Venezianio: na rzeź prowadzony"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Veneziano said:

. W domu rodzinnym widziałeś, zaufanie, miłość, szacunek.

Bolesne. Jednakowoż, jeżeli nie masz wzorców upadlających, to dlaczego miałbyś je stosować? 

 

Hodowanie kwiatów jest przyjemniejsze, niż segregowanie śmieci. 

1 hour ago, Veneziano said:

 

W relacjach ze światem zewnętrznym stosujesz tobie wtłoczone moralne wartości. 

Wartości się nie wtłacza. One albo są albo ich nie ma. Jeżeli są, to są stosowane, a ty się ich stosowania po prostu uczysz. 

 

Kartele uczą małe dzieci bezwzględności, zabijania i używania przemocy. To są wartości, które tam są stosowane na codzień. 

 

Zresztą to jest cała galaktyka rozpraw filozoficznych pt. moje wartości są lepsze niż twoje. 

 

Jednakowoż znowuż. W bezpośrednim starciu osoby "moralnej", z wartościami i zasadami, z osobą niemoralną i bez zasad, wygrywa zawsze ta ostatnia.

 

Dlatego moralność to obosieczna broń, która może łatwo zranić jej posiadacza. 

 

Co na przykładach z życia widać. 

13 minutes ago, Król Jarosław I said:

 

Ja tak robię cały czas i działa.

 

Sekret to od początku gadać z babami krótko, zero szacunku czy ustępstw.

Do momentu kiedy pani nie odkryje, że ma alternatywę. Albo psiapsi nie przedstawi nowych atrakcyjnych możliwości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, antyrefleks napisał:

Magia cipki i ten sekret przestaje istnieć. Wystarczy kobieta o twarzy modelki i figurze sex bomby. Powodzenia

 

48 minut temu, maroon napisał:

Do momentu kiedy pani nie odkryje, że ma alternatywę. Albo psiapsi nie przedstawi nowych atrakcyjnych możliwości. 

 

Przepraszam ale czy ja rozmawiam z beta-bankomatami?

 

Od 15 roku życia zostawiłem po kurwidołkach i burdelach z 2 dobre auta jak nie więcej. Nie ma czegoś takiego dla mnie jak magia cipki. Nie ma czegoś takiego dla mnie jak strach przed odejściem kobiety. Nie ma czegoś takiego dla mnie jak kobieta aż tak ładna, żeby za 50euro nie dostał ładniejszej.

 

Miłego beciakowania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Król Jarosław I said:

.

 

Miłego beciakowania.

Stwierdzam jedynie fakt, że takie metody są skuteczne tylko do czasu. No chyba że ktoś ma fart i myszka wyjątkowo zagubiona. 

 

Co ma do tego beciakowanie, to nie wiem. 

 

Natomiast możemy sobie w tym aspekcie pogadać o budowaniu zamków na piasku i wierze, że jak się walnie pięścią w stół, to wyjdzie z tego coś trwałego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Król Jarosław I napisał:

 

 

Przepraszam ale czy ja rozmawiam z beta-bankomatami?

 

Od 15 roku życia zostawiłem po kurwidołkach i burdelach z 2 dobre auta jak nie więcej. Nie ma czegoś takiego dla mnie jak magia cipki. Nie ma czegoś takiego dla mnie jak strach przed odejściem kobiety. Nie ma czegoś takiego dla mnie jak kobieta aż tak ładna, żeby za 50euro nie dostał ładniejszej.

 

Miłego beciakowania.

Być może jest to droga do uratowania się. Mnie pukanie laski, którą przede mną w tym samym dniu dymało siedmiu innych, no nie przekonuje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, antyrefleks said:

 Mnie pukanie laski, którą przede mną w tym samym dniu dymało siedmiu innych, no nie przekonuje.

A jak siedmiu będzie rozłożonych na 3 miesiące? 😎

 

Umówmy się że ogólnie laska puknięta przez więcej niż 3-4 facetów, to już nic dobrego. 

9 minutes ago, Król Jarosław I said:

@maroon to ma beciakowanie, że ostrzegasz mnie przed koleżanką, któa wskaże jej lepsze opcje jakbym:

 

a)Nie był tego świadom

b)Miał się tego bać/zważać na to xD

c)Po trzecie niech odkrywa alternatywy. Co one takiego warte, żeby chcieć je przy sobie utrzymać.

Albo se projekcje robisz, albo masz silną nieuświadomioną potrzebę bycia ostrzeżonym. 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, antyrefleks said:

Wole nie wnikać. Natomiast w przypadku pań zawodowo trudniących się, możesz być pewien. 

 

Zresztą ktoś tutaj na forum kiedyś opisywał od wewnątrz jak to wygląda

Cóż. Jednego jara jak mu Rumunka opierdala gałę w lesie przy drodze, a innego brzydzi. 

 

Wszystkim nie dogodzisz. 

 

Co ciekawe z usług Rumunek ponoć korzystają zarówno chłopaki z magazynu, jak i panowie profesorowie. 🤔

 

Trzeba mieć coś w psychice. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.