GriTo Opublikowano 5 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2022 "Gdy w trakcie zbliżenia, zwraca się do Ciebie imieniem swojego / swojej eks..." bo tak! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser133 Opublikowano 6 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2022 Jeśli uwzględnimy różnice w zachowaniu pomiędzy kobietą a mężczyzną (które lepiej znać niż się z ich powodu irytować) i to, że pewne zachowania mężczyzn nie są powszechnie akceptowalne (skłonność do agresji fizycznej, brawura za kierownicą, plucie na ulicy, wulgarność, seksistowskie uwagi…) to personalnie jest zazwyczaj tak, że: 1/ dopóki jest chemia to nic nas nie irytuje, a to, co potencjalnie może irytować wpada w kategorię zabawnego folkloru 2/ w byłych irytuje nas prawie wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 10 Kwietnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2022 (edytowane) Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Nie potrafię tak w pełni odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytanie w tym wątku. Nie dlatego, że nie chcę tylko dlatego, że wszystkie zachowania które doprowadzały mnie do czerwonej frustracji były odzwierciedleniem wzoru na miłość, który dostałem i który osoby mi ukazywały najczęściej same nie będąc tego świadome. Być może jeszcze wrócę do tego wątku i naskarżę jakie kobiety są płytkie takie i owakie ale nie czuję dosłownie potrzeby by wskazywać na coś konkretnego na dzień dzisiejszy. Może bo zaakceptowałem kobiety? Nie wiem, naprawdę ciężko mi tu coś sensownego skleić. Edytowane 10 Kwietnia 2022 przez SzatanK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi