Skocz do zawartości

Stalking


Rekomendowane odpowiedzi

Podpowiedzcie bracia co z tym robić. Z ex od 3 lat nie mogę zamknąć rozwodu bo ex skarży korzystne dla mnie rozstrzygnięcie dotyczące opieki nad dzieckiem. Jej strategia to generowanie konfliktu i masowe donosy na policję by o cokolwiek się zaczepić - miałem z 6 spraw za: znęcanie, uporczywe nękanie, groźby karalne, oszustwo - wszystko umorzone. Mieszkamy w mały mieście na jednym osiedlu bloków. Dochodzi do takich sytuacji, że idę przez park gdzie aktualnie jest ex z dzieckiem i ex zaczyna mnie z daleka kamerować. Dziecko czasami zauważa mnie i podbiegnie przywitać się. Ex wtedy odpala się, podbiega i nagrywa mnie, krzyczy by wszyscy słyszeli, że ich śledzę, że ich nękam, że to nie moje godziny na kontakty z synem i nie mam prawa zbliżać się do dziecka , gdy jest pod jej opieką naprzemienną. Typowe zachowanie patologicznej alienatorki. Jak ex zobaczy mnie na osiedlu to z daleka nagrywa mnie, później te wycięte z kontekstu nagrania przedstawia na dowód, że ją nękam i za nią chodzę. W jej mniemaniu, gdy spotkam syna na mieście to nie mogę się przywitać, bo od razu kameruje i wysyła na policję. Ma dziesiątki moich nagrań jak spaceruję ulicą lub w parku. Zwyczajnie nie mam ochoty na to, by utrwalała mój wizerunek i później robiła z tego montaże na użytek donosów. Co robić z tym fantem?. Mam nagrane jak idę sobie spokojnie drugą stroną ulicy a ona mnie perfidnie nagrywa i drze japę, że będę donosy na policję jak nie przestanę za nią chodzić. Dom wariatów. Albo ex już padło na czerep, albo jest tak perfidnym psychopatą dążącym do zniszczenia mnie. 

  • Like 1
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Veneziano napisał(a):

miałem z 6 spraw

 

8 minut temu, Veneziano napisał(a):

Mam nagrane jak idę sobie spokojnie drugą stroną ulicy a ona mnie perfidnie nagrywa i drze japę, że będę donosy na policję jak nie przestanę za nią chodzić.

Może rób to co ona, nagrywaj i załóż sprawę, że jest niestabilna emocjonalnie  i nie nadaje się do sprawowania opieki nad dzieckiem.

Że to ona chodzi za tobą i prowokuje.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Jan toczy się jeszcze apelacja odnośnie przyznanej mi opieki naprzemiennej. Adwokatka doradza, by nie robić żadnych - nawet słusznych - donosów bo pańcia będzie to przedstawiać w sądzie jako mityczny konflikt. No i nawet bronić się nie możesz bo urazisz matkę boską p00lkę.  Kurtyzana z logiki ;/ Nie wiem czy to prawda, czy adwokat spławia mnie.

  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Veneziano napisał(a):

toczy się jeszcze apelacja odnośnie przyznanej mi opieki naprzemiennej

Może to przeczekać, nie prowokować itp. jak już sprawy się wyjaśnią to wcześniej zaopatrzyć się w jakiś sprzęt do nagrywania w sklepie szpiegowski, żeby nie miała świadomości że masz nagrania z całość zajścia, a nie tylko z jej wyrwanych z kontekstu ujęć? 

 

A dwa:

1 godzinę temu, Veneziano napisał(a):

miałem z 6 spraw za: znęcanie, uporczywe nękanie, groźby karalne, oszustwo - wszystko umorzone.

Na to nie ma paragrafów? Trzeba by złapać ją na składaniu fałszywych zeznań. 

 

Ja wychodzę z założenia, że nie warto pchać się w konflikty, raczej unikam. Ale pewnie zbierał bym dowody i w pewnym momencie jak już byłoby to nadmiar uporczywe dojebał taką piłkę ze wszystkich stron, że dziecko odebraliby w trybie pilnym.

 

Powodzenia, pamiętaj że ruchy w emocjach nie są najlepsze. Na chłodno trzeba działać, zwłaszcza jak ona jest niezrównoważona.

 

Prędzej czy później zrobi jakiś błąd, znam przykład jak taka madka imprezowała sobie psiapsi, alko i wóda na grubo, a pod opieką dzieci. Mały donos i miała sprawę, na której przyznała się że ma problemy z alkoholem (w protokole jest), ale sędzina jednak nie brała tego pod uwagę, tutaj xd do potęgi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejebane, w takich sytuacjach aż dziwne że jest tylko 500 morderstw na 38 000 000. Oczywiście tego nie popieram, ale aż dziw że jesteśmy tak spokojnym narodem (patrz Francja czy USA i zamieszki z opalonymi) w obliczu takiego ucisku.

Sytuacja iście polińska, jedyne rozwiązanie jakie mi się nasuwa - ukryta kamera i niestety trzeba używać, zapisywać. Powerbank i zapis na karcie, dysku czy chmurze.

 

Rób swoje, nie łam się. Nagrywaj, zapisuj. 

 

Niech zbierze "dowody", późnej sam możesz obiecać nagrodę pół miliona funtów dla tego, kto wskaże choć cień dowodu na to że ich prześladujesz bo... Masz dowody ze swoich spacerów.

 

Perspektywy naprawdę długoterminowe, i to wieloletnie...😕 Pokażesz dziecku za X lat nagrania, i dziecko w wieku 16, 17, 18 lat napluje matce w mordę za to co robiła. 

Kurwa, gdybym mógł coś zrobić to bym usunął polityczne tałatajstwo i wprowadził prawdo naturalne, m.in prawo dziecka do obojga rodziców.

 

Dziecko ma prawo do obojga rodziców jeśli są normalnymi ludźmi, alienacja to krzywda na własnym dziecku, jak można kurwa robić krzywdę własnemu dziecku?! Kupować jakieś zabawki, pierdoły a zabierać rodzica? Niepojęte!

 

A robią tak bo mogą. 

A późnej taki syn ma rodzinę, patrząc na obecną tendencję weźmie rozwód i taka maDka p0lka późnej sama doświadczy krzywdy od innej k0biety, gdyż jako babcia nie zobaczy wnuków! Ale współczesne k0biety wychodzi na to że są za głupie aby to zrozumieć. Nie, to nie moja opinia, to są fakty. Alienują nie tylko ojca, ale i babcie, ciocie itd. De facto zabierają własnemu dziecku rodzinę co jest karygodne.

 

Nie trać ducha, pamiętaj: męskiego ducha nie gaście!

Nic więcej nie pomogę ale masz ode mnie dla otuchy:

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, DOHC napisał(a):

 

U mnie jeszcze nie ma biedy, ponieważ syn 50% czasu jest u mnie i wtedy ładuje swoje akumulatory na przetrwanie tygodnia u tej terrorystki. Jeżeli jakiś sąd za jakiś czas zabierze mi naprzemienną to na 100% wjedzie twarda alienacja.  Obecnie robię co mogę by utrzymać opiekę 50% do jak najstarszego wieku, aż młody będzie mógł sam w sądzie coś zeznać albo dać matce dyle przez płot do ojca jak mamusia z babunią będą go dojeżdżać psychicznie. Z mojej obserwacji wynika, że ex nienawidzi naszego dziecka i ma go w d..... Dziecko jest jej potrzebne do pokazania społeczeństwu, że jestem maDko.... taka szopka.... Nienawidzi go też za to, że syn kocha ojca i nie daje się wyalienować. 

Edytowane przez Veneziano
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że sądy w Polsce preferują madki p0lki, ale czy w Twoim przypadku nie da się zrobić z niej wariatki? Na spokojnie wykazać w sądzie, że jest niezrównoważona i jako dowód podać liczbę umorzonych spraw? 

Masz jakiś świadków darcia japy na ulicy?

Adwokat kobieta może nawet podświadomie grać do kobiecej bramki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Magos Dominus napisał(a):

Wiem, że sądy w Polsce preferują madki p0lki, ale czy w Twoim przypadku nie da się zrobić z niej wariatki? Na spokojnie wykazać w sądzie, że jest niezrównoważona i jako dowód podać liczbę umorzonych spraw? 

Masz jakiś świadków darcia japy na ulicy?

Adwokat kobieta może nawet podświadomie grać do kobiecej bramki. 

Zbieram te umorzenia i może przyjdzie czas zrobić z tego użytek. Nie mam świadka - mam nagrane. Najlepsze jest, że wszędzie wypisuje, że przez moje uporczywe nękanie boi się o swoje życie, a mam nagrane jak goni mnie i drze japę, że ją śledzę. Czy zbliżałbyś się na 2 m do osoby, której boisz się i rzekomo Ci zagraża ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.