Skocz do zawartości

Panie Areczku, dla pana są kolejki do lekarza. No chyba, że ma pan ukraiński paszport, w takim razie zapraszamy bez żadnych kolejek!


Chcni

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 7.11.2023 o 09:52, Atanda napisał(a):

Z naszym przyrostem 1.2 dziecka powinniśmy walczyć o każdego wartościowego cudzoziemca. 

Półtorej roku temu na stałe wyprowadziłem się z Polski, zabrałem trochę rzeczy, motocykl. 

 

Znam język, mam jakiś fach i różne umiejętności, nie jestem ideałem ale sobie radzę. Dlaczego nie walczyć o każdego wartościowego Polaka tylko o cudzoziemców, możesz mi to wyjaśnić?

A jeśli już "cudzoziemca" to nie rodzaj męski lecz żeński - brakuje od kilkuset tysięcy do nawet miliona wg różnych danych kobiet w tym kraju w wieku produkcyjnym.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, DOHC napisał(a):

Dlaczego nie walczyć o każdego wartościowego Polaka tylko o cudzoziemców, możesz mi to wyjaśnić?

Zdecydowanie powinniśmy walczyć o "każdego" Polaka. Natomiast dla zachowania stabilności gospodarczo-społecznej potrzebujemy więcej mas ludzkich. Brutalnie mówiąc lepsi są ci z UA, niż masy ze środka Afryki. Te które przybywają tutaj z plecakiem Pyszne.pl ;)

Ostatnia fala naszej emigracji na zachód, to więcej kobiet. Odwrotnie niż przy pierwszej fali (tej zaraz po wejściu do UE).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Vlad_Lokietnichuk napisał(a):

Z drugiej strony mogę mieć 3 mieszkania za granicą (bo byłem od 10 lat na emigracji i się dorobiłem), wpaść na pomysł, że jednak wracam na stałe do "ojczyzny" i mogę wziąć jako Polak kredyt 2procent. To jest program wspierający Polaków płacących tutaj podatki?

Jednym z wymogów programu jest zamieszkanie w PL, praca tutaj i płacenie podatków również na miejscu. I tak jak ten przysłowiowy Ukrainiec z polskim obywatelstwem z majątkiem na Ukrainie, tak i Ty jako ktośtam z polskim obywatelstwem, możecie obaj ubiegać się o kredyt 2%. Dodanych  które zamieściłem oczywiście nie zajrzałeś ?

BTW w przypadku osób dowolnej narodowości POSIADAJĄCYCH polskie obywatelstwo chyba nie ma wątpliwości, że mogą oni o taki kredyt występować, po spełnieniu warunków. Może być czarny, skośny albo Anglosas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, GurneyHalleck napisał(a):

Jednym z wymogów programu jest zamieszkanie w PL, praca tutaj i płacenie podatków również na miejscu.

To właśnie napisałem. Tak właśnie rozumiem pojęcia "powrotu na stałe". Powiedz mi tylko gdzie taki emigrant, który dorobił się mieszkania za granicą płacił podatki przez ostatnie lata? Budżet jakiego państwa na tym korzystał? 

 

6 godzin temu, GurneyHalleck napisał(a):

I tak jak ten przysłowiowy Ukrainiec z polskim obywatelstwem z majątkiem na Ukrainie, tak i Ty jako ktośtam z polskim obywatelstwem, możecie obaj ubiegać się o kredyt 2%.

I poważnie nie dostrzegasz tu niesprawiedliwości? 

 

Wytłumaczę najprościej jak potrafię:

 

Mamy trzech hipotetycznych Kowalskich:

1) Polak mieszkający cale życie w PL, najmuje mieszkanie w dużym mieście gdzie jest praca

2) Polak który wyjechał na emigrację tuż po szkole średniej, ale wrócił w tym roku do PL, również najmuje mieszkanie 

3 Ukrainiec, imigrant z 6 letnim stażem zamieszkania/legalnej pracy w PL i polskim obywatelstwem. 

 

1) Ma bezwartościowy udział w nieruchomości na drugim końcu Polski w której nie mieszka, nie zamieszka w przyszłości i nie ma możliwości jej łatwego zbycia, darowany przez przodka LUB ma 60 procentowy udział w otrzymany w spadku takiej nieruchomości.

2) Posiada własnościowe mieszkanie w Norwegii. Może je komuś wynajmować i czerpać z tego tytułu dochód. W przeliczeniu różnicy stawek za czynsz w PL i NO - nawet nie mały.

3) Posiada mieszkanie we Lwowie po rodzicach. Aaa... Niech będzie, że nawet w udziale 50 procent, bo ma brata. Nie róbmy z niego oligarchy. Zwykły szary Ukrainiec. 

 

1) nie może wnioskować o BK2%, bo ustawa go wyklucza z tytułu posiadania nieruchomości.

2) może wnioskować o BK2%. Mało tego, może tę stosunkowo niską ratę kredytu, finansować ze środków uzyskanych z najmu mieszkania za granicą. Czytaj: spłaty mieszkania kupionego w Polsce na specjalnych warunkach, które mu wedle ustawy przysługują, nawet nie poczuje.

3) może wnioskować o kredyt 2%, ale zauważ że startuje de facto z poziomu Polaka nr 1 a jego prawo nie wyklucza.

 

Wszyscy trzej mają polskie obywatelstwo. Jednak z tego co napisałem wyżej wynika, że pewne polskie obywatelstwa są bardziej wartościowe od innych. Wedle prawa, nie każdy równy obywatel, może mieć to co inny równy obywatel. I nie to, że narzekam. Żyję tu już zbyt długo, żeby się czemuś dziwić. Wyleczyłem się ze złudzeń już dawno.

 

Jednak.

 

Boli mnie... nie, wkurwia mnie - to lepsze słowo,  więc WKURWIA, że ten kraj wyklucza, (karze?) swoich rdzennych obywateli, za to, że się tu urodzili i od najmłodszych lat jebali na względnie dobry jego rozwój i ogólny dobrobyt. (Bo obiektywnie, to że ten kraj wygląda lepiej niż 20 lat temu, chyba nie muszę Cię przekonywać. Kimś to trzeba było wypracować). I to w przypadku programu, który ma być prorodzinny, poprawiający stabilność mieszkaniową ludzi raczej niezamożnych. Istna hipokryzja. 

 

I wiem: kiełbasa wyborcza Partii miłościwie nam panującej, ustawa pisana na kolanie, celowe działanie, aby beneficjentów programu nie było za dużo. Tylko na miłość boską, dlaczego dopuszcza się do programu ludzi, którzy w teorii nie są nawet jego politycznym marketingowym targetem?

To jest co najmniej niekoherencja.

 

 

BTW. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale nawet w moim forumowym Nicku jest satyra na to, że korzystniej jest być u Nas Polakiem obcokrajowcem niż Polakiem z dziada pradziada.

Edytowane przez Vlad_Lokietnichuk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.