Wybory na Tajwanie a ryzyko Chińskiej inwazji - czy Tajwan ogłosi niepodległość?

[$Szarak$]

Witam, wiem, że ostatnio ,,płodnie" tworzę nowe tematy, ale nie ma wątku takiego typowo geopolitycznego. Nie chce tego wklejać do wątku Wojny Rosji i Ukrainy bo to nie ma nic wspólnego z Ukrainą. 

 

Otóż są teraz bardzo ważne wybory. Prezydencie wybory wygrał kandydat pro-amerykański i pro-europejski - w skrócie kandydat demokratyczny.

Zostają bodajże wybory samorządowe jeszcze które też może wygrać - najpewniej wygra - partia demokratyczna. 

 

Istnieję duże ryzyko - i to naprawdę duże, że Tajwan mimo gróźb Chin rozpocznie proces niepodległościowy. 

 

Jak zareaguję świat? Jak zareagują Chiny? Jak wy na to patrzycie?

Biden powiedział już wcześniej jasno, że wyśle wojska Amerykańskie w przypadku inwazji na Tajwan.

 

 

 

[Strusprawa1]

Dziwne, że Kuomitang wychodzi jako ten chcący dogadać się z LRCh

[$Szarak$]

46 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Dziwne, że Kuomitang wychodzi jako ten chcący dogadać się z LRCh

Jak to tam na Tajwanie wygląda bo nie wiem - najwięcej do gadania ma prezydent? Premier czy kto?

W razie gdy PPD nie miałoby większości to może zrobić z kimś koalicję?

Edytowane 13 Stycznia przez $Szarak$

[Brat Jan]

Tak trochę z przymrużeniem oka.

Roszczenia terytorialne Tajwanu.

Mała wyspa, a ma duży apetyt.

 

 

[Kespert]

On 1/13/2024 at 3:35 PM, $Szarak$ said:

Jak zareaguję świat? Jak zareagują Chiny?

Tzw. "świat" stanie raczej po stronie Chin. Wyjątkami mogą być kraje I ligi takie jak USA, UE, Wlk. Brytania - bo dopóki działa "krzemowa tarcza" Tajwanu, to mają interes by go bronić.

Ale czas działania tej tarczy to może jeszcze rok, dwa - i Chiny o tym wiedzą. Argument by poczekać...

 

Z drugiej strony, Chiny mają potężne problemy wewnętrzne. Nic by ich tak nie "skonsolidowało" jak "mała zwycięska wojenka" - już teraz, zaraz.

Jakie problemy? Parafrazując Miltona "gospodarka, głupcy z CCP". A na dokładkę mają problemy z bezpieczeństwem wewnętrznym, a niepewność bezpieczeństwa osobistego "włodarzy", nie wróży dobrze polityce zagranicznej.

https://edition.cnn.com/2024/01/17/economy/china-population-gdp-decline-2023/index.html

 

On 1/13/2024 at 3:35 PM, $Szarak$ said:

Biden powiedział już wcześniej jasno, że wyśle wojska Amerykańskie w przypadku inwazji na Tajwan.

A po wyborach powiedział, że USA nie uznają niepodległości Tajwanu.

"Dziadzio" czasem sam nie wie co powiedzieć - osobiście myślę że dopóki trwa konflikt ukraiński, USA bardziej opłaca się czekać aż "to jebnie" - nawet kosztem Tajwanu, i braku poważnej interwencji (nie oszukujmy się, 20 samolotów czy 500 mln $ nie zmienią wyniku potyczki Chińsko-Tajwańskiej, dopiero lotniskowce lub atom) . Wydaje mi się, że podobnie myśli większość tajwańskich polityków - ich ekstrema zaś twierdzi, że "trzeba uderzać póki jeszcze będziemy mieli sojusznika w USA"

 

20 hours ago, Brat Jan said:

Roszczenia terytorialne Tajwanu.

To nadal Chińczycy - mentalnie. Jak ambasada chińska pokazywała granicę polsko-chińską na Uralu, tak Tajwańczycy pokazują "POC pod nowym zarządem"

[Brat Jan]

Jeśli się nie uda siłą to może sposobem marchewki:

 

 

https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/byl-kij-teraz-chiny-szykuja-marchewke-dla-tajwanu,760788.html

 

 

https://www.facebook.com/geoekonomia/videos/2649737371841815/

Chiny chcą ruszyć z budową kolejowego mostu ( tzw dużych prędkości) na Tajwan.

Być może też polepszy to transport towarów z Tajwanu do Europy.

[Kespert]

21 hours ago, Brat Jan said:

Być może też polepszy to transport towarów z Tajwanu do Europy.

USA w przewidywalnym horyzoncie zdarzeń nie pozwolą, by elektronika "military-grade" podróżowała nawet tranzytem - przez Chiny... a reszta towarów tam wytwarzanych, nie tłumaczy takiej inwestycji ze strony Chin.

O tym zaś, jak dobrym pomysłem jest most lądowy w sytuacji konfliktu zbrojnego, można spytać autorów pomysłu mostu krymskiego...

[Druid]

Polecam przesłuchać: