Kamilos2904 Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Generalnie mam bardzo wysoką samoocenę spowodowaną nie tylko pracą nad sobą sposobami od kiedy odkryłem Marka, ale głównie dlatego, że dostałem dobre wzorce od rodziców i sam kiedyś nieświadomie bardzo często uprawiałem trochę zmodyfikowany Bogging. To tak na wstępie - Duża część ludzi ma mnie generalnie bardziej za narcyza. Bardzo intensywnie trenuję jest to poziom może nie zawodowców, ale zdecydowanie bliżej mi do Nich niż amatorów. Dzisiaj jak jestem wypoczęty to tak jak Marek powtarza czuję to uczucie szczęścia, przyjemności, lekkości bez powodu. Ale jak już jestem mniej wyspany, przetrenowany lub jestem w mniej komfortowych warunkach pojawiają się niepotrzebne rozkminy, zapominam o wielu rzeczach poprzez niepotrzebne zamyślenie. I teraz moje pytanie czy jak nadal będę pracował ze Sobą (a na pewno będę) to możliwe jest osiągnięcie takiego poziomu, że nawet przy niezbyt dobrej gospodarce hormonalnej w danym momencie (niewyspanie itd) będę miał taką lekkość??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samiec Alfa Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Tak, bo po prostu będziesz świadomy swojego stanu i wiedział z czego on wynika, więc po prostu będziesz go obserwować. A co to znaczy? To, że nie będziesz się z nim uświadamiał. Na przykład: "O matko, ale jestem zmęczony, nic mi się nie chce, nie chce mi się żyć" itp. a ty nie będziesz po prostu przykładał do tego uwagi, bo to po prostu myśl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamten Pan Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 (edytowane) A właśnie - co to jest ten Bogging? Google pokazuje mi: Słyszałem że lekko zmodyfikowane EFT działa jak marzenie, ale jeszcze nie próbowałem. Edytowane 27 Kwietnia 2016 przez Tamten Pan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 5 minut temu, Tamten Pan napisał: A właśnie - co to jest ten Bogging? W j. angielskim, szczególnie w potocznym i slangu ma kilka znaczeń, żadne nie jest pozytywne, no ale Markowi akurat chodziło o coś innego, nie wstrzelił się z nazwą Z ciekawszych znaczeń najbardziej klasyczne, zaprezentowałeś na zdjęciu jest to ugrzęznąć. Może, również oznaczać to co zostanie na twoim członku po stosunku analnym, jak miałeś niefart Może oznaczać bałagan w WC, w sensie, że ktoś narobił wszędzie tylko nie w muszlę. I kilka innych mniej popularnych, równie nieapetycznych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanDoktur Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Wpadniesz w chroniczne zmęczenie, układ hormonalny będzie jedną wielką hiperkortylozemią i Twoje umiejętności fizyczne oraz kognitywne sięgną dna. Nawet jeżeli będziesz motywował się, wmawiał to wpadniesz w błędne koło i prędzej czy później sam zobaczysz, że nie ma to sensu albo znajdziesz się na izbie przyjęć. Pamiętaj, że podstawą rozwoju i ciężkiej pracy jest odpoczynek. Dopóki tego nie zrozumiesz to zawsze będziesz przegranym, nawet jeżeli będzie CI się wydawało, że tak nie jest. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamten Pan Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Podpisuje się pod tym odpoczynkiem, zapierdalałem przez 2 lata a teraz mam taki brainfog, że szok, najprostrze rzeczy zajmują mi 4 razy dłużej niż kiedyś. Będę potrzebował 2 miesięcy totalnego opierdalania się, albo więcej. No i dalej nie mam pojęcia czym jest ten cały bogging. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi