Skocz do zawartości

PanDoktur

Starszy Użytkownik
  • Postów

    711
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez PanDoktur

  1. Jest taka możliwość, ale nie jest to pewne.
  2. Szansa na powrót choroby po leczeniu operacyjnym to nawet 50% bez względu na rodzaj operacji. Jednak są aktualnie dostępne zabiegi z minimalnym naruszeniem ciągłości skóry, więc warto spróbować na początek od takich metod - fasciotomia enzymatyczna, dermofasciotomia. Niestety jest to choroba fibroproliferująca, więc musisz się nastawić na to, że będzie postępować - dochodzi do ścieńczenia skóry, usztywnienia torebek stawowych, zaniku tkanki tłuszczowej, w 60-70% przypadków obejmuje obie ręce, przykurczu w stawie śródręczno-paliczkowym, paliczkowym bliższym i dalszym. Tak jak sam zauważyłeś - nawet do 60% występuje genetycznie, aczkolwiek może się pojawić jako choroba wtórna na tle marskości wątroby, cukrzycy typu II. Metody pozaoperacyjne cechują się jeszcze mniejszą skutecznością niż operacyjne.
  3. A jakie badania robiłeś ostatnio, tzn. jakie zalecił dietetyk?? Jeżeli miałeś w dzieciństwie AZS i uległo samoistnej remisji to i tak większość takich pacjentów ma suchość skóry do końca życia, a na suchsze rejony zaleca się stosowanie emolientów (co 6h, bo taki jest ich okres działania). Jeżeli chodzi o zbyt gruby naskórek w okolicy kolan to wystarczy peeling, szczotka, pumeks.
  4. Niestety ostatnio choruję na chroniczny brak czasu, ale dwie małe istotne informacje: Szczepionka BCG w zapobieganiu COVID-19 aktualnie brak zaleceń profilaktycznego stosowania; dotychczasowe badania nie wykazały zależności przyczynowo-skutkowej; ruszyły badania randomizowane w Australii, Holandii, USA i kilku innych państwach. Stosowanie masek osoby z potwierdzonym SARS- CoV-2 powinny nosić maseczki jeżeli przebywają w domu, a wokół znajdują się domownicy; osoby przebywające w środowisku osób z podejrzeniem lub potwierdzonym SARS-CoV-2 powinny nosić maskę; stosowanie masek wśród personelu medycznego jest priorytetem; zaleca się prewencyjne stosowanie masek u osób, które nie mają objawów ze strony układu oddechowego; brak aktualnie dowodów na skuteczność masek niemedycznych z tkanin i innych osłon przed zakażeniem osoby stosującej takie środki ochrony; skuteczność masek niemedycznych w zapobieganiu rozprzestrzeniania cząsteczek zakaźnych jest mniejsza niż masek medycznych; zatem noszenie maseczek w miejscach publicznych nie służy ochronie własnej, ale chroni innych przed zakażeniem ze strony bezobjawowego nosiciela SARS-CoV-2; aktualne wytyczne stosowania masek w celu zmniejszenia rozprzestrzeniania się wirusa są oparte na publikacjach obejmujących wirusy grypy lub innych koronawirusów, a nie bezpośrednio SARS-CoV-2.
  5. A jakieś inne objawy poza suchą skórą? Przyczyn może być mnóstwo. Najpierw zalecałbym wizytę u lekarza rodzinnego w celu wykonania podstawowych badań. Natomiast doraźnie zakup emolientów w aptece.
  6. Wspominałem o podobnych sytuacjach w kilku wątkach. A to i tak wierzchołek góry lodowej. Dodam jeszcze: lekarze rezydenci są przekierowywani przez wojewodów do szpitali jednolitych lub jednostek, gdzie zabrakło lekarzy pod nakazem rygoru i kary wysokości 30 tys. w przypadku niewstawienia się; takie przydziały są wręczane nawet w nocy przez policje; rezydenci udają się w docelowe miejsce nawet na 3 miesiące, a tam nie mają często odpowiedniego zabezpieczenia, stancji, nawet PRZEŁOŻONYCH - nie zostali o tym poinformowani; do tego niewystarczające środki ochrony osobistej w większości placówkach; kierowanie rezydentów w obrębie jednej jednostki do zupełnie odmiennych oddziałów - np. rezydenta chirurgii na oddział udarowy, bo braki kadrowe itd.; z własnego doświadczenia 1-2 maseczki chirurgiczne na SORze na cały dyżur dla każdego, więc zakładasz ją tylko w przypadku pacjentów podejrzanych; firmie sprzątającej skończyły się środki do dezynfekcji i tomograf był zablokowany na kilkanaście godzin; Można wymieniać i wymieniać, ale już mi się nie chcę. Wybaczcie.
  7. Mała aktualizacja: dzieci 90% dzieci zakaziło się od członka rodziny;  60% zakażonych stanowili chłopcy; Objawy kaszel to najczęstszy objaw, a następny to zaczerwienie gardła; gorączka jako trzeci objaw z kolei, ale u ok. 60% dzieci nie przekraczała 37,5 stopni Celsjusza; rzadko notowano takie objawy jak biegunka, wymioty, wyciek wydzieliny z przewodów nosowych. hydroksychlorochina + azytromycyna azytromycyna to szeroko stosowany antybiotyk należący do grupy makrolidów; mała grupa badawcza (42 pacjentów) z czego tylko 6 podano azytromycynę; połączenie tych leków może być rozważone w przypadku chorego na COVID-19 ze współistniejącym wtórnym zakażeniem bakteryjnym. Patrząc na to, że niektóre instytuty nie nadążają ze zliczaniem zgonów poczekałbym na analizy za kilka miesięcy. Aczkolwiek ciekawa wiadomość. Dla mnie to jest kluczowe zdanie Furthermore, there is always a few weeks of delay in death registration and reporting. Hence, the EuroMOMO mortality figures for the most recent weeks must be interpreted with some caution. Jest dużo wytycznych jak postępować wśród chorych, jakie są odchylenia laboratoryjne, łącznie ze wspomaganym oddechem, diagnozowania na podstawie tomografii klatki piersiowej itd., ale zdecydowałem się tutaj wstawiać informacje bardziej przystępne dla ogółu + takie wiadomości, które obalają mity albo fake newsy W każdym razie dzięki za link, może ktoś inny skorzysta.
  8. Amerykańska Akademia Okulistyki i towarzystwa okulistyczne za oceanem rekomendują nieużywanie soczewek kontaktowych w czasie trwania pandemii koronawirusa. Wydały specjalne oświadczenie w tej sprawie. Do apeli o porzucenie soczewek dołączają polscy specjaliści. https://twojezdrowie.rmf24.pl/aktualnosci/news-pandemia-koronawirusa-okulisci-rekomenduja-nienoszenie-socze,nId,4406512?parametr=embed_tyt_zdj
  9. Ale w warunkach sali operacyjnej, przy np. zatrzymaniu krążeniowo-oddechowego nikt nie jest w stanie ocenić czy zostaniesz osobą zdrową, niepełnosprawną czy w stanie wegetatywnym. Skoro lekarz prowadzący uznał, że jest wysokie ryzyko komplikacji śródoperacyjnych to możesz świadomie odstąpić od zabiegu. Niestety w Polsce DNR (do not resuscitate order) nie jest uregulowany prawnie, więc nie obowiązuje. Mimo że u wielu naszych zachodnich sąsiadów stosuje się taką praktykę.
  10. W szpitalach, po których się kręcę/mam znajomych zabiegi planowe nie są przeprowadzane do odwołania. Na terminy w kwietniu/maju w ogóle nie liczyłbym. Sam mam w rodzinie dwie osoby, które miały mieć w kwietniu i maju zabiegi planowe i uświadomiłem je, że jeżeli wszystko dobrze pójdzie to dopiero jesień/zima.
  11. Nie mam pojęcia. To pytanie do biotechnologów, analityków medycznych.
  12. Prywatne laboratorium Warsaw Genomics dogadało się z resortem zdrowia i podobno robią 1 tys. testów dziennie. Jeden zgon na koronawirusa nie jest ujęty w statystykach od wczoraj: https://www.rdc.pl/informacje/radom-zmarl-drugi-pacjent-zakazony-koronawirusem/ 5 lekarzy, 4 pielęgniarki i kilkunastu pacjentów. Również Radom: https://echodnia.eu/radomskie/koronawirus-w-radomiu-kolejne-zakazenia-w-mazowieckim-szpitalu-specjalistycznym-bedzie-ewakuacja-pacjentow-z-oddzialu/ar/c1-14879675
  13. Nie rozumiesz skali problemu. Masz praktycznie całą ochronę zdrowia na kolanach. Średni czas hospitalizacji jednego pacjenta z COVID-19 to 22 dni. Masz pozajmowane praktycznie każde łóżko w szpitalu, to samo tyczy się zaawansowanej aparatury. W ten sposób nie możesz leczyć innych pacjentów chorujących na zawał, udar, inne stany ostre. Nie mówiąc już o odwołaniu zabiegów planowych, wizyt w poradniach. To się wszystko odbija rykoszetem na niechorujących na COVID-19 - podwyższona śmiertelność ogólna populacji + zmniejszona jakoś życia wśród osób przewlekle chorych. Nikt nie wprowadza paniki, po prostu jest to prośba, o ile nie błaganie o odpowiednie zachowanie społeczeństwa w czasie stanu epidemicznego w trosce o cały naród. Czy to nie jest pandemia jeżeli nie jesteś w stanie pomóc wszystkim? A kryterium ratowania czyjegoś życia jest jego wiek, inne choroby czy nawet przydatność społeczna? Tłumaczę to już któryś raz tutaj na forum, by nie bagatelizować problemu i nie brać tego na chłopski rozum bez szerszego spojrzenia.
  14. To dobrze, aczkolwiek obserwuj, bowiem może to przejść w zanokcicę. W przypadku pojawienia się gorączki, dreszczy udaj się niezwłocznie do lekarza pierwszego kontaktu albo SOR. A w obliczu panujących warunków na razie zostaje Ci stosowanie się do zaleceń lekarza. Ewentualnie rozejrzyj się czy są otwarte gabinety jakiś podologów. Mogą usunąć Ci nadmiar paznokcia w profesjonalny sposób.
  15. To po to, żebyś potem nie widział takich obrazków: https://wyborcza.pl/10,82983,25793540,koronawirus-we-wloszech-nagranie-z-izby-przyjec-szpitala-w.html
  16. Na podstawie tych informacji jest duże prawdopodobieństwo, że masz tzw. zanokcicę. Być może zdarzy się tak, że zbierze się tam ropa i będzie to wymagać nacięcia - oczywiście wszystko pod znieczuleniem miejscowym (znieczulenie na poziomie palca - tzw. techniką Obersta). Być może nie będzie to potrzebne i stan zapalny sam się wyciszy jeżeli będziesz dbać o higienę tego miejsca oraz nie będziesz obciążał palca.
  17. @GurneyHalleck odpowiedział Ci jak się liczy wskaźnik śmiertelności. Jakbyś poczytał dokładniej to zobaczyłbyś moje komentarze oraz inne statystyki, chociażby te, które pokazują śmiertelność w zależności od grupy wiekowej, więc wypraszam sobie sianie niepokoju czy paniki. Oczywistym jest, że ten wskaźnik będzie się różnił w zależności od populacji, na której to wykonano. W przypadku Włoch i społeczeństwa starzejącego będzie ona wyższa. To samo może tyczyć się krajów o niedofinansowanym systemie ochrony zdrowia. W oparciu o Twoja domniemywania tak samo moglibyśmy dyskutować czy rykoszetem nie zwiększy się śmiertelność wśród pacjentów na inne choroby niż COVID-19, bowiem w wyniku paraliżu systemu zdrowia ostre stany mogą być leczone mniej sprawnie lub w opóźnieniu, zmniejsza się dostęp do poradni i fachowej pomocy lekarskiej oraz wydłuża kolejka do zabiegów planowych.
  18. 1. Tak, coraz więcej takich informacji się pojawia, dlatego we wstępie wspomniałem, że podane informacje mogą być obarczone błędem i ulec w niedalekiej przyszłości zmianie. Aktualnie w temacie zawarłem śmiertelność na podstawie największych grup zakażonych - populacji włoskiej i chińskiej, co podkreśliłem. Zobaczymy, co przyniosą kolejne dni, statystyki i analizy. 2. Może słowo weryfikacja to zbyt mocne słowo, ale nie potwierdzili wcześniejszych przypuszczeń badanych. Jeżeli pojawią się kolejne badania potwierdzające stanowisko WHO to zmienię to w temacie. Na razie pod znakiem zapytania stoi cała grupa NLPZ (niesteroidowe lei przeciwzapalne), więc uważam, że powinno zostać tak jak jest - czyli z adnotacją "wymaga potwierdzenia". Jest podkreślone, że dotyczy to populacji włoskiej. Podałem też śmiertelność w populacji chińskiej. Dodałem w pierwszym poście, że aktualne dane mogą ulec zmianie wraz z postępem epidemii i analiz.
  19. Wiem, że to są ograniczenia technologiczne, ale to efekt niedofinansowania i likwidacji laboratoriów w ostatnich czasach. Kwestią pozostałoby to czy wprowadzić priorytetyzację badania próbek, bowiem w przypadku kwarantann personelu medycznego obrywają pacjenci - nie tylko ci z SARS-CoV-2, ale również chorujące na wiele innych schorzeń. Już zostało wyłączonych w pełni wiele oddziałów lub szpitali w Polsce. Czy przy obecnym deficycie pracowników ochrony zdrowia można pozwalać sobie na zwłokę 3-4 dni? Pozytywną wiadomością z ostatnich dni jest to, że w obrót wchodzi prywatne laboratorium Warsaw Genomics mogące robić 1000 testów PCR dziennie. Właśnie z testami przesiewowymi/kasetkowymi jest ten problem, że są dyskusyjne, bowiem pierwsze przeciwciała można wykryć po ok. tygodniu od ekspozycji na wirusa oraz cechują się niższą czułością i swoistością w porównaniu z RT-PCR (metoda badająca obecność RNA wirusa). Aczkolwiek jako pierwsza forma selekcji wśród pacjentów o dłuższej historii objawów lub o symptomach mniej specyficznych miałoby rację bytu. Ponadto pozwalałaby lepiej oszacować jaka jest bardziej rzeczywista skala zakażeń wśród społeczeństwa. Tak, przepraszam, chodziło o wymaz. Wymaz pobiera się pod kątem badania RNA wirusa metodą RT-PCR. Natomiast z krwi w celu znalezienia przeciwciał klasy IgM lub IgG. Te pierwsze mogą być obecne już po tygodniu po styczności z wirusem. Niestety testy na przeciwciała na razie cechują się niższą czułością i swoistością.
  20. Tak, są opóźnienia w działaniu laboratoriów. Znajomy z Radomia, który należy do personelu medycznego poddanego kwarantannie z jednego tamtejszych szpitali, wspólnie z innymi pracownikami czekali od wtorku wieczora (wtedy pobrano od nich krew) do soboty rana na wyniki. 4 dni zwłoki - farsa.
  21. W sumie to tak. Można dyskutować czy przegrywa ze świńską grypą, bo ta jeszcze prowadzi w liczbie przypadków, ale dobicie do tego pułapu przez SARS-CoV-2 to kwestia pewnie 2-3 tygodni, skoro przyrosty w ostatnim czasie to 30 tys. +/doba. Co ciekawe, w przypadku świńskiej grypy 80% zgonów to byli ludzie poniżej 65 r.ż. Natomiast hiszpanka to już inna para kaloszy z racji gorszego zaplecza sanitarno-higienicznego i okresu I WŚ.
  22. Mała aktualizacja: gorączka (temperatura ciała powyżej 38 stopni Celsjusza) to najczęstszy objaw; śmiertelność we Włoszech to 7%, z czego 40% zmarłych było powyżej 79 roku życia; dzieci: stanowią 1-2% wszystkich zakażonych; 5-10% pacjentów z COVID-19 trafiało na oddział OIT, z czego 60% podległo intubacji; Zestawienie innych chorób zakaźnych Gorączka Zika (wirus Zika) 2015-2016 Liczba przypadków: 711 381 Liczba zgonów: 18 Śmiertelność: 0,002% Gorączka Ebola (wirus Ebola) 2013-2016 Liczba przypadków: 28 646 Liczba zgonów: 11 323 Śmiertelność 39,5% Świńska grypa (wirus grypy A/H1N1) 2009-2010 Liczba przypadków: 700 000 - 1 400 000 Liczba zgonów: 150 000 - 575 000 Śmiertelność 0,03% SARS (wirus SARS) 2002-2003 Liczba przypadków: 8096 Liczba zgonów 774 Śmiertelność: 9,5% Grypa hiszpanka (wirus grypy A1/H1N1) Liczba przypadków: 500 000 000 Liczba zgonów: 25 000 000 - 50 000 000 Śmiertelność 2-10%
  23. osoby z potwierdzony SARS- CoV-2 powinny nosić maseczki jeżeli przebywają w domu, a wokół znajdują się domownicy; osoby przebywające w środowisku osób z podejrzeniem lub potwierdzonym SARS-CoV-2 powinny nosić maskę; nie zaleca się profilaktycznego stosowania masek u osób, które nie mają objawów ze strony układu oddechowego. Dlatego osoby, które kontrolują na granicach, ochrona zdrowia itd. noszą maseczki, bo mają styczność z osobami potencjalnie chorymi. Jeżeli liczba chorych wzrośnie w PL to pewnie będzie zalecenie noszenia maseczki przez każdego, bo prawdopodobieństwo spotkania kogoś na ulicy z koronawirusem będzie wysokie.
  24. Zawsze znajdą się pewne wyjątki, które wytworzą mechanizmy w celu przeżycia w skrajnych warunkach, ale skoro dowiedziono, że kwas solny zabija większość drobnoustrojów, nie mówiąc jeszcze o innych mechanizmach antybakteryjnych w ślinie, wydzielinie śluzowej przełyku to można uznać to za regułę - niemal wszystkie drobnoustroje giną na tej drodze i nie jest to niepoprawne rozumowanie. Ponadto H. pylori ma 2/3 społeczeństwa, E.coli żyje sobie w jelicie grubym, a grypa, SARS w kale wynikają najprawdopodobniej z wiremii, czyli obecności wirusa we krwi, i tą drogą wniknięcia do przewodu pokarmowego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.