Szkolenia multimedialne, e-learning, co szczerze polecacie? - szukam nowej zajawki

[mac]

Przeszukałem forum odnośnie podobnego tematu, jednak nie znalazłem. Jeżeli był to proszę o wskazówkę lub o przeniesienie. Przejdę do rzeczy. 

 

Mam od jakiegoś czasu potrzebę, żeby odnaleźć ciekawy kurs multimedialny, e - learningowy (wyłącznie do nauki z domu, mieszkam na wiosce). Niestety nie mam na razie precyzyjnej potrzeby (rozglądam się). Nie znam za bardzo rynku kursów e - learningowych i wartościowych materiałów. Trochę poszukałem i mam ogromny mętlik.

 

Poruszam się zawodowo głównie w zagadnieniach marketingu internetowego, tworzenia stron, sklepów online. Przeszedłem, np. kurs bezwzrokowego pisania na klawiaturze i szybkiego czytania z b. dobrymi wynikami. Mam również wykupione szkolenie dotyczące nauki języka obcego, ale szukam czegoś bardziej konkretnego, co pozwoli z domu zdobyć nowe kwalifikacje. Ogólnie nie chcę się zamykać na żadną branżę. Nawet umiejętności remontowe wchodzą w grę, techniczne, matematyka, inne zagadnienia. Szukam po prostu nowej "zajawki", żeby sobie urozmaicić życie nauką. Jestem bardzo systematyczny i cierpliwy, np. kurs bezwzrokowego pisania robiłem pół roku, dzień w dzień, a po roku już doszedłem do mistrzostwa. Przydałoby się coś zbliżonego, jeżeli macie namiary. Konkretna umiejętność do wypracowania, gdzie wymaga się głównie czasu. 

 

Czy znacie sprawdzone panele e-learningowe, kursy, odnośniki do ciekawych materiałów? Płatne lub bezpłatne mnie interesują. Mam nadzieję, że coś fajnego zaproponujecie. Proszę tylko o rekomendacje kursów multimedialnych, czysty e-learning. Wszystko, z czym dobrym się zetknęliście. 

 

Liczę na wasz udział w dyskusji i pozdrawiam. 

Edytowane 8 Sierpnia 2016 przez mac

[Guliver]

Najlepsze z czym się zetknąłem to to: https://pl.khanacademy.org/

Nie śledzę programów jakie oferują od dłużego czasu więc nie pomogę w tej kwestii.
Moim zdaniem warto się chociaż zapoznać.

[RRRR_WWWW]

bardzo dobre szkolenia w języku angielskim https://www.coursera.org/

Większość jest dostępna bezpłatnie bez certyfikatu, płacisz za certyfikat ukończenia.

[bumblebee]

Poza powyższymi znam jeszcze: www.edx.org 

 

Ja robię kursy jednak głównie na Courserze, masz tam wszystko poukładane w kategoriach, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Nawet jeśli będziesz chciał zrobić tam płatny kurs, można starać się o pomoc finansową tzn. nie będziesz musiał płacić za kurs/specjalizację - platforma ta została stworzona z myślą o najbiedniejszych, tych, co nie mają dostępu do edukacji. Kursy są na różnych poziomach, od kompletnie podstawowych do takich wymagających jakiejś podstawy już ogarniętej. No i w angielskim trzeba się w miarę poruszać, ale w dzisiejszych czasach to nic nowego. 

[JoeBlue]

Potęgą jest znajomosc językow. Tego mnie zycie nauczylo.

Ktos bez tego za granicą jak dziecko we mgle.

Samo to dawalo mi kase bo brano mnie do grupy gdyż nikt inny nie umial gadac z szefem.

 

Jakis czas temu zrobilem tak ze sciagnalem na komorke pare Giga mp-trojek z hiszpanskim.

Jadac do pracy slucham ich zamiast kolejny raz trawić ze proszek Vizir jest najlepszy.

 

Minal prawie rok i rozumiem 50-60% tresci podcasta typu wiadomosci.

Wkrotce bede mial urlop, przy odrobinie szczescia w kraju hiszpanskojezycznym.

Zobaczymy co naprawde weszlo mi do glowy ale tak czy owak nie przegralem na tym.

Zero wysiłku, korzysc oczywista.

 

Edytowane 8 Sierpnia 2016 przez JoeBlue

[Naczo]

www.lynda.com

 

Nie korzystałem, ktoś kogo znam korzystał, dużo z tego zaczerpnął w nauce obsługi oprogramowania do grafiki 3D.

 

 

https://www.italki.com

 

Języki - wymiana językowa za free, płatne lekcje, można pisać w grupach dyskusyjnych z prośbą o sprawdzenie własnego tekstu, ludzi znajdują tu innych, z którymi np. na Skype rozmawiają. To z obserwacji moich, ja sam z tego nie korzystam, bo poszedłem w kierunku native speaker'ów jednak na pewno warto o tym wiedzieć. Kto będzie chciał pewnie skorzysta. 

 

Nie są to kursy, więc trochę offtop, ale ta formuła jest ciekawa i pomyślałem, że się wiedzą o niej w tym wątku podzielę.

 

----------------------------------------------------------------------

 

Dodatkowo do nauki języków, ja kolega przede mną napisał - słuchanie na jakimś odtwarzaczu, tylko ja ze względu na jakimś tam poziom zaawansowania pominąłem typowe kursy i przeszedłem do podcastów.

 

Tu prawdziwe ich "zbiorowisko" po angielsku:

http://www.npr.org/

 

Używam na kompie programu VLC gdzie można listy RSS z podcastami dodać i przesłuchujesz tego jak mp3, jeden po drugim.

 

EDIT:

Zgodnie z zasadami forum - wpisałem 3 posty 1-en po drugim. Poproszę o sklejenie. Rozpędziłem się z "pomysłami" i poleciało.

[SledgeHammer]

https://www.trainor.no/cms/pol/Kursy

 

Najpierw piedyknij te po polsku @mac i masz wyskok do Norway ułatwiony

Nie wiem tylko jak u ciebie z zawodem i praktyką, ale napewno się przydadzą.

 

Na pocieszenie napiszę ci, że jak robisz z Polski to masz BezVat,BezVat,BezVat x 3.

Powodzenia i jak już coś przejdziesz daj znać.

SH.

[mac]

Dzięki chłopaki. Naprawdę rewelacyjne odnośniki. Jestem zachwycony. Niedługo zacznę coś realizować. Od siebie jeszcze polecam Akademię Ekspertów. To panel edukacyjny o marketingu internetowym i nie tylko prowadzony przez Pawła Danielewskiego. Bardzo praktyczne rzeczy, jeżeli ktoś zastanawia się nad prowadzeniem biznesu online. 

[Artem]

@mac mógłbyś coś więcej o kursie szybkiego czytania napisać? Skuteczne to, dobre to, drogie to? No i jak szybko teraz czytasz?

[WojtekSk]

https://www.udemy.com/

 

Czekaj na regularne obniżki cen, wtedy kup kurs, jaki Cię interesuje.

 

Pozdro,

W

[mac]

4 godziny temu, Artem napisał:

@mac mógłbyś coś więcej o kursie szybkiego czytania napisać? Skuteczne to, dobre to, drogie to? No i jak szybko teraz czytasz?

Przeszedłem, bo pracuję codziennie z tekstem. Bardzo dużo przerabiam treści. Na kurs szybkiego czytania poszedłem z ciekawości do Akademii Nauki (chyba ogólnokrajowa marka). 2-3 miesiące chyba, po 2 godziny w tygodniu. Instruktorka po prostu kierowała na odpowiednie techniki, a wszystko trzeba było w domu ćwiczyć. Po kursie miałem poprawioną szybkość 4x w porównaniu do umiejętności na wejściu. Zrozumienie, ok. 70%. Teraz prawdopodobnie 5-6 razy szybciej czytam niż 3-4 lata temu. Mam ciągły kontakt z tekstem, kwestie zawodowe wchodzą w grę. 

 

Przy okazji nauczyłem się fajnych metod koncentracji, żonglowania (świetna sprawa), dotarłem do ciekawych materiałów dotyczących szybkiego notowania. Od siebie polecam, bo jednak ćwiczenia przyniosły rezultaty. Grunt, żeby ktoś cię do technik wprowadził, bo zaskakująco dobrze niektóre działają. Inaczej mam oko wyrobione i łapię więcej tekstu przy czytaniu. Nie zatrzymuję się, nie wracam do poprzednich zdań. Oczy przeskakują mniej po tekście. 

 

Polecam taki kurs, jeżeli zamierzasz pracować z tekstem intensywnie. Do zwykłych lektur absolutnie nieprzydatne. W kwestiach zawodowych bardzo przydatne. Ogarniesz więcej w krótszym czasie, a to jednak spory wpływ na jakość pracy. 

[JoeBlue]

To juz zupelnie uboczny komentaz, na codzien sie nie przyda ale na zycie tak.

 

KAZDA rzecz jaką umiesz, cokolwiek by to bylo, kiedys w zyciu ci sie przyda.

Dzis, w stabilnej sytuacji wyglada to na kompletnie nieuzyteczną wiedzę ale kto powiedzial ze jutro sytuacja wciaz bedzie taka sama i stabilna.

Nawet umiejetnosc szybkiego padania na ziemie moze sie bardzo przydac.

Nie tak dawno we Francji byla na wagę życia.

 

[bumblebee]

9 godzin temu, JoeBlue napisał:

 

KAZDA rzecz jaką umiesz, cokolwiek by to bylo, kiedys w zyciu ci sie przyda

 

To mnie pocieszyłeś, bo myślałem że wpierdalanie ile się da na nic mi się nie przyda, a tu proszę... przyjdzie wojna a ja z moimi zapasami będę miał większe szanse na przetrwanie!  

[JoeBlue]

Bedziesz mial.

Zanim schudniesz - chudy umrze, to znana zasada.

Gorzej jak trzeba bedzie spieprzac.

Sadzisz ze bedziesz uciekal szybciej niz ten chudy?

Wyciagnij wnioski.

 

Co do wojny.

Ja mam w domu łuk, europejskiej klasy.

Z 15-20 metrow trafiam nie gorzej niz z pistoletu.

Roznica podstawowa, nie trzeba pozwolenia na bron a mozna trafic kilku zanim w ogole sie zorientuja ze cos sie dzieje. Nie na jednym filmie pojawial sie ten wątek.

TO sie przyda na wojne.

 

 

 

Edytowane 22 Sierpnia 2016 przez JoeBlue