Axidan Opublikowano 29 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 Co sądzicie o tym prostym jak i skutecznym kopnięciu w samoobronie?1. Lamerstwo, frajerstwo, nie honorowe, tak sie nie robi.2. Napastnik to wróg nie sparingpartner, w walce ulicznej liczy sie tylko efekt, wszystkie chwyty dozwolone. Przy której opcji obstajecie? Ja wybieram nr.2Jestem ciekaw waszego zdania. I jeszcze jedno kiedy i gdzie to powstało? ''w jaja sie nie kopie'' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
black Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 Kolego poczytaj jakie są założenia samoobrony w kravmadze.Kop w jaja jest na porządku dziennym. Z przeciwnikiem który chce Ci zrobić krzywdę nie ma pierdolenia sie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 Jeśli napada, musi liczyć się z konsekwencjami. Kop w jaja to absolutna podstawa, zwłaszcza gdy jesteś słabszy albo napastników jest więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Esej Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 z wyszkolonymi, zaprawionymi w ulicznych starciach bandytami nie moze być mowy o jakichkolwiek "honorowych" metodach walki, z tego względu, ze z natury bandyta jest niehonorowy, w zwiazku z czym kop w jaja, brecha, pasy, tulipany jednym słowem wszystko co ma unieszkodliwić bandziora a nam uratowac zdrowie bądź życie jest dozwolone. Nieco inaczej jest jesli chodzi o honorową solówkę, gdzie jak ktos ma dosyć to klepie "matę" i nie jest katowany, a po wszystkim pozostaje mimowolny respekt- przy takich starciach mozna sie wtedy umówić jak sie bijemy, na co sie bijemy itd. Ale honorowych ludzi w dzisiejszych czasach prymitywnej kultury "gangów" juz nie ma. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario Opublikowano 30 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 Kop w jaja i po mordzie - normalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Axidan Opublikowano 1 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2014 Ciesze sie ,że jesteśmy wszyscy zgodni. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hxc Opublikowano 26 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Kiedyś bardzo dawno temu jeszcze za dzieciaka.. koleś starszy i większy powidzmy o głowę a starszy o 2 lata ( w tym wieku to duża różnica ) miał jakieś obiekcje .. byłem z młodszym bratem.. ale gość czuł że jest jak u wilków ze strachu pewnie , nic nie mówiąc jak z nim rozmawiałem wypieprzył mi kopa w jaja... nie spodziewałem się dochodziłem do siebie chyba z godzine, nie pamiętam co było dalej, ale zaskoczenia nigdy nie zapomnę. morał z tego taki, gość sobie poradził , ja dostałem lekcje życia , zeby nie lekcewarzyć przeciwnika ot to : ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujek Dobra Rada Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 2 moje ostatnie życiowe awantury to były starcia 2 na 1 .W obu na dzień dobry jednego z napastników unieruchomiłem przynajmniej na jakiś czas konkretnym kopem w jaja.Dało to czas na zajęcie sie drugim co w obu przypadkach zrobiłem ewentualnie ucieczkę.Life is brutal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Jak się walczy, to na śmierć i życie, a w takiej walce nie ma przeproś :-) Im więcej walki na śmierć i życie (a nie trzaskania na przedłużenie penisa), tym miej walki na świecie w ogóle ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Pierwsza zasada samoobrony-uniknięcie walki, używajcie intelektu i możliwości wysłowienia się! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 9 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2015 Przy awanturze zaczepce itp.nigdy nie trzymaj rak w kieszeniach nie napinaj sie trzymajac sie za piesc w dloni (jedna reka przeciwnik na ulamek sekundy przytrzyma i obie rece a druga pacnie)kop w jaja zajebista sprawa na zwyklego goscia ale koksa mozesz jedynie rozjuszycgeneralnie najlepiej spier....ac zadna ujma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2015 Jak by tak pomyśleć kop w jaja dla przeciwnika moze wydac sie lepsza opcja niż rozjebany łeb i odrazu karetka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 9 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2015 Jakiś czas temu napadło mnie dwóch typków, trzeci stał pod domem. Uwierz mi Adolf nie zawsze gadanina popłaca Z dwójką gosci z których napastnik i ten koło domu to byli kryminali§ci. Chuj ich wie za co siedzieli, może za morderstwo, byłem kompletnie zaskoczony. Nastepnym razem będe ciskał na śmierc i życie. Chodz w ogólnym rozrachunkubto ja wygrałem. Trzech na jednego? Nosz kurwa. Po kolei mogłbym z każdym wyjśc, oni to doskonale wiedzieli. Nic szczególnego się nie stało, jakoś sie wybroniłem z tej opresji.Strach w takich momentach jest gigantyczny, tym bardziej że jestes sam przeciw kilku i nie wiesz o co chodzi.Jeśli miałbym przy sobie ostre narzędzie, w sytuacji zagrożenia mojego życia, użyłbym go...W takich sytuacjach warto kierować strachem w taki sposób aby Ci pomagał, bądz pomyśleć o jakinś swoim wrogu- to pomaga. Jak strach Cie sparaliżuje to koniec. W takiej sytuacji nie boli morda a ego i to że wielu gości gra cwaniakow i kozaków. Oni nie boją sie obitej mordy, tylko tego że ktoś obnażył ich chwalenie sie bez pokrycia. Dlatego najlepiej nie szukać zaczepek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quizas Jeremi Opublikowano 9 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2015 Przecież napisał, że to najlepsze wyjście z sytuacji zagrożenia, a nie jedyne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 9 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2015 W momencie kiedy do napastnikow coś dociera, to można coś negocjować...Jeśli nie? Patrz wyżej i czytaj uważnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi