OHMYGUT Opublikowano 1 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2019 Wszystko powolnie zmierza ku końcowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser170 Opublikowano 3 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2022 Aktualnie w skali dni eksperymentu jesteśmy na etapie 500+, w związku z tym rozwiązanie jest proste i dycydentom całego cyrku znane od wieków. Dobiliśmy tu w ciągu 80 lat, za kilka-kilkanascie lat przekroczymy punkt bez odwrotu, chyba, że dojdzie do jakiejś wojny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 3 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2022 4 hours ago, Strzała w tarczy said: Dobiliśmy tu w ciągu 80 lat, za kilka-kilkanascie lat przekroczymy punkt bez odwrotu, chyba, że dojdzie do jakiejś wojny. Ty tak jakby nie zauważyłeś, że jest wojna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser170 Opublikowano 4 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2022 (edytowane) Wojna jest poza naszą granicą i większość polskich mężczyzn nie jest w nią zaangażowana. Wojna musiałaby nas dotyczyć bezpośrednio, póki co dotyczy pośrednio. A efekt skali musiałby rozciągnąć się na cały świat, bo niż demograficzny będzie niemal wszędzie: Chiny, Indie, Japonia, Stany, Europa. Niemal cały świat będzie potrzebował wstrząsu. Edytowane 4 Października 2022 przez Strzała w tarczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
icman Opublikowano 8 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2022 W dniu 4.10.2022 o 17:15, Strzała w tarczy napisał: Niemal cały świat będzie potrzebował wstrząsu. A nie można by tak zamiast wstrząsu po prostu odpierdolić się od „świata” i zająć sobą? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 11 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2022 Może przydałoby się pokazać cały eksperyment w nieco innym świetle? Pierwsze co zauważył, wg mnie słusznie autor eksperymentu to: Cytat Okres gwałtownego przyrostu naturalnego w mysiej kolonii trwał od 105 do 314 dnia. I właśnie na tym etapie zaczęły pojawiać się problemy. Myszy zaczęły dzielić się na grupy. Problem polegał na tym, że te zwierzęta, które nie znalazły w grupach miejsca, nie miały gdzie odejść. "W normalnych warunkach do dorosłości dożywa więcej młodych myszy niż potrzeba, aby zastąpić umierające i starzejące się osobniki" - pisał Calhoun w 1972 r. "Nadwyżka, która nie może znaleźć swojej społecznej niszy, emigruje". Jednak w tym przypadku migracja była niemożliwa. Kolejne uwagi warte odnotowania to opinie krytyków: Cytat Kilka lat temu, gdy dokonywano przeglądu prac Calhouna, jego krytycy podkreślali, że eksperymenty laboratoryjne polegają na badaniu organizmów umieszczonych w warunkach całkowicie odmiennych od naturalnych. Wpływa to funkcjonowanie mózgów, a co za tym idzie również na zachowanie, w tym na rytm dobowy, rozród czy reakcje na stres. W efekcie uzyskane wyniki nie muszą prowadzić do wniosków dotyczących organizmów w warunkach innych niż założone w badaniu. Cytat Zdaniem historyka medycyny Edmunda Ramsdena, cytowanego przez IFLS, koniec raju myszy spowodowało "nie przeludnienie, a nadmierne interakcje społeczne". Jego zdaniem nie wszystkie myszy Calhouna stały się agresywne. Te, którym udało się kontrolować swoją przestrzeń, miały żyć w miarę normalnie. Cytat Autor eksperymentu został także skrytykowany za to, że stworzył problem kontroli terytorium, a nie przeludnienia. Agresywne myszy zaczynały rządzić pewnymi obszarami, przez co izolowały inne osobniki. Ludzie są również terytorialni. Ale np umiemy na chwilę wyłączyć to i "nie pozabijać się" np w windzie czy w tłumie na koncertach/marszach, festynach itp. Natomiast nie wiadomo jak by to wyglądało, gdybyśmy przez całe lata / pokolenia musieli żyć w ogranicznej przestrzeni musząc non stop wchodzić w interakcję z konfliktowymi, agresywnymi osobnikami, bez możliwości izolowania się nawet na chwilę. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imiennik Opublikowano 12 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2022 8 godzin temu, Miszka napisał: Natomiast nie wiadomo jak by to wyglądało, gdybyśmy przez całe lata / pokolenia musieli żyć w ogranicznej przestrzeni musząc non stop wchodzić w interakcję z konfliktowymi, agresywnymi osobnikami, bez możliwości izolowania się nawet na chwilę. Moim zdaniem jak w więziennej celi. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi