Skocz do zawartości

Armengar

Starszy Użytkownik
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Armengar

  1. Pisałem na serio. To jest ostre, ale takie są moje odczucia i znam wiele osób, które mają podobnie. Normalnie nikt o tym nie mówi, ale w szczerych rozmowach ludzie mówią takie rzeczy. Wielu ludzi mówi oficjalnie "wygląd nie jest najważniejszy, szanuję ludzi za to jacy są", a nieoficjalnie "ja pierdolę, co za pasztet". Nie wiem czy każdy, ale wielu na pewno tak. U kobiet to wygląda podobnie. U mnie odraza/antypodniecenie fizyczne + uraza za to, że brzydka kobieta sugeruje, że mógłbym być nią zainteresowany. G**** prawda. To jest propaganda Blue Pill, która wmawia ludziom, że jeżeli ktoś ma spojrzenie inne niż Blue Pill, to coś jest z nim nie tak. Chodzi w tym o to, aby ludzie myśleli, że światopogląd Blue Pill jest równoważny z byciem zdrowym. Aby myśleli, że jeżeli ktoś ma inne spojrzenie, to wynika to z tego, że ma problemy ze sobą. Ludzie mają myśleć, że odstępstwo od Blue Pill = objaw chorobowy. Gdy facet jest typowym białorycerzem, kukoldem, to Blue Pill mówi mu, że ma zdrowe poczucie własnej wartości i wszystko jest z nim ok. 😂 Ba! Jest nawet "prawdziwym mężczyzną". Wychowuje cudze dziecko? Wybaczył kobiecie zdradę bez konsekwencji? Nooooo, ten to ma zdrowe poczucie własnej wartości i jest prawdziwym mężczyzną. 😂 Jeżeli facet nie jest białorycerzem, stawia siebie na pierwszym miejscu, korzysta z kobiet jak jest mu wygodnie, to Blue Pill zaczyna się w nim doszukiwać zaburzeń, niskiego poczucia własnej wartości i trudnego dzieciństwa. 😂 Gość nie chce się wiązać na stałe, słusznie uważając, że nie musi kupować browaru, żeby móc pić piwo? 🙂 Ooo, to niedojrzały jest i nie potrafi być mężczyzną. 😂 Zachwyca się atrakcyjnymi kobietami, a gardzi pasztetami? Oooo, to ma niskie poczucie własnej wartości i pewnie mama go nie kochała, a ojciec bił kijem po głowie. 😂 Blue Pill beciak i kukold, który naprawdę ma problem z poczuciem własnej wartości, nie jest tak atakowany. Odwrotnie, Blue Pill mówi mu, że wszystko jest z nim ok. W tym nie chodzi o żadne realne zdrowie emocjonalne, tylko o wychowywanie mężczyzn na beciaków i kukoldów. Ludzie czyją się nieprzyjemnie widząc coś brzydkiego. Ludzie czują się nieprzyjemnie słysząc nieładne dźwięki, hałasy. Ludzie czują się nieprzyjemnie czując smród. To są normalne reakcje, a Tobie coś się pomyliło.
  2. Ta kobieta napisała coś co brzmi źle, ale wielu ludzi ma podobnie, tylko mało kto o tym otwarcie mówi. Ja mam tak samo jak ona, tylko jeżeli chodzi o brzydkie kobiety. Każdy z moich kolegów ma tak samo jeżeli chodzi o brzydkie kobiety. Ludzie tak mają, tylko najczęściej nie mówią o tym głośno. Chociaż kobiety dużo bardziej to ukrywają i udają, że liczy się dla nich wnętrze. A faceci którzy nie są zredpillowani, myślą, że to jest tak na serio. Ta kobieta napisała jak jest i przez to jest lepsza niż większość kobiet. Wiele myszek nawet anonimowo w sieci udaje sapioseksualne intelektualistki, zorientowane na wyższe wartości. To jest normalne. Gdy interesuje się mną bardzo atrakcyjna kobieta, to robię się rozpromieniony, od razu mam ochotę całować jej śliczne usta, pieścić jej ciało. A potem włożyć jej w ten lub inny otwór. 🙂 Gdy interesuje się mną brzydka kobieta, to myślę "wyp******j j****y pasztecie". Czuję się obrażony tym, że pasztet pomyślał, że mógłbym się skusić na paszteta. Jakim prawem j****y pasztet śmie sugerować, że mógłbym być nią zainteresowany? Jak dla mnie pasztety powinny mieć prawny zakaz podrywania mnie. A najlepiej zakaz zbliżania się do mnie na 50 metrów. Żebym nie musiał oglądać ich brzydoty. Widok brzydkiej kobiety jest nieprzyjemny. Brzydota jest nieprzyjemna dla oczu. To jest jak duża psia kupa leżąca na chodniku. Jak obrzygany chodnik. Obejdę to, ale sam widok zaburza moje dobre samopoczucie. Może jestem próżny i wredny, ale moim zdaniem wielu ludzi ma podobnie, tylko nie mówi tego otwarcie. Atrakcyjne kobiety mają niekończący się problem z namolnymi facetami, to jest fakt. Kładę nacisk na "niekończący się". Co innego spotkać się z namolnością kilka razy, a co innego setki razy. Ja od dawna mam takie myśli względem brzydkich kobiet. Dziwi mnie ta wzmianka o wieku. Przecież wiele dziewczyn sypia z facetami starszymi o 10 lub więcej lat. Tak poza tym, to ja też mam taką listę. Brzydka twarz, grube nogi, gruby tyłek, otyłość, zła cera. Ja tak myślę o brzydkich kobietach. Rozumiem to. Dla mnie to jest straszne, gdy brzydka kobieta zaczyna koło mnie tańczyć i ocierać się o mnie jej tyłkiem. Co mam zrobić? Odepchnąć ją? Powiedzieć "wyp********"? A były przypadki, gdy pasztety po pijaku startowały do mnie z językiem. 🤮 Ja jej wierzę. Mam to samo w stosunku do brzydkich kobiet. Ja myślę coś takiego, gdy widzę brzydką kobietę ubraną w wyzywające ubranie. Ona próbuje "grać" atrakcyjną, ale przecież nikogo nie nabierze. Prawda. Szczególnie bogaci faceci nie łapią, że ich atrakcyjne kobiety to w zasadzie prostytutki. Niejeden niby inteligentny, bogaty facet myśli, że jego dużo atrakcyjniejsza od niego kobieta jest z nim dla jego inteligencji. Ja pierdolę... Jak można nie dostrzegać, że słabi z wyglądu i ubodzy faceci nie mają powodzenia, niezależnie od inteligencji? Słaby z wyglądu, ale bogaty facet + atrakcyjna kobieta = prostytucja i inteligencja nie ma nic do tego. To jedna z przyczyn. Druga to słabe ruchanie, w tym także mały rozmiar penisa. W Red Pill się słusznie mówi o syndromie "Alpha Widow". Tylko ja bym rozdrobnił. I to "Widow" jest średnie, bo kojarzy się ze starszą kobietą. Myszka może mieć 18 lat, a mogła mieć doświadczenia z: 1. Przystojnymi facetami. W porównaniu z którymi normalny facet wygląda słabo. 2. Wysoki facetami. W porównaniu z którymi normalny facet jest mały. 3. Dobrze zbudowanymi facetami. W porównaniu z którymi normalny facet wygląda jak słabowity wymoczek. 4. Facetami z dużymi penisami. W porównaniu z którymi normalny facet ma małego. 5. Facetów dobrych w łóżku. W porównaniu z którymi normalny facet jest słaby w łóżku. 6. Facetów z wysokim libido. W porównaniu z którym normalny facet jest jak połowiczny impotent. Im lepiej wygląda kobieta, tym większe szanse, że przyciągnie "chadów" i "ogierów", przez co zostanie "Alpha Widow". Potem gość z penisem 12 cm ma mało udane życie seksualne z myszką, która była wcześniej posuwana penisem 18 cm. Czyli takim większym o połowę. Co może pójść nie tak? Potem gość 12 cm próbuje się "dogadać" z kobietą, może nawet idzie do durnej psycholożki, która mu mówi, że podstawą związku jest komunikacja i że trzeba rozmawiać z kobietą. On próbuje to wprowadzać w życie, ale z jakiegoś powodu to nie działa. Ciekawe dlaczego... Niektórzy wierzą, że "zachowanie Alpha" rozwiązuje wszystkie problemy.... Litości. Jeżeli facet jest brzydki, niski, wątły, ma małego i słabo się rucha, to nadal taki będzie. Bardziej dominujące zachowanie może coś zmienić, ale nie wszystko. Ona ma rację. Szczególnie jeżeli chodzi o to, że to nie czyni jej "dziwką". To kobiety które przymykają oczy na wygląd w imię pogoni za kasą są dziwkami. One są dosłownie prostytutkami. Dokładnie. Ja mam jedno i drugie. Współczucie i pogardę. Plus obraża mnie to, gdy przez zachowanie sugerują, że mógłbym się nimi interesować. I to tyle jeżeli chodzi o mit "jest brzydka, ale ma dobre serce".
  3. A frajerzy, cuckoldy proukraińskie się jeszcze cieszą. Moja opinia o Polakach strasznie upadła w tym roku. Dokładnie. To jest tragiczny upadek naszego niegdyś dumnego narodu. Nasi przodkowie wiedzieli jakim narodem są ukraińcy, ale współczesnym cuckoldom wydaje się, że wiedzą lepiej. To i nie tylko to. Kiedyś ukraińcy przyjeżdżali pracować. Teraz przyjeżdża więcej cwaniaków i obiboków. W tym marginesu społecznego skuszonego wizją życia na koszt polskich frajerów. W mediach jest propaganda pokazująca tylko pozytywne przypadki. W realu wygląda to o wiele gorzej. Mamy wzrost przestępczości, mamy wzrost zachorowań na AIDS. Zachód ukrainy to najgorsza jej część, główne gniazdo banderowskich śmieci. Tak wygląda upaińskie poczucie "honoru". Jasne, że się nie różni. Wbrew temu co się wydaje cuckoldom pro-ukro. Nawet z tym brakiem zapędów mocarstwowych to tak nie do końca. Wielu ukraińców ma takie zapędy, ale trzymają język za zębami. To tak samo jak z uwielbieniem UPA i Bandery - wielu ukraińców pracujących w Polsce uważa ich za bohaterów, ale nie mówią o tym, żeby się Polakom nie narazić.
  4. @Strusprawa1 Jesteś kłamcą i tyle. Biorąc pod uwagę stopień twojego proukraińskiego zakłamania, to podejrzewam, że jesteś Ukraińcem. Tak. Rosjanie zaczęli odłączać elektrownię od sieci energetycznej Upainy i przyłączać do rosyjskiej. Ukraińcy bombardują elektrownię. Propaganda ukraińska wciska kit, że to Rosjanie bombardują elektrownię która jest w ich posiadaniu i z której najwidoczniej chcą korzystać. W Polsce media nie kwapią się do powiedzenia głośno, że Ukraińcy łżą. Jeżeli chodzi o Girkina, to gość bodajże siedzi w Moskwie i jest mu przykro z powodu tego, że został odsunięty na bok. Jemu się zdarza mówić rzeczy nie do końca odpowiadające prawdzie. To jest taka obrażona primadonna, która próbuje uzyskać atencję. Separatystyczna piechota jest traktowana instrumentalnie, ale to nie znaczy, że jest traktowana jak mięso armatnie w sensie sposobu prowadzenia działań. Główny ciężar spoczywa na artylerii, a piechota jest używana rozważnie. Teraz formacje są znacznie mniejsze i w okopach nie siedzi 15+ tysięczna dywizja piechoty, tylko kilkuset lub kilkudziesięciu Ukrów. Nadlatuje rosyjski dron, koryguje ogień i zdarza się, że gdy nadchodzi rosyjska piechota, to już nikt nie stawia oporu. Niektóre oddziały ukraińskie z góry mówią, że nie piszą się na coś takiego i opuszczają swoje pozycje.
  5. Bzdura. Jak "na oślep", skoro ogień korygują drony? Poza tym widać, że nie masz pojęcia co tam się faktycznie dzieje. Nawet uczciwe źródła ukraińskie nie zarzucają Rosjanom akcji typu "mięso armatnie". Za to są ukraińskie relacje, że ukraińskie dowództwo traktuje tak swoich żołnierzy. "Najśmieszniejsze" jest to, że w polskich mediach masz obraz dużo bardziej optymistyczny dla Ukrów niż w co bardziej uczciwych źródłach ukraińskich. Potem ludzie tacy jak Ty myślą, że Rosjanie mają tam Verdun. Nie mają, sorry, dałeś się oszukać.
  6. Jesteś kłamcą i śmieciem. Nigdy nie pisałem, że Rosjanie to dobrzy i szlachetni ludzie. Napisałem o "brudnych interesach po obu stronach". Jeżeli ktoś jeszcze nie rozumie, jaki jest problem ze @Strusprawa1 i jemu podobnymi propagandzistami ukraińskimi, to niech dokładnie przeczyta powyższe.
  7. Były w sensie "pojawiły się", a nie w sensie standardu. I wtedy czołgi niewiele mogły zrobić. Porównywanie tego z 125mm lub nawet 115mm nie ma sensu.
  8. I tutaj mamy kolejny przykład debilizmu. Jakie marzenia o Rosji, jaka sekta, o czym ty pieprzysz? To co piszesz, to nic innego jak propaganda dla idiotów i obrzucanie błotem ludzi myślących. Przylepianie łaty prorosyjskości ludziom odrzucającym mainstreamową propagandę proukraińską. Klasyka wśród półgłówków wierzących w propagandę pro-ukro. To jest pranie mózgu, które ma dyskredytować dysydentów od mainstreamu, jako niby miłośników Rosji. To jest zagranie manipulacyjne "kto nie jest z nami, ten jest za Rosją", które tworzy fałszywą zerojedynkowość. Mnie przeraża ludzki debilizm i to, że niektórzy ludzie żyją w Polsce latami, a nie zorientowali się bezmózgi, jak działa propaganda proukraińska w naszych mediach. Jak można być tak głupim? Ja pierdolę, co ty bredzisz... To jest chamska i kłamliwa sugestia, że ludzie tutaj są przeciwko propagandzie pro-ukro dlatego, że są "odrzuceni przez kobiety". Nie. Są przeciwko propagandzie pro-ukro dlatego, że są na tyle ROZGARNIĘCI, żeby zauważyć, ze coś w niej nie gra. To nie ma nic wspólnego z brakiem powodzenia u kobiet. Ja mam bardzo dobry wygląd i mam wielokrotnie większe powodzenie niż potrzebuję. I co mędrcu z koziej dupy, dlaczego nie mam proukraińskich poglądów? Są ludzie typu "175 cm, suchoklates lub ulaniec, twarz wskazująca na niedobór testosteronu", a którzy łyknęli propagandę pro-ukro. Oni są frajerami, białorycerzami i kukoldami zarówno w stosunku do kobiet, jak i do Ukraińców. 😂 Popierdolenie proukraińskie to w dużej mierze jest właśnie białorycerstwo - wydymane praniem mózgu naiwniaki myślą, że ich frajerstwo jest czymś szlachetnym. Idioci myślą, że są na wojnie dobra ze złem, a nie w świecie brudnych interesów po obu stronach. Tak jak standardowy białorycerz stawia kobietę na pedestale, tak typowy frajer pro-ukro stawia na pedestale Ukrainę. Ignorujesz różnice. Podczas I WŚ obie strony waliły artylerią, a piechota wybiegała z okopów w polu niczyim, w terenie otwartym bez wsparcia czołgów. Inne są rozmiary. Wtedy był ogromne formacje, a teraz w okopach siedzi trochę Ukrów. Nadlatuje rosyjski dron i koryguje ogień na ich okopy. Piechota podczas I WŚ nie miała tak przerąbane jeżeli chodzi o ostrzał podczas siedzenia w okopach.
  9. Widzę, że proukraiński debil dalej szaleje i usiłuje robić ludziom wodę z mózgu. Co do innych ludzi: Niemcy będą próbowali zrobić z nas podporządkowanych im ludzi drugiej kategorii, w ramach federacyjnego państwa unijnego. Będą do tego dążyć niezależnie od tego, jak będzie się toczyć wojna na Ukrainie. Moim zdaniem: 1. Niemcy i UE są dla nas większym zagrożeniem niż Rosja. "Miękkim" zagrożeniem, w postaci politycznego i prawnego odebrania nam prawa do decydowania o sobie. Przy zachowaniu pozorów, że jest inaczej. To jest tym bardziej niebezpieczne, że wielu ludzi nabiera się na te bajery i pozory "wartości europejskich". 2. Wynik wojny na Ukrainie wcale nie jest dla nas kluczowy. Jeżeli Ukraina przegra, to będzie problem z uchodźcami, ale nic więcej. Grzanie tematu Ukrainy i wzbudzanie lęku przed Rosją to papka dla idiotów. Nasza prawdziwa walka o wolność będzie się toczyła na kierunku zachodnim i wewnętrznym, na polu politycznym i prawnym. Naszym największym wrogiem nie jest Putin, a ludzie chcący podporządkować Polskę Niemcom i elitom brukselskim. Zarówno ludzie z Zachodu, jak i rodzimi świadomi i nieświadomi "Volksdeutsche". Masz na myśli to, że ich bełkot ośmiesza propagandę którą chcą zarażać innych? Może coś w tym jest. Takie informacje płyną z wielu źródeł. Ukraińcy ponoszą ciężkie straty, ponieważ zapychają front mięsem armatnim. To mięso armatnie rzadko kiedy walczy, najczęściej siedzą w okopach i bezsilnie znoszą ogień rosyjskiej artylerii. Oni robią za "mięsną strefę zgniotu". Wielu Ukrów pokapowało się o co chodzi i niektóre jednostki odmówiły walki. Za to wbrew stereotypom, Rosjanie oszczędzają swoich żołnierzy. Najpierw orają Ukrów artylerią, a dopiero potem ostrożnie wysyłają piechotę.
  10. Podobno teraz chorują głównie zaszczepieni.
  11. Koleżanka jest od Ciebie ładniejsza, sorry. Styl nie ma tutaj nic do rzeczy. My faceci nie lecimy na ubrania, tylko na urodę.
  12. Podoba mu się i chciałby ją zaliczyć. Nic nie da się zrobić. Koleżanka jest od Ciebie ładniejsza. 😂
  13. Pół tego wątku to bełkot jednego proukraińskiego debila... Niesmacznie się to czyta. Natomiast ukry dostają po dupie na froncie. Tyle było bełkotu o wielkiej ukraińskiej ofensywie, a potem....nic, Rosjanie posuwają się powoli do przodu. I płaczą upaińce, że ich rosyjska artyleria bombarduje. Ojej, a Himars miał ich zbawić. Ojej, jak mi przykro. Jeżeli ktoś nie zauważył, to robiony jest hype wokół kolejnych "wunderwafel" ukrorzeszy. Najpierw był cudowny Javelin i cudowny Bayraktar, potem cudowna M777, a teraz cudowny Himars. Po czym ukrowehrmacht i tak przegrywa. 😁 A głupie poliniaki się na to nabierają. (Nie mylić z Polakami)
  14. Mnie przeraża, że są ludzie, którzy dalej wierzą w te covidiańskie brednie. No k*****, ja rozumiem, że ludzie są głupi, ale że aż tak? 🙄
  15. Znam osobę, która przed zaszczepieniem cudownym eliksirem życia nie chorowała, a po zaszczepieniu zaczęła łatwo łapać infekcje wirusowe.
  16. Od dawna jest zwiększona przestępczość przez Ukraińców, ale nasze władze zamiatają to pod dywan.
  17. Jak dla mnie to to jest rak roku. Co najmniej roku. 🤮 Gość uczy innych, jak być beciakami. Czy to mi się wydaje, czy też ten Kobus ma spojrzenie łudząco podobne do spojrzenia gościa z kanału "Ocal Siebie"?
  18. Jakie zakapiorowate mordy. Po nich dosłownie widać skłonności rezuńskie. Nie sądzę, aby to się stało. Ukraińcy są bardzo zakłamani i mają dużo tupetu, a nasi frajerzy proukraińscy są względem nich zbyt miękcy. Tak, to jest układ pasożytniczy. Przykryty kłamstwami o "przyjaźni" i "partnerstwie".
  19. Na pierwszym miejscu dla kogo? Dla większości mężczyzn na pierwszym miejscu jest uroda. Niezły odlot. Czy małe dzieci zwracają uwagę na wygląd matki, na jej nogi lub stopień otyłości? 😂
  20. Polacy są traktowani propagandą, która robi z Ukrainy "dobro walczące ze złem". Wielu Polaków ta propaganda skutecznie ogłupia. Tak. Tak, ale to wynika z jej słabości. Biorąc pod uwagę sytuację i wieloletnią pomoc ze strony Polski dla Ukrainy, to Ukraina zachowuje się względem Polski bardzo niewdzięcznie, bezczelnie i "mocarstwowo". To nie powinno dziwić, bo Ukraińcy są bardzo podobni do Rosjan, tylko ich mocarstwowość, megalomania jest tłumiona przez ich słabość. Bardzo mnie ciekawi Twoja odpowiedź na to: "Jak sobie wyobrażasz brak polaryzacji? Ja mam zgłupieć do poziomu kretynów wierzących w propagandę typu "Ukraińcy umierają za nas, dzięki czemu my nie umieramy"? Mam nie dostrzegać, że w naszych mediach leci ostra propaganda pro-Ukr/anty-Ros, a wielu Polaków jest nią ogłupionych?" Żal patrzeć, jak Słowacja postępuje z głową, a Polska nie. Dokładnie. Rosja będzie istnieć i będzie ważnym sąsiadem. To drugi przypadek lizania odbytu bezczelnej hołocie tylko dlatego, że bezczelna hołota jest antyrosyjska. To jest straszne, że są Polacy tak głupi, że trzeba im to tłumaczyć. Tak. Zbiorowe ogłupienie propagandą, przy jednoczesnym braku odpowiedniej edukacji? Mnie też to przeraża i jestem pesymistyczny jeżeli chodzi o Polaków. Nawet pal sześć Ukrainę i Rosję, ten poziom skretynienia jest przerażający. Bot propagandowy, białorycerz menelki Ukrainy się wypowiedział. Niemcy w 1939 roku nie byli nieudolni, osłabieni korupcją i niekompetencją. Oni mieli wówczas najlepszą armię na świecie. II RP nie odziedziczyła po żadnym mocarstwie takiej masy uzbrojenia, jaką Ukraina odziedziczyła po ZSRR. II RP nie miała 8 lat na przygotowanie się. II RP nie miała takiego wsparcia ze strony zagranicy, jak Ukraina ze strony USA i innych państw.
  21. @Strusprawa1 Niczego nie rozumiesz i bredzisz od rzeczy. Jak już napisałem, ja rozumiem naturę twoich wypocin lepiej niż ty sam. Ty jesteś w bardzo dużym stopniu ogłupiony propagandą i tego nie dostrzegasz. Jesteś niekumaty i dlatego nie kumasz, że jesteś niekumaty. Gdyby było inaczej, to już dawno byś zauważył, że z propagandą w którą wierzysz coś jest nie tak. Skoro nie zauważyłeś, to najwidoczniej nie byłeś w stanie. Z tobą nie ma co rozmawiać, ponieważ nie jesteś w stanie niczego zrozumieć. Rozmowa z tobą to zasadniczo rozmowa z botem, a nie z rozumnym człowiekiem. Tobie wydaje się inaczej, bo takie są twoje horyzonty, ale mądrzejsi ludzie widzą to jak na dłoni. Nieprawda, ja wcale tak do tego nie podchodzę. Propaganda mówi, że Ukraina jest dobra, a Rosja zła. Proste odwrócenie tego na zasadzie Rosja jest dobra, a Ukraina jest zła również będzie nieprawdą. Tak naprawdę Rosja jest zła, ale nie aż tak bardzo jak mówi propaganda i nie jest aż tak wielkim zagrożeniem. Za to Ukraina zdecydowanie nie jest dobra, to jest zasadniczo druga, słabsza Rosja. Ukraina to między innymi kraj, który w tym roku szantażował Polskę - po wielu latach wsparcia ze strony Polski. To co leci w naszych mediach o Ukrainie to jest jeden wielki odlot, to jest jak idealizowanie osiedlowej menelki i cichodajki przez białorycerza. Jak sobie wyobrażasz brak polaryzacji? Ja mam zgłupieć do poziomu kretynów wierzących w propagandę typu "Ukraińcy umierają za nas, dzięki czemu my nie umieramy"? Mam nie dostrzegać, że w naszych mediach leci ostra propaganda pro-Ukr/anty-Ros, a wielu Polaków jest nią ogłupionych? Wielu Polaków cechuje antyrosyjskość w obłąkanym, fanatycznym wydaniu. Oni są gotowi szkodzić Polsce, żeby tylko zaszkodzić Rosji. Niestety tak. I jeszcze idioci z wypranymi mózgami śmieją się z Rosjan, że Rosjanie mają wyprane mózgi. Co jest tak żenujące, jakby jedno stado grubasów śmiało się z drugiego stada grubasów, że ci drudzy są grubi. Dokładnie. Tak. boty ogłupione propagandą nienawidzą rozumnych ludzi. Kompletnie mnie to nie dziwi. 🙂 To jest właśnie prawdziwa Ukraina - to, a nie bezwstydnie zakłamana laurka z polskich mediów. Kłamanie na temat rosyjskich zbrodni jest w interesie Ukraińców. Kłamali na temat "Ducha Kijowa", na temat bohaterskiej śmierci obrońców Wyspy Węży... Dlaczego mieliby nie kłamać na temat rosyjskich zbrodni? Tak, to "na pewno" to prostacka manipulacja. Jedna z wielu manipulacji propagandy pro-Ukr/anty-Ros.
  22. Ładnie się dałeś ogłupić propagandzie robiącej z Rosji III Rzeszę. III Rzesza była prawdziwą potęgą podbijającą kolejne kraje. Współczesna Rosja prowadzi lokalną wojnę zastępczą z Ukrainą jako poza NATOwskim proxy USA i średnio jej to idzie. My się niepotrzebnie angażujemy w coś, co powinno lecieć w 100% na koszt USA. Zostałeś urobiony propagandą i wydaje ci się, że ludzie którzy nie są pod jej wpływem są odklejeni. A tak naprawdę sam jesteś odklejony, a także urobiony na geopolitycznego beciaka, naiwniaka. Ktoś cię tak urobił, żebyś uważał cudzy interes za swój interes. Tutaj pięknie widać jak bardzo jesteś odklejony i jak bardzo dałeś się ogłupić propagandzie. Treści typu "Ukraińcy umierają za nas" to nic innego jak obłudna propaganda. To ma odwoływać się do emocji, ma wywoływać u ludzi poczucie zagrożenia, a także nieuzasadnioną wdzięczność względem Ukraińców. Głupi ludzie się na to nabierają, a tacy nieco mądrzejsi wyłapują w tym fałsz. Ukraińcy nie umierają za nas - to jest kłamstwo. My jesteśmy w NATO i nie jesteśmy zagrożeni. Rosja może zabrać Ukrainie Donbas i korytarz lądowy na Krym, a życie w Polsce będzie się toczyło dalej, bez żadnej wojny. Jako ofiara propagandy pewnie nie wiesz o tym, że rozkład winy za tegoroczną inwazję wygląda zupełnie inaczej niż przedstawia się to w polskich mediach. Ukraina nie chciała zaakceptować oderwania Doniecka i Ługańska - pewnie dlatego, że takie miała polecenia z USA. Ukraina nie dążyła do pokoju, tylko do wojny - wielokrotnie bombardowała Donieck, a także przygotowywała siły do ataku na terytorium separatystów. Rosja chciała zrobić to samo co zrobiła w Gruzji, gdzie anektowała trochę terytorium, a potem odpuściła. I jakimś cudem nie było drugiego ataku Rosji na Gruzję, a od 2008 minęło więcej czasu niż od 2014 . Ukraina mogła dążyć do tego samego, ale wybrała drogę konfrontacji, zapewne dlatego, że takie dostała polecenia z USA. Ja nie mówię, że Rosja ma prawo anektować co chce, nie o to chodzi. Chodzi mi o to, że Ukraina miała wybór między zaakceptowaniem gangstersko narzuconych, ale w gruncie rzeczy znośnych dla niej warunków, a drugą wojną. I wybrała drugą wojnę - pewnie w wyniku "sterowania" ze strony USA. W Polsce się o tym nie mówi, media i co gorsza eksperci uprawiają propagandę która ma nakręcać przeciwko Rosji, a nie obiektywnie informować. A potem nakręceni przez propagandę idioci nie rozumieją, że Ukraina miała wybór i jej elity wybrały wojnę. Tutaj mamy kolejny przykład bełkotu człowieka ogłupionego propagandą. Jednym z elementów propagandy naszych elit jest przedstawianie wszystkich ludzi sprzeciwiających się proukraińskiemu obłędowi jako sympatyków Rosji lub wyznawców rosyjskiej propagandy. To samo miało miejsce podczas akcji propagandowej z Covidem - gdy z ludzi dostrzegających dziury w propagandzie robiono irracjonalnych szurów. Ja wiem, że Rosja nie jest przyjaznym, ani fajnym krajem. Natomiast wiem też, że prawda o tej wojnie wygląda inaczej niż przedstawia to propaganda naszych elit. Rosja to gangster, ale "słodka i niewinna" Ukraina wybrała drugą wojnę zamiast dogadania się. To jest inna sprawa. Ja mówię o depolonizacji, rozwodnieniu narodowościowym. Tak, należy je spolszczać, ale i tak mamy do czynienia z jakimś stopniem depolonizacji. A ja mówię o tym, że wiele z tych dzieci wyrośnie na obywateli RP czujących się Ukraińcami lub "nieokreślonych narodowościowo". "Być może". 😂 Ukraina to kraj seksturystyczny i wielki eksporter prostytutek. Bez żadnego "być może". Od strony medialnej wygląda to niezwykle podobnie. Leci propaganda do nakręcania baranów, "w wielkiej i słusznej sprawie!", a ludzie którzy dostrzegają wciskanie kitu są atakowani i obrzucani błotem. W pewnym momencie nastąpiła płynna zmiana dyżurnego tematu i Covid nagle zniknął z mediów, zastąpiła go Ukraina. 😂 Co mądrzejszych ludzi to nie zdziwiło, bo wiedzieli od dawna, że temat Covida jest sztucznie pompowany w mediach, a w realu jego znaczenie jest niewielkie. Jeden slajd propagandowy dla idiotów został zastąpiony drugim slajdem propagandowym dla idiotów. Twoje poglądy (a raczej halucynacje) to wynik ogłupienia propagandą. Ty myślisz, że to geopolityka, historia, kultura i "spojrzenie długoterminowe" doprowadziły cię akurat do takich poglądów, jakie zaszczepia propaganda naszych mediów? 😂 To jest jednocześnie śmieszne i tragiczne. Ja rozumiem naturę twoich wypocin lepiej niż ty sam. 🙂 Jesteś ogłupiony propagandą i wydaje ci się co innego, ale tak właśnie działa skuteczna propaganda. Jesteś niekumaty i dlatego nie kumasz tego, że jesteś niekumaty. Międzymorzu? Nędzymorzu. 😂 Tak na poważnie, to tak, jesteśmy beciakiem. Obecny rząd beciakuje USA, a opozycja beciakuje Niemcom. Do tego jedni i drudzy beciakują Ukraińcom, co już jest dnem. Mamy mieszankę codziennego beciakowania i służalczości, nawet względem Ukraińców, z odlotowymi, nierealnymi pomysłami o kolorycie jagiellońsko-mocarstwowym. To jest tak słabe, że aż komiczne. Dokładnie. Na początku tego roku szantażowała nas Ukraina: https://logistyka.rp.pl/szynowy/art19210861-ukraina-zablokowala-pociagi-z-chin Efekt? Polska im ustąpiła. 🤦‍♂️ Po czym twierdzi, że nasze stosunki są świetne i jest wielka przyjaźń polsko-ukraińska. Dokładnie. Ale jak to zrobić, gdy tak wielu Polaków to naiwniacy, idioci i geopolityczne beciaki? ☹
  23. Co za bzdury. Mało który polski mężczyzna lubi blachary, wrzaskliwe i tępe kobiety. Nie wiem czy trollujesz, czy też naprawdę masz tak skrzywione spojrzenie na polskich mężczyzn. Ja uwielbiam to jak każda myszka z Rezerwatu twierdzi, że jest sapioseksualna, wartościowa, dobra, wierna, czuła, intelektualistka, itd. Normalnie zjazd Himalajek. 😂 Pięknie widać, jak bardzo myszki są nieszczere. Dokładnie. Wygląd i seks jest najczęściej na pierwszym miejscu, przynajmniej na początku. A bycie wrzaskliwą i tępą blacharą to wada, a nie zaleta. Ja widzę coś innego. One są zainteresowane założeniem rodziny i co więcej są kobiece, ale mają nierealne oczekiwania. One oczekuję, że będą miały atrakcyjnego i bogatego faceta - niezależnie od tego, jak same wyglądają. Mamy epidemię tego, że myszki 5/10 oczekują, że będą miały życie jak z bajki i takich samych facetów, jak modelki 10/10. Gdy potem takich facetów nie dostają i z braku innych opcji wchodzą w związki z przeciętnymi facetami, to czują się sfrustrowane i pokrzywdzone przez los. Dlatego wbrew pozorom, ładniejsze panny są normalniejsze. U nich ta różnica między oczekiwaniami i tym co mają jest mniejsza albo w ogóle jej nie ma. Najgorsze są pasztety i przeciętne myszki, które całkowicie odleciały w świat wyobraźni i marzeń o instagramowym życiu. Tak, za wyjątkiem gardzenia w ogóle mężczyznami. One nie gardzą z zasady mężczyznami, tylko mają zawyżone wymagania. Setki godzin oglądania treści o luksusowym życiu modelek wywołało u nich wrażenie, że "należy im się" taki sam facet, jakiego ma ma modelka 8-10/10. To w gruncie rzeczy są wymagania modelek 8-10/10, zainstalowane w myszkach 5/10 i niżej... Jeżeli modelka 8-10/10 uważa, że facet jest 5/10 jest poniżej jej poziomu, to ma to sens. Jeżeli szara myszka 5/10 uważa, że facet 5/10 jest poniżej jej poziomu, to jest to problem. Powinno się zakazać działania Instagrama i podobnych mediów, przez które brzydkie i średnie myszki zaczynają się identyfikować z poziomem życia modelek. Tak. Nie wiem czy akurat 5%, ale na pewno mniejszość. Gdy facet łapie się do tej mniejszości, to polskie kobiety potrafią być kobiece i słodkie. Stąd wiadomo, że to nie jest ogólna pogarda do mężczyzn, tylko zawyżone oczekiwania. Tak. Ja widzę nieziemską różnicę w traktowaniu mnie i moich mniej atrakcyjnych znajomych. Bo na Instagramie poczuła, że należy się jej facet 8/10, a 7/10 to już absolutne minimum. Potem przy facecie 5/10 ona czuje, że jej życie to porażka i upadek twarzą w błoto. Wbrew pozorom, ona też jest ofiarą. Jest pusta i głupia, wiem, ale nadal jest ofiarą. Prawdziwym winnym są media. I państwo, które nie nakłada na media ograniczeń. Przecież tysiące Polaków płacą za działalność Instagrama i podobnych mediów szczęściem, majątkiem, zdrowiem, a czasami i życiem. Czy Polacy mają tego świadomość? ☹ Nie, przeciętny Polak to naiwny białorycerz. W poprzednich pokoleniach nie było z tym aż tak źle. Teraz mamy dużo większy problem przez Instagram i inne media.
  24. To jest dobry blog, ale nie zdziała cudów. Autor sam mówi, że zabawa w uwodzenie opłaca się tym, którzy jako tako wyglądają. Spodobała mi się porada, żeby ubierać się tak, aby wyglądać na bogatego, bo wtedy myszki zupełnie inaczej traktują faceta. 😂 To jest prawda, one nie widzą ile ktoś ma na koncie i oceniają po ubiorze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.