Skocz do zawartości

gman98

Użytkownik
  • Postów

    836
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez gman98

  1. Tak jak poprzedni pisali, popraw co się da w wyglądzie, ćwicz rozmowę z kobietami, nawet z kasjerkami.
  2. @Morfeusz Nie mam tam już konta, napisałem tylko jak to wyglądało.
  3. Ten portal to "raj" dla homo facetów. Pamiętam ile miałem propozycji, jeszcze za kasę.
  4. gman98

    Hipergamia a pieniądze

    35 lvl i sponsoring? Nie ma sensu takiej sponsorować, lepiej "studentkę".
  5. gman98

    Sex i rozstanie

    @Aral Będąc na twoim miejscu, to bym ją olał, gdy się odezwała. Nie warto było, patrząc jaki ma charakter. Ona odezwie, jak coś będzie potrzebować, ale raczej wiesz, co masz robić.
  6. Najpierw zrób 90 dni detoks i dopiero idź.
  7. Rozpisywać się nie będę, bo też problem/y początkowe miałem, niektórzy typu - za pierwszym razem nie doszedłem, bo przyzwyczajenie do ręki, albo mi nie stanął itp Z "pozytywnych" wizyt, to miałem wywalenie mnie z mieszkania dwa razy, bo "niepełnoletni jestem". Miałem wtedy 24 lata, rok temu to było. Na to wychodzi, że młodo wyglądam, mimo że mówiłem datę urodzenia, ile lat mam im. Też jestem za by pójść na pare masaży by przyzwyczaić się do kobiecego ciała. Jeden użytkownik polecił kiedyś, by raz na miesiąc pójść do takiej na nofapie. Będziesz wypuszczony i szybko może skonczysz, ale mózg "zapamięta" uścisk pochwy, który jest o wiele słabszy, niż od ręki. Po jakimś czasie nie powinien być tzw. deathgrip.
  8. To zależy od człowieka, od jego mocnego uzależnienia.
  9. Oj oglądało się za dzieciaka, podobny do tego też był bodajże Czynnik PSI. Zawsze jak przeglądałem artykuły nt. możliwości życia pozaziemskiego, to owi "kosmici", to głównie wysoko rozwinięte cywilizacje vel Predatorzy. Mało kto pisał o tym, że bakterie żyjące na odległej planecie, to też może być życie pozaziemskie.
  10. Samego naparu nie piłem, bo nigdzie nie dostałem suszonego chmielu wtedy, więc kupiłem w aptece tabletki chmielowe. Chmiel, a raczej jego ekstrakt wycisza, uspakaja. Efekt uboczny, że libido zmniejsza.
  11. Tutaj kiedyś pisałem. By wspomóc ten nofap można pić napar z chmielu.
  12. @Bezsenny_Idealista Mi jeszcze czasem mówiły, czemu się nie uśmiecham, że jestem wyciszony.
  13. @Bezsenny_Idealista Nieswojo też czułem się, jak szedłem do nowej divy. Jedną znajoma (po 40) właśnie powiedziała, że problemem u mnie jest, go że "sztywny" jestem w gadce, za dużo analizuje.
  14. @Bezsenny_Idealista Na weselu nigdy też nie byłem, nawet lepiej, bo jako abstynent nieswój czułbym się tam. Plus przyciągnąłbym uwagę, bo sam jestem, bez osoby towarzyszącej. Na studia dzienne nie poszedłem, parę powodów na to szło. Ktoś powie, że owe życie studenckie przeleciało mi, ale dzięki pójściu do pracy wtedy, to zarobiłem na prawo jazdy i samochód potem. Odłożyłem też, bo od roku za granicą jestem. Pójście do divy wymiarze Ci z głowy, że seks to magiczna rzecz.
  15. Do 16-17 roku życia, to była tragedia, gdyż byłem ulany i miałem trądzik miałem. Jedynie, co udało mi się jakimś cudem wtedy, to związek miesięczny, co zakończyło się pójściem na bok do... młodszego od niej o rok (ona odemnie rok młodsza była) i niższego odemnie (mam 190 cm wzrostu, on był 165 około). Jak poszedłem na siłownię w szkole średniej by schudnąć i wyleczyć twarz, to trochę się zmieniło. Te owe spojrzenia, zagadania czasem się trafiły wtedy. Żałuję, że do jednej nie zagałem, bo widziałem zainteresowania, nawet mój kolega to widział z boku, a ja jakoś miałem blokadę w głowie. Pewnie wcześniejsze lata i to pójście na bok tamtej. Jak poszedłem do pracy, to byłem w pracach, gdzie większość kadry, to kobiety były. W przedostatniej, to pewnym momencie byłem sam na dziale z płci męskiej, bo 3 się zwolniło. 99% to były kobiety 30/30+. Każda mi pomogła, każda była miła. Nawet raz za mnie robotę zrobiły, jak zjebałem wiązkę elektryczną na wysyłkę, to we 2 poprawiały, a ja obok, jak ciele madejowe stałem i patrzyłem się. Brygadzistka wtedy do mnie "nic się nie stało" z uśmiechem. Ja tak myślę wtedy: "jak się nic nie stało, jak 5h poszło się jebać i opóźniona wysyłka będzie". Na 90% ta owa brygadzistka miała chrapkę na mnie, bo nigdy na mnie krzywo się nie spojrzała, nawet jak coś nie tak zrobiłem, podtekstem do mnie raz bym na wiązkę "dobrze gumę założył" (widziałem jej uśmiech, jak przy komputerze siedziała, 7/10 dla mnie ona była, 38 lat bodajże miała wtedy). W międzyczasie coś na tym Tinderze działałem (głównie tam poznawałem rówieśniczki, bo nie miałem gdzie, a teraz wiem że to był błąd), to jedynie było jedno spotkanie, co zakończyło się całowaniem, a potem olaniem mnie. Jedna diva powiedziała "oo fajny chłopak", po tym, jak zapytała czy chce czegoś się napić, sama pijąc coś (do kuchni najpierw mnie zaprosiła). Zapytałem co ma na myśli, a ona: że wysoki, przystojny. Przez to, że jestem podobny bardziej do matki, mimo owej szczęki szerokiej, podkreślonej szczęki, to mam urodę "grzecznego chłopca". Szczególnie, jak ogole się. Za to mnie z mieszkania wywaliła jedna, że niby niepełnoletni jestem, mimo że mówiłem datę urodzenia swoją. Na jednej ala domówce nie piłem alkoholu, mówiłem, jak coś mam do powiedzenia. Jedna do mnie "a może Ci herbatki zrobię" z uśmiechem. Do mojego kolegi potem na fajce, czemu ja taki cichy jestem itp. Na ostatnim pobieraniu krwi do badań, co 2 razy odleciałem (mam lęk przed pobieram krwi), to owa pielęgniarka co chwilę "głębiej" się na mnie patrzyła (maks 30 lat dla mnie), po tym jak się uspokoiłem, ocknąłem. Sanitariusz do mnie, że ta panna powinna mi odpowiednio podnieść ciśnienie i powinno mi przejść. Ona odpowiedziała "no potrafię" się śmiejąc się. Potem dopytywała się mnie ogólnie, gdzie pracuje. Wcześniej tak stanowczo bym się przeszedł z nią na świeże powietrze. To takie z IRL co pamiętam, bo z grup na Facebooku, co chciały mnie "ratować", jak nie raz wdawałem się w dyskusję w podkomentarzach i pisałem, że przez wygląd nie mam powodzenia, co zaowocowało, że napisało do mnie parę, z czego z 3 pogadałem przez messangera nawet oprócz popisania. Ostatnia, to uznała, że ją nie zabawiam i jestem "trochę autystyczny".
  16. @Bezsenny_Idealista Masz na myśli w czasie integracji z płcią przeciwną, czy tak ogólnie?
  17. @Brat Jan Jak są błache rzeczy, to też mi się to zdarza porównywanie itd.
  18. Jakbym siebie widział... też, jak wybór mam czegoś, to patrzę dokładnie, sprawdzam itd. Np. jak w zeszłym roku kupowałem nowy telefon, to czytałem opinie, recenzje by potem nie żałować, że mogłem te przypuśćmy 500 zł dołożyć i mieć lepszy CPU w nim. Za dużo analizujemy. Wydaje mi się, że jakieś spektrum mamy.
  19. @Kiroviets Z tego co się pamiętam (nie ma z nami polskiego naukowca z Berlina, by mi przypomniał), ale owy chad, to wygląd i mental. Można mieć ten wygląd, ale jak ma się jakieś blokady w głowie, to będzie za mało. Prędzej go wezmą na homo, bo będzie "bał się" coś zdziałać, jak zobaczy jakieś zainteresowanie.
  20. @Bezsenny_Idealista Jakbym o sobie w jakiś sposób czytał.
  21. Nie mam 30-stki, ani po 30-sce, ale wydaje mi się, że ta ściana jest wtedy, jak się na to "zapracuje", czyli owy piwny brzuch, palenie papierosów, co wpływa na cerę twarzy. Dużo jeszcze czynników dokłada się do tego, co na niektóre mamy wpływ.
  22. @fruit Wpisy Analcondy, to zawsze brałem z przymrużeniem oka, bo często tak odklejone rzeczy pisał, typu "każda p0lka marzy o murzyńskiej palę" itp. Dowód anegdotyczny. Hitem to był temat, jak robił zdjęcia kobietom, jak szły z jakimiś Arabami/Turkami. Ja mam wrażenie, że on miał problemy socjalne. Nie przebywał wśród ludzi, nie wychodził do nich. Tylko praca - dom tryb i siedzenie na forum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.