Skocz do zawartości

GluX

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2009
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26
  • Donations

    60.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez GluX

  1. @Drizzt

     

    Jak to się ma do rzeczywistości w której kobietki są faktycznie zainteresowane seksualnie tylko facetami 8,5+/10 jeśli chodzi o geny i charakter - a każdym innym przypadku jest to transakcja za kapitał który ma facet, tak aby dać kobiecie fundusze na zbudowanie rodziny?  Czyli seks za hajs? ;)

     

    Wniosek jest prosty - trzeba być w 2% populacji facetów - WTEDY kobiety będą się starać o Ciebie.

    Żadne tam jakieś płacenie czy coś.

    Bądź świadom kto ma władzę w relacji kobieta-facet i dlaczego - baw się procesem ;)

  2. @Artem

     

    1. Kawa sypana (przed zmieszaniem trzeba pozbyć się fusów) albo zbożowa jeśli bez kofeiny ew. rozpuszczalna - masło klarowane mlekovita - olej kokosowy stosuję również

    2. Zależy od zapotrzebowania jednostki - ale poniżej 15zł nie da się zejść

    3. Dieta powinna być jak najmniej przetworzona na początku - czyt min 1-2 miesiące na poczatku - potem można sobie pozwolić po adaptacji

    4. Kupuje gotowe - szczególnie uwielbiam buraczki <3

    5. Alkohol wybija Cię z ketozy - dopiero po adaptacji można sobie pozwolić, bo jak jesteś w ketozie to wrócić do niej nie jest problem. Ale adaptację trzeba przejść od początku do końca.

    • Like 1
  3. @HORACIOU5

     

    Kompletnie się z Tobą nie zgadzam.

     

    Cóż... cały czas wchodzimy w sprawę "poukładaj siebie" "przemyśl to" - ja rozumiem, gdy ma to zastosowanie po mega ciężkich wydarzeniach - np śmierci bliskiej osoby.

    Ale w życiu codziennym? DZIAŁAJ! Działaj -> wyciągaj wnioski -> poprawiaj działanie - >DZIAŁAJ ZNOWU :: tak w nieskończoność, aż będziesz uzyskiwać to co chcesz od życia.

    To działanie leczy, a nie medytacja.

     

    Zaraz pójdzie coś w stylu: jak on śmie! Przecież nasze myśli przekładają się na nasze działania.

    To ja zadam Ci pytanie: Czy masz wpływ na myśli? Nie masz. Nawet sama medytacja polega na nabraniu dystansu do myśli, które nie są nasze i na które nie mamy wpływu.

    Ale mamy wpływ na nasze działanie. To działanie jest najważniejsze i w miarę podtrzymywania czynności każdy zauważy, że myśli się zmieniają.

    Bo całość dąży do homeostazy - to tak jak z politykami, którzy potrafią usprawiedliwić wszystkie świństwa które robią w sposób racjonalny dla SAMEGO SIEBIE.

     

    Ja jestem zdania, że faceci mają podrywać kobiety, poznawać, randkować a nie kisić ogóra przed kompem w myśl "przemyśl to sam ze sobą w pokoju".

    Myśli są nieważne - działanie jest wszystkim.

     

    Kolejna sprawa

    54 minuty temu, HORACIOU5 napisał:

    @GluX tylko widzisz, tutaj Bracia udzielają rad polegających na zaakceptowaniu siebie i nie uzależnianiu szczęścia od posiadania loszki czy też pukania ich. Patrząc na to, co pisze @żniwiarz to najpierw dobrze by było, żeby popracował nad ułożeniem sobie wszystkiego na spokojnie w głowie i zrozumienie, że czerpanie radości z życia może wyjść tylko i wyłącznie od niego. Uzależnianie tego od pukania loszek to nic innego jak szukanie go w ilości zaliczonych panienek a te prędzej czy później są w stanie wyczaić tę słabość i zacząć kupczyć tyłkiem. Co następuje potem? Facet zostaje odcięty od cipki oraz cycków i czuje się źle, bo nie puka... a chodzi o to, żeby się właśnie tak nie czuć.

     

    Cała ta filozofia to w skrócie "usprawiedliwienie siebie gdy się przegrywa życie codziennie".

    A przegrywa się życie, kiedy nie żyje się tak jak chce - na własnych warunkach.

    Bo wtedy potrzeba całej tej filozofii=usprawiedliwienie itp.

     

    Ja jestem zdania - idź na te dziewczyny i ruchaj tak długo aż zrozumiesz, że to nie jest super ważne.

    Tak jak dziecko które uwielbia czekoladę - co robi się wtedy?

    Daje się mu tylko czekoladę, niech je tylko czekoladę - aż nabierze świadomości, że to tylko czekolada i nie jest dla niego dobra koniec końców.

    Bo jak się zabroni - to będzie myśleć "jezu, co ja bym zrobił żeby zjeść kawałek czekolady" - tak nie jest? ;)

     

    Niech się sparzy, niech ulegnie swojej pokusie - wtedy nabierze prawdziwej mądrości.

     

    To takie chrześcijańskie motto: Bądź skromny, nie chciej za dużo, nie bądź ambitny, nie rozwijaj się - ciesz się z małego pokoju, średniej pracy i wycieczki nad morze 2 razy do roku.

    Jak chcesz więcej to jesteś próżny! Uważaj bo Cię piekło pochłonie!

     

    Ja mówię - rób co chcesz, szukaj granic w realnym świecie - a nie stawiaj ich sobie w głowie.

    Bo te w głowie, często są w niekorzystnym miejscu i zwyczajnie nas blokują - umysł bardziej ogranicza niż pomaga - bo taka jest natura ego.

    A gdy realne działanie dasz w świat i dostaniesz feedback - zrozumiesz gdzie jest faktycznie granica - tego bym się trzymał.

     

    Tak samo jak pieniądze nie są ważne - to je zdobądź, miej ich dużo i wtedy dopiero możesz cokolwiek stwierdzić na temat tego co masz.

    Jeśli robimy inaczej to jest to na zasadzie mówienia przez prawiczka, że seks jest zły i niewarty zachodu - a co on może wiedzieć w tej kwestii czy jest dobry czy zły?

    Jak bardzo samo gardzimy księdzem który mówi jak mamy prowadzić rodzinę itp?

     

    Kolejna sprawa to uzależnianie swojego stanu do tego czy jestem już gotów coś zrobić czy nie.

    Nigdy nie bedziesz gotów na coś w 100%, nawet 90% czy 80% na początku.

    Będzie to działanie nawet na oślep ale jak pisałem, na drodze ulepszania czynności w końcu dojdziesz do wprawy.

    A gdy będziesz potrafisz wytwarzać kontakty z kobietami w relacji której Ty chcesz - to będziesz mógł zdecydować czy chcesz tego dalej czy rezygnujesz.

    Wtedy to ma sens!

     

    Więc reasumując:

    1)walić to co myślisz, to nie jest realne

    2)walić Twoje nieprzygotowanie - nigdy nie będziesz gotowy w 100%

    3)zacznij działaj, nie przejmuj się swoimi niepowodzeniami, za każdym razem je usprawniaj swoje działania jeśli coś poszło nie tak - nie uzyskałeś tego co chcesz

    4)walić swój obecny stan - oszukuj się w kierunku zmiany

    5)o Twojej przeszłości szybko świat zapomni gdy zaczniesz mieć rezultaty

     

    • Like 5
    • Dzięki 1
  4. Cytuj

    cechy alfa z książki "Gra" Neil'a Strauss'a

     

    -uśmiech

    -poczucie humoru

    -bycie zadbanym

    -bycie kontaktowym

    -bycie postrzeganym przez innych jako dusza towarzystwa

     

    Dodatkowo jeśli nie ma się patologii fizycznej - np choroby oraz zarabia się więcej niż średnia krajowa - można zaczynać zaliczać laski w ilościach satysfakcjonujących ;)

  5. 13 godzin temu, BigDaddy napisał:

    ps. Przysiady robie najgłębiej jak mogę. Zwrócę na to jeszcze uwagę. Co do martwego to po prostu wypada mi z ręki. Może zakupie te paski i zaczne je stosować zamiast przechwytu.

     

    Sprawdź czy nie robisz butt wink'a - zt ego co widzę to sporo osób to robi ;)

     

    W Ndz dodałbym plank 4x lub jakieś inne ćwiczenia na core

     

    Tak wygląda dobrze według mnie ;)

     

     

  6. @józekk

     

    Kaloryczność zostaw dla siebie z nadwyżką 100kcal niż masz faktyczne zapotrzebowanie.

    Węgle kompletnie wyrzuć - WSZYSTKIE.

    Do wszystkiego co możesz dodawaj sól - tak, żeby było przynajmniej 5g dziennie - wodę z solą również.

    Nabiał kompletnie wyrzuć z jadłospisu - głównie to jak masz tą tabelę w książce - jedz tylko tą najlepszą zawartość: mięcho tłuste, jajka, boczek i zdrowe tłuszcze.

    Zadbaj o to, żebyś mógł często sikać bo będziesz to robił nawet co godzinę na początku ;)

  7. 3 godziny temu, Silny napisał:

    Sarmy w momencie Twojego o nich rozpisywania się już były pośmiewiskiem u większości chłopaków na scenie "siłowej". Wiesz co to oznacza? Że rzucasz się na byle gówno które zareklamują cwaniaczki, i szkoda Twojego zdrowia, bo Cię lubię. Gorsza sprawa jest z tym, że Ty to reklamowałeś innym.

    Chciałem przemilczeć, ale nie mogłem tego.

     

    Marku - to nie tak trochę jak z naszym forum? że w dupie mamy opinię innych bo opieramy swoją wiedzę na faktach?

    Ilu z nas kobiety obrażały gdzieś w innej części internetu, bo wiedziało że to zagraża interesu ich? Wyjściu z matrixa.

     

    W moim temacie wstawiałem swoje badania , na co warto uważać, jakie są opinie czołowych osób z zakresu hormonów i dietoterapi w PL:

    Koralewski, Mnich, DSM, Piechoś, nawet Donaj zmienił zdanie po ostatnich badaniach, którym się posiłkowałeś w temacie.
    Tam wszystko było ok - moje badania były obszerne i wszystko było w normach po - testosteron spadł jedynie o kilka % ale to mógł być błąd statycznych czy nadejście jesieni i mniej słońca.

    W czym dla przykładu MK2688 mogłoby być groźne?

     

    Co oni tam wyśmiewali na tym forum - ta większość sceny "siłowej", mam rozumieć wszystkie osoby które jadą na grubym towarze? One to wyśmiewały? Że nie klepie jak deca, meta, tren czy omka?

    ALT im wywaliło, bo brali puchy z Browna? Tych koksów co reklamują niedziałające suplementy? Patryk się nie bierze za ten suplementy?

     

    Obraziłeś moją pracę, w którą wkładam serce i jest moją pasją i to w dodatku bez faktów - gdyby to były fakty to już bym Cię prosił, żebyśmy porozmawiali gdzieś bo mógłbym wymienić swoją wiedzę z kimś - mógłbym się czego nowego nauczyć.

    W mojej pracy opieram wszystko na FAKTACH - nie co powie: lekarz rodzinny, czołowa scena siłowa, patryk2703, Mnich, Donaj, Koralewski, DSM, Ajwen itp.

    Mnie interesują BADANIA na których oni bazują, do nich staram się zawsze dokopać.

     

    Protokół z badania:

    http://thearthritisnews.blogspot.co.uk/2011/05/gtx-announces-that-ostarine-achieved.html?m=1

     

    Dzięki temu, że nie wierzę i podważam autorytety - zyskuję prawdziwą i skuteczną wiedzą, którą wykorzystuję, niczym dźwignię do osiągania efektów u siebie i podopiecznym.

    "Pokora"? Wiem, że "pokora" każe Ci pracować całe życie, szukać miłości u innych, płacić podatki, chodzić do kościoła i iść schematem wszystkich - nie podważać ogólnych zasad.

    Prawdziwa pokora jest domeną "społecznego buntownika"  - to rozumienie siebie i tego ile się nie wie, a w dalszej kwestii podważanie otaczającej Cię rzeczywistości - aby potwierdzać każdorazowo co jest prawdziwe, a co jest nieprawdziwym przekonaniem. To jest przejaw pokory! Że wiesz ile nie wiesz i badasz to.

     

    Czy według Ciebie @Długowłosy - okazałem brak szacunku i pokory do Marka tym postem?

    Chcąc zweryfikować oszczerstwa względem mojej pracy? Bo zapewne znaczna większość forum tak to odbierze - mam nadzieję, że niektórzy zobaczą tu tylko fakty, bez zbędnych emocji.

     

    Marku, jak bardzo się znasz nt. gospodarki hormonalnej, dietoterapii, żeby oceniać czy SARMy są zdrowe? Bo ktoś tak powiedział? Tak to działa?

    Na 100% są kontrowersyjne i rozumiem decyzję forum - o usunięciu tematu - ale, że są nie zdrowe? Jakieś badania?

    Czy bazowanie na przekonaniu "jak coś Ci regeneruje super stawy to musi mieć efekty uboczne ogromne - bo to przecież nienaturalne". Reszta leków też się w to zalicza?

    Że mi współczujesz bo nie dożyję w zdrowiu Twojego wieku? Jakieś badania czy wróżymy z fusów?

     

    Marku - szanuj moją pracę, mój wkład w pogłębianie wiedzy z tego zakresu - nie obrażaj mnie, to i ja Ciebie nie będę - proste jak dla mnie, a dla Ciebie?

    Wojna czy inne takie - nie interesują mnie, bo tylko tracę czas - i Ty i ja - a możemy spożytkować to na kreowanie lepszych rzeczy w rzeczywistości.

    Chcę wejść w zgodę po tym co tu się napisało - nie, w bycie lubianym - bo to jest mało interesujące dla mnie, ale zostawmy siebie w spokoju.



     

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.