Skocz do zawartości

AT91SAM7S256

Użytkownik
  • Postów

    315
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    40.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez AT91SAM7S256

  1. 6 godzin temu, Druid napisał(a):

    Albo nas wyżej rozwinięci pomijają, ponieważ dla nich jesteśmy zbyt prymitywną rasą, dali by nam technologię, to byśmy się jeszcze pozabijali.

    My to my... Ale stalibyśmy się, jako Ziemianie, poważnym zagrożeniem dla pozaziemskich cywilizacji, gdybyśmy dysponowali technologią, do której żeśmy nie dorośli. I te pozaziemskie cywilizacje doskonale o tym wiedzą.

     

    Zresztą, by daleko nie szukać: czy współczesne możliwości komunikacyjne między ludźmi sprawiają, że wzrasta poziom świadomości i mądrości ludzkiej? Czy jest wręcz odwrotnie?

    • Like 1
  2. Specjalnie opieszałe, powolne wykonywanie porannych czynności, by nie zdążyć na pociąg (ex jeździła na uczelniane sesje weekendowe do innego miasta). Musiałem ją zawozić samochodem. Takie sytuacje powtarzały się często przy różnych okazjach, jak się gdzieś wybierała, by nie zdążyć na zbiorkom. 

    Powyżej wymienione też znajdowały zastosowanie poza @rarek2 "Wyprowadzam się, jak nie będzie..." To ja miałem się wyprowadzić, jak mi się nie podoba...

    • Like 1
  3. 11 godzin temu, Denis napisał(a):

    O wiele wygodniej wstaje się rano z łóżka wiedząc, że przesiedzisz pare godzin w dobrej marynarce.

    Ja bym nie chciał. Ktoś już tutaj napisał, że taki strój roboczy wiąże się najczęściej z dużą odpowiedzialnością. Inna sprawa, czy rzeczywiście tak ubrany ktoś w pracy odpowiedzialnie podchodzi do swojej odpowiedzialności...

    • Like 2
  4. Godzinę temu, Marek Kotoński napisał(a):

    A tu jakby BIOS, który nie działał jak inne

    Hmm, ciekawe... Możesz mi wysłać na priv zdjęcie tego BIOS-u? Mój email to imię i pierwsza litera nazwiska (wszystko z małych liter, pisane razem, na onet-cie).

    Najlepiej tej części BIOS-u, gdzie jest wybór napędów bootowalnych. Próbowałeś wcisnąć F12 podczas POST-u?

  5. 19 godzin temu, Marek Kotoński napisał(a):

    ale kur.. nie mogliśmy ustawić startu z pena windowsowego. 

    @Marek Kotoński, odpalałeś kompa z włożonym bootowalnym pendrive do gniazda USB? Komputer podczas POST-u przegląda dostępne napędy. Jeśli  BIOS znajdzie botowalnego pendrive, udostępni możliwość uruchomienia kompa z niego. W moim lapku tak jest.

  6. 21 godzin temu, Marek Kotoński napisał(a):

    Komputer się zacina coraz bardziej,

    Sprawdź HDD / SSD programem CrystalDiskInfo (jeśli używasz Windy). Być może pojawiają Ci się już bad sektory... Jeśli tak będzie, to niestety nowy nośnik i kopia posektorowa, aby nie stawiać wszystkiego na nowo.

    • Like 1
  7. Cześć Marku,

     

    Poszło wsparcie.

     

    Pozdrawiam.

     

    PS: Nie myślałeś o zaczepieniu się gdzieś w utrzymaniu ruchu w jakimś zakładzie? Jako mechanik, elektryk... Podstawy chyba ogarniesz, a specjalistyczną wiedzę potrzebną do ogarniania tematów na zakładzie, to przekażą chłopaki ze zmiany na awariach czy przeglądach. Poważnie pytam. Ja, jako 50+ latek, nie wyobrażam już sobie innej pracy, niż na warsztacie. Robota ciężka, fizyczna i umysłowa, często wkurwiająca, ale ma swoje jasne strony.

    • Like 1
  8. W dniu 10.10.2023 o 21:11, Martius777 napisał(a):

    W tych chwilach Polska stanie się pośmiewiskiem świata - sami Polacy zniszczą swój kraj finansowo, religijnie i politycznie. To będzie bardzo gorzki upadek przed powstaniem z kolan.

    Już po wyborach - pierwsza część na razie się wypełnia... Oby jeszcze było komu powstać z kolan...

    • Smutny 1
  9. 59 minut temu, Leon Zawodowiec napisał(a):

    brak dziewczyny (prawik) - znalezienie partnerki to chyba najgłupszy cel jaki mogłem sobie wyznaczyć

    Potwierdzam, zgadza się, najgłupszy pomysł. U mnie było identycznie. Jak się ta "love" skończyła, pisałem w Świeżakowni. Inna sprawa, że tego Forum jeszcze nie było, jak się wyprowadzałem od matki. Ponadto, nawet, gdyby było, to treści tu prezentowane byłyby dla mnie jakimś kosmosem w tamtym czasie białorycerzowania, kompletnie nieprzyswajalne.

    A wyprowadzałem się w 2003 roku.

    • Like 1
  10. 12 minut temu, bzgqdn napisał(a):

    Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jak byłem na produkcji to psioczyłem na ludzi z biur co się "szwendają i nic nie robią",  ale sam po 8h o 14:00 wychodziłem wracałem wesoło do domu, z poczuciem że zarobiłem kasę, własnymi rękami robiąc pracę.

    Jak wylądowałem w biurach spojrzenie się zmieniło, o pracy 6-14 mogłem zapomnieć raczej 9-18 lub dłużej po trzeba projekt skończyć, w biurze lub w domu. Jednocześnie brak satysfakcji z pracy (szybkiej gratyfikacji), poczucie że nic nie zrobiłem, kilka exceli, spotkań itd., bo ta praca owoslcuje po miesiącach. 

    Jak dostałem własną grupę do zarządzania to doszły dodatkowe zmartwienia i obowiązki, bo pilnujesz zadan swoich i innych. A potem Ci powiedzą ze musisz kogoś zwolnić bo cięcia, stres którego nie można zostawić w pracy w szufladzie po 8h.

     

    Moja ex, musiała kiedyś zwolnić 60 osób, znała wszystkich, z niektórymi startowała w firmie na szeregowej pozycji, znała ich rodziny itd. Ile tego stresu przynosiła do domu to tylko ja wiem, ile z tego ukrywała i przeżywała wewnątrz wie tylko ona.

    Ile kosztuje taki stres 15k, 20k?

     

    Czy więcej jest warte spokój i regularność za mniejsza kasę, czy 2000 więcej ale za to stres i nieprzespane noce? Tu już każdy musi sobie sam odpowiedzieć. 

    Ja byłem tu i tu, przez co mam pewne przemyślenia. Im jestem starszy tym bardziej chętnie wróciłbym na produkcję odklepać swoje 8h i fajrant.

    @bzgqdn, zgadza się. Też pracowałem, prawie trzy lata, i w którymś momencie zaśpiewałem sobie: "co ja robię tu, co ja tutaj robię..." Jakieś excelki, tabelki, słupki, wykresiki, spotkania... A miałem być takim wsparciem technicznym. Wróciłem z powrotem na warsztat.

  11. UoP, ok. 6,5k na rękę, pracuję w utrzymaniu ruchu jako elektronik w 4-brygadówce w firmie produkującej elektronikę. Ale, gdy pracowałem na trzy zmiany, to wypłata jakieś 5,7k :(

    Jak zaczynałem pracę zawodową w 1997 roku po studiach, to wypłata brutto była 690zł (do dziś pamiętam w umowie o pracę). Wzrost wynagrodzenia nie jest jakiś imponujący...

     

    W okolicy nie ma konkurencji dla tej firmy. A dla mnie, 50+ latka, wyjazd do innego, większego miasta, czy emigracja, to nie takie hop - siup, raczej nie piszę się już na to.

     

    Raczej staram się optymalizować wydatki, sukcesem, jak dla mnie, jest zmuszenie ex do spłaty kredytu hipotecznego na wspólne z ex mieszkanie, w którym ona mieszka (jeden z warunków sądowej ugody o podział majątku) - jeden z wydatków na ratę odszedł.

     

    Praktycznie grosze odkładam, jakakolwiek większa nadwyżka finansów idzie na nadpłatę kredytu hipotecznego na moje mieszkanie, gdzie ja mieszkam.

    • Like 4
    • Dzięki 2
    • Smutny 1
  12. Godzinę temu, Zły_Człowiek napisał(a):

    No i co z tego? Kod działa? działa. Optymalizację się robi gdy już ma się podstawy. No i stack oferuje pomoc.

     

    No właśnie, z tym działaniem może być różnie, jeśli chodzi o embedded, to chyba nie. Przykład? - jakiś czas temu potrzebowałem zrobić z ESP8266-01 I2C Slave device. Po wielu własnych, nieudanych próbach, zapytałem chatgpt o kod źródłowy. Owszem, zaproponował, tyle że... niedziałający. Koniec końców, musiałem siąść na dupie i wymyślić most UART <-> I2C na ATtiny, by projekt ruszyć do przodu.

     

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.