koksownik

Mądre kobiety prędzej czy później zobaczą (o ile nie doświadczą na własnej skórze), że feminizm jest ideologią niesprawiedliwą i pełną sprzeczności. Niestety, zdolność do krytycznego myślenia u kobiet występuje rzadziej, niż u mężczyzn.

Ekstra sztuka, która poniża go przy widzach? Coraz dziwniejsze fetysze chodzą po głowie niektórym ludziom..

Procter and Gamble mocno swojego czasu emitował na polskich antenach telewizyjnych spoty promujące wsparacie dla matek i ich córek w różnych dyscyplinach sportowych. Ot, mała wskazóweczka.

Nie schlebiaj sobie - nie jestem maniakiem z lornetką w oknie, by wiedzieć jak wyglądasz, wiec to chyba nie do mnie to pytanie. Małe też potrafią być piękne.

Czy twój cyc jest większy od pryszcza? Jeżeli tak, to nie widzę problemu.

Owsienko to cwaniak. Tą rezygnacją pokazuje, jaki to on jest cnotliwy i jak go ta sprawa poruszyła. Show dla gawędzi a idioci już dają sobie czarno-biało zdjęcie profilowe na fejsiku. Zupełnie jak w Korei Północnej, jak któryś z braci już wcześniej zauważył.

Karma wraca.

Tu nie chodzi o trzymanie się z USA jak równy z równym, tylko o politykę wasalną, do której dopuszczają się nasze władze. No i o to nam, obydwu chodzi! Nie burzę się o mechanizmy, tylko o sposób myślenia. Mnóstwo Polaków powtarza brednie o wojnie, słowo w słowo po mediach - i to mnie wkurza. W sumie wkurza i nie, bo ja też mam świadomość, że większości status quo się podoba. Ale ja też twierdzę, że to wszystko wina tych mediów właśnie. Zobacz na komunę - każdy wiedział, że radiu, telewizji i prasie nie można ufać, bo tamci podają wieści z odrealnionego świata. Był jasny podział my-oni. Każdemu chodziło o jedno - by wykurzyć tych pomiotów spod znaku czerwonej gwiazdy. Potem wmówiono wszystkim, że boleck obalił system i teraz to mamy już wolność. Zabawne - bez rozlewu krwi, rewolucji, ci czerwoni sobie odpuścili. Większość myśli po prostemu, więc takie kity można im wciskać. Teraz, w czasach tzw "wolności" głupoty serwowane przez czwartą władzę są lepiej przyswajane, bo przecież już nas nie uciskają, prawda? O to mi się też rozchodzi.

A ja mam dosyć tego romantycznego pierdolenia. Za dużo krwi już się przelało na naszej ziemi, by znów masy poszły na rzeź. Nie dość, że to nieużyteczne, to jeszcze idiotyczne. Inne narody potrafią jakoś utrzymywać swoją suwerenność bez wysyłania ludzi na front. Nie dajmy się kurwa wmówić, że Polacy muszą, bo położenie geopolityczne i chuj. Marzę o mądrym uprawianiu polityki, ale niestety - wmawia się nam, że kto nie z Amerykańcami, to z Ruskimi. Włażenie w odbyt jednym by zrobić na złość drugim. O, właśnie. Tego typu gadanie mnie szczególnie irytuje. A co to kurwa, śpimy na ropie albo na złocie, że koniecznie chcą nasz skrawek ojczyzny? Niesamowita wymówka. Jesteśmy zbyt średni na to, by się rozwijać. No, z takim myśleniem to nigdy daleko nie zajedziemy! Wybaczcie za taką reakcję, ale nienawidzę, kiedy mimochodem czuję tu i ówdzie w mediach, że jesteśmy szczuci konfliktem zbrojnym. Wymyślają wrogów i straszą nas nimi.

Zapewne katolik (w końcu większość Polaków deklaruje się jako wierni KK). Odpowiem mu: błogosławieni ci, co nie wiedzieli, a uwierzyli.

Bo mnie nie stać! Odpowiedź mało kreatywna, ale uniwersalna. Stosować, gdy nam zależy na tym, aby rozmówca od nas się odczepił.

Jak nie chcesz, to jej powiedz. To takie proste. Wystarczy jedna partykuła, co zaczyna się na "ni-" a kończy na "-e". Jeśli się boisz, że związek się przez to rozpadnie, to na 100% się rozpadnie. Wiedz, że nie ma cenniejszych momentów, niż panna, która wie, że jeśli odejdzie - twoje samopoczucie nie zmieni się. Dzięki temu dalej z nią zajedziesz.

Hahahaha! Nisko! Rozumiecie, to jest niedaleko Leżajska hehe bo to P-O-D-K-A-R-P-A-C-I-E, gdzie Marek mieszka! Niezłą aluzję wymyśliłeś @brama85. Jak na moje, dyskretnie chcesz ośmieszyć właściciela forum. Najpierw dajesz nam jakieś rady prawilnego mężczyzny, żeby większość je chwyciła, teraz kreujesz się na nieostrożną ciapę, która w chujowo zabawny sposób nawiazuje do okolic przebywania Marka, tłumacząc się „tradycją” autochtonów z okolicy. ”żona” to zwykły fejk. Gość gubi się w zeznaniach.

@Marden miło, że pamiętałeś o moim wątku. Nigdzie nie wyjechałem, skupiłem się na pracy. Starania nie poszły na marne, obecnie szkolę się u przewoźnika na pełnoprawnego maszynistę. Planuję wypad autostopem na przełomie kwietnia i maja tego roku.

Mało który człowiek lubi, jak ktoś z niego robi idiotę.

Kurwens, ale powiedz, że to ona śpi na kanapie... proszę!

Nie ma wolności bez Solidarności Nie ma ojczyzny bez Białostoczczyzny Nie ma tradycji bez prohibicji Nie ma nowych mostów bez łapówek dla starostów Nie ma oleju bez pancernego kleju Nie ma El Dupy gdy rozum lodem skuty Nie ma satyry bez Doktora Yry misemi, misemi, a puga bom bum

@deomi o, to super, bo ja też nie chcę być kobietą. Na szczęście mam większe predyspozycje do nie bycia dziewczyną, dlatego mam łatwiej.

Chwila, czy to są potomkowie słynnych kolonizatorów z imperium gdzie słońce nie zachodzi? Logicznie rozumującemu człowiekowi ciężko to zrozumieć, prawda? Mnie to nie szokuje już, ale co szkodzi trochę podszydzić.

Co to zmienia? Jeśli mam żonę, to czy koniecznie muszę jej o wszystkim mówić, co za tym idzie - co przeglądam w telefonie? Ja nikogo nie mam, ale funkcję odblokowania telefonu na PIN mam zawsze włączoną.

Wszystko rozchodzi się o nazewnictwo. Ludzie mylą agresję z przemocą. Mężczyzna powinien być agresywny, gdyż to dzięki niej osiąga sukcesy. Natomiast przemoc wynika ze złego zastosowania agresji i to własnie przemoc trzeba tępić.

Przecież to jest przeróbka pasty, która w oryginale brzmiała tak: Bez jaj, przecież nie jeden Rafał Olszak na świecie wiedział o tym eksperymencie.

Znów się zaczyna.

@FranciscoFranco chodzi tu o naszego forumowego trolla, który od marca zeszłego roku jest naszym bywalcem pod różnymi postaciami. Charakteryzuje się werbalną agresją oraz butnymi odzywkami do użytkowników, którzy nie podzielają jego zdania, np. wyzywa od ciężkomyślących idiotów lub... trolli (sic!). Jego ton pokazuje, że uważa się za najmądrzejszego (mimo, że potrafi napisać "bez urazy" lub "z całym szacunkiem"). Chłopakowi brakuje samokontroli i honoru, bo normalny człowiek po tylu banach dawno przemyślałby swoje zachowanie. Ów delikwent potrafi zmieniać zdanie jak chorągiewka - pod jednym nickiem poucza o stałości związków, a pod innym - zachwala prostytutki i uważa, że to dobra droga, by mężczyzna nie musiał się "starać o kobietę" (inną sprawą jest to, że jego definicja starania jest mocno skrzywiona). Tak w skrócie.

@FranciscoFranco to tylko 21 konto użytkownika @arch, nie zwracaj na niego uwagi.