Skocz do zawartości

Oscar

Użytkownik
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Oscar

  1. To ja chyba taki zupełnie typowy nie jestem, bo mam lepszy kontakt z młodymi ludźmi. Łatwiej mi się z nimi rozmawia, szybko "wymuszam" przejście na - ty. Przy swoich rówieśnikach często czuję się jak w muzeum. I nie mówię tu o wyglądzie ale o sposobie bycia. Ale ci młodzi też potrafią czasem być dwadzieścia lat starszymi od własnej metryczki.
  2. Nie palę i nie piję od wielu lat. Staram się zdrowo odżywiać, a przez 10 ostatnich lat byłem takim, hmmmm... semiwegetarianinem - bo z mięs jadłem ryby. Definicja mięsa jest tu nieważna, jedno i drugie to zwłoki. Od blisko roku znów jem to nieszczęsne mięso, ale myślę o powrocie do starych nawyków. Tylko ten sport... lubię spacery szybkim krokiem i to chyba na tyle. Lenistwo też potrafi dopaść, ale ogólnie na kondycję nie narzekam.
  3. Pełna zgoda. Ja zostałem trzeci raz ojcem dość późno i nie zamierzam tego promować jako normę. Po prostu taki wiek nie wyklucza ojcostwa, pod pewnymi jednakże warunkami.
  4. Ja w tym roku kończę 49 lat, a moja córeczka ma 4 lata. Teraz widujemy się tylko 2-3 dni na dwa tygodnie, czasem trochę więcej. Kiedy jest u mnie gram z nią w piłkę, malujemy razem, chodzimy na plac zabaw i nie brakuje mi energii. Ona nigdy nie chce wracać do mamy. Przed rozwodem, jeszcze dwa lata temu to ja głównie się nią zajmowałem, bo moja ex (znacznie młodsza ode mnie) nie wyrabiała psychicznie. Oczywiście jeśli ktoś nie dba o swoje zdrowie, to rzeczywiście może już być wówczas w rozsypce, ale do kogo wówczas pretensje? Tutaj, na forum, nikt nie jest wyrocznią, sami decydujemy o ojcostwie w późniejszym wieku, ale z całą pewnością nie jest to zły pomysł, pod warunkiem, że zadbamy o siebie. W każdym razie ja nie żałuję. Gwoli uzupełnienia mam jeszcze starszego syna i dorosłą już córkę i im również poświęcałem dużo czasu. To super doświadczenie, ale trzeba je podjąć świadomie. Wysiłek jest, ale cóż można osiągnąć bez wysiłku?
  5. Jak tylko zobaczyłem te obrazki, to od razu wyobraziłem sobie ekipę naprutego towarzystwa, wracającego z baletów Sorry, nie mogłem się powstrzymać . Ale braterstwo, jako temat przewodni jest, moim zdaniem, świetne.
  6. Język i jakieś kursy, uprawnienia. Bez znajomości języka choćby w stopniu podstawowym będziesz popychadłem. Im lepiej znasz, tym większe szanse na lepszą pracę, a i przy załatwianiu spraw w urzędach jesteś niezależny. Bo za darmo raczej nikt z Tobą nie będzie chodził. Także zacznij od nauki języka, a jeśli jeszcze zrobisz jakieś kursy zawodowe, to znacznie zwiększasz swoje szanse. To wszystko oczywiście jeśli podejmiesz decyzję o wyjeździe.
  7. Uważam dokładnie tak samo. Gdyby nie kulturowe i społeczne ograniczenia, to działoby się, oj działo.. Może warto byłoby tym, co agresywniejszym, paniom zafundować przymusową zmianę płci? Na koszt państwa, a co! Zyski dla społeczeństwa byłyby ogromne, a panie... znaczy się już panowie... hmmmm... byliby pewnie dalej niezadowoleni.
  8. Chyba powinieneś się tego uczepić. Trzeba sprawdzić, czy nadal pracuje nielegalnie i wykorzystać to. Jeśli pracuje, to pewnie byłyby podstawy, żeby odwoływać się od tych alimentów, bo skoro pracuje, to nie ma podstaw, żeby wspierać ją finansowo. Dodatkowo miałaby spore problemy z ichniejszą skarbówką (Finanzamt). Co do podstaw z odwoływaniem się od alimentów musisz dopytać, bo to tylko moje domniemania, choć wydają się logiczne. Powodzenia
  9. Oscar

    Witam

    Witaj w krainie szczęśliwości. Wysoki poziom sobie z tym awatarem narzuciłeś
  10. I tu jest problem, bo nie liczy się prawda, tylko społeczna wrażliwość. I znów można przypomnieć powiedzenie, jakoby miliony much nie mogły się mylić. Tak to jest z tym głosem ludu. Co do publicznego wzywania do nie pomagania osobom chorym na depresję, to chyba źle zrozumiałeś. Marek wyraźnie mówił, żeby nie robić tego samodzielnie, a zgłosić się po pomoc do specjalisty. Oddzielił też wyraźnie osoby chore (w tym przypadku panie) od atencyjnych, które wykorzystują swoją przewagę, żeby zdobyć jakieś korzyści.
  11. Szczerze mówiąc, to kompletnie nie kojarzę tych youtuberów, ale domyślam się, że obaj są z youtubowego mainstreamu. Jeśli zaś tak, to jest trochę inna sytuacja, bo Marek jest spoza głównego nurtu. Jest kontrowersyjny dla zdecydowanej większości społeczeństwa i o jakiekolwiek poparcie będzie bardzo trudno, zostają tylko forumowicze. Jednak możesz mieć rację, że reputację można podreperować wyłącznie właściwym zachowaniem. Nie jestem w stanie przesądzać w jaki sposób to zrobić, ale podawanie faktów może nie wystarczyć. Oni są głusi na fakty. Teraz chodzi tylko o wizerunek.
  12. Zgadzam się z TMiro. W tej sytuacji trzeba rozważyć zyski i straty. Jednak ja nie widzę zysków, bo cóż można zyskać? Rozgłos? W takim środowisku to nie jest korzystne. Zdecydowana większość niczego nie zrozumie, a część może wręcz zaszkodzić naszemu forum. Wszyscy wiemy, że ta wiedza ciężko przebija się do świadomości ludzi. Lepiej powoli zyskiwać sympatyków, zyskując solidne fundamenty, niż zrobić dużo szumu i sobie zaszkodzić. Każda publiczna dyskusja z innym youtuberem spowoduje obudzenie kolejnych hejterów. Szydzić z audycji i forum będą tak, czy owak, jednak im więcej filmów w tym temacie, tym więcej wrogów. Można by zapytać: jak to tak, pozwalać się opluwać?! Jednak tacy ludzie byli, są i będą. To walka, która odbiera zasoby potrzebne gdzie indziej. Może przynieść jedynie satysfakcję, tylko satysfakcją nie najesz się, nie utrzymasz forum etc. Nie bez powodu funkcjonuje powiedzenie: nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu ... itd. Czy można wizerunkowo wygrać tę batalię? Raczej wyłącznie w naszych oczach. To nie poddanie się, tylko zakończenie dyskusji dwóch grup ludzi, którzy posługują się innym językiem i nigdy się nie zrozumieją. To oczywiście tylko moja opinia i mogę się mylić, tak to jednak postrzegam.
  13. Witaj szczęśliwy człowieku ?
  14. Witaj na naszej planecie ✌
  15. Oscar

    Witajcie Bracia

    Witaj i rozgość się ?
  16. E tam, zaraz bujne życie IT. Jak robisz dużo zdjęć i filmów, to jest co przechowywać. Ja np. mam 4-letnią córeczkę i od urodzenia ja filmuję i fotografuję. Patrzę, jak się zmienia. A video potrafi zająć sporo miejsca.
  17. Oscar

    witajcie

    Ja nie wierzę w przypadki. Witamy: chlebem i solą, wódką, piwem, naleśnikiem, salcesonem* (*niepotrzebne skreślić). Nie będziesz żałował. A teraz na salony.
  18. Kolejny uratowany. Witam serdecznie
  19. Oscar

    Witam braci

    4321 z Twojego nicka to nie jest odliczanie? Bo ja się trochę obawiam"bombowych" przyjaciół . A tak serio, to witaj w klubie zdrowego egoizmu. Jak już tutaj dotarłeś, to będzie tylko lepiej.
  20. Oscar

    Piąteczka

    Witaj. No szybki byleś, trzeba przyznać. Przed 40-tką będziesz miał dorosłego już syna, więc można powiedzieć: Całe życie przed Tobą!
  21. Ja stawiam na to, że jego nowszy model to cwaniara, która wyczuła, że gościa da się łatwo zmanipulować. Była partnerka była spokojna, nudził się, a z nową panią facet dostał dawkę emocji. Pani poczuje się pewniej i znajdzie inną gałąź, a kolega zostanie z alimentami. To oczywiście tylko moja improwizacja i jedynie jedna z możliwości, ale dość prawdopodobna.
  22. Pozycje - właściwie dobrane słowo:). A tak serio, wywiad to rzeczywiście dobre miejsce dla pań, choć zdecydowanie dla nielicznych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.