-
Postów
1929 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Treść opublikowana przez Pytonga
-
Ceny w Polsce a na Zachodzie
Pytonga odpowiedział(a) na Ragnar1777 temat w Jak wam się żyje zagranicą?
Brexit! -
Ceny w Polsce a na Zachodzie
Pytonga odpowiedział(a) na Ragnar1777 temat w Jak wam się żyje zagranicą?
@Ragnar1777 To jest pytanie - bez języka jestes popychadłem - będziesz się powoli rozwijał - nie zrobisz szkoly (zrobisz ale wolniej zależy od motywacji oraz samodyscypliny). Na koniec moja własna opinia - Mając 19 lat wyjechał bym z kraju. -
Ceny w Polsce a na Zachodzie
Pytonga odpowiedział(a) na Ragnar1777 temat w Jak wam się żyje zagranicą?
Nie, nie są: UK -żarcie jest troche drozsze. -ubrania nawet tansze (na wyprzedazach markowe kupujesz o wiele taniej) Jest jedno ale To zalezy jaką masz pracei zawód. Gównopraca i Gównoplaca oznacza życie na podobnym poziomie jak w Polsce. -
Ciekawy fragment napisany przez kobietę o kobietach
Pytonga odpowiedział(a) na Pytonga temat w Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
Zgadza się - ale mnie porazil fakt, mechanizmu racjonalizacji - ja chcialam, zrobilam ale to I tak wina faceta. Dlatego te wszystkie tematy gownoburze o zaliczaniu mezatek I moralnosci sa o kant dupy, poniewaz podarzajac za logika z powyzszego cytatu wg. niewiast winni I tak sa zawsze faceci. Co z tego, ze wypielam sie - to on wsadzil - zdradzilam bo mnie zmusil. Moderacja: Brak polskich znakow - nie mam dostepu do swojego komputera. Przepraszam. -
Ciekawy fragment napisany przez kobietę o kobietach
Pytonga opublikował(a) temat w Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
Cytat: "Nawet najśmielsze poszukiwaczki doznań seksualnych, z którymi rozmawiałam, przyznają, że ich rola w fantazjach może w dalszym ciągu pozostawać daleko w tyle za ich prawdziwą aktywnością seksualną: gdzieś tam, nawet w najdzikszych, najbardziej seksualnych fantazjach, one w dalszym ciągu próbują się kontrolować, tak jak nauczyły je matki. W swoim życiu kobieta może czuć się całkowicie wolna, żeby zainicjować seks, żeby odegrać aktywną rolę uwodzicielki, żeby wziąć mężczyznę na jedną noc bez zobowiązań i bez poczucia winy, po prostu dla zabawy, ale w jej umyśle w dalszym ciągu dominować będzie ten styl: „To nie moja wina, to on mnie zmusił. Zostałam oszołomiona, zgwałcona, poddana okrutnej i wszechogarniającej dominacji”. Myśli tego typu, tak głęboko zakorzenione w umyśle, bez względu na to, co robi stosunkowo wolne ciało, będą potrzebowały wysiłku jeszcze jednego pokolenia, żeby je odmienić." Cytat z Nancy Friday - Tom 1. Mój Tajemny Ogród -
Kto będzie następcą Nawałki?
Pytonga odpowiedział(a) na deleteduser139 temat w Sport - dział zbiorczy
Nieprawda, bo już za 4 lata Polska będzie Mistrzem Swiata. -
Teraz bedzie tylko lepiej. Tylko na spokojnie nie pchaj sie od razu w nowe związki - szanuj siebie, dbaj o siebie oraz syna. Za chwile odkryjesz, że chętnych kobiet naokolo są setki no i odkryjesz, że sex może byc bardzo przyjemny (a nie taki jak z ex nijaki). Wiem bo przerabiam. Pamietaj tylko, że jestes atrakcyjnym kąskiem dla niewiast - rozwiedziony z wlasnym m. Amen
-
Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie 2.0
Pytonga odpowiedział(a) na Brzytwa temat w Śmieszkowanie
-
Przemyślenia Wczorajsze spotkanie z niewiastą
Pytonga odpowiedział(a) na Pytonga temat w Konfesjonał
I za to cenię to forum, szybki plaskacz na ryj: otrzeźwiająco-przywracający do pionu. W chwilach słabości najlepsza jest piącho-piryna. Dziękuje -
Przemyślenia Wczorajsze spotkanie z niewiastą
Pytonga odpowiedział(a) na Pytonga temat w Konfesjonał
To raczej jest to. Chodziło mi to po głowie ale nie mogłem tego ubrać w słowa, dzieki. @wojkr Haha no własnie ciagle oczekuje torpedy, jakiegoś extrasa. -
Przemyślenia Wczorajsze spotkanie z niewiastą z Tindera 37 lat uroda 6-7 (szczupła, niska – uroda dziewczynki, tylko z lekkim makijażem, nie odstawiona jak do koscioła, na zupełnym luzie). Bezdzietna, nigdy nie była meżątka (w obecnych czasach w tym wieku juz bardzo rzadkie) – rodzice rozwiedli się jak miała 10 lat, były awantury ale zero alkoholu. Bardzo dużo podróżowała po Swiecie, pracowała jako wolontariusz w Południowej Ameryce (porzuciła prace i pojechała ratować Swiat). Bardzo spokojna, normalna dziewczyna/kobieta, dobra praca, mieszkanie, prawo jazdy, brak samochodu (dojeżdża metrem, więc nie potrzeba)- po prostu myszka inna niż wszystkie. Wg niej samej: wcześniej była samolubna i nie gotowa na kompromisy, dlatego związki sie sypały, dodatkowo jak to powiedziała dobierała partnerów, którzy nie pasowali do niej (podejrzewam powielała schematy z dzieciństwa awantury/rozwód) No cóż spotkanie na początku przebiegało super: trzymałem rame, dowcipny – zdecydowany – kontakt wzrokowy wszystko bajka- po jakimś czasie po wysłuchaniu tych wszystkich historii i opowieści (ktore wciągałem jak odkurzacz, wyłączylo mi się myślenie) nagle w głowie dostrzegłem Yeti/Jednorożca -pojawiła się wizja nas razem biegnących po łące trzymając się za ręce- z tęczą w tle. nagle spostrzegłem, ze zbroja lśni na klacie wypolerowana, a ja rozglądam się za swoim śnieznobiałym rumakiem -by zabrać jedyną, wyjatkową ksieżniczkę na wyprawę w siną dal - gdzie razem zawsze szczęśliwi będziemy robić nie wiadomo co (zapewne żyć długo i szczęśliwie). Chuj strzelił rame, pewnośc siebie -zacząłem pierdolic jak potłuczony, otworzyłem sie i powiedziałem o sobie za duzo. Z nastawienia i traktowania kobiety jak kogoś równego sobie -kumpla, zacząłem stawiać ją na piedestale. Dobrze, że w pewnym momencie zorientowałem sie i przystopowałem bo zaczął bym pierdolić jej jaka to jest wyjątkową oraz inna niż wszystkie. Na koniec odprowadzenie buzi buzi przytulenie i głupie pytanie czy sie jeszcze spotkamy odpowiedz a czy ty chcesz: oczywiscie odpowiedziałem – tak chce z bananem na mordzie. Tak wiec przyznaje – dałem dupy na całej lini (na swoje usprawiedliwienie mam to, ze byłem zmeczony jak pies: nie przespana noc i cieżki dzien w pracy – użeranie sie z pracownicami tzw. gownoburze o nic gdzie musiałem słuchac ich jeczenia i narzekania na siebie nawzajem) –. Dzisiaj dostrzegłem wszystkie swoje błędy – zbroja wróciła do szafy, ale jestem lekko zszokowany jak łatwo wraca bialorycerz, chwila nieuwagi a ja już gotowy -ze śpiewem i uśmiechem na ustach- do szarży w stronę Matrixa. Tak po prostu chciałem z siebie to wyrzucić bo jakiś zdołowany jestem po wczorajszym – piszę na gorąco – dlatego bez ładu i składu. Pozytywne jest to, że jestem w stanie dostrzec takie rzeczy,jestem tego świadomy (co prawda po fakcie)oraz analizuje swoje działania. Jakieś wnioski -porady jak sobie radzicie w takich sytuacjach?
-
Ok Bracia – na wszelki wypadek przypomne to co napisal Dlugowlosy. Wczoraj byłem na spotkaniu z interesujaca niewiasta i po drinie- juz rozluźniona przyznała, że zaimponowało jej to, że bardzo szybko zaprosiłem ją na wyjście- w przeciwieństwie do wiekszości innych piszących do usranej śmierci.
- 6855 odpowiedzi
-
- 1
-
Zaczyna budowanie sie historii sprawy- ty jesteś tym złym, jej rodzina i znajomi poprą jej wersję. Na razie nic nie pisz poczekaj dzien ochłon, uspokój się. Pokazujesz slabość oraz, ze to Cie boli a oto jej chodzi. Nie możesz pisać takim tonem -wszystko zostanie w przyszlości użyte przeciwko Tobie.
- 38 odpowiedzi
-
- 1
-
Młody chłopak, ale chyba nie taki głupi...
Pytonga odpowiedział(a) na Rogue99 temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Brak przywitania, łamanie regulaminu a wy sie produkujecie. Troll I historia żal.pl -
Potwierdzam podczas mojego trwającego rozwodu byłem w 4 różnych kancelariach i na początku przedstawiano mi wizję mlekiem i miodem płynące - gdzie ręce same składały się do klaskania z radości. Skończyło się, że finansowo pojechałem porządnie a teraz jak idę rozmawiać to sam prawie dyktuję treść listów aby barany nie mogły manipulować i przedłużać prostych spraw. Idąc do prawnika musisz mieć wypisane co chcesz osiągnąć i jakie masz plany mniej więcej - co masz pytać i jak zaczyna pierdolić ucinasz i zadajesz następne pytanie. Smutne ale ch@#$ muszą gdzieś zarabiać na wystawne życie. Od teraz robisz notatki z datami każdej jazdy kontaktu. Jeżeli zdecydujesz się na rozwód - to w przypadku jakiejkolwiek awantury Pańci dzwonisz na pały i dorabiasz teorie, że awanturuje się skacze z łapami a ty jesteś zastraszony, zestresowany i depresyjny. Budujesz historię sprawy aby w nią przywalić później. Walczysz o dzieciaka.
- 38 odpowiedzi
-
- 3
-
Przykro mi ale negocjacje to tylko z pozycji siły. Jak odkryjesz karty to rzuci Ci sie do gardła I bedzie bez litości. Zanim zaczniesz działac wszystko zaplanuj i przygotuj sie najlepiej jak możesz.
- 38 odpowiedzi
-
- 2
-
Ile poświęcacie czasu na kobietę w LTR?
Pytonga odpowiedział(a) na Lethys temat w Jak wychowałem swoją kobietę
Jak nie zrobisz i tak bedzie źle – tak więc ustal to co Ci odpowiada - porozmawiaj z nią i wytłumacz jak dziecku – akcentując, ze jest ważna dla Ciebie, ale jako facet musisz dbac o inne rzeczy także. Niewiasta testuje jak bardzo Ci na niej zależy i na co sobie może pozwolic. Dodatkowo jeżeli ona była by na ostrym haju to zaakceptowała by wszystko i robiła wszystko aby Ci się przypodobać, a tutaj szantaż emocjonalny jeb. -
Odpowiedź jest jedna – bardzo brutalna (szczególnie teraz w Twoim stanie, gdy gdzieś tam głęboko w głowie jest jakaś nadzieja na powrót) Tylko ignor a najlepiej blokada – zero odpowiedzi – jakakolwiek odpowiedź to dla niewiasty ATENCJA – cel osiągnięty – zaproszenie do dyskusji. Pamiętaj, że nawet jak się coś takiego zdarzy, to ona tylko przed moment będzie idealna (a naobiecuje Ci takie rzeczy, że ho – zrozumiała co straciła, tylko ty kocha i nigdy nie opuści i zmieniła się nie do poznania ) po jakimś czasie (gdy znowu poczuje sie pewnie I owinie CIe wokół palca) wszystko wróci do normy.
-
Witaj. Nie zakładaj najgorszych opcji ale przygotuj się na wszystkie możliwości i bądź optymistą oraz zajmij się sobą.
-
No to teraz Bracie pojechałeś po bandzie - niewiasta pisze jedno myśli drugie a robi trzecie - idąc takim tokiem myślenia powinniśmy akceptować wszystkie prawdy podawane w mediach oraz produkcjach Hollywood. Nic tylko biegać w zbroi polerować kupować kwiaty i pierścionki... no i płacić z uśmiechem. Panie piszą to co wydaje im się, że społeczeństwo wymaga od nich - w końcu pokazują twarz więc nie napisze wprost Nudzi mi się i mam ochotę na sex. Kto mnie przerucha? Piszą także nie liczą się pieniądze i Twój wygląd ale osobowość - a jedno z pierwszych pytań to :co robisz i gdzie mieszkasz. Napisałem już ileś razy często opisów nie czytam - ale nie uderzam z napisami szukam żony będę Cię kochał do końca swoich dni i jeszcze dzień dłużej. Szukam związku na zawsze. Ba ileś niewiast powiedziało mi wprost, że miały iluś kolesi co na drugim trzecim spotkaniu zaczynali gadać, że są gotowi na założenie rodziny i widzą w nich przyszłą żonę i co, niewiasty spierniczyły od nich jak najszybciej. Tak na koniec małe wyjaśnienie - co by nie było, że jakiś cham jestem. Ja nie mam żadnej nienawiści do kobiet i nie traktuje ich przedmiotowo, szanuję je, podziwiam i mam pełen respekt ale po prostu powoli poznaję zasady tej gry i gram używając tych zasad - tak samo jak większość niewiast.
- 6855 odpowiedzi
-
- 3
-
Ja nigdy nie obiecuje związku i nie mamię miłością przez gardło by mi to nie przeszło - mówię jaka jest moja sytuacja i to, że chcę poznać nową osobę i zobaczymy co będzie - nie mam zobowiązań i jestem gotowy na to coś jeżeli to coś znajdę. Absolutnie nie roztaczam wizji małżeństwa, wspólnego mieszkania i innych takich pierdół - wręcz myślę, że takie podejście sprawia, że jeszcze szybciej dążą do zbliżenia i nogi same im się rozkraczają. Wiem brzmi to bezuczuciowo wręcz strasznie ale takie mam doświadczenia.
- 6855 odpowiedzi
-
- 2
-
Jak poznać czy kobieta Cię zdradza?
Pytonga odpowiedział(a) na Rapke temat w Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
Właśnie dochodzę do takiego stanu i nawet nie wnikam czy gadanie o randkach z innymi to shit test czy prawda - zlewam to i tylko pytonga idzie w ruch. To jest zarazem i straszne, piękne i przyjemne. Ten wyraz twarzy (o nie ruszyło go to coś nie tak) i to co można później z nimi robić bo system jest przegrzany i na siłę chce zadowolić samca. Masakra. -
Ja idąc na spotkanie nie zakładam, że po jednym ruchaniu kopne niewiastę w głowę. Idę na luzie plus zakładam więcej niż jedno ruchanie... hahahaha zawsze idę z nastawieniem na długoterminową współpracę... Bracie @Les to nie jest tak, że one tego nie chcą i jest to dla nich jakieś poświęcenie i nie wiadomo jaka ciężka praca- ba wręcz kilka razy miałem mętlik w głowie i czułem się tak jak bym to ja był zgwałcony - skoro baba wyprawia takie rzeczy bez przymusu i ma więcej orgazmów niż ja to chyba coś nie teges. Rozumiem Twój tok myślenia kiedyś byłem podobny teraz wiem, że jeżęli coś sprawia przyjemność dwóm stronom to dlaczego nie.
- 6855 odpowiedzi
-
- 1
-
Jak poznać czy kobieta Cię zdradza?
Pytonga odpowiedział(a) na Rapke temat w Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
To już wyższy level - moja małpka nie była najbystrzejsza i takie rzeczy przerastały jej orzecha Dopisek do punktu 2 -Brak pocałunków i nie domaganie się ich -brak dotyku (brak słodkiego przytulania i domagania się tego) to mieści się w chłodzie emocjonalnym -krytyka - zmiana głosu kiedy jesteś oceniany