Skocz do zawartości

Głodny Prawdy

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1097
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Głodny Prawdy

  1. To rozumiem, ale wiesz jak łatwo się mówi a jak jest jak masz wejść na scene przed którą siedzi 200-300 osób, no dobra to nie jest dużo ale dla mnie nawet 2 osoby to dużo. Przed samym wejściem staram się o tym nie myśleć mam pustkę w głowię i powtarzam sobie tekst.
  2. Czyli dochodzimy ?(hehe) zawsze do tego samego wniosku. GUMA ZAWSZE!
  3. Klasycznie, za dużo pisania za mało działania. Też tego nie wiedziałem też tak robiłem. Teraz wiem że trzeba konkretnie przyatakować bo granie na czas obetnie ci jaja.
  4. Zastanawiałem się nad tym ale nie wyobrażam sobie co innego mógłbym robić. I to jest ciekawe pytanie. -Tak jestem perfekcjonistą, bardzo zła i zgubna cecha która daje wręcz odwrotne skutki. -Presja, tak robiłem sobie presję wyznaczałem cele w których spełnienie i tak nie wierzyłem takie błędne koło. -To jest ciekawe pytanie bo moim wrogiem jest nieśmiałość, strach przed oceną wielu ludzi, Mam w głowię wbite że nikt nigdy nie ocenia mnie tak jak wtedy kiedy śpiewam. @SzatanKrieger Filmiki motywacyjne, fajne kiedyś oglądałem pare ale dzisiaj nabrałem do tego większego dystansu.
  5. Spokojnie i tak złożę postanowienie anty-alkoholowe, nie mam problemu z alko. i chipsami, w sumie piję od roku, wcześniej nigdy w życiu nie piłem. Chipsy wcześniej pare razy do roku, teraz częściej jak to piwo zwane szczynami zaczełem pić.
  6. Witajcie Bracia! Niestety moja motywacja zgasła już jakieś 2 lata temu i do dzisiaj nie mogę jej odnaleźć. Ćwiczyłem śpiew codziennie teraz robię to tylko okazyjnie i na lekcjach na które uczęszczam. Jest to dar od Boga i moim obowiązkiem jest ćwiczyć, wiem jak to robić mam zestaw ćwiczeń, ćwiczyłem jakieś 2 lata z parodniowymi przerwami kiedy wyskoczył jakiś wyjazd czy cokolwiek np. choroba. Jak myślicie nofap? myślę na poważnie aby w to wejść ale robiłem tylko tygodniowe przerwy.
  7. @AR2DI2 @Gravedigger W sumie logicznie myśląc to tak bo każdy jest trochę inny, są różne budowy ciała różne sylwetki. Dzięki chłopaki teraz rozumiem, Jak wiadomo panuję wszechobecne stwierdzenie że dziewica zawsze jest ciaśniejsza myślę że jest w tym trochę prawdy ale nie zawsze tak jest no bo każdy jest inny.
  8. Ciekawe od czego to zależy ta ciasność pochwy, twierdzisz że rodziłaś i mieszczą się tylko 2 palce a ja koleżance która nie rodziła włożyłem 3 palce, a te męskie są trochę większe.
  9. Serio? Ludzie to mają problemy, i tak źle i tak niedobrze.
  10. Teraz czytam A. de Mello "Przebudzenie". U mnie nieśmiałość istnieje już tylko głównie w śród ludzi mi nie znanych. W znanym towarzystwie jest ona bardzo mała.
  11. Witajcie Bracia! Lubicie chipsy i piwo? Bo ja tak, najlepiej paprykowe ale cebulowe. Mam wrażenie że przez ten mundial popadam w alkoholizm. Mam nadzieje że przystanę z tym kiedy skończy się mundial. A może moja podświadomość nie może znieść prawdy którą głosi nasze forum?
  12. Mój ojciec kicha po alko. 20 razy pod rząd, prawie zawsze. Ale chyba nie trzeźwieje.
  13. Sądzicie że nofap może być szkodliwy dla organizmu, czyli że nie wystarczy nocne spuszczanie ciśnienia trzeba też pocupćiać?
  14. Ałaaa... wyobraziłem to sobie, czemu mi to zrobiłeś!
  15. Tak naprawdę i nie spodobało mi się, a później stwierdziłem że spróbuję jeszcze raz bo to ciekawe uczucie.
  16. Pamiętam piękne czasy bez fapu nie fapałem do 17 roku życia a pózniej na próbe tylko raz, i tak poleciało.
  17. Bracia byłem teraz na rowerze, znalazłem ją ale w straganie obok, na początku myślałem że jej nie ma i zaobserwowałem u siebie smutek że nie zaznam przyjemności popatrzenia sobie. Dalej mi się podoba. Jest tam dużo miejsca, i most więc można się tam nieźle rozpędzić tylko co chwilę ludzie przechodzą bo to główny deptak. Logicznie myśląc to jest najbardziej logiczne wyjście. Masz rację, w sumie o podrywaniu nawet nie śniłem. Coś szalonego? Mam wywinąć glebe żeby wszyscy na mnie zwrócili uwagę a ja sam będe uciekał ile sił w nogach. Masz rację dodaje cegiełki już nie będe tam jeździł.
  18. Już o tym myślałem ale roweru nie ma gdzie zostawić specjalnie, a jak już to daleko, tak chwila moment i może go nie być dlatego myślałem aby iść na piechote. To nie jest głupie... tylko że z moją nieśmiałością takie robienie z siebie idioty i granie nie wchodzi w grę. To jest największy problem. Wysportowany to nie, chudy i wysoki. Rozmarzyłem się... To fakt jest to niebezpieczne, sporo już powypatrywałem takich dziewczyn (nie teraz, ogólnie) i na patrzeniu skończyłem.
  19. Nastąpił sezon wakacyjny. Ja lubię sobie pojedzić rowerem, mieszkam w miejscowości nadmorskiej i jak wiadomo są porozstawiane takie różne stragany z pierdołami. W jednym z takich straganów pracuję dziewczyna którą dostrzegłem jakieś 2 tyg. temu podczas jazdy rowerem, zdałem sobie sprawę że ona bardzo mi się podoba a mój instynkt rozmnażania chętnie umieścił by w niej nasienie. Przejeżdzam tam prawie codziennie i jej wypatruję, czasami namiętnie o niej myślę. Co byście zrobili w takiej sytucji, co robicie kiedy takie coś was spotka?
  20. Ja jeszcze nie mam takich sytuacji z racji wieku ale myślę że powiedział bym nie bo nie i co cię to interesuję nie mam takiej potrzeby.
  21. Czyli sądzisz że na badoo i sympatii znajdziesz związek...
  22. ?... Masz oszczędności, zarabiasz to chyba cię stać kupuj książki Mistrza, wszystkie i czytaj. Nie tylko mistrza ale i też inne o samorozwoju i duchowości są tematy na forum gdzie chłopaki podawali takie książki. Jaki szok? Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie, co mam do przepracowania? żal o to że nie mam dziewczyny, to jest do przepracowania. Matrix siedzi w tobie i jak widać świetnie działa, o to w tym wszystkim chodzi masz być smutny!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.