FranciscoFranco

Nofap przy wyjebanym w górę libido bywa... co najmniej frustrujący. Niemniej pełna blokada softa, usunięcie całych gówien społecznych (poza tymi, na których pracuję) pomaga. Niemniej w sumie, jak się ucieka w pracę to poprawa efektywności znaczna jest.

@Tomko Piszę to z perspektywy osoby, która co prawda jest odrobinę młodsza, ale znajduje się w podobnym stanie co autorka. Ot w życiu nie pykało i dopiero od niedawna zainteresowania tą sferą życia się pojawiło... Rynek w tym przypadku niszczy człowieka i ostatecznie zakończy się wycofaniem. A łudzenie się "na szczęście"... to nie działa. Ona będzie musiała nadrabiać okres liceum itd. O ile z racji bycia kobietą, tak w tej kwestii może mieć większe wyrozumienie, tak sam dobrze wiesz, że już nikt w tym okresie w nauczyciela się nie chce bawić. Ostatecznie moim zdaniem straci czas, energię oraz poczucie wartości, bo szybciutko to rynek zweryfikuje.

@TomkoDobrze wiesz, że nie nadrobi. Tego nie da się nadrobić.

Inwestycja w obligacje? Pytajnik, ponieważ kiedyś się tym interesowałem, ale może, któryś z użytkowników więcej się wypowie na ten temat.

Niezależnie czy mowa o facecie, czy kobiecie w takim hmmm… stanie. Naprawdę wszystko zależy od wielu czynników. Mogą to być osoby po przejściach, ale również takie, które miały pecha i tak wyszło. Jeżeli jest ogarnięta w miarę życiowo i chętna do nauki, to raczej nie będzie problemu.

Tak, jak napisałem wyżej. Kiedy dziennie machasz 4-8 razy nawet, to nie jest zdrowo. Zwłaszcza kiedy to bardziej przymuszona aktywność.

@Bohun jeżeli walisz nałogowo, to sorki, ale za bardzo zdrowe to nie jest. A suple ziołowe i inne uje muje to ja unikam.

Przyznaję @Mistrzunio, że też mogło to być. Przynajmniej częściowo.

Nic nowego. Dlatego też nie warto na kobiety poświęcać surowców.

@Flester Nos ma dwa otwory, wiec wolę przy tym pozostać W każdym razie zawsze mogą pracować nad tym, żeby owy dreszczyk wywołać.

Dla mnie liczy się symbolika. Sam planowałem mieć, ale z racji kiepskiej reakcji skóry zakończyłem ten temat. Jak ktoś ma jakieś szlaczki "dla zasady", żeby mieć tatuaż to słabo i dla mnie oszpeca to ciało. Jeżeli natomiast ma on mieć przekaz, dotyczyć ważnych dla danej osoby wartości, przeżyć to jak najbardziej.

@volcaniusch To zależy. Nigdy nie miałem z tym problemu i nigdy nie patrzyłem na człowieka pracy z pogardą. Ot każdy ma swoje życie i żyje według swoich zasad. Po prostu czasami razi mnie to, że ktoś ma naprawdę niezły potencjał, ale mu się nie chce. Ot to wszystko. Sam przechodziłem przez takie spektrum robót, że naprawdę głupi bym był, gdybym gardził ludźmi (a i sprzątaczem się było)

Prawdę mówiąc @ŚliskiMike doskonale Ciebie rozumiem. Na mnie życie wymusiło ryzyko na dosyć wczesnym etapie, za co teraz zgarniam pozytywne owoce. Jednak również przez to jestem bardzo krytyczny wobec znajomych, którzy moim zdaniem stoją w miejscu, nie chcą się rozwijać (mimo, że mają ku temu zasoby) i kładą lachę na wiele rzeczy. Po prostu to takie porównywanie ambicji, inne podejście do priorytetów życiowych.

@Headliner bo @GreyWolf musi zrozumieć, że prawactwo to stan umysłu, a nie to czy zamoczył.

W tej kwestii to chyba tutaj lepiej wyszło

@GreyWolf Jedni zaczynali wcześniej, inni później, a jeszcze inni nigdy. Najważniejsze to, żeby wejść w to na swoich zasadach i z pełnym komfortem.

Jedna walka, jedno zwycięstwo.

Dobra fałszywy alarm. Dzisiaj poranny był i w końcu na mijane panny się jakoś tam lepiej patrzyło. Dzięki koledzy za pomoc. Pozdrawiam.

Ludzie pozbawieni woli nie zasługują na nic więcej niż piętno. Wybacz, ale ruszasz dupę w troki i się nie oglądasz na opinię innych, tylko pracujesz, zapierdalasz i robisz swoje. Skoro wiedzą, że będą niechcianymi to niech może w cień pójdą... ano tak obecny trend wręcz ich o to prosi. To mają być zdobywcy? To mają być wojownicy? Że poddają własne życie? Żałosne. I jeszcze pewnie, żeby inni zmienili ich stan? Współcześni faceci przestają być facetami, bo właśnie gonią za ekranami. Nie są ludźmi woli, nie są ludźmi czynu. Są ludźmi, którzy tylko konsumują, a nie budują. Najlepiej siedzieć na dupie i narzekać, że ich życie tak potraktowało... @kasey moja była okazała się być ekskluzywną. Patrząc jakie ciało miała, jakoś specjalnie mnie to nie dziwi.

I dlatego właśnie przegrałeś już na starcie.

Normalnie. Niektórzy lubią sobie pewne rzeczy wywalczyć, a nie iść na łatwiznę. Serio. Niektórzy zamiast kupować wino, wolą je sobie zrobić. itd. itp.

Na obecnym systemie to one zyskują. Kiedy przyjdzie kryzys o charakterze rasowo-kulturowo-cywilizacyjnym to dopiero im się odmieni... ale wtedy będzie za późno. Za późno na wołanie, bo najbardziej wartościowe jednostki już dawno odejdą albo poddadzą się politycznej poprawności.

Incel to przykład zjawiska, które sugeruje, że to społeczeństwo po prostu jebnie.

Nie chcę tego rozwijać @iry Mowa o poważnych kwestiach, a mi się czarny humor odpalił.

Nie. Po prostu @GreyWolf sobie troszkę wkręca, zamiast przyjąć, że jest jak jest i może to na spokojnie zmienić, jeżeli wyluzuje.