Summit

Czy ja wiem czy starszym. Strzelałbym gim/lic właśnie jak ktoś miał okazję doświadczyć rozstania dla przykładu. To jesteś w grupie mniejszości, a to wiadomo jak bywa.

I często zraniony a wtedy idealizm, romantyzm przejdzie i szuka się innych wrażeń.

Zawsze byłem jako niestandardowy w tym gronie, ale co się napatrzyłem to moje. (a za wiele pewnie nie widziałem) Można się szybko zahartować... ja się nie załapałem, za rzadko bywałem. Właśnie wtedy jest tych "akcji" chyba najwięcej, a z wiekiem się uspokaja.

Hej.

Wasze gadki to nie matma! Oczekujesz jednej jedynej odpowiedzi w formie binarnej. Dla mnie bzdurna rzecz do wgłębiania się.

W moim otoczeniu nigdy przenigdy się nie spotkałem z czymś takim. Były pewne przypadki ale tylko przypadki. Bety nie leciały na żadne samice alfa, czy sucze... właśnie ułożone skromne dziewczyny były obiektami westchnień. ...może w dużych miastach jest inaczej nie wiem.

Pewnie chodzi Ci o prawo Moora, zakładające że co roku ilość tranzystorów podwaja się, ale ono chyba już nieaktualne. Za mało wiem o cyberpunku, aby się wypowiadać o świecie. Podejrzewam że podobny mimo wszystko do naszego teraz. Podobne zagrożenia z tym że z dodatkową rolą technologii. W podobnym klimacie przyszłości polecam film "Ona" o samotności w erze robotów i komputeryzacji życia codziennego. (co w sumie się powoli dzieje) Ps jakby ktoś nie poznał Neo z matrixa na końcu zwiastuna

Hej.

Transferu myśli jeszcze nie wymyślono. Dopytuj, nie słuchaj wiecznie, dodaj coś, ale bez przesady chwila ciszy jest spoko, ogólnie utrzymuj kontakt. Jakieś zaproszenie na wspólny wypad, rowery itp, nie koniecznie randka sztampowa. Tu może się wielu nie zgodzić ale co tam. No to i ty kończ. To ok, nie łam swoich zasad.

@dempsey Wojna musi przyjść.

Nie wiem na jakie testy Cie wysłali i po co, ale te o których jest mowa nie służą rozpoznawaniu depresji czy innych zaburzeń.

Też tego nie łapie, jakbym zdradził to bym to oznajmił i sam odszedł.

Bohun bo te testy nie od tego... Ja tam wierzę, że coś jest w tych mbti, na jakiś zasadach się to w końcu opiera. Mi przypadło INTJ.

Hej.

- Prysznic zamiast kąpieli, chociaż lubię więc jedna na tydzien jest - Większość dystansów pokonuje rowerem - Zwracam butelki/puszki - Wszystko ląduje w koszu, na zimie nie potrafię

Pewnie prosaki, jak tak to luz.

Może nieco inna perspektywa, ale jestem ciekaw, nie chodzi o żadne problemy. Chodzi o uronienie łzy na filmie np w kinie, jest to odbierane jako słabość?

Warunek dodania postu z przywitaniem, przed dostępem do innych wątków - niezły. 48h to według mnie za dużo, ale jakiś czas by się przydał, zapobiegłby np ostatniemu atakowi od koleżków awieca.

@Bohun Według mnie od głowy, akademik to tylko miejsce gdzie pojawiają się możliwości. Jak nie korzystałeś z nich wcześniej, to możesz nie korzystać nadal. Ja nigdy nie piłem za wiele i wszystko na studiach zostało w normie. Mimo że okazji od chuia.

Jasna sprawa. Ja mam odwrotne wrażenia, zwłaszcza na technicznym kierunku, ale to raczej kwestia osobowości jakie są przyciągane przez te studia.

Hahaha ok, teraz mi pokaż na kolejnym dziewczynę która sobie to ogląda, a dodatkowo czyta na instagramie A tak poważnie to zgadzam się, są z nietypowymi zainteresowaniami. Tylko ten przykład z insta, jakoś mi nie "siedzi".