Skocz do zawartości

Kim Un Jest?

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Kim Un Jest?

  1. Dokładnie. Często zauważam iż ateiści boją się idei Boga, bo jakby mechanicznie kojarzą go z Bogiem chrześcijaństwa. To ten biblijny dziadek siedzący na chmurce, kapryśny, zazdrosny, i dobry i zły. Ale już Ci sami ateiści nie mają problemu by podziwiając otaczający świat użyć słów: matka natura genialnie to uczyniła. Przez wiele lat namiętnego słuchania frapujących debat teizmu i ateizmu, wyciągnalem jeden wniosek: teza istnienia/nieistnienia Boga jest niedowodliwa tak na gruncie empirii jak i nauki. Dlatego zostaje zdrowy rozsądek (będący wynikiem oglądu rzeczywistości) no i wiara.
  2. To jest cytat ze Stasia Michalkiewicza ? Swoją drogą też go bardzo cenię.
  3. No nie powiedziałbym. Jedni i drudzy potrafią z ogromną determinacją przekonywać do swoich racji, a fanatyzm w żadną stronę nie jest dobry. To fakt, ale ateistyczne reżimy wybiły chyba niemniej - Stalin, Pol Pot, Mao, żeby tylko z grubsza wymienić. Dlatego nie lubię argumentu ludobójstwa jakoby etykiety tylko w imię religii. Zresztą rzucając ideologie na grunt logiki to jaka jest różnica zabijać w imię Boga i religii chrześcijańskiej na przykład, a zabijać w imię dyktatora (bóg) i religii - powiedzmy - komunizmu?
  4. Ateiści to tacy sami ludzie wiary jak wierzący. Różny jest tylko przedmiot wiary. Co ciekawe jak na niewierzących w Boga zaskakująco dużo czasu mu poświęcają ? Od dawna lubię słuchać debat teizmu z ateizmem, jedną z moich ulubionych jest legendarna debata Hitchensa z Craigiem. Słucha się tego rewelacyjnie.
  5. Ale to nie ja namaściłem temat czadów. A co do rozmiarów, wzrostów i fallusów to przecież esencja jakby nie było relacji damsko-meskich, a przedstawianie tego czasem w krzywym zwierciadle to wentyl bezpieczeństwa na forum ? A co do żartów jeszcze to ojciec chrzestny chadów, czyli Analconda, w ostatnim wątku przyjął na klatę naprawdę solidna porcje humoru nienajwyższych lotów. No fakt, że się "zwolnił" z firmy, ale z klasą ? Koniec.
  6. Dzięki za rozładowanie atmosfery ? Dobra sytuacja wyjaśniona, każdy może mieć gorszy dzień. A tak jeszcze ad vocem: to zdaje sobie sprawę, że mam cięższy żart, penetrujący bardziej czasem niż rzeczony banan ? ale myślę, że tworzymy tutaj społeczność, która już się trochę zna i chyba możemy sobie pozwolić na większy dystans.
  7. Być może, nie wiem jakie tu panują zakulisowe zabawy, kto z kim planuje, umawia się, to sprawa użytkowników. Być może również, że ona może więcej, ale nie pod moim adresem. Grubsze żarty tu padają, lecą pyskówki, ale generalnie użytkownicy nie schodzą do poziomu rynsztoka. Wymienią pociski, podrzucą "kurwy" jako przerywnik, ale ad personam nie zauważyłem stosowania ostrej "trzepakowej łaciny". Naprawdę się zdziwiłem.
  8. Gdyby to było na colloseum to uznałbym za pyskówkę, ale przyznam, że wbiło mnie w fotel! Po to dałem na koniec emota by było zaczepnie i z przekąsem. Myślę, że "jebnij się w pusty dekiel", tak personalnie, to jednak za mocno. Przegięłaś. Nie wiem jeszcze jak to zrobić, ale dam Cię na "ignora", bo szambem zabiło, a ja nie mam ochoty na upierdolenie się w łajnie mentalnym. P.S podpowie ktoś jak zablokować, nie widzieć, usunąć użytkownika z mojego panelu profilowego?
  9. Szkoda. Tworzyłeś kontent tyleż poważny, co przerysowany i momentami groteskowy, ale to nie zarzut, bo to jest potrzebne. Powodzenia! P.S dużo pisałeś na forum, widać żyłeś forum i obstawiam, że wrócisz tu niedlugo ? Może jako "Analchad"?
  10. A że kobiety twierdzą, iż facet zaczyna się od 180cm i 18cm to powyższe wyznanie nabiera nieco innego znaczenia ?
  11. Jedyne co im wyszło w tym filmie to - powiem za Raczkiem - piękny mężczyzna. Od razu wyjaśnię, że ja w przeciwieństwie do Tomasza Raczka nie odczuwam napięcia seksualnego oceniając aparycję głównego aktora. Obiektywnie trzeba przyznać, że Italiano jest jak wyrzeźbiony ma zlecenie bogów, genetyka na zamówienie. Dobra, starczy. Co do filmu to dużo nie da się powiedzieć. Ładne plenery, no i to tyle pozytywów. Dość naiwne filmidło, skrojone nieudolnie by łechtać pierwotne instynkty. Wszystko sztuczne jak niegdyś silikony Pameli Anderson.
  12. To by miało sens! Wyjaśniałoby awersję analkondony do kakaowego słoneczka ?
  13. Dlaczego wypowiadasz się za wszystkie kobiety, mówiąc że to pytanie bez "żadnych" podtekstów? Akurat dla wielu kobiet choćby tych z zawodu "modelka z insta" "fotografka na Fejsie" czy "madka bąbelków", pytanie o zawód ma czesto wiadomy kontekst. Jeśli Ty masz inne podejście to chwała Ci za to, ale nie zaklinajmy rzeczywistości.
  14. Ta historia doskonale pokazuje, że wiele kobiecych hobby, czelendżuff, projektów czy jak tam to zwał to zwykłe pozerstwo. Aby foci najebać, lajków nałapać, komci nazbierać o tym jaka w nich siła drzemie. A prawda najczęściej wyłazi jak wilgoć w PRLowskim domku letniskowym.
  15. Podobno jest kodeks Orgasmusa kiedy to jeszcze nie sex: - jeśli z czarnym do 5 razy się nie liczy - jeśli dłużej niż 15 minut to się nie liczy - jeśli Antonio chodzi z Tobą na wykłady to się nie liczy - jeśli Kokodżambo potrafi powiedziec po polsku "ok" to też się nie liczy A poza tym celibat aż huczy!
  16. W obecnych czasach bać sie tylko Orgasmusa jako wylęgarni jebactwa? A Tindery, Badulce i inne spędy szybkich randek ze śniadaniem? Żyjemy w czasach kultu ciała i seksu, wszechwolnosci i promocji zboczeń a niektórzy jeszcze mają nadzieję na "małe przebiegi" wśród młodych pokoleń? Odważnie...
  17. Kim Un Jest?

    Siemka

    Penisofobia? Ooo to z analkondoną możecie sobie dać po buziaku, bo on też ma fobie gdzieś w tych rejonach ?
  18. Może zmień religioznawstwo na inny kierunek? ?
  19. O nie - Grażyna to cięta "na grzybka", tutaj młodsza wersja - Andrzżelika ? Poza tym na forum każdy może się zarejestrować ?
  20. Serial brazylijski w najlepszej reżyserii, a Ty jesteś rasowy Fernando Miguel de Alfonso. Jesteś uzależniony od projekcji jak to może być z Twoją małą azjateczką - już jutro, za tydzień, rok. Karmisz się przebłyskami normalności związkowej, a z tych szczątków układasz świetlaną przyszłość. Masz zdrowie chłopie! Podziwiam. Mimo wszystko powodzenia, głupi nie jesteś, zamortyzujesz w koncu emocje to prawda przyjdzie jak tęcza po solidnej burzy.
  21. Kłaniam się nisko po samo... no właśnie mniej więcej tam. P.S profilowe to Twoje prawdziwe czy podjebane z jakichś zagranicznych stron datingowych? ?
  22. Izrael ma się świetnie i dopóki będzie miał swoją reprezentację w Kongresie a co ważniejsze wśród topu światowej finansjery tak długo będzie miał realne wpływy na geopolitykę. O ich siłę świadczy choćby ustawa 447, która chcą obciążyć suwerenne Bogu ducha winne państwo i to na zasadach, które delikatnie mówiąc wzbudzają wątpliwości. Co ciekawe warto zwrócić uwagę z jakim powodzeniem przekonują świat o słuszności zadośćuczynienia za "polską" grabież mienia żydowskiego. Przepraszam, ale żadne nieliczące się w światowej rozgrywce państwo nie miałoby instrumentów by wyegzekwować taki bandycki deal, tu potrzeba realnej siły politycznej. Ale my tu nie o Żydach. Kolega zainspirowany dr Bartosiakiem próbuje wmówić jak ważna jest świadomość Polaków gdzie na rozkładzie sił geopolityki jest nasz kraj i jaki ma to wpływ na nas i nasze rodziny. Lubię od dawna posłuchać Bartosiak, bo niewątpliwie jest ekspertem w swojej dziedzinie, ale wiedza, którą sprzedaje, a która nas uświadamia w pewnym stopniu, nic politycznie nie zmieni, bo poważna polityka uciekła nam dawno temu i nic nie wskazuje na to, że ktoś nas zaprosi do globalnej rozgrywki. A świadomość można mieć, tyle że czym się różnisz od Janusza żyjącego od grilla do grilla, a którego świadomość realnej sytuacji politycznej Polski kończy się na jego brzuchu? I ty i Janusz egzystuje cię, pracujecie i pewnie umrzecie w kraju, który przechodzi co kilka dekad z rąk do rąk światowych decydentów.
  23. Żydzi nie mają nic do gadania? No to nie wiem o jakiej Ty geopolityce prawisz. Ja rozumiem fascynacje Bartosiakiem, bo nawet widzę że jego terminologią się posługujesz, ale temat trochę Cię przerasta.
  24. Ale co to znaczy "warto"? Ja wiem o polskim wasalizmie od wielu lat, o byciu peryferyjną gospodarką UE od bardzo wielu lat i co to zmienia? O jakiej wartości piszesz? Twoje podniecenie tematem wywołuje pewnie gromki śmiech od Uralu przez Jerozolimę aż po park Yellowstone. Zapewniam Cię że Ty i Twoi synowie zatańczą jak synowie Dawida spod wiadomej gwiazdy zagrają.
  25. Lubię Bartosiaka, bo ma wiedzę, wizjonerstwo oparte tejże wiedzy. Ale nie jest prorokiem, a dynamika geopolitycznych zdarzeń postępuje w takim tempie, że trudno coś przepowiedzieć nawet takiemu specjaliście jak Bartosiak. Mówił o znaczeniu przesmyku Suwalskiego jako coś co może być terenem rozgrywki dla Rosji, a po kilku latach widać, że priorytet działań ruskich jest gdzie indziej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.