Skocz do zawartości

VascoDaGama

Starszy Użytkownik
  • Postów

    507
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez VascoDaGama

  1. Dlaczego mamy mieć jakieś opinie? Jeśli jakiś mężczyzna tak coś zrobił to znaczy, że tak należało i po co mamy mamy wystawiać jakieś opinie? Po za tym kto wystawia takie opinie? Kobiety? Tym bardziej nie powinno nas to obchodzić. Te "opinie" to ich problem. Dlaczego masz się tym w ogóle przejmować?
  2. Myślę że czas na moją wypowiedź w tym wątku. Porzućcie wasze rady bo w przypadku kobiet nie mają najmniejszego sensu. Popełniacie podstawowy zasadniczy błąd, a właściwie dwa. Traktujecie wypowiedź kobiety dosłownie i próbujecie znaleźć logiczne rozwiązanie. Po pierwsze, kobieta nigdy praktycznie nie przedstawi problemu takim jaki jest i jaki jest faktyczny problem. Nawet na anonimowym forum. Po drugie, tych problemów nie da się rozwiązać logicznie co próbuje cie uskuteczniać. Powielacie błędy z życia. Znowu schemat. To o co rzeczywiście chodzi można próbować wyczytać między wierszami. Próbując się tego doszukać, moja ocena sytuacji jest taka: Po pierwsze, jeśli kobieta zmusza mężczyznę do seksu to może oznaczać tylko jedno: autorka próbuje zaciążyć (o czym "alfa" pewnie nawet nie wie). Te próby trwają od dłuższego czasu, ale z jakichś względów nie wychodzi, stąd próby szukania przyczyny - trawka, onanizm, zbyt mało zbliżeń itd. Winnym jest oczywiście partner. Po drugie, minęło 1,5roku i powoli kończą się emocje więc zaczyna się rozpaczliwe szukanie ich resztek oraz przygotowywanie podłoża do zracjonalizowania zmiany gałęzi. Myślę, że "alfa" jeszcze nie ryje sufitu porożem tak jak sugerował @Rysiek, ale ma rację, że tak się skończy na pewno, skóra na głowie już zaczyna go swędzieć. Przygotowany plan z kilkunastoma punktami na najbliższe miesiące dla "alfy"(nie bez przyczyny w cudzysłowie) oznacza że "to początek końca" jak mówią słowa piosenki. Jeśli "alfa" się do nich zastosuje to zacznie tracić szacunek w postępie geometrycznym a dodatkowo na pewno się potknie na którymś punkcie i będzie wytłumaczenie dla autorki że to wszytko wina partnera i można go spokojnie porzucić.
  3. Ciekawe, że zwróciłeś na ten wątek uwagę :). Też mam zamiar coś napisać ale jeszcze się wstrzymam. Co do cytatu to promuje się pewne uproszczenie i dlatego, że jest to uproszczenie, to nie jest do końca prawdziwe. To wynika z jednej podstawowego powodu. Dla kobiet jesteśmy tylko i wyłącznie dawcami. Kobiety dzielą mężczyzn na dwa rodzaje dawców. Pierwszy to to dawca kodu genetycznego czyli potocznie alfa a drugi to dawca kapitału czyli beta. Jeżeli zostaniesz sklasyfikowany do tej pierwszej grupy to seks masz bez od razu a jak trafisz na dni płodne to nawet nic nie musisz robić. Jeśli zostaniesz wrzucony do drugiego worka i zaklasyfikowany jako beta, to albo zostaniesz zignorowany albo będziesz musiał się "starać" aby aby udowodnić że będziesz dobrym providerem.. Więc jeśli nie załatwiłeś sprawy od razu jak alfa a dostałeś numer telefonu to masz teoretycznie szanse, ale musisz się zachowywać jako beta i się "postarać" i "zasłużyć" aby dostąpić zaszczytu, buahaha.
  4. Ciekawe dwa przykłady: i drugi: pokazujący dlaczego, to Chińczycy będą przodować na świecie.
  5. Widzisz jeśliby chodziłoby o starcie i walkę, to uwierz mi "byłby pan zadowolony". W tym jednak przypadku nie ma to sensu. Po pierwsze pewne rzeczy trzeba samemu zrozumieć i do nich dojść. Przekonywanie nic nie da. A po drugie wszystko co potrzebne jest już w tym wątku :). Co do tego czy się mylę czy nie. Nie ma to najmniejszego znaczenia, bo nie o to tutaj chodzi. Zwróć uwagę na temat wątku. Tutaj nie chodzi o to aby kogoś do czegoś przekonać. Też dorzucę dedykację :):
  6. No właśnie nie. Bo zakładasz, że jest tylko jedna alternatywa a jest jeszcze trzecia droga.
  7. Niestety to Ty nie kumasz. To co piszesz to są truizmy, ale nie o to w tym wątku chodzi. Nie czytasz ze zrozumieniem, ale nie ma problemu, wystarczy jak Tarnawa zrozumie :).
  8. Jeśli dotarłeś do tego miejsca to znaczy, że jesteś na dobrej drodze. Jedna tylko uwaga, to nie jest kwestia wyboru kim lepiej być. Tego się nie wybiera, to jest wrodzone. Uważasz raz zdobędziesz pozycję i tak zostanie na zawsze? Mylisz się i to poważnie. Aby utrzymać pozycję lidera i żółtą koszulkę trzeba się nieźle napedałować a peleton naciska bezustannie.
  9. VascoDaGama

    Pod kloszem

    Po pierwsze sam sobie przeczysz. Jak widać sam piszesz że czasami dociśniesz :). Po drugie to nie są "bajki z mchu i paproci". Twój ojciec tak mówi, nie dlatego że gdzieś to usłyszał tylko sam pamięta jak jeździł w Twoim wieku, tylko do tego Ci się nie przyzna :). Pokaż że jeździsz spokojnie i sobie zapracujesz na zaufanie. Za darmo nic nie ma w życiu. No właśnie. Znowu chcesz za darmo i uważasz że coś Ci się należy. Jeśli jesteś pasjonatem to znajdź sobie pracę przez wakacje i sobie kup sam. Ja pierwszy pojazd też kupiłem za pieniądze zarobione na wakacjach. Straszny złom to był, do remontu i w następne wakacje za kolejne zarobione pieniądze go wyremontowałem.
  10. VascoDaGama

    Kino rosyjskie.

    Jeszcze jedna propozycja. Udało mi się odnaleźć film, który widziałem w kinie w dzieciństwie a który wrył mi się w pamięć na stałe, szczególnie motyw z beczką. Smutno mi było. Czego tu nie ma, morza południowe, piękna kobieta, trzech adoratorów i wszystko podlane sosem s-f. Więcej nie piszę, bo za dużo bym zdradził. "Raman" na wekend http://www.cda.pl/video/19474150?wersja=720p Dla zachęty jeden dialog. Może nie jest najwłaściwiej dobrany aby oddać klimat i styl filmu, ale idealnie pasuje do profilu forum :): - Znowu przyszedłeś? - Zamknęła się na klucz. - Wyważ drzwi, bądź mężczyzną, no! Dlaczego się z nią tak cackasz? - Kocham ją, - Ha, ha. Jak pies śpisz u jej progu... Szmata. To kolejna propozycja, dzisiaj proponuję coś z "kina życiowego niepokoju" . Reżyser próbuje się zmierzyć z pytaniem jak nasze wybory decydują o przyszłym zyciu i czy na to w ogóle mamy jakikolwiek wpływ. "Beema" - "Бумер"(2003) http://www.cda.pl/video/1319639c i druga część: "Бумер. Фильм второй" (2006) już trochę inny klimat niż pierwsza część, ale też dobry.
  11. LOL, jak to się nie żali na cenę franka? A kwota do spłaty to z czego wynika jak nie z ceny franka? W tym wątku padłu tyle herezji, że chyba muszę znowu skrobnąć parę słów wyjaśnienia co znaczą i jakie fizykalne znaczenie mają pojęcia których niektórzy używają bez zrozumienia o co w tym rzeczywiście chodzi. Nie można udawać ekonomicznego specjalisty będąc jednocześnie ignorantem ekonomicznym.
  12. Mocne. Takie historie powinny być w przypięte w zestawie lektur obowiązkowych dla każdego planującego małżeństwo. @EnemyOfTheState zmień te tło ;), bo się czytać tego nie da a szkoda żeby ktoś z tego powodu zrezygnował z lektury. Tymczasowo wrzuciłem tu: http://pokazywarka.pl/szczesliwytatablogpl/
  13. Albo "procenty", czyli pisanie pod wpływem, albo klasyczne "kurwiki" w oczach :).
  14. VascoDaGama

    Kino rosyjskie.

    To już jest klasyk :). Jak ktoś lubi zakręcone klimaty, to zaproponuję: "Straż nocna" (Ночной Дозор) i druga cześć "Straż dzienna" (Дневной Дозор). Trochę bardziej rozrywkowe od "Ładunku".
  15. No cóż tak wygląda rozmowa z kobietą, trzeba dochodzić do sedna małymi kroczkami. Jeszcze nie do końca kumam, ale już powoli, droga dedukcji zaczyna się klarować odpowiedź na moje pierwsze pytanie. Jeszcze ze dwie wypowiedzi i myślę że zakumam. Teraz wnioskuję, że byłaś oburzona dlatego, że wydedukowałaś i wydawało Ci się że Cię nie pożąda i ubodło to Twoje ego. To jest dobre. Aby się obronić przed wyimaginowaną manipulacją sama manipulujesz i robisz to o co byłaś oburzona. To tylko kobieta może wymyślić.
  16. Myślę, że to nie jest z powodu zapomnienia "jak to się robi". Według mnie problem leży gdzieś indziej, leży w tym, że zacząłeś analizować a co najgorsze kalkulować. Sprawa jest prosta dopóki idziesz w świat i się rozmnażasz. Jak się zatrzymasz i zaczynasz myśleć o co tu chodzi to zaczynają się problemy. Nie chcę Cię martwić, ale jesteś już trochę "zepsuty" ;).
  17. Historia z życia. Kobieta z dzieckiem odeszła od ojca dziecka bo brutal, niedobry, pije itp.. Znalazła sobie miłego faceta który ich przygarnął, utrzymywał a po 3 latach doszedł do wniosku że przysposobi to dziecko. Jak pomyślał tak zrobił, poszedł do urzędu i przysposobił dzieciaka. Zaraz po tym kobieta wróciła z powrotem do tego "złego" ojca dziecka a facet został sam, z alimentami na nie swoje dziecko.
  18. Może się przejedź schodami ruchomymi w górę i w dół... https://www.youtube.com/watch?v=5HF0Y8l3dwE
  19. Niedawno trafiłem na bardzo dobre posumowanie tematu, polecam: http://whatreallyhappened.com/WRHARTICLES/allwarsarebankerwars.php
  20. A propos Oriona przypomniał mi się rewelacyjny cover Kata z Orionem na wokalu
  21. Zawiedziony jestem banalnością odpowiedzi. Do tematu wątku, związanego z pierwszym pytaniem o różnicę, czyli "Czy głównym problemem był brak kontroli?" niestety w ogóle się nie odniosłaś. Specjalnie zignorowałaś?
  22. Zauważ, że w swojej wypowiedzi w ogóle nie odniosłem się do tego czy teoria Darwina jest udowodniona czy nie, ale zwróciłem tylko uwagę na różnicę między "teorią" i "teorią naukową". To nie jest "jakieś" przypuszczenie, które można sobie obalić autorytatywnym stwierdzeniem.
  23. Niestety nie ma na YT więc link: Violent Work of Art The Worst Is Yet to Come jakby się komuś spodobało to druga propozycja:
  24. Zanim zaczniesz rozpowszechniać bzdury, zacznij od przeczytania: https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_naukowa Dowiesz się czym się różni teoria naukowa od potocznego znaczenia słowa teoria.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.