Skocz do zawartości

Rnext

Starszy Moderator
  • Postów

    10424
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105
  • Donations

    30.00 PLN 

Treść opublikowana przez Rnext

  1. Problem droga Oliv'ko jest taki, że wśród rodaków chamstwo jest bardzo często również teatralne, wyuczone (zakłamane) jako strategia lękowa, obronna czy egzekucji roszczeń (bo np. zawsze coś tam krzykiem i arogancją osobnik wytupał w przeszłości nóżkami). Nie wiem tylko co gorsze, bycie środowiskowym, naturalnym pato-chamo-prostakiem czy wystruganym. Trzeba jeszcze rozróżnić fakt możliwości potencjalnego użycia przemocy czy chamstwa, od ich rzeczywistego stosowania. Bardzo przystępnie na temat wewnętrznego potencjału stanowienia zagrożenia, konieczności posiadania wewnętrznej "bestii" i jej kontroli, opowiada czasem J. Peterson.
  2. @Daenerys nasunęłaś mi swą determinacją myśl astro-filozoficzną, która wybrzmiała tak: pozwólmy czasem gwiazdom spłonąć we własnym blasku. Efekt kosmiczny bywa zjawiskowy, byle oglądać z daleka.
  3. @jaro670 na dwoje babka wróżyła, albo bym wówczas kutangą kokosy z palm strącał, albo zbudował studnię/pompę/akwedukt. Widać w tamtej wiosce wybierają tą opcję z kokosami i palmami
  4. A jakie panie potrafią być "oscarowo" cudowne i miłe w początkowej fazie zarzucania przynęty. Ech, czary-mary Trochę "kocioł garnkowi przyganiał a sam smoli". Ale projekcja jako mechanizm radzenia sobie z dysonansami i frustracją jest niestety typowa u pań.
  5. Właściwie nawiązuję do pytania zarzuconego przez @manygguh w temacie o podwyżkach ZUS i okolicach. Ciekawe, że jak coś lata koło głowy, to jakoś samo wpada w ręce. Zatem - być może warte w niektórych przypadkach rozważenia i ktoś zaadaptuje na swoje potrzeby.
  6. Przedwczoraj zmywara nie odpompowała wody po myciu naczyń. Cała breja bulgotała na dnie po otwarciu drzwi. Naczynia oczywiście do zlewu i robótki ręczne. Katastrofa, ja mycia garów nienawidzę a i Blondi kocha nieszczególnie. No i oczywiście uwielbiam jak się coś w chacie spierniczy. Po krótkiej inspekcji węży odpływowych i kilku próbach opróżnienia, diagnoza - najprawdopodobniej pompa spustowa Poodkręcałem obudowę filtra w komorze, machnąłem palcem śmigiełka turbinki - sztywno chodzi ten silniczek. Jakby zatarty. No więc szybkie zamówienie odpowiedniej części (north.pl bardzo rzetelni i pomocni, z czystym sumieniem naganiam, bo to nie pierwszy z nimi już raz) za całe szalone 79.90 PLN i następnego dnia pompa do odbioru z paczkomatu. Godzinę temu właśnie odebrałem, wyjąłem zmywarę z zabudowy, rozkręciłem co trzeba, pompę wymieniłem posiłkując się wcześniej poniższym filmikiem instruktażowym. Z tym, że wygodniej było mi ją walnąć na prawy bok niż na leżąco czerpać chłód plecami z podłogi. Poniżej zatarta sprawczyni zamieszania już wymontowana w towarzystwie 100ml strzykawy, którą odsysałem resztki wody z zagłębienia odpływu. Chyba zrobię na niej fakultet z liposukcji. Może komuś się filmik przyda, naprawa tak prostacka, że żal za telefon chwytać i po magika dzwonić. Satysfakcja stuprocentowa, banan nie schodzi mi z mordy
  7. Nie lubisz wąchatych? Wolę uniknąć pytań naprowadzających, jak powiesz od siebie, to jednocześnie wskazujesz to, co jest najistotniejsze dla Ciebie. Chociaż Twoja próba ograniczenia ekspresji tylko do odpowiedzi na pytania też jest znacząca.
  8. Kiedyś mój dziadek rzekł był - "dożyjesz czasów w których kurwy będą pouczać o moralności". Nie miał (raczej) na myśli kurtyzan, ale też pasuje.
  9. To jest już za stara du... sza na nauki i refleksyjność. Jak napisał de Mello - "nie ucz świni śpiewać, stracisz czas i zdenerwujesz zwierzę" (bynajmniej - nie chodzi mi o porównywanie kogokolwiek do świni). @Androgeniczna ma wieloletnią obudowę maskującą jakiś głęboki wstyd, pod pozorami sztucznie zawyżanej samooceny i zaburzenia percepcji własnej osoby wraz z projekcjami na temat innych ludzi (negatywni - demaskatorzy, pozytywni - pochlebcy, sama przecież mówi że jest 0-1). Dlatego o wiele ciekawsze byłoby opisanie przez nią relacji z ojcem i matką z dzieciństwa, domu i środowiska z którego pochodzi, szkoły. Nie chcę niczego sugerować, niech sama się wypowie jeśli zechce nam przybliżyć. W końcu wielu forumowiczów i forumowiczek ma dzieci i niekoniecznie chciałoby, powiedzmy eufemistycznie - zaniedbać u nich pierwiastek człowieczeństwa.
  10. @manygguh może i jest jakaś instrukcja, nie wiem. Moja koncepcja jest bardzo zindywidualizowana i znamion rozwiązania uniwersalnego w sobie nie ma. Mam dość niecodzienną działalność.
  11. Desant? https://vader.joemonster.org/upload/rgi/1786633a3dcbe5415.mp4
  12. Ty serio mówisz o oszczędzeniu 300 PLN w takim kontekście? Nie uważasz że choćby do wożenia dzieci ma jakieś znaczenie czy auto jest kombinacją przystanku autobusowego z przyczepą kempingową, nie hamuje jednym kołem i przy wjechaniu w krzaczek się nie poskłada w kostkę Rubika z befsztykiem tatarskim w środku? Bo to chyba mniej więcej w takich cenach najłatwiej o szrota. Ale ja się nie znam, choć znanie się na wszystkim jest ponoć powszechną domeną Polaków. Dlatego wysupłał bym na miejscu Mal te trzy stówki. Sami kurde wokół eksperci a syf i bieda jak była tak jest.
  13. @Quo Vadis? nie będziemy się o nią bili, bo ani wokal nie w moim guście ani optyka ani rodzaj muzy. A tak serio, musiałem po tym numerze zde-Toxykować się ormiańską SODą (jeśli już, to wolę patrzeć na charakternych facetów niż na byle jakie laski, nie wspominając o słuchaniu).
  14. Jeśli znasz się na autach podobnie jak ja (czyli wiesz jak wyglądają różne modele), to kupował bym albo nowe (na firmę, bo prywatnie to wtopa) albo używkę po zleconej ekspertyzie jakiejś firmie typu "motocontroler". Kupić używki ze "szwagrem co to się zna na mechanice" bym się nie odważył
  15. Z czystym sumieniem mogę nagonić na 79th element. Na tą chwilę, Kruger 1oz jest za 6k. Sztabki czy monety - co kto lubi. Osobisty sentyment mam do Krugerów, popularne więc rozpoznawalne i sprawdzisz autentyczność amatorsko, "linijką Fischa". Kwestia przechowywania - raczej nie w chacie. W ogólności - nie warto. W konkretne fundy może być warto. Raczej bym myślał o ETFach na indeksy albo sektory. Można rozważyć hedge funds jeśli zakładasz spadki, (geo)arbitraż itp. Rozważ nominowane w walutach, cholera wie co się będzie działo na PLNie ale mnie strzyka osobiście w gnatach jak myślę o perspektywach złotówki (i EUR też, właśnie w EBC zdecydowali o włączeniu stałej pompy 20 mld EUR miesięcznie w rynek)
  16. Jako ciekawostkę, wrzucam porównanie jednego z biur księgowych, przeprowadzone dla jednoosobowej działalności z przychodem miesięcznym 5.5k i kosztami 1k PLN.
  17. Na planie filmowym, już jako dziecko. Ale wygląda na to, że ówczesna kradzież Księżyca razem z bratem, odcisnęła mroczne piętno na jego psychice i wyrobiła złe nawyki. Musielibyśmy wówczas przyjąć, że potrzebujący wsparcia rządowego to właśnie ci silniejsi (mający prawa bytu), bo to na ich rzecz idą transfery z kieszeni tych pracujących "niedojd" i słabeuszy (nie mających prawa bytu). Więc gdzie jest ten neoliberalizm przyjęty w całości?
  18. Kiedyś zarabiali w milionach i lepiej od tego jakoś nie było. Składki ZUS związane z wysokością zarobków to po prostu dodatkowy podatek, dla zmyły nazwany składką. Czy jakaś firma ubezpieczeniowa uzależnia wysokość składki ubezpieczeniowe od poziomu zarobków? No i nie można używać słowa "podatek" w komunikacji z "jedwabnikiem" to może się nie zorientuje, że tym samym jest akcyza, opłata emisyjna, środowiskowa i milion podobnych podatków i podateczków. Program PiS w pigułce dla opornych: "jeśli ciężko i uczciwie pracujesz, to co zarobisz masz oddać tym, którym się pracować nie chce".
  19. ...i musi zostać politykiem, bo nigdzie indziej na swojej bezużyteczności grosza nie zarobi.
  20. Złe nawyki żywieniowe już od dziecka:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.