Skocz do zawartości

BlacKnight

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez BlacKnight

  1. @bassfreak Z tym 3/10 co chcą chada, chcieć mogą. Jak jesteś te dwa oczka w górę to sam byś tym chadem dla takowej białogłowej był. BTW. Dziwne to już przynajmniej dla mnie chad/nie-chad/przegryw.
  2. @bassfreak Daje 2/10, zależy ile wzrostu ma. Teraz na poważnie, brata @Analconda rozumiem bo jestem w identycznym miejscu jak on. Uwaga, ruchałem i nic to nie zmieniło. W głowie masz WYGRYW/PRZEGRYW. Myślałem identycznie jak ty, i gdy dziewoja odeszła to załamka, rok z życia wyjęty i ja z mindsetem jak ,,przed".
  3. @kamil221 Ten biały związek jebnie i to jebnie z hukiem. Informuj o postępach.
  4. @kamil221 Chodzi mi o to że jeżeli siostra nie ma takich problemów to i twoja też nie powinna mieć, oczywiście mogę się mylić. To że nie poszedłeś na skok w bok to plus dla ciebie .
  5. Drogi @kamil221 znajomy mi dom i rodzina lub to może przypadek bo dużo się zgadza danych . Może zakuć : Kompletnie nie działasz na ową kobietę, jesteś aseksualny dla niej a nie ona jest aseksualna. Proszę nie zmarnuj młodości na czekanie. Czytaj Poniżej : Nic dodać nic ująć. Tak a pro po czy jesteś pewny że na studiach twa wybranka serca nic z tych rzeczy ? Ale na 100 % ?
  6. Wracam wyrzucić shit z głowy. Mianowicie te wszystkie rzeczy które napisałem na początku dalej się utrzymują : - Kompletnie nie potrafię sobie poradzić z przeciwnościami,wyzwaniami,celami, nie mam żadnej energii - Większość osób które widuje sporadycznie, znajomi: szydera pełną gębą, doszło do tego ostatnio że ich laski też sobie ego podbijają jaki to ja nie zaradny(czytaj no money) i nie za ładny i chuj wie jaki jeszcze - Nie rzuciłem fajek i fapu , czuje się jak shit bo to ogranicza i niszczy mnie a no kurwa nie mogę przestać - Nie zapomniałem o ex , wrócić nie marzę , w sumie to nwm czemu ale nie zapomniałem - Przez co mam mniejsze/większe doły co parę dni które trwają parę dni - Mindset - coś takiego nie istnieje lub ,,to" mój mindset - Brakuje mi jakichkolwiek kontaktów z płcią przeciwną o czymś bliższym nie wspominając - Zapewne to przez prezencje/0 zasobów i perspektytw + odrobina zjebania - Otoczenie ex jak jej rodzina i ona sama szydzi ze mnie (tak słyszałem) z racji tego że biore wszystko do siebie choć to obcy ludzie i niby wyjebongo ale - Znowu mam doły i tak koło się zamyka - Dom to shit x100 , to tam nasłuchałem się że nie urodziwy i pewnie gej że nie mam partnerki bo każdy ktoś ode mnie ma, ogólnie to tak jak patrzę to i w rodzinnym gniazdku też się jechało i jedzie po mnie Wsparcia zero od nikogo, kumpli to ja nie mam, rodziny też, rodzeństwo to zamknięta enklawa a chęci zmiany siebie które były gdy zakładałem konto ulotniły się. Koniec żali.
  7. 50 kg? Moja waga przy podobnym, niemal identycznym wzroście to 60 kg i jestem szczypior. Gdybyś był większy i nie chodzi mi o wzrost to nie było by problemu. Tak jak Pan Marek w pewnej audycji wspomniał, bodajże o tej z uchyleniem okna w samochodzie, gdyby ten gość na przeciwko widział kogoś równego lub silniejszego to nie zaatakował by cię. Nikt nie atakuje silniejszych lub tych co sprawiają takie wrażenie. Kurwa i nie mów że oprawca sobie chodzi cały i zdrowy bo to ty przez niego zostałeś zaatakowany.
  8. Zastanawia mnie inna kwestia. Obecnie jest wymóg 180 cm. Kurde ale za pare lat będzie 185 cm. W takim razie jestem w ciemnej piździe z tym oraz mi podobni? God Damn.
  9. Dobry Wieczór Tak jak w tytule, odczuwam dyskomfort w klatce raz po prawej raz po lewej stronie. Po lewej jest to jakby uścisk serca, jakby ktoś mi je lekko ściskał. Po prawej zaś takie ukucie. Wszystko to pojawia się co pare dni. Niezależnie czy jestem w stanie dłuższego spoczynku czy po lub w trakcie wysiłku. Coż to może być, nie żebym panikował ale mam to gdzieś około trzech tygodni. Przyczyna to zapewne fajeczki które namiętnie pale i nie jestem w stanie rzucić i wracam do nich. Dodam że od już ponad grubo dwóch lat regularnie odkrztuszam brunatną wydzielinę, choć zdarzają się różne kolory. Bracia nie liczę na diagnozę bo to robi lekarz ale czy ktoś miał tak lub podobnie ? Co do lekarza to przejdę się w następnym czasie bo nigdy nie miałem czegoś takiego wcześniej.
  10. Wiecznie nie będziesz w stanie być w celibacie i ta chuć gdzieś będzie musiała mieć ujście dlatego gdy odrzucisz divy czy sarenki to i tak prędzej czy później wrócisz do porno i ręki. To chcę ci przekazać.
  11. Heej nie zrozumiałaś mnie, post był w żartobliwym tonie. Rozumiem twój gust i to twoja sprawa.? ps. Wiesz że gdyby miała mega ładną buzie to cho cho wióry by się sypały ?
  12. To znowu wpadniesz i maratony z ręką się zaczną i koło się zamyka.
  13. Chłopie uciekaj z tej patoli bo marnujesz swój cenny czas i zdrowie psychiczne. Jak najszybciej, nowy pc czy meble to chuja ważne jest. ...dno.
  14. Jest uzależniony od kompulsywnej masturbacji. Tylko i aż tyle. Na przykładzie : Jak palacz może wyjarać 20 papierosów przez cały dzień jak osoba niepaląca zwymiotuje po pierwszym i cały dzień będzie mieć kapeć w ustach ? Bo jest uzależniona i stan w którym wypala paczkę jest dla niej czymś ,,normalnym”. Teraz przenieście sobie na podany przykład przypadek autora tematu. Nie działa przez filmy pornograficzne, erekcja powstaje w mózgu a ten jest zajechany jak koń po westernie. Nie licz że miesiąc, dwa lub magiczne 3 czyli 90 dni no fap ci pomoże. Potrzebujesz dwa razy tyle czasu by umysł się naprawił. I nie wracaj KURWA mi do porno, patrz co z tobą zrobiło. Jak musisz wal bez porno ale też spróbuj wytrzymać minimum 90 dni, da się tylko weź się w garść. Zalecam divy lub ogarnięcie panny i tylko wyłącznie sex w realu bo jak sam widzisz porno i onanizm nie jest dla CIEBIE. Masz predyspozycje by wpaść w to jak w przepaść.
  15. Chyba po to być na świeczniku, wszystkie oczy na mnie, patrzcie jaki jestem zajebisty/a. No i ładne sarenki koszą chajsy tam i bolce.
  16. Krzysiu ma fame, prawdopodobnie jakieś tam zasoby, ogarnięty gościu i tak kończy to ja nie mam pytań. Ten pożegnalny film to strzał w kolano. Zerwali rok temu i się widywali ? Drugi strzał w kolano. Dajcie go na forum bo to sympatyczny gość jest, naprawdę szkoda mi go. Dziękuje Jahwe że mnie tu naprowadził??.
  17. Racja, zawyżona pomoże ci w życiu, zaniżona spierdoli je aż ci się odechce życia.
  18. Tak napomknę, te przykłady to na własnej autopsji i chciałem poznać opinie osób trzecich. Ech...to dla tego, nie było czym się chwalić, ale żeby ani jednego foto czy czegokolwiek. Kurde wiec byłem opcją zapasową na czas nieokreślony. Jeszcze jedno pytanie. Idąc tym tropem, jeżeli laska wogle nie wspomina nigdzie w sieci że kogoś tam ma to znaczy że szuka lepszej opcji ? Zawsze ? Czy zdążają się przypadki że ,,prywatność” ?
  19. Dzień Dobry forumowe siostry. Nurtuje mnie kilka rzeczy z perspektywy kobiet i chciałbym byście mi to łopatologicznie wyjaśniły w razie potrzeby. Więc, 1.Jako istoty lubiące w większości media społecznościowe, nie chwalenie się facetem na internetowym polu co może oznaczać ? Mówię tu o całkowitym nie oznaczaniu swojego mena na fb, insta, snapie i chuj wie gdzie jeszcze, żadnych zdjęć i tym podobne. Spotkałem się z taką sytuacją gdy pierwszy facet był jak powyżej natomiast drugi co chwile gdzie widoczny na społecznościowym świeczniku. Czy to forma chwalenia się czy coś kompletnie innego lub nieznaczącego nic ? 2. Czy liczycie się z opinią otoczenie w sprawach posiadanego partnera czy kompetnie to posad spływa w stylu ,, mój ci on i chuj ci do tego”?. Znowu spotkałem się z sytuacją gdzie jeden był jakby to powiedzieć nie akceptowany a drugi odwrotnie. Czy to wszystko przypadek czy coś jest faktycznie na rzeczy. Zapraszam drogie Panie do dyskusji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.