Skocz do zawartości

Eryk

Starszy Użytkownik
  • Postów

    849
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Eryk

  1. Trzeba stosować metodę radykalnych cięć ale trzeba mieć do tego silny charakter. Ja lubiłem sobie trzymać w lodówce cukierki czekoladowe i w ciągu dnia sobie podjadałem. Pod koniec sierpnia również rzuciłem cukier i skończyły się cukierki i Coca cola. Nawet drinki ostatnio piję z herbata. Może smak nie najlepszy ale jak się powzięło postanowienie to trzeba konsekwentnie. Jak ćwiczę to i alkohol ograniczyłem. Ojciec trochę niepocieszony bo nie ma z kim wypić.
  2. W literaturze i filmie często motyw kobiety stojącej za plecami męża jest przywoływany. Lady Makbet, żona Vako z Kronik Riddicka. Wiadomo literatura i film czerpie z życia.
  3. Broda zacieśnia kontakty między ludzkie chociażby za pomocą iskania co można zaobserwować wśród naczelnych. Ponadto jest praktyczna bo zawsze przy obiedzie coś tam wpada więc można sobie później coś przegryźć. Ja tam lubię podjadać między posiłkami.
  4. Ponoć umysł kobiety nie radzi sobie z wyższym wykształceniem.
  5. Skoro was zaatakowali od tyłu to faceci bez honoru. W świecie zwierząt rodzice też odciągają drapieżniki od gniazda chroniąc młode. Odciągnąłeś gościa od brata więc efekt odpowiedni osiągnąłeś. Jak byś się z nim bił pewnie efekt byłby ten sam ale może ze skromniejszym uzębieniem.
  6. Myślę, że koszty zakupu strojów pokryją się z kosztami wydanymi na dziwki o różnych preferencjach. Był taki serial z Toni Colette "Wszystkie wcielenia Tary". Kobieta z osobowością mnogą a jednym z wcieleń był niejaki Buck. Wyobraź sobie, że w trakcie babka zaczyna zachowywać się jak facet. Chyba bym spierdolił.
  7. Im więcej tu czytam tym więcej podobnych schematów. W którymś poście wspominałem, że wiosną kopnęła mnie w dupę kobita. Poznaliśmy się w styczniu. Było fajnie, wesoło ale kobita dość często wspominała ze ma w razie potrzeby fuckfriendów i kłopoty z osiąganiem orgazmów i zazwyczaj dochodzi na jeźdźca a mineta ją w ogóle nie rusza. Nie przeszkadzała mi zbytnio ta gadka bo w sumie licznika w dupie nie ma a ja też na dziwki chodziłem. Mam swoje zasady i jak mam kobitę to jestem wierny. W trakcie rozmów powiedziałem, że na dzieciach mi nie zależy szczęśliwym w związku można być bez małżeństwa. Dość ochoczo się ze mną zgodziła i że dzieci nie lubi. W lutym na moich urodzinach trochę wypiliśmy no i do wyra. Pomyślałem no to pokażę ci moje językowe tornado. Dwoje się i troje a ona w którymś momencie. To co pobawiłeś się już?. Trochę deprymujące no ale zabraliśmy się za konkrety i to bez gumy(jej pomysł, nie oponowałem). W rezultacie ani ona nie doszła ani ja. Wspominałem kiedyś, że się często w godzinie nie wyrabiam a jeszcze doszedł alkohol. Przyznam, że miałem wewnętrzną satysfakcję że ona jako kobita nie mogła doprowadzić mnie do końca. W trakcie dalszej znajomości zauważyłem pewne niekonsekwencje w tym co mówi odnośnie dzieci bo narzekała na bolące jajniki a lekarze zalecają dziecko bo wtedy wszystko przejdzie no i ta niechęć do gum. Dodatkowo doszło narzekanie na pracę, na szefową. Jak ja chciałem wtrącić co tam porabiałem w ciągu dnia to mi przerywała nie słuchając i od nowa narzekała. Zwróciłem jej uwagę na fakt jak to jest, że nie chce mieć dzieci a sex bez gum. Nie odpowiedziała na pytanie tylko milczała. Wytknąłem też narzekactwo i użalanie się nad sobą czego nie lubię, czy znajomi z pracy też tak narzekają i tez nic. Z tego wszystkiego przestałem w ogóle mieć ochotę na sex z nią. Potem ze spotkania na spotkanie było coraz chłodniej a końcówkę opisałem już w innym poście. Może to co opisałem powinno być w innym temacie ale jest to dość podobne do tego co pisze autor wątku więc opisałem tutaj.
  8. Moje uczucie do kotów jest czysto platoniczne. Nie wchodzę w "głębszą" relację.
  9. @Mac. Pokazałeś tutaj, że jesteś wrażliwy a tylko pedały są wrażliwe. Prawdziwy facet nie pokazuje uczuć. Ogarnij się.
  10. Motta to zazwyczaj proste prawdy opakowane w ładne słowa.
  11. Ja mam kota. Jesteśmy szczęśliwi. Każdy chodzi swoimi ścieżkami. Zanim go wykastrowałem dałem mu rok na wyszumienie się. U kobiet dziś o futerko ciężko. Jak się trafi to szczecina jak na dziku.
  12. Kota se kup. Będzie futerko do pogłaskania.
  13. Dziewczynę przycisło. Przykucła w krzaczorach. Okazało się, że to był czarny bez.
  14. Może te wszystkie kobiety z pretensjami o których wspomina@Red i facet odjeżdżający na motorze w stronę zachodzącego słońca z dopiskiem. "A ja mam to w dupie."
  15. Eryk

    JimmyB Wita !

    Witojcie Panocku.
  16. Kiedyś się umówiłem z kobitą przez internet. Zapytała czym podjadę żeby przypadkiem nie wsiąść do innego wozu. Odparłem, że starym Seicento. Ja naiwny poszedłem na spotkanie ale niewiasty nie zastałem.
  17. Taka mnoga osobowość nie jest zła. Skromna pensjonarka, wyuzdana domina, stateczna gospodyni domowa. Urozmaicenie takie, że nie musisz chodzić na dziwki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.