Powodzenia Ci życzę, rozumiem Cię i popieram. Ja również powoli odcinam się od znajomych, którzy kompletnie do mnie nie pasują a są to głównie starsze znajomości z technikum, gdzie kumplowałem się by mieć kolegów i nie być sam (niskie poczucie własnej wartości). Po kilkuletnim słuchaniu audycji, rozwijaniu się i czerpaniu wiedzy z wartościowych kanałów na yt teraz uczę się żyć sam, wychodzi mi to coraz lepiej, zaczynam dobierać sobie znajomych pod siebie, jestem otwarty na znajomości, które wniosą coś do mojego życia, chcę przebywać z ludźmi pełnymi energii, chcącymi coś osiągnąć w życiu.