Transformacja charakteru na przykładzie byłego polityka.

[Granatowy]

Ciekawy dla mnie filmik przed chwilą obejrzałem, stosunkowo krótki wywiad z Adamem Hofmanem. Swego czasu znanym politykiem Pis-u. Nie wrzucał tego filmiku dla afirmacji jakiegoś celu politycznego. Spójrzcie na niego jako na osobę prywatną. Ciekawa metamorfoza. Pamiętam go jak odchodził z polityki. Był gruby, gburowaty, znerwicowany. Od tego momentu go w mediach nie widziałem. Tymczasem widać, że się wyluzował, zaczął ostro trenować, znacznie mniej pić, inaczej się ubiera. Oczywiście, widać, ze dalej ma hajs ale myślałem, ze taki upadek polityczny człowieka, którego całym życiem była polityka go dość mocni zniszczy a jednak w życiu osobistym wydaje się ze wyszło mu to jakby na plus.    

 

 

[Marek Kotoński]

To był całkiem niezły gracz, opanowany, cyniczny - i z wysokiej polityki spadł przez nędzną chciwość paru groszy, kiedy mógł być na szczycie.

[zuckerfrei]

A ja widzalem zdjęcia z imprezy jak był totalnie najebany juz po wyjściu z polityki - sąsiad mojego znajomego gdzie ma kupiony apartament... Hihi... Ach ta wódka....

[slavex]

Taki ładny, amerykański