Wartościowe kobiety

[wstrzasajaco_przystojny]

Sorki jeśli nieodpowiedni dział - nie wiedziałem gdzie wrzucić ten temat.

 

Historie na forum zazwyczaj opisują syt., w których kobiety zachowywały się nie w porządku. Wiadomo, nie ma ideałów, ale myślę że nie jest tak, że 100% kobiet w 100% sytuacji zachowuje się 'źle'. Założyłem ten temat, żeby to sprawdzić. Do rzeczy: czy możecie opisać konkretne sytuacje, w których zachowanie kobiety zrobiło na was pozytywne wrażenie, np. okazała lojalność, wsparcie, współczucie, była dobrą przyjaciółką / siostrą / matką? Ja mam taki przykład: moja ex odwiedzała mnie regularnie w szpitalu i wspierała w drodze do zdrowia. Bez jej wsparcia mogłoby mnie już nie być na tym świecie.

[xawery982]

To o czym piszesz zrobiło na Tobie wrażenie? To bardzo niski próg wymagań moim zdaniem. Dla mnie to o czym piszesz - lojalność, wsparcie, bycie przyjaciółką to są pewne cechy i zachowania, które powinna wykazywać każda kobieta w związku z mężczyzną.

 

Wrażenie na mnie robi Las Vegas nocą, ale kobiece wsparcie na przykład...? Można oczywiście być dumnym, chwalić, ale zachwycać się rzeczami całkowicie normalnymi raczej nie bardzo bo Cię laska owinie w okół palucha i będziesz jej rosół niedzielny z pępka spijał. 

 

I dla sprostowania - tu nikt nie myśli (chyba), że 100% to materialistki, lachony i paskudne pasożyty. Kobiety są.. skromnie mówiąc 'fajne', ale....

To nie jest forum na którym opisujemy sytuacje, ze wczoraj Anetka wskoczyła w szpilach do wyra, albo, że Krysia pojechała po gripex i owoce bo jej ukochany przeziębiony. 

 

Tutaj jest demaskowana natura kobiet. Tutaj jest ukazywane to jak wiele WSPÓLNYCH cech posiadają kobiety tylko ze względu na płeć i uwarunkowania genetycznie. Zbieżność sytuacji bije po prostu na głowę. Tutaj jest wspieranie się w sytuacjach kryzysowych. Tutaj jest rzucane koło ratunkowe facetom obdartym z męskości i poczucia wartości przez kobiety, które świadomie bądź mniej świadomie dążą do tego, żeby nadziany chował jej dziecko, a skurwysyn spod trójki pukał ją co wieczór.

 

Tak jest i już. Kropka.

 

Po glowie poglaskac można, ale sensacji nie ma co robić. Nie niegujemy kobiet, nie są obrażane tylko są ukazywane NIE PRZEZ WYPACZONY obraz związków, praw płci i tym podobnych. 

jeśli jakiś facet tu nie trafił to w końcu trafi!! Bo na żone/narzeczoną/dziewczyne patrzy przez pryzmat tych matrixowych kitów: dbaj o nią, szanuj ją, noś na rękach, rób romantyczne kolacje, a na koniec spij sąsiada sperme z jej cipki, pomasuj stópki przed snem, a pozniej spierdalaj do salonu na wersalke.... kto przeżył wie o czym mówię  

 

WARTOŚCIOWYCH KOBIET JEST BARDZO MAŁO, tak samo jak mało jest facetów silnych, pewnych siebie, mających cele i marzenia - więcej jest puszczających się karynek i pantoflarzy z klapkami na oczach.

 

[Quo Vadis?]

Tak przeczytałem tytuł i mi się nasunęło na myśl tylko: XD 

[Jabbar]

To może dobry pomysł, żeby założyć taki wątek (jeżeli będzie pusty to trudno  ) gdzie wrzucamy pozytywne zachowania naszych pań.

Oczywiście zachowania takie, które wykraczają poza oczywistości (gdzie np: obie strony powinny się wspierać - post @wstrzasajaco_przystojny).

Z jednej strony będzie widać, za co facet potrafi/może/powinien "docenić" kobietę, a co musi być "standardem" w związku.
Dodatkowo jako społeczność tego forum pokażemy, że widzimy obraz relacji damsko-męskiej z różnych perspektyw. 

 

Do rozważenia. 

[Insightful]

1 hour ago, wstrzasajaco_przystojny said:

zachowanie kobiety zrobiło na was pozytywne wrażenie

Moja znajoma z grupy napisała pismo do mojej ex w sprawie długu który nie spłaca. Obiecała pomóc w przyszłej sprawie sądowej i ogarnięciu tego wszystiego. Za free.

 

Tyle

[wstrzasajaco_przystojny]

12 minutes ago, Quo Vadis? said:

Tak przeczytałem tytuł i mi się nasunęło na myśl tylko: XD 

Aha.

 

17 minutes ago, xawery982 said:

To o czym piszesz zrobiło na Tobie wrażenie? To bardzo niski próg wymagań moim zdaniem. Dla mnie to o czym piszesz - lojalność, wsparcie, bycie przyjaciółką to są pewne cechy i zachowania, które powinna wykazywać każda kobieta w związku z mężczyzną.

Tak, zrobiło, bo mam takie a nie inne doświadczenia życiowe - dla mnie to była anomalia. OK, teraz wiem że tak po prostu powinno być.

 

Nie ma potrzeby się bulwersować. Po prostu jestem ciekaw jak inni na to patrzą - jeśli to zabronione na tym forum, to niech moderator skasuje. Jeśli lubisz eksponować się tylko na informacje potwierdzające Twój punkt widzenia, to Twoja sprawa. Moim celem jest poznanie innych i możliwość syntezy / przełączania się między nimi.

 

4 minutes ago, Jabbar said:

Z jednej strony będzie widać, za co facet potrafi/może/powinien "docenić" kobietę, a co musi być "standardem" w związku.
Dodatkowo jako społeczność tego forum pokażemy, że widzimy obraz relacji damsko-męskiej z różnych perspektyw. 

+1.

[Drizzt]

Jest już taki temat. Zamykam.

 

 

[Gr4nt]

9 minut temu, Jabbar napisał:

To może dobry pomysł, żeby założyć taki wątek (jeżeli będzie pusty to trudno  ) gdzie wrzucamy pozytywne zachowania naszych pań.

Lepiej nie. Bo co, napisze ktoś - nie zdradziła mnie, a mogła bo była sama na wyjeździe. Albo, powiedziałem jej, że nie odkurzę pokoju i nie strzeliła focha, a mogła

 

Okaże się, że my samcy wymagamy jakichś NORMALNYCH zachowań, niedorzeczność  

 

Jeśli już ktoś chce wiedzieć to moja żona ma jedną nadzwyczajną zdolność - toleruje gluten.