Oszukiwanie kobiet "na amerykańskiego żołnierza".

[deleteduser77]

Wrzucam to w dziale o podrywaniu, bo jest to jakaś forma podrywania, nawet jeżeli mająca na celu wyciągnięcie kasy, a nie seks.

 

To dobry przykład tego, jak nasze drogie Panie, które potrafią być takie cwane i przebiegłe, potrafią być głupie jak but gdy trafią na odpowiedniego cwaniaka. Podobne rzeczy mają czasami miejsce także w kontaktach na żywo.

 

https://natemat.pl/259893,amerykanski-zolnierz-dala-sie-oszukac-w-sieci-ostrzega-inne-kobiety

 

BTW Takie akcje naprawdę mają miejsce, to jest odmiana "nigerian scam", czyli nigeryjskiego szwindlu.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nigeryjski_szwindel

 

 

Edytowane 8 Stycznia 2019 przez HodowcaKrokodyli

[wojkr]

Jak głupie....i dają się robić na "amerykańskiego żołnierza" doić z kasy, no i pewnie nie tylko...ale na pewno wszystkiego nie powiedzą bo duma nie pozwala, jeszcze wyjdzie że są łatwe, no i głupie, bo sobie coś w główce uroiła że może coś z tego będzie...- wizja wielkiej miłość, wyjazd do USA no i te tabuny koleżanek, które szlag trafi bo Mariola wyrwała "hamerykańskiego slodżera" i taki lov że tu i teraz i o ja weźmie do "Czikago" że OMG.... No i ona już nie będzie Mariola tylko "Mardżiola"....?

Myślę że bardziej niż strata kasy boli poczucie własnej głupoty, że się dała tak zrobić, zawieszone ego i ambicja.

Edytowane 8 Stycznia 2019 przez wojkr

[mac]

2 minuty temu, wojkr napisał:

Jak głupie....i dają się robić na "amerykańskiego żołnierza" doić z kasy bo sobie coś w główce uroi że może coś z tego będzie....?

Myślę że bardziej niż strata kasy boli poczucie własnej głupoty, że się dała tak zrobić, zawieszone ego i ambicja.

To jest zawsze wina faceta (niekoniecznie nawet oszusta), a nie ich. Jeszcze się nie nauczyłeś?  

 

Kobieta, która zamorduje to też się tłumaczy, że to przez faceta. Ona nigdy nic złego nie robi. Całe życie to samo widzę. 

[wojkr]

Hehe .... Śmierć frajerą.

Już widzę jak to musiało wyglądać : gość podbija i nawija makaron ze jest "Dżon" i on być amerykański "soldżer" i on się zagubić, on nie wiedzieć gdzie być, a nie mieć karty, on zapomnieć...i mieć problem, i czy ona chcecie pomóc, on być wdzięczny, oddać dużo oddać.....a tam już kisiel w majtkach...już go ma, już z gąska się wita...już dzwoni do misia żeby spadał na drzewo, bo ona nic nie czuję... wkoncu z wiochy się wyrwie, weźmie co jej należne...

A tu taki "chuj" konto wyczyścił i pewnie jeszcze dupa boli...? 

Ale coż - jak kobiety robią facetów w "chuja" ...nikt aj waj nie wszczyna, ale jak kobietę...oj joj, toż to zbrodnia...

 

Może Marek zrobiłby na ten temat audycje??? Temat ciekawy, śmieszny ( sensie że nie trzeba wiele by niektórym kobietom zrobić wodę z mózgu i to w tak głupi idiotyczny sposób ) no i pokazujący podwójne standardy.

Edytowane 8 Stycznia 2019 przez wojkr

[SzatanK]

Hah

 

Po prostu miała Amerykańca Polskiego pochodzenia. Źle trafiła ale co wyrwała to jej ????

No i odbyła mentalna podróż po Ameryce a do tego nawet wizy nie trzeba mieć.

Tacy to nasi sojusznicy wspaniali są ? 

I nie zapominajmy to Amerykanin Polskiego pochodzenia miał tak dobre ❤️ ???. 

Edytowane 8 Stycznia 2019 przez SzatanKrieger

[Patton]

37 minut temu, wojkr napisał:

Myślę że bardziej niż strata kasy boli poczucie własnej głupoty,

Zawsze powtarzam że głupota kosztuje.

[Jan III Wspaniały]

Kilka lat temu, spotykałem się krótko z taką Panią.

Jak już na luźniej było, to mnie dopytywała: ,,to ile tych gwiazdek na pagonie masz? Ale w ogóle to żołnierze to trochę lipa są, bo wiesz Policjanci w tych mundurach to przynajmniej na mieście mogą się pokazać a wy w tych jednostkach siedzicie".

No i kiedyś leżymy i mi opowiada:  ,,A pójdziemy kiedyś na taki bal? Wiesz, tam od Ciebie. Ubiorę sobie taką suknie balową i będę taka gwiazda" ?.

 

Niektóre mają tak w głowach napierdolone, że zastanawiam się czy nie są upośledzone umysłowo.

I taki człowiek zostaje magistrem, chodzi na wybory, ma pełne prawa obywatelskie ?

Edytowane 8 Stycznia 2019 przez Jan III Wspaniały

[Status_6]

Magisterium polega na nauczeniu się na pamięć i przepisaniu. Zresztą każda szkoła. Obliczanie na matmie wymaga myślenia, ale tam pań mało. Przypadek? Nie sądzę. Wiedza o świecie tych rzekomo wykształconych pań jest nikła, a jak już, to wąska. Dostały od natury lepszą pamięć, więc maksymalnie ją wykorzystują. 

[Patton]

2 minuty temu, Status_6 napisał:

Dostały od natury lepszą pamięć, więc maksymalnie ją wykorzystują. 

Pamięć swoją drogą ale z tego co zauważyłem niektórym kobietom studia i tak ryją beret.

[Status_6]

Mam w rodzinie kobiety po pedagogice (popularne gównostudia). Awans społeczny, nosek do góry, żal patrzeć. Lubię je nokautować tekstami. Najbardziej z dziedzin, o których nie mają pojęcia. Doszło do tego, że na spotkaniach rodzinnych praktycznie się nie odzywają w dyskusjach. Robią tylko wyniosłe miny i gnoją swoich białorycerzy. 

[deleteduser116]

Studia 90% obu płci ryją beret, a znam kilka kobiet, którym ostro przeryły inną część ciała, a niektórym całkiem skutecznie ?

Człowiek zachłystuje się wolnością, to normalne. Kobiety potrafią na studiach o wiele bardziej się zmienić, bo trafiają się okazje, których w normalnym spokojnym życiu by nie doświadczyły. Z jednej strony bardzo miło, jak pani na tyle poszerzyła swoje horyzonty w różnych sferach i targa jak odkurzacz, ale zdrugiej strony wtedy zapala się lampa - oj mała, co ty tam kiedyś robiłaś. U mnie na tym zawsze odpadały kandydatki do LTR ?

[Morfeusz]

Pieniądze odpracuje jakiś miś dla panci. Tyłek przestanie boleć i Brajanka zapewne nie będzie z tego.

Największe przekleństwo że ona już "uczyć się zapominać polska język przed koleżanki i kazać im na siebie mówić Agnesss".

[wojkr]

Nie ona pierwsza i nie ostatnia, ale ten kto się za taką niunie weźmie ....oj, współczuję, dużo jej nie trzeba żeby oczka się do "zagramanicznego" pana zaświeciły, a hamulce puściły.

[Status_6]

Czytając historię tego wałka, można skwitować: nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Panie bez żadnych hamulców doją z zasobów swoich misiów, dokładnie na tej samej zasadzie co "żołnierz". Obiecanki, granie dziećmi, udawanie miłości, szantaż emocjonalny i cały ten syf, który znamy.